-
Postów
6 076 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
37
Treść opublikowana przez Konrad_P
-
Zabawy z wiatrem na zboczu i nie tylko :)
Konrad_P odpowiedział(a) na cZyNo temat w Imprezy szybowcowe - miejsca do latania
Parafrazując znane powiedzenie. Gdyby latanie było mową to szybownictwo było by poezją. A co do wiatru to się zgadza z roku na rok coraz więcej dni wietrznych. PS Poezje po prostu trzeba rozumieć i lubić. -
Zabawy z wiatrem na zboczu i nie tylko :)
Konrad_P odpowiedział(a) na cZyNo temat w Imprezy szybowcowe - miejsca do latania
Ale gdzie indziej i dużo bliżej więc nie kombinuj. -
Zabawy z wiatrem na zboczu i nie tylko :)
Konrad_P odpowiedział(a) na cZyNo temat w Imprezy szybowcowe - miejsca do latania
Ty to za dużo się zadajesz z naszymi południowymi sąsiadami chyba? -
Fajne choć moje gusta leżą zdecydowanie ale to zdecydowanie gdzie indzie i to na dwóch rożnych biegunach.
-
Rafał dokładnie jest jak piszesz. Miałem okazje widzieć kilka razy. No ale wiem, że ludzi to rajcuje więc nie zniechęcajmy Jarka. Niech polata i sie wypowie. Może te prędkości będą go na tyle rajcować, że fundnie sobie prawdziwego pylona i będzie gonił te 400km/h.
-
Nic dodać nic ująć. Włożenie 2KW do takiego Toxa to jest dopiero odlot.
-
Witek i tu jest chyba sedno naszej różnicy. Nie ukrywam były to pakiety Dualsky, NanoTech i zwykłe niebieskie Turnygy. W to aż trudno mi uwierzyć. Serwa w czasie spokojnego lotu pobierają około 04-0,6A więc jest to naprawdę niewiele. Co innego w czasie szybkiego i agresywnego lotu. Ale w czasie podejścia niech nawet 4 serwa non stop działają to wyczerpanie pakietu do 2,7V to aż niemozliwe. Obecnie latam na pakietach Tattu jak pisałem 850mAh i też miałem taki objaw, że jak dałem na 3,6V odcięcie to model ledwo się wznosił. Mam teraz na 3,2V i nie odnotowałem (poza jednym przypadkiem) żadnych problemów. Ten jeden to na 1000 czy trochę więcej lotów to niewiele. Co do tych 3,2V to ja bym jak pisałem się za bardzo nie bał ale może faktycznie na początek niech Jarek podniesie do tych 3,4V. Polata zobaczy. Jak będzie OK to zostanie a jak zauważy że przy starcie jednak jest nie to co oczekiwał to wówczas proponuje przejść na 3,2V i zobaczyć. I to jest moim zdaniem najlepsze rozwiązanie. Jeśli ma telemetrię w nadajniku to warto z niej skorzystać. Nie jestem przeciwnikiem absolutnie. Z nowinek ułatwiających trzeba jak najbardziej korzystać. Ja tylko stwierdziłem wyżej że bez telemetrii da się latać bez problemu. Ja jej po prostu nie mam i dla tego nie korzystam, poza tym nie wiem czy mi wolno.
-
Damy radę. A co do SLSów to bierz te XTron
-
Jarek to tylko taki bełkot i nie ma sie co nim przejmować. Jestem z wykształcenia humanistą i sobie radzę więc i Ty też dasz radę. Raz ustawisz i już nigdy nie będziesz do tego wracał tylko ładował pakiety i latał. Nie ma się co stresować, zobaczysz będziesz Pan zadowolony.
-
By dobrze ogarniać pakiet to trzeba mieć doświadczenie i nic poza tym. Nie latałem i nie będę latał z telemetrią bo nie potrzebuję. A co do pakietów to w Relaxie maiłam 2,2mAh 60C 3s i na łopatkach 16x15 po drugim locie praktycznie model nie chciał lecieć pionowo w górę jak miałem 3,6V. To 3,2V jest demonizowane, modelowi nic się nie stanie tak samo jak pakietowi i spokojnie elektronika będzie działać. Chyba zapominacie, że to jest szybowiec a nie model silnikowy który żeby dolecieć do lotniska musi kręcić non stop śmigłem. Tu spokojnie sobie doleci szybując ponieważ takimi zabawkami raczej lata się na początku wysoko a nie na 5 czy 10m nad ziemią.
-
No to tak bez mydła Cię / Nas wyru... no ten tego. Czyli dalej nic nie wiadomo.
