Skocz do zawartości

Konrad_P

Moderatorzy Forum
  • Postów

    6 076
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    37

Treść opublikowana przez Konrad_P

  1. Konrad_P

    F5J zaczynamy

    Na stronie f5j.pl przybyło kilkanaście świetnych zdjęć z PP we Wrocku. Autorem zdjęć jest Tata Pawła, który startował w zawodach. Zdjęcia są świetne.
  2. Fajnie że kolejna osoba przyłącza się do grona F5J. Mam nadzieję, że już za niedługo spotkamy się na jakichś zawodach. A teraz kilka uwag i nie jest to krytyka tylko ot takie luźne spostrzeżenia. Dołączę do grona osób, które zauważyły, że gniazdo belki ogonowej jest za krótkie. W mojej Maxie gniazdo ma 10 cm. Widziałem i macałem ostatnio nowy model F5J Vertigo i tam też gniazdo ma około 8 cm. Odniosę się też delikatnie do średnicy wręgi silnikowej. 45mm to straaaaasznie dużo. Miałem już w mojej karierze troche modeli i nigdy nie miałem średnicy 45mm. Standardem jest 35mm i w tej średnicy można znaleźć mnóstwo świetnych, budżetowych silników. No ale forma już jest, więc klamka zapadła odwrotu nie ma. I ostatnia sprawa to wentylacja silnika. Z pewnością wiesz, że F5J lata max 30s na silniku. W tym czasie modele osiągają około 200-300m pułapu. W czasie tych 30s silnik się nie zagotuje zwłaszcza, że zamierzasz/nie zamierzasz wkładać serie 42xx. Dla wagi modelu F5J około 1500-2000g to tego rozmiaru silnik wyrwie model w 30s na 1km. No a po tych 30s przecież silnik nie pracuje i cały czas się schładza, więc te otworki naprawdę są zbędne. Nawet gdybyś zamierzał latać tylko rekreacyjnie tym modelem bez Altisa to i tak moim zdaniem silnik nigdy się nie zagotuje jeśli będziesz przestrzegał założeń producenta silnika co do rozmiaru śmigieł. Koniecznie pokazuj kolejne etapy budowy. Bardzo lubię oglądać takie relacje i jestem przekonany, że nie tylko ja.
  3. Konrad_P

    F5J zaczynamy

    Faktycznie niewiele zabrakło. Ale podium to też dobre miejsce. Gratulacje dla Tomka. PS Coś mi się wydaje że w tym roku starty będą dość często wietrzne. Trzeba zacząć się uczyć latać w silniejszym wietrze
  4. I da się nie nie da się. To zależy od kilku czynników. Na pewno podstawowy to to czy miejsce w którym leży film na karcie zostało nadpisane. Po drugie czy karta nie jest w jakiś sposób uszkodzona. Spróbuj tego programu. Problem w tym, że dobrze współpracuje z kompami do W7. Da się go posadzić na W10 ale może być różnie. http://www.undelete360.com/download.html
  5. Z daleka fajnie wygląda. Jest czerwony kolor więc już mi się podoba. Za 2 tyg. pomacamy i pooglądamy tą maszynę.
  6. No bardzo ciekawe, chyba na drzewach musicie siedzieć Z gumy to chyba tylko właśnie oblot i czysta rekreacja. Ja mało jeżdżę po polskich lotniskach, ale Wilcze to jeden z lepszych miejsc na modelarstwo. Teren rewelacyjny.
  7. Dla F3F to chyba słabe miejsce, ale dla Jotek idealne.
  8. Model prezentuje się wyśmienicie. Waga do lotu idealna zarówno na wiatr jak i na ciszę. Gratuluje profesjonalizmu. Daniel, a co do ostatniego zdania to tak się składa, że jest okazja spróbować się 02-03 czerwca we Wrocku. Zapraszam.
  9. No to masz jeszcze 3 tygodnie i widzimy się we Wrocku na MP F5J
  10. Konrad_P

    F5J zaczynamy

    Czyli coś w tej teorii spiskowej jednak chyba musi być, że serwa na EU są drugiej jakości. Jesteś kolejną osobą mającą podobne problemy. Piotrze dziś wstawię fotki i wyślę Ci na maila to co mam. Spoko. EDIT Zmieniłem odrobinę Klasyfikację generalną. Nastąpiła zmiana nazwiska. Ponieważ Marek nie startował a w jego miejsce startował Tomek.
  11. Konrad_P

