-
Postów
6 076 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
37
Treść opublikowana przez Konrad_P
-
Tak.
-
Popraw profil a staniesz się pełnoprawnym członkiem forum.
-
No coś z tym Twoim wiekiem jest nie halo. To za chwilę to prawie 2 lata więc jak dla mnie to za bardzo długo będziesz miał te 62 chyba że coś w profilu nie tak. Witaj na forum.
-
No nie wiem czy jest to aż tak potrzebne. Cała operacja trwa 1s więc nie wiem. Ja nie grzałem i wyszło. Ale prawda jest taka, że miałem 3 próby i dopiero ta 4 wyszła zadowalająca , choć jak dla mnie to ta kabinka była zbyt cienka. Duże ma też znaczenie jaki kawałem przytniesz i będziesz grzał. Ja w pierwszej wersji przyciąłem zbyt mały. Potem ramę zrobiłem już tak dużą jak dało się włożyć po skosie do piekarnika. Chodzi o to żeby ten naciąg nie był z byt duży, bo góra kabinki będzie jak pergamin a dół będzie sztywny.
-
Vivak musi zwisać, co by to nie znaczyło. Temperatura piekarnika to jakieś 150 stopni. Ten zwis musi być no właśnie odpowiedni. Nie za duży ale też nie za mały. Niestety ale to już chyba będziesz sam musiał dojść do tego poprzez eksperymenty. Tak więc kup troche więcej bo ta metoda jest dość ryzykowna. Raz wyjdzie od strzała a raz trzeba ze trzy razy powtarzać. Pamiętaj, że będzie lekki skurcz po wystygnięciu, do tego forma musi mieć na dole sporo naddatku lub musisz formę położyć na czymś żeby móc potem obciąć naddatek. Musisz naciągnąć vivak przynajmniej ten 1cm lub więcej niż krawędź formy. Chyba że forma już przewiduje naddatek, wówczas nie będzie problemu z odcięciem i wyjęciem vivaku z formy.
-
Cóż na takie zapytanie nie pozostaje mi nic innego tylko zapytać Cię, nie masz drukarki żeby sobie wydrukować.
-
Gdyby nie granica to Lwów jest w zasięgu, Kijów odpada.
- 5 088 odpowiedzi
-
- motoszybowce
- f5j
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Nic dodać nic ująć. Bez sporego wsparcia nie zrobi się imprezy typu ET.
- 5 088 odpowiedzi
-
- motoszybowce
- f5j
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
No dobra troche jestem przekonany , i jest w tym sporo racji co piszesz. Nie mniej uważam, że tylko 2 raz w danym kraju przy chęciach i potencjale to chyba trochę za mało. A co do organizacji w tym roku PP w Zielonej i BB to wypadły świetnie i własnie z delikatną pomocą w sprzęcie i tam takich drobiazgach to każda z tych lokalizacji ma wielki potencjał na organizację ET/WT. A znając tych z północy, choć to dziwni ludzie , to z pewnością pomogliby w wypożyczeniu sprzętu i ewentualnie obsłudze. PS Ja będę coś wiedział ale dopiero za jakiś czas czy coś w ogóle będę robił w przyszłym roku.
- 5 088 odpowiedzi
-
- motoszybowce
- f5j
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Tu akurat jestem troche odmiennego zdania niż Twoje i organizatora Contestu, ale tak to czasami bywa. Mi po prostu jest bliżej do Czechów i Słowaków niż do Rumunów czy Bułgarów czy nawet Austriaków. A to, że Włosi robili 4 Contesty to i fajnie niech se robią. Lepiej sobie polatać w gronie tych 40 pilotów niż jak ostatnio czy w Lanscroun 111 czy Trnavie 198. Mnie się bardzo podoba w Niemczech. Mają tam chyba z 6 czy 8 zawodów na które przyjeżdża właśnie 30-40 pilotów i latają cały dzień. Czym więcej byłoby zawodów typu Contest w Europie to może nie byłoby takiego ścisku i frekwencja oscylowałaby właśnie na poziomie 30-40 pilotów. No ale to moje zdanie. A pomysłu organizatora i tego że tak właśnie sobie wymyślił nie rozumiem i chyba nie zrozumiem. Tu ewidentnie musi iść o coś innego niż tylko latanie. Co do zawodów w kraju to jasne, że potencjał mają niektóre aerokluby tylko zauważ, że to nie są zawody typu PP czy nawet MP tu trzeba już odrobinę więcej (coby wstydu nie było, oczywiście ).
