Skocz do zawartości

Patryk Sokol

Modelarz
  • Postów

    3 201
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    78

Treść opublikowana przez Patryk Sokol

  1. Ech, no następny... Aż sam się zacytuje, co napisałem na samym początku Pierwsze co napisałem, to to, że NIE MA POWODÓW DO PANIKI, ale trzeba uważać. Przedstawiłem również konkretny materiał wideo, który jasno tłumaczy, skąd są takie wnioski, omawia jakie są możliwości i wszystko to podpiera konkretnymi badaniami naukowymi. Dlaczego Wy nie potraficie pojąc, że między "OMG wszyscy umrzemy, zakopmy się pod podłogą", a "eee, nic się nie dzieje, olać to" jest całe jeszcze spektrum możliwości? Więc ja nie radzę zamykać się na cztery spusty i co tam jeszcze mi dopiszecie, nawołuje do rozsądku i zwyczajnej ostrożności. Mycie rąk, dbanie o siebie i słuchanie się zaleceń ludzi którzy się na tym znają. Właśnie po to wrzuciłem ten material, bo pompowanie paniki przez media jest szkodliwe. Prowadzi do tego co się tu dzieje, czyli połowa lekceważy (bo media przesadzają), a druga połowa jesrt zdecydowanie zbyt przejęta (bo media o tym trąbią). Moim celem jest tylko uświadomienie, że nie jest to temat do olania, tak jak nie jest to temat do kopania sobie grobu i strugania trumny z depronu. No i ostatnia rzecz. Badania naukowe nie mają żadnego związku z moimi przekonaniami. Badania naukowe, to jedyna pewna metoda oceny rzeczywistości. A jeśli ktoś uważa inaczej, to niech nie pisze mi tego przez internet, który istnieje tylko dzięki nauce. A co do Ciebie Marku - jeśli masz jakieś przekonania z medycyny alternatywnej, to możesz je rzucić, a ja Ci udowodnię dlaczego jest to jedynie pseudonauka. Jeśli nie, to nie marnuj mojego czasu i wróć do czytania swoich bzdur w internecie
  2. Andrzeju - ostatni raz powtórzę. Nic nie zabieram tamtym wydarzeniom, ani temu co wtedy przeżyłeś. Powiem więcej - czytanie w książkach za młodu o tych wydarzeniach, spowodowało, że zdecydowanie preferowałbym opad radioaktywny, jak epidemię. Chodzi mi tylko o to, że to że tamto było gorsze nie powoduje, że to co jest teraz można zlekceważyć. Zdecydowanie wolę koronawirusa od czarnej ospy. Ale od koronawirusa wolałbym błogi spokój, dlatego jestem za wszelkimi działaniami który ten spokój przyśpieszą i zmniejszą szkody. Coś tam, gdzieś itp. Jakieś konkrety może? Może spróbujesz dowolny przykładzik rzucić i sprawdzić ile czasu zajmie mi znalezienie konkretów które to obalą. A że irytujący? Jakbyś miał pojęcie o czym mówisz, to bym się przejął. A tak to mi to za komplement robi
  3. No czytałem. Na tyle dużo, że doskonale wiem, czym są linie komórkowe i na czym polega hodowla wirusów i innych bakterii. I zanim zarzucisz mi ślepą wiarę - mam za sobą kilogramy prac naukowych, Ty masz paręnaście stron w internecie i pewnie ze dwa filmy na YT. No jak myślisz, kto tu ślepo wierzy? Ja kiedy, przeczytałem na temat masę rzeczy, znam podstawy działania, mechanizmy fizjologiczne itp, czy Ty któremu wystarczył film krzyczący o hodowli na nowotworowych komórkach czy innych płodach poaborcyjnych? Dużo w tym błędów, jest to zdecydowanie słaba wklejka...
  4. Czyli cios w nos jest dla Ciebie ok... Ech jeszcze raz - to, że kiedyś było coś gorszego, to nie znaczy, ze to co teraz jest to jest ok... Żenada... Szczerze boli mnie, że na forum dla hobbystów, które powinno wymagać jakiejkolwiek wiedzy o świecie, mogę przeczytać taki tekst... Nie masz pojęcia o czym mówisz. Więcej, masz ujemne pojecie, bo poznaje konkretny frazes rzucany przez antyszczepionkowców.
