



-
Postów
3 912 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
27
Treść opublikowana przez enter1978
-
EXTRA 300 K.S 2,7m amatorska budowa modelu
enter1978 odpowiedział(a) na enter1978 temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Dźwignie wklejone , stare otwory wypełnione balsą i zalane żywicą. Tak będą dwa serwa wychylały ster kierunku, a właściwie to już są. Nie wiem czy to przerost formy nad treścią bo się nie znam nie potrafię liczyć tych sił jakie tam występują , ale jest dwa otwory na dwa serwa to kupiłem i zamontowałem dwa , ciągle kierunkiem wymachuję latam na żyletce to nie zaszkodzi mieć na tym sterze pod dostatkiem ciągu -
EXTRA 300 K.S 2,7m amatorska budowa modelu
enter1978 odpowiedział(a) na enter1978 temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
No i wydaje mi się że opanowałem te popychacze. Działa bardzo debrze , mam zrobione obie strony , ogólnie można wklejać dźwignie i zawiasy. I nawet mam chęć dziś wkleić te dźwignie na żywicę i zalać poprzednie otwory ale nie mam ani strzykawek ani igieł i nie mam jak rozrobić żywicy. Ale chyba się zaraz wybiorę do apteki, na jutro miał bym wyschnięte dźwignie , jutro wklejam zawiasy ze sterem i tyle , po jutrze jak wyschnie to regulacja matchowanie serw i po problemie , na środę będą serwa wysokości , wykonam dźwignie zamontuję serwa i temat ogona będzie zamknięty. Na wysokościach będą serwa Savox SV-1270TG , takie jak mam w niebieskim Mx-sie , 35kg to na wyrost ale takich jak kupiłem na ster kierunku 28kg już nie ma , w ogóle słabo z zaopatrzeniem w sklepach a jak jest coś co mnie interesuje to się okazało że mocno ceny poszybowały, więc wziąłem co było a produkt jest dobry i sprawdzony i po staraj cenie, więc będą śmigać jak dzikie. A tak wymyśliłem sobie ten napęd kierunku z serwami w ogonie. -
EXTRA 300 K.S 2,7m amatorska budowa modelu
enter1978 odpowiedział(a) na enter1978 temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Witaj Maciek, brakowało mi tu ciebie. Ogólnie sytuację opanowałem , dźwignie serw są do dołu , popychacz w kształcie "Z" i dźwignie steru przeniesione na biały pasek pomiędzy czerwony dolny a niebieski na sterze kierunku , i wszystko gra można stery wychylać do granic do jakich się mogą wychylić. No ja do swojego pilotażu mam wiele do życzenia , ale rajcują mnie poptopy , crankshafty i takie tam bezwładne przewracanie modelu a do tego potrzebne są zacne wychylenia. Popychacze robię z drutu spawalniczego 3mm takiego do spawarki tlenowej , eksperymentowałem kiedyś z materiałem na popychacz bo gotowe popychacze są nie dość że drogie to zawsze długość jest nie do końca jak trzeba. A ten drut spawalniczy jest to chyba najtwardszy materiał jaki zlokalizowałem który jeszcze narzynka bierze i da się gwint zrobić. Jedyną wadą jest to że nowy wygląda jak miedziany a po sezonie jest zardzewiały , więc za w czasu teraz będę je malował. -
EXTRA 300 K.S 2,7m amatorska budowa modelu
enter1978 odpowiedział(a) na enter1978 temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
No właśnie jak się okazuje do tego co mnie bawi potrzebuję większych wychyleń , więc z automatu muszę skierować dźwignie serw do dołu , ale z dźwigni steru kierunku na samym dole steru też podobno lepiej zrezygnować i wstawić je gdzieś na wysokości zawiasa, i to jest kłopotliwe ale ten problem rozwiąże popychacz w kształcie lekkiego Z. To mniej więcej mam obraz tego jak to zrobić to można się brać do roboty. W przyszłym tygodniu uruchomię stery wysokości i powinienem mieć cały ogon zrobiony tak że można latać. Ale prace zwolnią bo nie mam rury w skrzydła więc nie mam na czym zrobić kieszeni. Zajmę się jedynie montażem silnika , pogoda się poprawia to może maskę pomaluję. -
EXTRA 300 K.S 2,7m amatorska budowa modelu
