




AndrzejC
Modelarz-
Postów
2 286 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
19
Treść opublikowana przez AndrzejC
-
To jeżeli można to ja bym prosił o przesłanie logo na adres: ackopia@wp.pl Nie ukrywam,ze sprawa pilna gdyż wykonać muszę zamówione kubki, a materiał wyjściowy -czyli logo ze strony, marnej jakości jest. A poprawiać go nie mamy po prostu czasu Więc jeżeli drogi Adminie możesz się spiąć w sobie i mi to logo przesłać szybko,to prześlij... Będę Ci wdzięczny dozgonnie A.C.
-
Może z fachowców się poradźcie . Zaraz zacznie się radosna twórczość- już się zaczęła.... Jeden sobie wymyslił tak drugi siak. Kolorów, wzorów tyle ile forumowiczów. I jeszcze do tego najlepiej żeby ta koszulka w nocy świeciła ... i wszystko za cenę -najlepiej jednego browarka. Albo jeszcze lepiej, jakby się sponsor znalazł.Wiemy, znamy... nie pierwszy raz... Nie ma potrzeby głosowania. Jak ktoś będzie chciał kubek- będzie kubek. Koszulka proszę bardzo. Czapka, tez da się wykonać. Nie ma problemu. Wystrczy tylko napisać: CHCĘ. Z wykonaniem nie ma problemu. Wzory, jeżeli ktoś będzie zainteresowany i ceny też mogę podać. Paru kolegów już zamówiło kubki, w ciemno. Więc podam cenę: kubek taki jak powyżej z jednym nadrukiem negatyw lub pozytyw + indywidualny napis w cenie, koszt 18zł +koszt wysłania. Ile ? napiszę jutro, bo kubków pojedynczo pocztą nie wysyłalismy. Jeżeli chodzi o nalepki na samochód, to już najmniejszy problem. Można tego wydrukować ile kto chce. Ale dystrybucji się nie podejmuję... Po prostu nie mam czasu na wysyłanie listów każdemu z jedną naklejką. Jeżeli zamówicie koszulki i inne gażety w ilości opłacalnej to nalepki wydrukuję za darmo dla wszystkich chętnych Przesłać je moge, jednemu ochotnikowi i niech on rozsyła do wszystkich I żeby szybciej było, to mam prośbę do admina: jeżeli możesz, to prześlij mi logo forum w dobrej rozdzielczości. to ze strony do kubków wystarczy , ale do koszulek jest za rzadkie Nie ma,chyba potrzeby ( tak myślę), poprawiać wzoru ze strony. I prośba do zamawiających: piszcie tu: ackopia@wp.pl A.C.
-
Może to już tu gdześ było, ale tak czy owak kiedyś z niczego ludzie mdele budowali . Myślę ,że w u nas podobnie było A.C.
-
Myslę, że przy ilościach , które ewentualnie trzeba by wykonać najlepszy jest " flex". Ta folia jest bardzo trwała a jednocześnie zawsze zachowuje tzw świeżość, w odróżnieniu od flocka, który po kilku praniach zmienia troszkę swój wygląd. Można też użyć metody sitodruku, ale jeżeli na koszulkach mają się zmieniać napisy,. to ten sposób się nie nadaje. Jeżeli znajdą się chętni, to można też wykonać ( o czym nikt nie napisał), nadruki firmowe na czapkach. Oczywiście i na czapkach, moja firma, nadruki także wykonuje . Co do prezentacji na stronie, to nie odzwierciedli ona tego, co jest w rzeczywistości. Ja ze swojej strony mogę zagwarantować, tak jakość, jak i trwałość wykonanych nadruków. Możemy tez wykonać nadruk ( po uzgodnieniu) na odzieży powierzonej. A.C.