  5. Masakra... Czy Ty potrafisz myśleć tylko w kategoriach "0" bądź "1"? To, że koronawirus jest bardziej zaraźliwy od grypy nie powoduje, że grypa jest niegroźna. Grypa jest parszywie niebezpieczną chorobą i nie zamierzałem tego podważać. Napisałem tylko, że koronawirus jest bardziej wirulentny od grypy i to jest zwyczajnie prawda. Współczynnik R0 (współczynnik reprodukcji) dla koronawirusa to 1,5 do 2,6, a dla grypy jest to około 1,3 (w tym roku) To mówi JEDYNIE o tym, że koronawirus jest bardziej wirulentny, bo chory na grypę zaraża średnio 1,3 osoby, a nosiciel koronawirusa zaraża średnio 1,5 do 2,6 osoby. A statystyka dla ludzi starszych jest paskudna (jak i dla grypy). Tego nie podważysz i nic nie poradzisz, statystyka jest nieubłagana
  6. Andrzeju takie pytanko: Czy jak ktoś podchodzi do Ciebie i proponuje, że walnie Cię w nos, to stwierdzasz "A ok, kiedyś dostałem kopa w jaja, więc cios w nos jest spoko"? Tu jest podobna sytuacja. Zawsze wezmę koronawirusa, nad czarną ospę, ale lekceważenie tego badziewia jest zwyczajnie nieodpowiedzialne. Polecam Ci jednak zapoznać się z tym co pokazałem, bo to nie jest kolejne medialne sianie paniki, tylko konkrety oparte o badania naukowe i statystykę. Jak już mówiłem - nie jest to najgorsza rzecz świata, ale potraktujmy to poważnie, szybciej wrócimy do normalnego życia. Ale inną smutną dygresją jest jak fatalnie sobie radzimy z tą epidemią. Jakby to było coś naprawdę zabójczego, to bylibyśmy w czarnej (_!_) z tak nędznym systemem reagowania.
  7. O, wypas, bo szukałem okazji żeby to wrzucić*: Ogólnie - bardzo dobry, bardzo dobrze zresearchowany i podparty źródłami film. Polecam zdecydowanie każdemu, bo tłumaczy dlaczego nie ma co panikować, ale też wyjaśnia dlaczego sytuacja jednak jest poważna. Ale jednak - jak ktoś jest w późniejszym wieku, to jednak polecam podejść do sprawy poważnie. Tzn. w późnym wieku, to i grypa jest zabójcza, ale grypa nie jest tak wirulentna (zaraźliwa). A jak znajdzie się szczepionka, to ja się szczepię pierwszy. Jak ktoś się boi szczepień to temat na inną dyskusję *a to dlatego, że ja Was bardzo lubię. A że Was bardzo lubię, to czuję potrzebę, żeby Was edukować.
  8. Jak zamierzasz latać szybowcem z holu na Pałacowej, to sam mogę Ci ze sznurkiem biegać Tak w ramach promowania tej ginącej sztuki. A tak poza tym, to koło dębu można się rozłożyć z gumą, ale to raczej na południowe wiatry
  9. Ech... Nie rozumiesz. Wykresy są jak najbardziej ok, tego wrzucaj jak najwięcej. Fajnie by było jakbyś napisał o interpretacji, czy metodyce pomiaru etc. Problemem jest ta fundacja która podrzuciłeś, bo to co oni prezentują to już jest pseudonauka (a konkretnie - woo). To nie jest coś co mogę puścić bez komentarza, bo zwyczajnie uważam, że wszelkie przejawy pseudonauki są szkodliwe (choć ta np. mniej niż antyszczepionkowcy). A konkretnie rzecz biorąc jest to pseudonauka, która do faktycznych istniejących zjawisk, dorzuca absolutnie niepotwierdzony i niedowiedziony wpływ na nastrój, czy ogólnie na człowieka. Innymi słowy jest to dokładnie ten sam typ co astrologia, czy inne bzdury (bo tam też masz zjawiska, które rzekomo mają wpływać na człowieka, a nawet nie ma możliwego mechanizmu fizjologicznego). I to jest całkowicie rozdzielne od wykresów które wrzuciłeś, skup się lepiej na omówieniu co jest na wykresach, bo to co jest na tamtejszej facebookowej stronie, to zdecydowanie nic nie omawia. W sumie to tak jak zadałbyś pytanie dotyczące aerodynamiki, ja bym Ci wrzucił wykres Cz(Cx) dla profilu aerodynamicznego o który pytasz, a gdybyś zapytał o interpretację, czy wyjaśnienie co tam jest, to rzuciłbym Ci o tym, że ten profil ma po prostu miły kształt i jego energia może powodować, że albo będziesz nadmiernie pobudzony, albo ospały...
  10. WTF, panowie co Wy tu odwalacie? W jaki sposób pytanie o to co widziałem na niebie zlazło na jakieś kwestie związane z manifestacją?
  11. Uuu... Dla własnego spokoju lepiej nie wrzucaj takich rzeczy w moich postach... Myk jest taki, że jestem bardzo mocno wyczulony na pseudonaukę. I o ile rezonans Schumanna jest zjawiskiem naukowym, to to co można znaleźć w pisaninie tej fundacji. Ech.,. Jak zacznę pisać, to skończę jutro...
  12. Patryk Sokol