enter1978 odpowiedział(a) na enter1978 temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Ale Irek ja widziałem model na żywo , i mimo lżejszego silnika i tak ogon musiał być solidnie dowarzony. Ale zobacz np zdjęcia Maćka które wstawił na początku tematu , po powiększeniu widać że ma serwa zamontowane w ogonie a chyba nie miał kanistrów wydechowych które z 800g będą warzyły i trzeba to zrównoważyć. Kłopot w tym że Maciek ma zamontowane serwa tak jak ja to pokazałem na zdjęciach więc może nie jest to jednak złe rozwiązanie. A tak jak Maciek wywija modelami to ja mogę najwyżej chcieć tak kiedyś umieć, ale na 100% nie uzyskał większych wychyleń steru wysokości niż ja to co pokazałem na zdjęciu , więc skoro jemu wystarczało to mi będzie aż za dużo. -
EXTRA 300 K.S 2,7m amatorska budowa modelu
enter1978 odpowiedział(a) na enter1978 temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Tak zakładam że model trzeba dociązyc na ogonie bo montuje dwa kanistry wydechowe które trochę warzą. Myślę że Mirek walczył z tym i jakiś powód miał że dał dźwignie serw do dołu , i chyba mi tak trzeba zrobić i nie wywarzać otwartych drzwi. -
EXTRA 300 K.S 2,7m amatorska budowa modelu
enter1978 odpowiedział(a) na enter1978 temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
To złudzenie, nie ma szans , dźwignie sa daleko od siebie ale żeby to zobaczyc to trzeba by zdjęcie zrobić od przodu, a że zdjęcie robione jest z boku to tak się wydaje. Chodzi jedynie o to czy to problem że po oddaniu wysokości ster wysokości będzie 2-3mm od popychacza steru kierunku, i to co pokazałem na zdjęciach to jest max , więcej steru wysokości nie da się oddać bo dotknie do popychacza. Dla tego pytam, bo jak też widac na zdjęciach nie za wiele tego wychylenia ten popychacz ogranicza , jeszcze troszkę go wychylic i dźwignia steru wysokości dotknie statecznika, ale też jak więcej wychylę ster wysokości to zderzy się z popychaczem kierunku. No i nie wiem co zrobić , bo nie wiem jakie wychylenia są mi potrzebne , jeśli takie wychylenie jak na zdjęciu to za dużo to trochę je zmniejszam zwiększając odległośc popychacza od steru za razem i zostawiam tak jak jest, ale jeśli to wychylenie jest w sam raz to raczej trzeba odwrócić dźwignię serwa do dołu i puścić popychacz dołem. -
Tak gdzieś kiedyś czytałem na elektrodzie że serwa mają potencjometry o charakterystyce liniowej. Kurcze ten sklep Stanisława ma masę potencjometrów ponad 140 stron , a czy Stanisław nie pomógł by zawęzić poszukiwań? bo pewnie dokładnie wie gdzie w tym sklepie są potrzebne potencjometry.
-
EXTRA 300 K.S 2,7m amatorska budowa modelu
enter1978 odpowiedział(a) na enter1978 temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Potrzebna pomoc!!! Walczyłem dziś z uruchomieniem steru kierunku, na zdjęciach to prowizorka ale już wiadomo jak będzie to chodziło. Nie wiem jakie wychylenia sterów wysokości w tym modelu to już Hardcor, zrobiłem zdjęcie ile ster się wychyli maksymalnie , wygląda na zacne wychylenie ale nie latałem 2,7m to nie wiem jak on się zachowuje . Następna sprawa to czy ster wysokości nie jest za blisko popychacza steru kierunku? Czy lepiej dać dźwignie serwa do dołu i przenieść otwory na dźwignie w sterze kierunku na dół steru? wtedy nic nigdzie nie zaczepi a stery da się jeszcze bardziej wychylić. Ja juz zbaraniałem i sam nie wiem co zrobić , zostawić tak jak jest czy lepiej przekręcić dźwignie serw do dołu i przenieść dźwignie w sterze kierunku na sam dół steru? -
Stanisław Bardzo dziekuję. O to chodziło, wiedziałem że wystarczy wiedzieć jakie i gdzie kupić a jak by się już je miało to sama wymiana to drobiazg. No ale nie spodziewałem się że tak szybko i łatwo uzyskam potrzebne informacje , przez co wywaliłem dobre serwo do śmietnika , gdybym miał ten potencjometr na pewno serwo wylądowało by z powrotem na gazie. Dokładnie jak Błażej napisał "marnotrawstwo" ale to nic trudno się mówi. Mam jeszcze dwa tytanowe turnigy w których są te okrągłe potencjometry , ala Hitec. Przy najbliższej okazji kupię sobie po kilka szt i niech leżą i czekaja aż będą potrzebne.