-
Z uwagi na to, że na co dzień zajmuję się nadrukami na różnych podłożach ( między innymi), jestem w stanie wykonać nadruki na kubkach, koszulkach i na paru innych nośnikach . Kubek może być z logiem i indywidulanym napisem już od jednej sztuki . Dla forumowiczów oczywiście cena specjalna . Jeżeli będzie zainteresowanie kolegów tą informacją temat rozwinę. Technika nadruku na odzieży profesjonalna, flex, flock, haft. Może być też nadruk termiczny, ale ten jest nieco mniej trwały. Jakby co, to jestem do dyspozycji. Jeżeli chodzi o referencje, to ubrałem już parę ekip modelarskich na zawody oficjalne rangi mistrzosw świata czy Europy. Jak dotąd reklamacji nie było Wy Panowie chcielibyście mieć pewnie takie kubeczki, a już mam . Prototyp, co prawda, ale mam . I mogę tych kubków wykonać ile będziecie chcieli... A.C.
-
Sobie MALUCHA kup. Poczujesz co miodu smak. I jazdę ekstremalną tyż będzisz miał. W d... młodziezy poprzewracało . Kiedys człek o fiaciku 126p marzył. I jak juz go miał, to panienki rwał ile sie dało a teraz Mazdy, Hondy.. A umiesz Ty w ogóle jeździć takim autem? Bo może Ty teoretyk jesteś, kolego ECCO. Jak Cie ostatni raz widziałem , to krótkie portki nosiłeś a dawno to nie było... A.C.
-
To ,ze mam negatywny stosunek do mediów , nie znaczy ,że nie są one informowane. SĄ. I co z tego? nic. Kiedyś wrocławska telewizja bębniła przez tydzień o naszych zawodach, parę razy dziennie (załatwił mi to koleżka ,który wtedy tam pracował). I coś pomogło? Niewiele. Frekwencja nie była ani większa, ani mniejsza niż w innych latach. Jakby piwo za darmo dawali, albo parówki to by przyszli ,a i to nie wiadomo... naród jest leniwy. I w innych niszowych dziedzinach sportu jest podobnie. Moim zdaniem informować należy tych , których naprawdę to interesuje. dlatego ja zawsze informuję o naszych zawodach media internetowe, bo te akurat przeglądają ci, których to interesuje.Co do organizacji imprez modeli pływających , zapraszam na nasze zawody FSR. Jest i nagłośnienie, i oprawa odpowiednia, i atmosfera I frekwencja zawodników dopisuje. W przyszłym roku w min Blachowni odbędą się zawody FSR, będę tam sędzia głównym. połowa czerwca. Zobaczycie koledzy malkontenci jak wyglądają nasze imprezy, i może który nawróci się może na jedynie słuszne modelarstwo , czyli modelarstwo pływające, a w szczegóności na FSRy, które moim zdaniem są jedną z najciekawszych dziedzin modelarstwa i widowiskowo najatrakcyjniejszych. O naszych zawodach jeszcze oczywiście będę informował,żeby nikt nie mógł napisać,że nie wiedział A.C.
-
Następny "wynalazek". Myślę, że tym razem trudniej będzie. http://www.fsrv.wroc...php?id=2332&t=1 http://www.fsrv.wroc...php?id=2331&t=1 Ale kto wie? Czy komuś wiadomo coś o tym motorku? A.C.