    F5J zaczynamy

    Piotrze dzięki. Jak zwykle świetnie się z Tobą latało. Cóż pech z tymi serwami prześladuje Cię w tym rok strasznie, ale na szczęście udało się uniknąć poważniejszej awarii. Szykuj model na MP i widzimy się w czerwcu. Tak jak pisałem niewiele zabrakło. Ale widać w porównaniu do zeszłego roku spory postęp. Fajnie. Poprawiłem klasyfikację generalną PP 2018. Post #1303
  12. Konrad_P

    F5J zaczynamy

    Wstępna klasyfikacji generalna PP F5J 2018
  13. Konrad_P

    F5J zaczynamy

    Jurek tak jak podlinkował Czarek. Taka punktacja jest przyjęta przez FAI. Jak dla mnie obie punktacje nie są za dobre. Biorąc przykład tego roku Radawca gdzie było 6 zawodników i 4 w finale. Taka punktacja jest po mojemu mało sprawiedliwa. Za dłuższą chwilę wstawię klasyfikację generalną liczoną zgodnie z FAI i się okaże że jeden z dwóch najlepszych pilotów jest poniżej połowy. Dla mnie sprawiedliwą punktacją byłoby sumowanie procentów uzyskanych w eliminacjach a za finały dodatkowe małe punkty.
  14. Konrad_P

    F5J zaczynamy

    A dlaczego 54 a nie 100? Robie właśnie klasyfikację generalną i jak mam robić to już żeby było dobrze.
  15. Konrad_P

    F5J zaczynamy

    Tak dokładnie jak wyrzuci się model z ręki to już nie ma możliwości ponownego startu. Do puki jednak trzyma się model to można włączać i wyłączać silnik. Nie mniej w tych punktach nie ma napisane, że pilot ma otrzymać 1000 pkt karnych. Ma za lot 0 i tylko tyle. Ja naliczyłem niesłusznie 1000pkt kary więc popełniłem błąd. Teraz jest dobrze. PODSUMOWANIE Już tak na spokojnie chciałbym podziękować Wszystkim uczestnikom, zarówno zawodnikom jak i gościom za przyjazd do Wrocławia. Było mi bardzo miło Was gościć. Szczególnie chciałbym podziękować dwóm no trzem osobom. Przed wszystkim Władkowi, który siedział cały czas przymnie i mnie swoim spokojem wspierał. Nic nie musiał robić wystarczyło, że był i dla mnie to było ogromne wsparcie. Drugiej osobie której chciałem podziękować to Piotrowi za ufundowanie statuetek i nagród w płynie. Gdyby nie Piotr to budżet przekroczyłbym 2 lub 3x, a tak za bardzo nie poległem. I jeszcze jednej duszy towarzystwa która przyjechała w niedzielę czyli Michałowi. Nie wiem ale jak przyjechał Michał to od razu jakoś tak zrobiło się luźniej, sympatyczniej. To jest taka dusza towarzyska, która poprawie swoją osobą każdą imprezę. No i za to że się zaangażował w sędziowanie. Panowie dziękuję. A teraz parę refleksji jakie pomimo tego obłędu w oczach zaobserwowałem w czasie tych 2-3 dni. Jak pisałem już wielokrotnie jestem humanistą i obserwuje świat z troche innej perspektywy niż umysły techniczne. Odniosę się teraz do szacownych nestorów modelarstwa jacy przyjechali do Wrocka. Panowie w naprawdę pięknym wieku, jak chodzili po lotnisku to tak ja w życiu, ale jak brali w rękę model i szli na linię startu to było widać, że pomimo swego szacownego wieki to w środku są nadal chłopcami. To było widać, że świetnie się bawią, uśmiech nie schodził im z twarzy, a komentarzy po locie nie było końca. Po prostu chłopcy. Piękne. Druga grupa to nowicjusze, którzy pierwszy lub drugi raz mieli okazję wystartować. Z kolejki na kolejkę, z dnia na dzień widać było (zresztą sami to mówili) że coraz bardziej im się to podoba. Fakty mówią same za siebie bo 2 nowicjuszy znalazło się w finale. To jest ewidentne poświadczenie tego co tu pisze od roku. Kto wystartował raz to z pewnością będzie chciał wystartować kolejny raz. I trzecia grupa chyba największa, która przyjechała dobrze się bawić i miło spędzić 3 dni na lotnisku. Chłopaki przyjechali z modelami wszelakiej maści. Kto co miał to zabrał i dobrze się bawił. Były modele wypasione, były drewniaki, były składaki, były modele konstrukcyjne, były też jakieś eksperymenty. I było fajnie. No i ostatnia grupa zawodowców, która mocno trenuje przed MP 2018 i ME 2018. Wojtek i Tomek mocno ze sobą rywalizują, ale bardzo sympatycznie. No może z małymi wyjątkami bo jak się okazało to Wojtek zrobił Tomkowi kadłub prawoskrętny a jak był jego sędzią to cały czas kazał mu kręcić tylko w lewo, nie mniej obyło się bez rękoczynów. Sprawę sobie wyjaśnili przy stoliku. Co mogę jeszcze powiedzieć. 3 dniowa impreza dla jednej osoby to jednak dużo. Było ciężko i wiem, że było kilka wpadek. Zawody Pucharowe robiłem pierwszy raz i uczyłem się na własnych błędach. Wzorowanie się na zawodach międzynarodowych w moim przypadku nie miało sensu ponieważ to są inne budżety. Wnioski wyciągam i na MP mam nadzieję, że będzie trochę lepiej i spokojniej, bo będę miał wsparcie sędziego głównego od strony przepisów i to on a nie ja będzie się chandryczył z zawodnikami. Całą resztę spokojnie ogarnę sam.
  16. Konrad_P