-
Do kontenera pod blokiem. Tak jak pisałem jedyny problem to dobór parametrów potencjometru, ale myślę że ludzie którzy siedzą zawodowo w elektronice to tak w locie z głowy wiedzą jakie potencjometr ma mieć parametry. Na potencjometrze taniego savoxa nie zauważyłem oznaczeń , ale np tytanowe turnigy które się zaczęły trząść i uważam że to świetne serwa były to tam z tego co pamiętam potencjometr jest świetnie szczegółowo opisany , i wystarczy kupić takie same i je wymienić. Mocno rozważam serwis drogich serwomechanizmów , bo trochę ich już mam i jeśli zaczną siadać w jednym czasie to finansowo sobie nie poradzę. Mam 3 duże modele ale jeden jest modelem zapasowym więc praktycznie nie będzie latał ale dwa będą latały dość systematycznie , benzynowe modele wibrują i mechanizmy dostają przez to w kość. Ale gdyby się zdarzyło że w dwóch modelach mam na raz serwa do wymiany to trzeba szykować 6 tyś zł na serwomechanizmy , kontra 100-150 złotych wymiana piętnastu potencjometrów w piętnastu serwach i po kłopocie sezon czy dwa dalej będą pracowały, ogólnie to będą dotąd chodziły aż się przekładnie zużyją. Nie wiem czy ktoś tak robi , jeśli tak to niewiele osób , ale ja mam zamiar wypracowane serwa reanimować.
-
Kiedyś gdy bawiłem się tanimi serwami szkoda sobie było głowę zawracać co serwu dolega , tylko lądowało w śmietniku i zastępowało je nowe. Od dwóch lat używam markowych serwomechanizmów które są naprawdę solidnymi i przemyślanymi konstrukcjami niestety kosztują kupę pieniędzy. A jak się okazuje jedyną szybko zużywającą się częścią jest potencjometr, mam już dwa fajne tytanowe serwa które po dwóch latach zaczęły trząść sterami i na 200% padły w nich potencjometry. W zeszłym roku kupiłem zestaw serw do modelu , 5 szt na stery i jedno na gaz , cena 2 tyś zł , teraz buduję model do którego koszt serw wyniesie około 3500zł a może i przekroczy tą sumę. Mechanizmy są nowe więc posłużą ale przyjdzie czas że się zużyją i zaczną trząść sterami , a ceny mechanizmów są wysokie że głowa boli. I tak się zastanawiam czy nie zainteresować się wymianą potencjometru , po takim zabiegu serwo dostaje nowe życie , wymiana jest bardzo łatwa , a naprawa zamyka się w 5 czy 10 zł. Choć by serwo z tematu , ten mechanizm to tania opcja wyrzuciłem je do śmieci ale było w idealnym stanie , żadnych luzów , zdartych szczotek w silniku itp , od technicznej strony było jak nowe a uziemił je potencjometr. Gdyby potencjometr został wymieniony to znowu przelatało by spokojnie rok i nie sądzę aby się zużyło zdechł by potencjometr który za kilka złotych można znowu wymienić. Bardzo mi się podoba ten pomysł , jedynym kłopotem jest zakup potencjometru który miał by odpowiednie parametry i pasował gabarytowo , ale te kwestie są do opanowania, w sklepach części tego typu jest zatrzęsienie.