-
Ty, piszesz swoje posty w tym temacie jako obserwator, a ja jako organizator, nie pamiętam już , ilu imprez modelarskich, także międzynarodowych. I jako tenże organizator mam na prawdę, wiele doświadczeń dotyczących tak widzów, jak i mediów. I powiem Ci jedno zorganizowanie, tak małej-lokalnej, jak i poważnej imprezy modelarskiej, na którą przyjeżdża ze 100 zawodników, albo i więcej - to nie jest tzw "bułka z masłem"- jak się to niektórym obserwatorom wydaje. Akurat na tą imprezę w Skarżysku miałem ochotę pojechać, choć w tych klasach nie startuję. Zawody te organizował, i organizuje mój bardzo dobry kolega Michał D. z Kielc. Wiem ile starań wkłada w to, żeby imprezy w ogóle mogły się odbywać. Z reszta nie tylko On...O ile wiem , impreza ta była spotkaniem owszem-sportowym, ale także towarzyskim i dyscyplina organizacyjna , była luźniejsza niż na zawodach, które liczą się do współzawodnictwa w ramach rankingu M.P. Myślę,że organizatorzy specjalnie dopuścili kibiców do bliższego kontaktu z modelami i zawodnikami. Na zawodach zaliczanych do M.P. dyscyplina jest o wiele większa. I nie do końca kibice i "obserwatorzy "mogą się kręcić po pomoście, czy w strefie gdzie zawodnicy przygotowują modele do startu. Przynajmniej tak jest na zawodach FSR. Co do mediów, to ja osobiście mam do nich stosunek negatywny. A dlaczego? A dlatego, że oni modelarstwo po prostu "olewają"! Sensacji, żadnej w tych naszych zawodach dla nich nie ma... Jakby komu nogę urwało , albo ktoś by się utopił, to od razu wszystkie media jak sępy, by się zleciały . A tak, to po co przyjeżdżać? Czasami jakaś lokalna telewizja osiedlowa zrobi reportażyk, albo młodą reporterkę z dyktafonem, radio jakieś przyśle . Relacja nadana zostanie o 5,00 rano następnego dnia. I tyle. Nie raz to już przerabiałem . W organizowaniu naszych imprez tak jak wszędzie najważniejszą sprawą są fundusze. Jak są niewielkie to siłą rzeczy imprezy nie da się zrobić z rozmachem. Na zawody, które organizuję z paroma kolegami, my sami użyczamy prywatnego sprzętu, A uwierz mi trochę tego jest: nagłośnienie właśnie, silniki do łodzi, i same łodzie i wiele innych rzeczy,. Pół biedy jak uda się zorganizować jakąś dotację, to można nagrody jakieś kupić, bo samo startowe wystarcza ledwo na opłaty dla obsługi , która wykonuje dość ciężką pracę dla ludzi, którzy przyjechali ,tak na prawdę, pobawić się i mile spędzić czas, i którzy często,nawet "złamanego", dziękuję, na koniec powiedzieć nie potrafią . I jeszcze później organizatora obsmarują, bo np żarówka w toalecie się spaliła...Najlepiej jest krytykować, bo to nic nie kosztuje... Ale akurat w Skarżysku, imprezę organizował wielki społecznik, któremu na prawdę zależy na rozwoju modelarstwa.... Uwierz mi Sławek, bo znam Człowieka. I chyba lepiej,że ktoś w ogóle chce organizować imprezy modelarskie, a takie pisanie jak Twoje moim zdaniem niczemu dobremu nie służy. Co do mojego wieku to stary dość jestem i pierwszy raz wystartowałem na zawodach w 1969 roku, nomen omen właśnie w "żagielkach". A tak na koniec, to chyba za późno na tą imprezę się wybrałeś, bo w niedzielę wczesnym popołudniem zawodnicy do domów się rozjeżdżają, bo niektórzy daleko do domu mają, więc co do frekwencji pretensji, mieć nie możesz P.S.Następny gigant, co mocnymi słowami pisze. Kolego Pyton-Bartek: Nie żaden skandal! Pretensje miej do siebie! Ja wiem o każdej imprezie jaka organizowana jest w mojej okolicy! BO SIĘ INTERESUJĘ!! Wiec nie miej pretensji do organizatorów ,że Cię nie informowali. Czytaj odpowiednie strony traktujące o tej dziedzinie modelarstwa. I wszystko będziesz wiedział. A na pochyłe drzewo , wszystkie kozy skaczą... A.C. A.C.
-
Sławek , jak chcesz widowiska to idż na stadion. Zwłaszcza na mecz piłkarski. Tam będziesz miał to, czego oczekujesz. Jak kiedys zorganizujesz zawody modelarskie , to sam zobaczysz jak to jest.... A puki co nie krytykuj, bo moim zdaniem niezależnie od wszystkiego NIE MASZ POJĘCIA o czym piszesz. Co do eksponatów , to jest chyba osobny temat, który z zawodami nic wspólnego nie ma i organizatorzy z tym nic wspólnego nie mają. A.C.