    F5J zaczynamy

    Poniżej przedstawiam ostateczną i już tym razem prawidłową klasyfikację rundy zasadniczej. Ale zanim przedstawię chciałbym odnieść się do dwóch spraw. Pierwsza sprawa to czy pilot może czy nie może wystartować silnika więcej niż jeden raz na linii startu i odbyć lot punktowany. Otóż pilot może włączać i wyłączać na linii startu swój silnik tyle razy ile mu się podoba. Jak już jest pewny, że jest z modelem wszystko dobrze może odbyć normalnie punktowany lot. Oczywiście czas będzie miał pomniejszony o zwłoką na starcie, nie mniej żadnych punktów karnych i żadnego anulowania lotu nie będzie. To się odnosi do sytuacji Mieczysława, któremu wmówiliśmy, że nie może już drugi raz włączyć silnika i wystartować. Otóż może i za to go bardzo przepraszam. Tym samym nie otrzymuje punktów karnych a jedynie 0 za lot którego nie wykonał. Mieczysławie bardzo przepraszam za swoją niewiedzę. No i druga sytuacja, czyli falstart. Włączenie silnika przed syreną startową skutkuje jedynie 100 punktami karnymi a nie 1000. Tu szczególnie jest mi przykro ponieważ dotknęło to nestora modelarstwa Bielskiego czyli Brunona. Brunonie przyjmij moje przeprosiny. Tym samym przepraszam wszystkich pozostałych zawodników ponieważ kolejności trochę się zmienią. Zwłaszcza przepraszam tych co zbierają punkty do ogólnej klasyfikacji PP. A ostateczna klasyfikacja rundy zasadniczej wygląda następująco. Dzięki Jurek, wiem że ty wiesz co mówisz. Piotrze wywal swojego tego posta. Czytaj zanim wstawisz coś.
  17. Konrad_P