-
EXTRA 300 K.S 2,7m amatorska budowa modelu
enter1978 odpowiedział(a) na enter1978 temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
No właśnie o tym też pomyślałem , w sumie gdzieś tam zbieram do folderu jakieś graficzne pliki które nadają się na naklejki z myślą że wybiorę się do drukarni i mi to wydrukują. Od razu przy wizycie w drukarni miałem w planie zamówić te numery pilota które muszą być naklejone na modelach , to od razu mogą mi takie napisy powycinać , i na folii transportowej zawsze jest prosto i nie da się liter zamienić miejscami. Chyba tak zrobię , bo w czasie jaki zabiera odrysowanie i wycięcie literek można coś pożyteczniejszego zrobić. -
EXTRA 300 K.S 2,7m amatorska budowa modelu
enter1978 odpowiedział(a) na enter1978 temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Ostatnio nie chciało mi się pracować przy modelu mimo że miałem czas , ale dzis wieczorem juz się za nim sprzykrzyłem więc zabrałem się za malowidła. Literki wycinane ręcznie , ale oczywiście rąbnąłem się i spieprzyłem napis , trzeba było zerwać litery , po zerwaniu liter na sterach został i klej i farba. Sytuacja wyglądała bardzo źle nic tego kleju nie ruszało a farbę jedynie rozciapałem , na szczęście metodą prób i błędów okazało się że i klej i farbę usuwa rozpuszczalnik nitro , po jednym przetarciu zmywał wszystko , tak że uratował mnie. Nawet doszedłem do wprawy z tym wycinaniem literek i idzie to dość szybko to chyba jutro zrobię jeszcze taki napis na garba, i planuję wykonac dźwignie z laminatu. Dźwignię steru kierunku wydaje się że na 99% ustaliłem ją w dobrym miejscu , na styk ale nie dotknie do steru wysokości gdy wysokość będzie oddana na max. Jak po zamontowaniu dźwigni na serwach będzie OK to wklejam dźwignie w kierunek na żywicę i wklejam zawiasy steru kierunku, i ogon będzie skończony. -
Czarek , praktycznie ze wszystkim się zgadzam co napisałeś, na gazie i 3-4kg wystarczy , a czy to duży silnik czy mały to dźwignia gazu chodzi lekko we wszystkich , tak że plastikowe przekładnie pewnie dały by radę bez problemu. Zastanawia mnie tylko kwestia jakiegoś niekontrolowanego wychylenia serwa np podczas włączania instalacji , dźwignia gaźnika wychyla się dośc ograniczonym zakresie a oba skrajne położenia sa solidnie zablokowane i porusza tym sztywny popychacz, tak że jak by serwo postanowiło ruszyć się ponad program to plastikowe zęby wylecą, a juz się z tym spotkałem że podczas podłączania pakietu serwo wykonywało niepotrzebny ruch, ale to takie gdybanie. Natomiast amortyzator popychacza gazu robiłem , tylko się nie chwaliłem bo to był niewypał. To znaczy był bardzo ładny i działał jak chciałem ale na gazie to nie przejdzie. Była to rurka w którą wchodził pręt i pręt chodził w rurce i łączyła to sprężynka której naprężenie można było regulować. Niby fajnie brzmi i obiecująco się zapowiada ale tylko w teorii. W praktyce serwo porusza dźwignią serwa ale dźwignia gaźnika stoi za to jest naprężana sprężynka, na radiu drążek pchnięty ponad połowę z na gaźniku dźwignia ruszyła się może 1mm , więc gdy drążek pchnąłem do końca dźwignia na gaźniku uzyskała dopiero połowę wartości. Napięcie sprężynki na popychaczu nic nie dawało , i to zjawisko ciągle miało miejsce tylko zmieniając napięcie sprężynki amortyzującej popychacza zmieniała się charakterystyka , ale to nie ma prawa działać. Zadziałało dopiero wtedy gdy napiąłem tak sprężynkę że z amortyzowanego popychacza zrobił się sztywny drut , i popychacz wylądował w smietniku.