-
To oczywiście mówisz tylko teoretycznie bo praktyka mówi co innego. Wszystkie swoje regulatory mam ustawione na 3,2V. Tu nie chodzi tak naprawdę o wypakowanie każdej celi do 3,2V choć nawet jak by tak było to i tak jest jeszcze zapas bo SLSy można bez większego uszczerbku do 3,0V na celę ale tu idzie przede wszystkim o to, że przy starcie pobór jest tak duży, że napięcie chwilowe spada do tych 3,2V. Jak dasz do 3,4 lub 3,6 to może się okazać, że nie wytarujesz albo odetnie Ci silnik po 1 lub 2 s. To jest zawsze związane z Soft Cutoffs. Po wyłączeniu silnika napięcie na celach się wyrównuje i można znów bez problemu włączyć silnik. To widać bardzo dokładnie jak regulator ma telemetrię i zapisuje logi. W Relaxie tak właśnie miałem nie z Lite tylko Edge. Ustawiłem punkt odcięcia na 3,8V chcąc chronić pakiet. Jeszcze pierwszy start był OK ale przy drugim za chusteczkę nie mogłem rozkręcić sinika na full. Dopiero po oglądnięciu logów doszedłem do tego o co chodzi. Tak schodziłem na 3,6 potem na 3,4V aż wróciłem do ustawień fabrycznych czyli 3,2V. Potem zapomniałem o tym i w Maxie znów chciałem oszczędzić pakiet i ustawiłem na 3,6V. Myślałem że to pakiet jest zrąbany choć założyłem nówkę sztukę nie lataną, dopiero Tomek mi przypomniał, że przy starcie napięcie spada poniżej zadanej wartości i dla tego silnik nie ciągnie na 100% Jarek zostaw na 3,2V a do kieszeni wsadź sobie miernik i po każdym lądowaniu sprawdzaj ile jeszcze zostało w pakiecie. Z moimi silnikami jak pozostało 20-25% to wymieniam pakiet na nowy. Mój silnik 100g z łopatkami 16x8,5 po dwóch wyciągnięciach w pakiecie 850mAh 3s zostaje właśnie około 20% jego pojemności. Witek dobrze radzi. Jak polecisz to po locie wymień pakiet na nowy a w domu zobacz ile wypakujesz z tego pierwszego. To da Ci obraz jak wiele prądu bierze Twój silnik i wówczas będzie wiedział czy jeden lot czy 6 na jednym pakiecie.
-
No to do lipca pewnie poczekamy.
-
Boguś mi chodziło jednak o coś innego. Start miękki to jest norma w silnikach z przekładnią. Tu w tym w szczególności bo ma spore to KV i szarpnięcie będzie bardzo duże. Z tymi silnikami jest problem żeby ich nie spalić. Tu trzeba pamiętać, że silnik per saldo, nie może chodzić dłużej niż te 8 sekund od momentu włączenia go. Tu nie można sobie pozwolić na jakichś bardzo miękki start i poczekanie, aż silnik sie rozkręci, no bo te 8s znika w mgnieniu oka. Może się tak okazać, że przegapisz i zostaniesz z modelem w ręku z waniającym silnikiem. Z tymi moimi 1-2s chodziło mi o to, że przy starcie pilot musi bardzo mocno rzucić model, tak mocno żeby sam wyrzut spowodował złapanie choć trochę siły nośnej. Dopiero jak silnik się w końcu rozkręci po włączeniu go, właśnie to tej 1 czy 2s to dopiero zacznie sam lecieć przy czym to lecieć to dość subiektywne określenie. Co do ustawienia regulatora to sprawa jest dość prosta. Jarek musi wybrać jakie zasilanie ma mieć BEC 6V czy 8,4V to jest uzależnione od rodzaju odbiornika. To się wybiera w zakładce Cutoffs. Ta też trzeba podać do jakiej wartości chcesz schodzić z napięciem na celi. Domyślnie jest 3,2V i ja bym tak zostawił. W tej zakładce jest też coś takiego jak Voltage Cutoff .... zostaw na Soft Cutoff. To powoduje że jak już w pakiecie zaczyna brakować paliwa to silnik zwalnia nie osiągając swojej mocy. To pozwala Ci zauważyć że czas jak najszybciej lądować. Najgorsza jest opcja Pulse Cutoff. Model wówczas wariuje a ty zachodzisz w głowę o co tu kurna chodzi. Ja jesteś wyluzowany i przypomnisz sobie że dałeś tą opcję to jeszcze jeden pampers wystarczy ale jak latasz w stresie i zobaczysz co robi model to dwa pampersy mało. Jak będziesz programował regulator to daj znać to Ci szczegółowo napiszę co gdzie i dla czego.
-
Widziałem kilka razy w akcji takie pylony. To jest naprawdę inne latanie, tu trzeba być mocno opanowanym a wychylenia sterów muszą być dobrane idealnie bo inaczej to strach nawet myśleć.