- 5 088 odpowiedzi
-
- motoszybowce
- f5j
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
A dla czego tylko dwóch organizatorów. To jest dziwne. Przecież Hiszpanie nie polecą do Finlandii na zawody i w tym czasie w tym samym terminie można zrobić w europie nawet 4 zawody Contestu. Moim zdaniem trochę szkoda zwłaszcza że wypadają te kraje które mają opanowane zawody i świetną przeszkoloną kadrę. Niech Lanscroun zrobi zawody kosztem naszego kraju bo na tą chwilę szans nie widzę.
- 5 088 odpowiedzi
-
- motoszybowce
- f5j
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Witaj imienniku na forum. Pionier to dobry model tylko nie wiem czy na pierwszy raz. Jak już faktycznie nie znajdziesz odpowiedzi na swoje pytania to znajdź już założony wątek z Pionierem lub podobnymi piankowcami i tam zapytaj. Na pewno dostaniesz odpowiedź.
-
Koniec tematu.
-
Rafał tylko bardzo Cię proszę zachowaj rozum jak wsiądziesz na ten motocykl. Mam wrażenie, że spora część ludzi na co dzień rozsądnych i nie wykazujących wszelakich zboczeń w momencie jak wsiada ma motor to im normalnie rozum odbiera.
-
Popieram pomysł Bogusia o całkowitym wyczerpaniu tematu i go zamykam. Gdyby ktoś coś bardzo ważnego chciał dodać to proszę o PW to temat otworzę.
-
Witaj na forum Franciszku. Wicherek to klasyka klasyk. Wszystkie świetnie latają. Przemyśl co będziesz budował i koniecznie podziel się tym na forum.
-
Z Jarkiem wytłumaczyliśmy sobie mam nadzieję wszystko. Nie mamy do siebie kompletnie żadnych uwag. Jarek jest fajnym facetem i lubię czytać jego posty bo są zawsze kurde brakuje mi słowa ale czasami z innej perspektywy. A co do całej sprawy to każdy widzi to po swojemu. Z mojej strony koniec dyskusji w tym temacie. PS Wszystkie propozycje proponuję realizować we własnym zakresie i nie wyręczać się moją osobą.
-
Ja napisałem, że producenci (w liczbie mnogiej) po 16 czy 20 godzinach pracy, naprawdę ciężkiej i najczęściej na stojąco nie mają siły na włączanie komputera i jeszcze siedzenie godzinę albo i dłużej i odpowiadanie na maile. Ta praca jest naprawdę w brew pozorom męcząca. A dla czego nie odpowiadają przynajmniej w weekend. Pewnie dla tego, że też pracują i w sobotę i w niedzielę. Są pewne prace które technologicznie nie można zostawić przez weekend. Ja nikomu nie robię wilczej przysługi tylko staram się NAM klientom uzmysłowić, że brak odpowiedzi to nie jest żadne lekceważenie to jest po prostu życie. Jedni się z tym godzą i spokojnie czekają inni się nie godzą i idą do sklepu i kupują z półki. Ale nie powinno się publicznie krytykować nikogo nie znając faktów. Zwłaszcza, że producenci nie mają jak się bronić bo tylko czytają to forum. A co jeśli Mariuszowi padł komputer i nie ma fizycznej możliwości odpowiedzieć? Jak w takim przypadku wszyscy krytycy teraz wyglądają. Lekceważenie klienta, do du.y prowadzony biznes, brak kultury, etc. To jest właśnie nasza narodowa cecha, najpierw opluć a dopiero potem pytać co się stało. Gdyby Jarek zadzwoni i zapytał dlaczego nie dostał odpowiedzi na maila i otrzymał odpowiedź "bo mi się nie chciało", aaaaa to zupełni inna sprawa i wszystkie te epitety wówczas byłyby zasadne, a tak co.... Nie byłoby sprawy gdyby Jarek napisał, że od tygodnia nie ma kontaktu z producentem i nie wie o co chodzi i czy ktoś może pomóc w tej sprawie, bo wszystko jest dogadane tylko brak ostateczne akceptacji i przelewu. Czy na tak postawioną sprawę żachnąłbym się? Na pewno nie i doradziłby to co już koledzy powyżej napisali. Zadzwoń i się dowiedz o co chodzi. Kurde tak się załatwia sprawy a nie wyraża swoje niezadowolenie, które coby nie mówił, dyskredytuje producenta.