-
Gdzieś był temat o tanich dobrych i niedobrych serwach , udzielał się w nim Andrzej AMC, ale ani Andrzeja nie widać od dłuższego czasu , ani tematu nie moge znaleźć. Dziś mnie naszło na rozebranie serwa które padło 2 lata temu , pracowało przez rok na gazie w benzynowym modelu. Założyłem że padł silnik bo wiele razy się spotkałem z opinią że w tanich sawoxach destrukcji ulegają szczotki. Ale dziś postanowiłem rozebrać to serwo i sprawdzić jak te szczotki wyglądają , i wyglądały jak nowe. Cała konstrukcja serwa jest na 5+ i bez zastanowienia brał bym takie jeszcze raz gdyby nie mały szczegół. Wiem że za 100zł cudów nie ma się co spodziewać ale tutaj swerwo jest na tyle solidne że jest warte każdej złotówki którą kosztuje z wyjątkiem potencjometru. Po rozebraniu serwa jak i silnika nie znalazłem nic niepokojącego co by mogło powodować że serwo zaczęło żyć własnym życiem , aż rozebrałem potencjometr. No i się okazało że potencjometr jest totalnie zużyty , bieżnia jest zniszczona i nie ma prawa działać. Ale dlaczego tak się stało? to moje serwo to pojedynczy przypadek? czy to norma? wychodzi na to że potencjometr jest dramatycznie niskiej jakości bo serwo nie miało nie wiadomo jakiego przebiegu , raptem jeden rok. Czy może tylko w tym moim serwie się trafił jakiś trefny czy wadliwy potencjometr? bo w rzeczywistości wygląda jeszcze gorzej niż na zdjęciu Tak czy inaczej zrobiłem zdjęcie bieżni jak i części obudowy serwa z nalepką jaki to model.
-
EXTRA 300 K.S 2,7m amatorska budowa modelu
enter1978 odpowiedział(a) na enter1978 temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Niby oglądałem dźwignie na allegro , tylko że te tańsze to mają 25mm długości , a tutaj np w stery wysokości potrzebne są długie dźwignie z 40mm, na ster kierunku też potrzeba więcej niż 25mm. Ogólnie to mam w obu Mx-ach takie właśnie robione z laminatu dźwignie , z luzem nie ma problemu bo te frezy bardzo ciasno wchodzą na serwo. Kiedyś latałem dwa lata na plastikowych i było OK do czasu aż model dostał przypadkiem kopniaka w ster kierunku i plastikowy frez się wysypał i tak pomyślałem że uszkodzę gdzieś w transporcie dźwignię nie wiedząc o tym i wypuszczę model i się z nim pożegnam. Więc przesiadłam się na te właśnie aluminiowe , te które mam w Mx-ach są naprawdę OK ciężko to wcisnąć i ciężko zdjąć , ale to co teraz kupiłem to nie wiem jeszcze jak to jest spasowane, dziś zająłem się wklejaniem zawiasów i nawet nie myślałem o dźwigniach. Tamte stare są jakieś takie anodowane , podczas wiercenia czuć że to twardy materiał i są doskonale spasowane. Te nowe wyglądają jak zwykłe aluminium , i jak cokolwiek mi się nie będzie podobało to je odpuszczę i będę szukał takich właśnie które się śrubkami zaciskają na trzpieniu. -
EXTRA 300 K.S 2,7m amatorska budowa modelu
enter1978 odpowiedział(a) na enter1978 temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Nakłada się ładnie , ale co do przejrzystości to tak niby jest kabina przejrzysta ale nie wiele przez nią widać. Dziś dotarła spóźniona paczka z dźwigniami aluminiowymi. Postanowiłem sam zrobić dźwignie bo za cenę jednej kupionej zrobię cztery samoróbki i na dodatek będę miał długości takie jak chcę i otwory na śruby snapów tu gdzie chcę. Kupiłem okrągłe aluminiowe orczyki serw do tego dorobię ramiona z laminatu i skręcę laminat z aluminium czterema śrubkami M2 z nakrętkami samohamownymi. -
EXTRA 300 K.S 2,7m amatorska budowa modelu