    F5J zaczynamy

    No weź przestań bo do dziś mi wstyd. Normalnie nie zajarzyłem.
  18. Konrad_P

    F5J zaczynamy

    Żebyś wiedział. Jak się już z tych przydomowych łączek odważyli wystartować na zawodach to się kurde okazało że latają i to świetnie. Naprawdę chłopaki odważcie się bo Wojtek i Krzysztof są tego idealnym przykładem że można. Obaj pierwszy raz. No dobra trochę ochłonąłem to opisze wielką swoją wpadkę jeszcze przed zawodami. Chodzi o Edwarda. Zapisał się na zawody, ale jego licencja wydała mi się od razu mocno podejrzana. Myślałem że się Edward po prostu pomylił bo licencji trzy cyfrowych nie ma. Sprawdziłem na stronach FAI no i kurde nie mogę znaleźć żadnej licencji 3 cyfrowej. Więc napisałem do Edwarda maila, że ta jego licencja to jakaś podejrzana i czy mógłby ją poprawić i podać prawidłową. Edward grzecznie mi odpisał i przysłał mi ID FAI. Wpisałem system wypluł dane i szczęka mi po prostu opadła. Edward był już pewnie zawodnikiem jak mnie jeszcze na świecie nie było, a kurde już troche łażę po tym świecie. No wstyd mnie taki wziął, że wczoraj przez 10 minut przepraszałem Edwarda za soją niewiedzę. Marzeniem moim, oczywiście ściętej głowy, żebym w tym wieku był czynnym modelarzem nie wspominając o braniu udziału w zawodach. Edward ma 80 lat i nalatał wielu dożo młodszych modelarzy. Edwardzie wielki szacunek.
  19. Konrad_P

    F5J zaczynamy

    Rafał szkoda gadać. Chłop nalatał naprawdę wielu z dużo lepszym sprzętem. Już Wojtkowi gratulowałem ale jeszcze raz mu pogratuluje bo wynik jest kosmiczny. Przecież Wojtek raptem z 10 lotów zrobił Jantarem przed zawodami. I jak pisałem, ze sekstylion postów temu, Jantar to najlepszy model na świecie, a Wojtka do tych lekki nie należał.
  20. Konrad_P

    F5J zaczynamy

    No i po zawodach. Jakoś było ale za wiele nie pamiętam Co do wyników finał to zamieszczam poniżej ale wyników ogólnych po eliminacjach jeszcze nie będzie. Jest merytoryczny protest co do ilości przyznanych punktów karnych i wyniki opublikuje dopiero po weryfikacji i akceptacji opiekuna sekcji F5J. Jak ochłonę i odpocznę to coś tam napiszę. Zwłaszcza małą historię związaną z ostatnim zdjęciem.
  21. Konrad_P

    F5J zaczynamy

    Kolejny dzień za nami. Latanie dziś dość wolno się rozkręcało ale jak już się w końcu zaczęły loty to latali wszyscy do zmroku. Pogoda dopisała rewelacyjnie, nie za zimno, nie za gorąco idealnie. Niestety tylko wiatr wieje nie z tej strony ale mimo to latamy. Tak jak Wojtek napisał warto jutro wpaść żeby chociaż popatrzeć bo naprawdę jest na co. Wstawię pewnie podobne zdjęcia co Wojtek ale warto zobaczyć miasteczko lataczy F5J.
  22. My właśnie też skończyliśmy Ślamazary bawiły się świetnie, tyle ile dziś polatałem to nie pamiętam. Pogoda dawała we znaki nawet najlepszym. Wiatr wieje ze złej strony i zamiast nosić dusi, mistrzowie polatali po 3-4min w kilku kolejkach. No ale koniec końców pokazali na co ich stać.
  23. Konrad_P

    F5J zaczynamy

    No i jesteśmy po pierwszym rozpoznaniu lotniska. Hmmm... dla mnie warunki trudne bo bardzo dziś było powietrze turbulentne. Jedynie Wojtkowi nic to nie przeszkadzało i jak zwykle lądował do ręki. Moja Maksa była dziś centymetry od śmierci. Pogoda jest fajna nie ma zbyt dużego wiatru tak około 3-4m/s. Na jutro również są zapowiadane podobne warunki więc na pewno będzie sporo latania. Harmonogram na jutro jest taki że do obiadu latamy sobie a po obiedzie latamy na czas. Stefanie szkoda żeś się nie zdecydował. Na pewno podniósł byś swoje umiejętności. A to latanie dziś to takie ja na Twoim lotnisku więc nie miał byś kompletnie żadnych problemów. Pas ma 600m więc dał byś na pewno radę wylądować.
  24. Konrad_P

    F5J zaczynamy

    W niedziele do 17 będzie już mam nadzieje po wszystkim więc jak dla mnie pogoda fajna. Jedynie w sobotę mogłoby być ciut cieplej ale i te 20 stopni będzie OK. Tak więc przybywajcie, jestem prawie przygotowany.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.