mac

Też coś takiego wykombinowałem. Dodatkowo podparcie łożyska jest na demontowanym dekielku tak, że można wymienić łożysko czy wał bez demontażu silnika. Całość jest z duralu. Oś śmigła fi 8mm.

I wylądowali w Polsce:)

Jakbym miał w ręku te akumulatory to bym szybko je zdiagnozował co one warte i o co chodzi z tym grzaniem. Na przyszłość polecam Ci eneloopy 2000mAh. Większa żywotność, niższa cena ( około 30zł za 4 szt + przesyłka z allegro). Powerplanet sprzedawca jeśli dobrze pamiętam- kupowałem u niego różne ogniwa i zawsze były ok. Chociaż negatywy też ma jak przed chwilą sprawdziłem

Nie, Im mniejsze delta peak tym mniej powinny się grzać w ostatniej fazie. U siebie w ładowarce mogę nawet 0 (zero) ustawić. Zaproponowałem 5mV bo tak podaje producent w nocie katalogowej, a to jest dla mnie podstawa przy obsłudze akumulatorów. Może to kwestia samych ogniw albo oprogramowania ładowarki bo coś tu się nie zgadza. A ile mAh wchodzi przy ładowaniu rozładowanych wcześniej do 1V ogniw przy tych 0,5A i delta peak 4mV?

Nie musisz za każdym razem rozładowywać ogniw przed ładowaniem. Po prostu doładowuj. Dlaczego się grzeją przy tak niskich parametrach ładowania tego nie wiem.

Ja mam eneloopy 2 Ah i są lekko ciepłe pod koniec ładowania. Dlaczego Twoje 2,5 Ah są gorące tego nie wiem. Jakim prądem ostatecznie je ładujesz?

REGULAMIN ZAWODÓW 1. Do zawodów dopuszczone będą jedynie modele motoszybowca VENTO (oryginalny płatowiec taki jaki znajduje się w fabrycznym zestawie firmy Rms) 2. Dopuszcza się stosowanie dowolnego napędu i osprzętu (silnik, regulator obrotów, serwa, akumulator, śmigło) 3. Start następuje po ogłoszeniu przez sędziego zawodów czasu startowego który zostaje ustalony na 60s (w czasie tych 60s. należy wystartować) 4. Konkurencja polega na długotrwałości lotu, wygrywa zawodnik którego model wyląduje jako ostatni w wyznaczonym przez organizatora rejonie, złapanie modelu do ręki (w wyznaczonym rejonie) traktowane będzie również jako lądowanie 5. W przypadku gdy minie 150 minut od rozpoczęcia konkurencji a w powietrzu będzie się znajdował więcej niż jeden model, konkurencja zostaje zakończona a o kolejności zajętego miejsca decydować będzie masa modelu która zostanie stwierdzona przez sędziego prowadzącego zawody natychmiast po wylądowaniu modelu w wyznaczonym rejonie. Wygrywa zawodnik który pilotował lżejszy model 6. Zawodnicy którzy wylądują modelem poza wyznaczonym rejonem nie będą klasyfikowani 7. W czasie trwania konkurencji (pilotowania modelu) nie dopuszczalne jest przekazywanie nadajnika innej osobie lub jego odkładanie 8. Nie ustala się ograniczeń wiekowych zawodników

hehe Jakoś tak się w tym roku sprawy potoczyły

Podzielam Twoje zdanie co do jakości i parametrów tego modelu. Widzę, że tak jak u mnie został przedłużony i podparty wał silnika. Będę czekał z zainteresowaniem na opis modelu.

Rozumiem W każdym razie powodzenia w tym w czym teraz się spełniasz.

O! Piotrze- Dziękuję. Jak miło Cię widzieć Planujesz powrót do latania?

Dzięki BartK za dobre słowo Sage, na 8 lat startów z wózka nie miałem ani jednego przypadku nieudanego startu. Niestety sam z pewnych względów sobie nie rzucę, a nie ma odważnego żeby mi model machnął, a jak już się znajdzie odważny to zazwyczaj nie wzbudza mojego zaufania Więc wolę wózek i model w jednym kawałku Może to przeoczyłem, ale mógłbyś podać jaki silnik axi + śmigło jest zainstalowane i ile A to pobiera w modelu który przedstawiłeś? Pakiet to 6s zdaje się?