enter1978 odpowiedział(a) na enter1978 temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Nie do końca , kabina jest przyklejona do drewna a folia wchodzi pod kabinę tak z 2mm. Po prostu zawsze w słońcu folia się mi pomarszczy (w pierwszym roku użytkowania) i tak pomyślałem że wolę mieć szybę przyklejoną do drewna, Marcin z tego co wiem też przykleja kabiny do drewna. Będziesz zadowolony, model stabilny przewidywalny i fajnie lata, nie mam porównania do innych modeli szczególnie sklepowych bo 2,2m to tylko latałem Mx-ami które Krzysiek zaprojektował , ale nie zamierzam się rozstawać z tymi modelami bo nigdy nie osiągnę poziomu aby wykorzystać mozliwości tego modelu. Czerwony który nie koniecznie spełnił oczekiwania a ja zwaliłem winę na nadwagę , niedawno się okazało że jest bardzo źle ustawiony gdy skoryguję błędy w ustawieniach będzie śmigał jak dziki. Trzeba pamiętać że ja się przesiadłem z metrowych pianek na tego Mx-a , a ten nalot który miałem na koncie latając podkładami pod panele nie był za duży , a mimo to porwałem się na budowę tego modelu i ulotnienie go i latanie nim. Jako amator bez doświadczenia krzywdy mu nie zrobiłem , a skoro tak to musi byc dobry i przewidywalny model. -
EXTRA 300 K.S 2,7m amatorska budowa modelu
enter1978 odpowiedział(a) na enter1978 temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Nie Marek nic ci nie umknęło , skrzydła są nie zaczynane. Cel jest taki żeby skończyc całokowicie model tak na tip top gotowy do uruchomienia ale bez skrzydeł, a skrzydła gdzieś tam kiedyś zrobię , skrzydła to fajna i dośc szybka robota , tak strzelam że tydzień czasu i skrzydła z grubsza zrobione. Tylko że co z tego że nawet bym się zabrał za te skrzydła i je zrobił jak nie mam funduszy na serwomechanizmy , i jak nie patrzeć to model w tym roku nie poleci. Dwa serwa jeszcze niedługo kupię, i kupię rurę węglową w skrzydła i... po pieniądzach, budżet na model wykorzystany. Zostaną mi do kupienia cztery serwa plus piąte na gaz i dwa kanistry wydechowe i to będzie musiało poczekać, nie jest to zaporowa kasa ale z 2 tyś zbraknie i nie jest to też mało a ja nie chcę się spinać , szczególnie że prócz dwóch serw i rury do extry , jeszcze kupię tłumik do Mx-a i dwa komplety czyli 6szt akumulatorów do obu Mx-ów plus siódmy pakiet do nadajnika, bo to czego używam to kilkuletnie akumulatory , prócz tego z nadajnika to nawet trzymają parametry , ale postanowiłem je wymienić dla świętego spokoju, juz latałem z benzyną na styk i fatalnie się to skończyło dla modelu, to z prądem już nie zamierzam latać na styk i liczyć że może się uda a może się nie uda. -
EXTRA 300 K.S 2,7m amatorska budowa modelu
enter1978 odpowiedział(a) na enter1978 temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Taką farbą jak na zdjęciu malowałem kabinkę , nie wiem czy to dobre ale nic innego nie było w sklepie. Skończyłem też malowanie obramowania szyby na czerwono , może nie wyszło najlepiej ale mogło być gorzej . Kolor praktycznie nie różni się od koloru folii mimo że na zdjęciu wygląda jak by nie za bardzo był taki sam, nie licząc odcisku ręki który zrobiłem , i tego że jest kilka małych podcieknięć pod taśmę maskującą to nawet może być. Te podcieknięcia usunę jak farba naprawdę dobrze wyschnie , nie będzie to ani dziś ani jutro. No i chyba z grubsza model zrobiony , nie lubię robić kabin a tak się złożyło że tej zimy zrobiłem dwie. Wszystko co chciałem zrobić to zrobiłem , i prace które lubię i prace których nie lubię są wykonane. Skoro nie mam jeszcze tłumika na który czekam to zabieram się jeszcze dziś za zrobienie tylnego podwozia, w następnej kolejności wklejenie zawiasów i dźwigni , montaż na stałe silnika , montaż zbiornika (jak go sobie kupię) , montaż serw itp. Takie tam same fajne i przyjemne zajęcia zostały do zrobienia , nie mam nic już do roboty czego nie lubię , i to jest dobre. -
EXTRA 300 K.S 2,7m amatorska budowa modelu