-
Będziesz tłoczył po długości czy wysokości.? 27 cm to sporo. Ja tłoczyłem kabinkę do Minimoa która miała około 12 cm wysokości i przy Vivaku 0,5 góra wyszła jak papier cieniutka. Metoda identyczna do twojej tylko kopyto miałem z gipsu.
-
No to ja wyrównam plusikiem żeby nie pogrążać Andrzeja.
-
Cóż u nas to dopiero za 40 lat. A tak przy okazji. może mi ktoś wytłumaczy jak krowie na rowie jak to jest, że producenci polscy świetnie sobie radzą na rynkach zachodnich, czytaj z klientami ze Świata a nie dają rady z klientami polskimi? Zawsze mnie to zastanawiało? Od 1989 roku.
-
Byłeś kiedyś w fabryce modeli w której właściciele sami produkują modele? Pójdź, zobacz jak zapieprzają od świtu do nocy i dopiero się wypowiadaj. Nie masz pojęcia i po prostu teoretyzujesz. Lekceważenie klienta ... dobre. Napisałem przecież, że to nie sklep tylko fabryka. W sklepie możesz sobie pomarudzić na opryskliwą obsługę, na to że długo czekasz na odpowiedź i tam takie. Tam gdzie producent jest bossem i na niego zapierniczają pracownicy to być może można byłoby się zastanawiać o co chodzi. Lekceważenie? dobre wychowanie ... no ręce opadają. Jarek wierz mi że Mariusz bo chyba tak ma na imię nie olał Cię. To jak napisałem tylko Twoja niecierpliwość doprowadziła do tej sytuacji. Byłem u nich kilka razy rozmawiałem i wierz mi że to są świetni ludzie którym o dziwo zależy. A to że jak by to delikatnie powiedzieć hmm... nie ogarniają do końca komputera to już inna sprawa. Tak było kilka lat temu i pewnie jest dalej. Będę bronił producenta ponieważ go znam i wiem jak pracuje. A to że się nie dogadaliście to cóż bywa. No widzisz Ty postępujesz tak bo pewnie możesz i dajesz radę. Naprawdę dziwi Ci, że ktoś inny nie daje rady lub inaczej podchodzi do biznesu. Każdy robi tak jak umie i jak mu wychodzi to tego nie zmienia. Czy to jest dobrze czy nie to ani mi ani Tobie oceniać, chyba. PS. Gdyby każdy Polski producent miał żyć z produkcji modeli tylko dla modelarzy z Polski to dawno by umarł z głodu. To tak a pro po sprzedaży dla polskiego klienta.
-
Jesteś jakiś dziwny? Co tu jest dla Ciebie takiego dziwnego i nie zrozumiałego. Chyba to że producent modeli nie siedzi przy kompie po 16 godzi i czeka tylko na to żeby dostać od Ciebie maila i natychmiast na niego odpowiedzieć. Człowieku to jest producent modeli który siedzi po 20 godzin w swojej pracowni i robi modele. Po pracy ma wszystko w 4 literach - komputer i jakieś tam maile. Raz w tygodniu jak producent się odezwie to i tak jest spoko. Znam producentów którzy odpowiadali na maile raz na 2-3 tygodnie i nie było problemu. Producent z MODELOT to jeden z najsympatyczniejszych producentów z jakimi się spotkałem w swojej karierze. Jestem przekonany, że nie jest winny Twojej niecierpliwości. To NIE JEST SKLEP tu się robi modele na zamówienie, poza tym ma jeszcze mnóstwo zamówień z połowy Europy, tak więc wierz mi, że to żeś się wycofał nie robi w MODELOT żadnej różnicy. Powiem Ci jeszcze... albo już nic nie będę więcej mówił bo to co chciałem napisać można byłoby odebrać, że Ci obrażam, a nie jest to na pewno moim zamiarem.
-
Motoszybowiec konstrukcyjny do termiki 3-4m
Konrad_P odpowiedział(a) na kinemax temat w Motoszybowce
Zwykła taśma przeźroczysta taka biurowa daje radę. Koszt znikomy. -
To jest miejsce na przywitanie się i powiedzenie po co tu się pojawiasz. Po drugie tak jak wstawił Boguś fragment z regulaminu zanim zadasz pytanie to spróbuj znaleźć na forum odpowiedni wątek ze swoim problemem. Tak więc zanim będziesz mógł coś napisać na forum poświęć ten czas na znalezienie odpowiedzi na swój problem.