-
Zabawy z wiatrem na zboczu i nie tylko :)
Konrad_P odpowiedział(a) na cZyNo temat w Imprezy szybowcowe - miejsca do latania
Jeden z najlepszych jeśli nie najlepszy jaki widziałem w swojej klasie. To powinna być lektura obowiązkowa dla wszystkich zawodników wszelkiej maści. -
Masakra. Smigło to pewnie 10x22 albo i coś lepszego żeby uzyskać taką prędkość. Włączanie silnika to pewnie maks na 1 góra 2 sekundy.
-
No to jak tak, to świetnie. To znaczy, że bez problemu go wyważysz. Myślałem, że przy tak krótkim kadłubie może być z tym problem, ale jak oryginał ma 146g to kupiłeś rewelacyjny silnik. Oczywiście tymi glosami, że kupa kasy a marny efekt się nie przejmuj, ludzie nie mając pojęcia w czym rzecz i piszą co im ślina na język przyniesie. Masz wypasiony silnik, tak jak Witek już zauważył, ze 114g 1,21KW. Szkoda nawet odpowiadać na takie posty. Zamawiaj kołpak i dobież jeszcze łopatki i składaj bo w końcu czas nim polecieć.
-
Dokładnie tak jest. Model jak go źle rzucisz potrafi spaść na ziemię zamiast polecieć w powietrze. Siłę nośną musi zrobić w pierwszej fazie startu pilot, dopiero po tej 1-2s model zniknie. Pierwsze starty to na jakimś wzniesieniu coby trochę zapasu było. Dlatego mocno namawiam Jarka na te 13x8
-
Chyba nie zrozumiałeś. Tu szło o to czy silnik jest ciężki czy nie. Dla moich 114g nie bardzo ale dal Jarka chyba trochę.
-
No To dość dobra godzina, ale nie dłużej niż do 15.
- 5 088 odpowiedzi
-
- motoszybowce
- f5j
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
No to musisz pamiętać żeby mocno go ciepnąć i szybko otworzyć dłoń bo przy 5000kv to przy minimalnym zagapieniu to poleci razem z Twoją ręką.
-
Gdybyśmy rozmawiali o moim modelu który ma kadłub o długości 1,6m to mówiłbym że silnik lekko średni. Ale Ty masz raptem z 50-60cm kadłuba więc moim zdaniem będzie Ci ciężko złapać bez dodatkowego dociążenia SG. Tyle że to tylko gdybanie. W praniu może się okazać, że nie jest aż tak źle. Jarek teraz masz dwie możliwości. Albo poszukać gdzieś u siebie czytaj w sklepach kołpaka albo domówić u Nila lub u Reisenauerów. Latam na tych skośnych z offsetem 0, tych co pokazałeś. Łopatki przy takich kołpakach bardzo dobrze przylegają do kadłuba. W przypadku moich modeli ma to minimalne ale jednak jakieś znaczenie. Przy takim jak masz Ty popierdzielaczu nie ma to znaczenia, tylko estetyczne moim zdaniem. Ale ja bym wziął właśnie te ze zdjęcia. Co do łopatek to przemyśl jeszcze sprawę i może dokup te 13x8. Będzie Ci prawdopodobnie łatwiej wejść/wlatać się w model, co nie oznacza że praca silnika maksymalnie 8 sekund. Mam nadzieje że masz dobry wzrok. PS Pamiętaj, że na stronie podawane parametry silnika to już uwzględniają przekładnię, to nie są dane gołego silnika.
-
No kurcze już Cię uczulałem poprzednio, że jak będziesz brał ramki to pomyśl o kołpaku tylko wpierw wymyśl silnik. Ja kupuje kołpaki te od Vladimira z Hyper... Jestem z nich zadowolony. To są plastikowe ale bardzo dobrej jakości. Ty będziesz miał ciężki silnik na dziobie więc pomyśl może o kołpaku węglowym. Trzeba było kupić albo tu albo tu bo w obu sklepach mają wybór.
-
Tylko na stałe. Silnik fajny tylko zajebi... duże Kv Ja takiego nie miałem więc nie wiele mogę powiedzieć. Kupiłeś już łopatki? No i jakie przewidujesz? Do startu z ręki to te 13x8 byłyby idealne ale te 12x17 to ogień. Tylko przy takich łopatkach technika startu jest nieco inna i trzeba uważać. A co do regulatorów to Lite troche mniej znoszę niż zwykłe EDGE. Zwykły EDGE 60A znosił spokojnie 80A. W telemetrii regulatora było to dokładnie widać. Lite niestety nie mają telemetrii, trochę szkoda no ale coś za coś. PS A to bardzo dziwne. Do Wrocka zazwyczaj szły 4 max 5 dni.