Chciałbym przedstawić THERMIKA 3XL , którego ulotniłem na wiosnę i wylatałem nim w tym sezonie około 15 godzin. Model zakupiłem pusty- nowy - z drugiej ręki od kolegi z forum, który niestety zrezygnował z naszego hobby. W filmiku są podstawowe informacje co do wyposażenia modelu. Chętnie udzielę odpowiedzi jeżeli byłyby jakieś pytania. Dziękuję kolegom z forum za pomoc i udzielone informacje dotyczące wyposażenia modelu. Zapraszam zatem do oglądania https://www.youtube.com/watch?v=GrKkdW1YwNY&feature=youtu.be

No i jeszcze można SW domiksować.

Lechu, kolega miał podobną sytuację. Odesłał silnik , a żeby nie czekać na rozpatrzenie reklamacji kupił drugi taki sam silnik i znowu zonk. Drugiego już nie odsyłał tylko silnik trafił do mnie. Dorobiłem podkładkę 0,5 mm na wał silnika i zamontowałem ponownie przednie łożysko. Problem się skończył. Sam silnik pracuje bardzo ładnie i pali z palca co nie zmienia faktu, że drugi kolega ma identyczny motorek bez problemów z wałem, ale ten z kolei silnik jest istną zakałą. Chyba więcej obrotów wykonał z rozrusznikiem niż o własnych siłach.

Ciekawe jak nowe przepisy miałyby współistnieć z klasami sportowymi w modelarstwie zawodniczym zgodnie z klasami FAI?

Zapewne to Piotrze:

O! faktycznie. zajrzałem do regulaminu i już zmieniam na mój stary awatar. pozdrawiam:)

Termin " dron" wywołuje już u mnie odruch wymiotny. Wszystkie niesamoloty to "drony", a u ogółu wiedza o lotnictwie opiera się na informacjach z mediów o katastrofach lotniczych. Miałem okazję jakiś czas temu uczestniczyć w "interwencji" służb jako, że doniesiono na mnie, że łamię przepisy prawa lotniczego wykonując loty modelem RC w danej lokalizacji na danym pułapie. Poziom wiedzy interweniujących jak i mój był na tamten moment mizerny, co nie zmienia faktu, że nie złamałem wtedy żadnych przepisów. Jak się okazało zarówno donosiciel (pilot samolotu ) jak i grupa interwencyjna popełniła błąd nie znając zasad wykonywania lotów w tym rejonie. Ludzie z branży lotniczej to w znaczącej większości "porządni goście". Nikt nie robi problemów kiedy zgłaszam loty. Doedukowałem się i teraz jeżdżę na loty z wydrukiem odpowiednich dokumentów na wypadek gdyby jednak znowu ktoś chciał się wykazać i mnie odwiedzić. Słowem trzeba znać przepisy i latać zgodnie z prawem - da się to zrobić. Trzeba będzie się rejestrować to się zarejestruję. Trzeba będzie do aeroklubu jak zabronią latać - to się zapiszę bo przez 20 lat należałem. Wkurza tylko fakt, że nowy euro Pejczyk nam skręcili. Czymś te urzędasy muszą się wykazywać- za nasze pieniądze zresztą. Zasada jest prosta: masz coś? To się musisz z nimi podzielić. Taki schemat z kina akcji.

Lechu, kolega z lotniska ma identyczny jak Twój problem. Wał od początku ciężko się obracał i blokował przy dokręcaniu śmigła. Po okresie docierania czuje się zdecydowany opór przy próbie obracania wałem. Silnik idzie na reklamację.

Też pomyślałbym o chłodzeniu. Jeżeli jest taka możliwość to chłodzenie w swoich szybowcach rozwiązuję w ten sposób, że robię ażur we wrędze silnikowej+wrędze wklejonej w statecznik pionowy ( tej gdzie są wklejone zawiasy do SK) i stosuję kołpak turbo. FOX to nie jest szybowiec termiczny gdzie silnik miałby czas się wychłodzić. Tu raczej będzie latanie góra/dół. W końcu to szybowiec akrobacyjny.