    .

    A powiela, bo nie ma pojęcia o czym mówi. I w ten sposób jest taka wygodna furtka, która pozwala dowolny konsensus podważyć, bo rzekomo coś tak głupiego jest w konsensusie . Tyle, że tak to nie działa, nauka nigdy nie twierdziła, że nie wie jak trzmiel lat, to jest wiadome od lat.
  13. Odbiornik nie ma żadnej mocy do zasilania czegokolwiek. Jeśli brakuję prądy to winnym będzie regler. Ale żeby się upewnić, że to na pewno to, to zobacz czy jak odepniesz jedno serwo, to efekt zniknie.
  14. Masz jakiekolwiek materiały na ten temat? Wiki, prace naukowe, popularnonaukowe, porno, cokolwiek? Tzn. Bo ja wiem jak działa zorza, ale nie wiem na tyle, żeby rozumieć te wykresy co podałeś. A mam silną potrzebę zrozumienia
  15. Spokojnie Pałacowa ciągle żyje. Tam jest sporo więcej miejsce, niż ten jeden skrawek terenu. Ja sam z reguły latam tu: https://goo.gl/maps/qAg7ScxWmkLN7dAz6 Jest wystarczająco dużo miejsca na samoloty (latam tam 4m szybowcem), ale też jest o co obijać quady.
  16. Meh... Od listopada tylko w jeden weekend nie byłem na lotnisku.
  17. Ponad 20km ode mnie... Szczerze nie mam pojęcia co to mogło być. A też widziałeś to w zenicie, czy pod jakiś kątem? I jak pod kątem, to w którym kierunku?
  18. Panowie, pytanko mam. Wyszedłem dziś do sklepu ze współlokatorem (fizyk, miłośnik astronomii) i zobaczyliśmy na niebie coś takiego I tak patrzyliśmy i nie wiemy co to jest. I mnie to drażni, bo spędziłem połowę życia patrząc się w niebo, za dnia i nocą. Było to w totalnym zenicie, paręnaście stopni od księżyca w pierwszej kwadrze. Zdaje mi się, że to nie było świecone z ziemi, bo nie widać żadnych snopów światła. Żeby sprawdzić czy to jest wysoko, to zrobiliśmy z 500m w jednej linii i to ciągle zostawało w zenicie, więc nie było to na chmurach (bo chmury wysoko nie są). Jakieś pomysły co to za dziwadło?
  19. No będą. Tyle, że zakłócenia są nie na VTx, tylko na VRx. W tym celu stosuje się na odbiorniku filtry środkowozaporowe (wczuć w Google 868MHz notch filtr). No i warto odsunąć odbiornik video od nadajnika RC. Między innymi w tym celu stosuję retransmisję 1,2GHz na 5,8GHz. No i nie muszę wtedy zmieniać modułów w goglach.
  20. Nie pracuje w Solid Edgu, więc krok po kroku Ci nie powiem. Masz pierwszy z brzegu tutorial z komendą "Loft":
  21. E nie, tu nie będzie koniczynki. Raz, że koniczyna na 1,2GHz przypomina wielkością kalafior, dwa że przy moich potrzebach nie widzę potrzeby stosowania polaryzacji kołowej na tej częstotliwości. Będzie dipolek, który i tak będzie mneijszy od dipola do R9.
  22. E nie, nawet o tym nie myślałem. Po prostu założenie wyszło ze 100g masy pakietu (czyli 2s LiIon 18650). Wtedy model poniżej 250g musi mieć ponad 40% masy w pakiecie. A to jest wartość którą mam w Twinstarze, więc wiem czego się spodziewać. Okleiłem to Solarfilmem Lite, który zresztą zdaje się być na wymarciu w naszym kraju...
  23. Blisko Jako kamerę używam Foxeer Predatora. Ratela używam we wszystkim, co nie jest quadem do latania w dzień, tam preferuje Predatora.
  24. A tak, zmieniłem. Tzn. zmieniłem FC na iFlighta F7 z podwójnym żyroskopem. Ważniejsze jest, ze zmieniłem silniki, tj. teraz są iFlight Xingi 2208 1800kV. Tym quadem latałem na 4s, jak najbardziej. Jakby to powiedzieć - nie bolało Ale rewelacji nie było, ot taka flegma, do bujania się i podziwiania widoków. Z kolei jakby mu zmienić silniki na 2450kV, to konfiguracja 4s byłaby jak najbardziej prawilna. Do podobnej dynamiki jak u mnie potrzebne byłyby wtedy pakiety koło 4s 1800mAh (bo używam 6s 1300, więc dla zachowania podobnej wagi). Ogólnie - jak już mówiłem. 6s nie ma znaczącej przewagi nad 4s.
  25. Jak masz Solid Edge to nie tykaj w ogóle STLa z XFLR5 (ja sam nie tykam. W ogóle STLa nie tykam, ten format to dno). Zrzuć tylko daty z profilami jako punkty w DXF, później obrysuj punkty splinem w Solidzie (jako szkic) i powyciągaj powierzchnie. Później kroisz powierzchnnie w odpowiednich miejscach i masz już żebra.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.