enter1978 odpowiedział(a) na enter1978 temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
No i zaczynają się zjeżdżać zamówienia. Przed południem dotarły serwa na ster kierunku , wrażenia bardzo pozytywne. I tak po przemyśleniach doszedłem do wniosku że nie będę szukał wynalazków które jeśli mają dobre parametry to swoje kosztują , tylko pójdę w kierunku tych właśnie serwomechanizmów które kupiłem. Dostępne od ręki w polskim sklepie , parametry ponad potrzeby , a że trochę kosztują to trudno się mówi , model i tak w tym roku nie będzie skończony , a brakuje mi jeszcze 6 szt tych serwomechanizmów to przez rok spokojnie je skompletuję bez spinania się. Szczególnie że niedługo kupię kolejne 2 szt na stery wysokości i będzie mi raptem brakowało 4 szt na lotki. No nic , trafił mi się w miarę wolny dzień to trzeba iść i kończyć tą kabinę. -
EXTRA 300 K.S 2,7m amatorska budowa modelu
enter1978 odpowiedział(a) na enter1978 temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Nie pamiętam jaki to sprej , ale jutro wstawię zdjęcie. Plan na jutro to skończyć malowanie kabiny , postawić go na kołach, i wkleic łożysko w tylne podwozie, a jak już rozrobię żywicę na łożysko to chyba wkleję też zawiasy w sterach wysokości. -
EXTRA 300 K.S 2,7m amatorska budowa modelu
enter1978 odpowiedział(a) na enter1978 temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Irek nie umiem ci w tej chwili odpowiedzieć , nazwa wywodzi się z języka angielskiego i określa jakiś statek powietrzny a Polacy jak zwykle pozazdrościli określenia Anglojęzycznego i go używają , a nuż ktoś pomyśli że niby są amerykańscy. W tej chwili dronem są nazywane latające wiatraki i jakaś część ludzi usiłuje na siłę mi wmówić że samolot to dron. Mało mnie to obchodzi , nie interesuje mnie Amerykański styl , nie obchodzę halloween , nie chodzę w potartych spodniach jak dziady amerykańskie , i ani mi się śni nazywać swój samolot dronem. Wracając do modelu. Kabinę nie przyklejałem jak Krzysztof na folię bo nie wierzę folii często się marszczy w silnym słońcu , kabina jest już przyklejona do drewna pod kabiną jest tylko z 3mm zakładka z folii , klej uhu power nieźle się zapowiada i jest przeźroczysty. Zostało mi namalowanie czerwonej obwódki ale dziś tego nie pomalowałem bo to jest minuta malowania ale godzina oklejania i nie chciało mi się dziś oklejać kabiny, jutro to zrobię. Kabina wygląda na czarną ale w rzeczywistości ta czarna szyba jest przejrzysta , malowana sprejem do przyciemniania plastikowych kloszy świateł. O tak to wychodzi. -
EXTRA 300 K.S 2,7m amatorska budowa modelu
enter1978 odpowiedział(a) na enter1978 temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Tak naprawdę te nowe urojenia biurokratów ani mnie grzeją ani mnie ziębią , szczególnie że dotyczą dronów , najbliższe lotnisko jest oddalone o ponad 50 km od miejscowości , nikomu nie zagrażam i nikomu nie przeszkadzam , jak przywalę w chałupę to w swoją. I nikt mi nie będzie mówił co mam w szczerym polu na własnym podwórku robić. Co do modelu to kabina prawie skończona , za chwile idę przykleić szybę bo klej przed chwilą dotarł. Model miał już stać na kołach ale nie stoi bo pourywałem gwinty osiek , za mocno dociągnąłem mimo że wiedziałem że da się gwint urwać na pół. Więc zamówiłem paczkę a nawet 3 paczki , w jednej są ośki śrubki i nie pamiętam co jeszcze, z botlandu zamówiłem okrągłe duralowe orczyki serw i z nich zrobię laminatowe dźwignie serw , no i trzecia paczka z serwami na ster kierunku. Ogólnie przyjdzie sporo części z którymi trochę czasu spędzę ,niby sama drobnica ale będę miał czym podłubać, bo po zrobieniu kabiny nie miałem już części do dalszej pracy.