Z tego co widzę zastosowałeś Samsungi INR-18650-35E. Bardzo dobre akumulatory. Stosuję je od dawna w swoim nadajniku Futaby i kilku kolegom do Futaby 14MZ robiłem z tego pakiety. Tam też czas pracy na zamiennikach to była porażka, a oryginalny akumulator to było coś pod 400zł, a w nim wewnątrz niespodzianka:) Mam dwa pakiety do nadajnika - drugi na ogniwach Panasonic NCR-18650B- też polecam. Wszystkie bez układów PCB. Obydwa ładuję prądem 1,5A na programie Li-Pol z balanserem( kable do balansera wlutowałem w pakiety) do napięcia końcowego 4,2V/ celę. Te akumulatory są do tego przystosowane. Noty katalogowe załączam jakby ktoś chciał rzucić okiem. samsung_35E.pdf ncr18650b.pdf

Panowie. W modelu RC faktycznie są postawione wyższe wymagania co do niezawodności i utrzymania parametrów, ale jaki sens ma zaprzątanie sobie głowy formowaniem i całym tym zamieszaniem w przypadku ogniw, które podał kolega do aparatu kompaktowego? Ilu procentowo użytkowników konsumenckich akumulatorów NiMh w ogóle wie co to jest formowanie, efekt pamięci i stosuje stałe parametry ładowania i rozładowuje kontrolnie ogniwa? W mojej opinii nie ma sensu czekać tych 10-14 godzin na ładowanie czy też rozładowanie. Po to ktoś te akumulatory skonstruował żeby korzystać z ich potencjału. Koszt takiego ogniwa to 8-10 zł. Ja uznaję za ekonomicznie nieuzasadnione aby zasilacz z ładowarką miał pracować przez 10+ godzin (i jeszcze może wentylatorek w ładowarce;) )po to żeby zyskać na żywotności ogniwa. Nie znamy dokładnie typu akumulatorków ale zapewne chodzi o te?: http://budgetlightforum.com/node/58674 Tak czy inaczej żeby nie przedłużać to proponuję ładowanie około 0.8 A, delta peak 5mV rozładowanie 0,6-0,8A do napięcia minimalnego 1V na celę. Co i tak jak sądzę jest bardzo bezpiecznym zakresem A. Jeżeli akumulatorki przy ładowaniu będą lekko ciepłe i ładowarka prawidłowo zakończy ładowanie to znaczy, że jest OK. Jak zimne lub za ciepłe to korekta prądu. Doładowywać, a jak ktoś jest bardzo ciekawy to można co np. 20 doładowań kontrolnie wykonać 2 razy cykl ładowanie/rozładowanie porównując z wynikami poprzedniego takiego testu. Wtedy będzie jasne czy mają efekt pamięci, jak się zużywają itd.

Nie musisz rozładowywać aku przed ładowaniem. Te akumulatory nie mają "efektu pamięci". Po prostu doładowuj. Taki cykl sprawdzający czyli doładowanie/ rozładowanie do 1V na celę możesz sobie zrobić raz na jakiś czas- wedle uznania. Capacity cut off to zabezpieczenie , które przerywa ładowanie po "władowaniu" w akumulator tego co ustawisz. Czyli masz aku 2500mAh a ustawisz 2000 to ładowarka tyle właduje w akumulator i przerwie ładowanie. Nie wiem czemu wcześniej odcina. Żeby sprawdzić ile efektywnej pojemności mają te akumulatory zgodnie z tym co podaje producent to musisz spełnić poniższe warunki -co stoi w nocie katalogowej czyli: ładowanie : 250mA x 16h, rozładowanie : 500mA do 1.0V na celę , wszystko przy 25 stopniach Celsjusza. Tyle ile pokaże przy rozładowaniu taką masz pojemność akumulatora. Uśrednioną bo masz 4 akumulatory nie jeden. A to co na nalepce akumulatora to insza inszość. Rzadko pokrywa się z rzeczywistą pojemnością akumulatora. Akumulatory nie mają być gorące pod koniec ładowania , co najwyżej ciepłe. Tym bardziej, że ładujesz 0,3 A to już jakieś cuda na kiju, że są gorące. Zostaw delta peak na default i naładuj prądem powiedzmy 0.8 A i zobacz czy się będą grzały mocno pod koniec ładowania i w jaki sposób ładowarka zakończy ładowanie. Testuj.

w 5:25 o tym ustrojstwie. https://www.youtube.com/watch?v=OpRFnx2l-PI