-
Proszę bardzo . O to jeden z moich motorków. Myślę,że dość ciekawy.... Na razie jeszcze przed renowacją , która na pewno będzie zrobiona, tylko nie wiem kiedy... http://www.fsrv.wroc...php?id=2328&t=1 http://www.fsrv.wroc...php?id=2327&t=1 Zapraszam na naszą stronę. http://www.fsrv.wroc...&p=13752#p13752 Może temat się rozwinie... Bo ci FSRowcy to w zasadzie tylko wodne motorki widzą... POWER i nic więcej A gdzie piękno tych starych motorków? A.C.
-
Parę mam... A.C.
-
Od jakiegoś casu posiadam taki motorek. Nic na nim nie pisze, na głowicy wybite trzy literki ABC i R. Może ktoś wie co to za silnik? będę wdzięczny za pomoc http://www.fsrv.wroclaw.pl/forum/viewtopic.php?f=2&t=1964&p=13744#p13744 A.C.
-
Panowie, okropnie wkurza mnie, jak dorośli ludzie nabijają się z dzieci. To nie jest ani ładne, ani nie świadczy dobrze o tych dorosłych. Chłopak ma 10 lat. sam do czegoś doszedł i zapragnął się tym podzielić, a wy zamiast pochwalić, w brzydki sposób nabijacie się z dzieciaka... Sam mam syna niewiele starszego i dobrze wiem jak to jest, jak tacy młodzi ludzie przeżywają takie sytuacje. Być może taki podejście właśnie zniechęciło tego młodego kolegę do modelarstwa? Zastanówcie się nad tym, zanim znowu, który coś durnego napisze. Młody kolego Łukaszu. Twój sposób na wykonywanie "dziur" (choć lepiej brzmi- otworów), nie jest całkiem zły. Można tak wykonywać otwory w konstrukcji kadłuba , choć trzeba bardzo uważać, żeby nie wlać za dużo kleju lub innej substancji rozpuszczającej styropian. dobra też jest zwykła lutownica, lub rozgrzany pręt stalowy. wszystko zależy od tego co chcemy wykonać. Nie zniechęcaj się przypadkiem, bo to co powyżej to drobnostka. A.C.
-
No nie,żebym się mądrzył, ale mam prosty sposób na ściągnięcie modelu z drzewa. W lesie co prawda mogą być problemy, ale jeżeli drzewo sobie rośnie pojedynczo to najlepsza jest wędka z grubszą żyłką z małym ciężarkiem na końcu dobre są nakrętki od M12 w górę. Skutkuje i to bardzo dobrze. SPRAWDZONE. Można użyć piłki tenisowej ale ciężarek jest lepszy bo się nie zaczepia o gałęzie. No i trzeba mieć dużo cierpliwości, parę ciężarków na zapas i trochę wprawy w rzucaniu. Wędkę z piłką na końcu zawsze wożę ze sobą, bo idealnie sprawdza się przy ściąganiu stojącej łodki z wody. Na drzewa jednak ciężarek jest lepszy. A.C.
-
Motorówka RC - dobór wyposażenia
AndrzejC odpowiedział(a) na pablock81 temat w Statki , okręty, okręty podwodne , żaglowce
Jak Kolega chce tanio, to radzę użyć sznurka od bielizny... Idealnie się nadaje . Kiedyś tylko tak odpalało się motorki i mogę się załozyć o ... , że sznurkiem uruchmię motorek szybciej niż najlepszym rozrusznikiem . Choć muszę potrenować Ale..., że teraz są inne czasy, więc rozrusznik jest dość przydatnym urządzeniem. Do motorków o których pisałem powyżej wystarczy w zasadzie każdy dostępny na rynku.. Można też zaadoptować jakiś rozrusznik od motocykla , ale tu nie mam doświadczeeń, bo nie szukałem. Osobiście używam porządnego DYNATRONA i to jeszcze przewoltowanego. A le poważnie zastananwiam się nad powrotem do sznurka, ponieważ na starcie odpalanie sznurkiem może być szybsze, a chodzi o starty w mistrzostwach świata. Rosjanie, zwłaszcza Ci dobrzy, tylko w taki sposób odpalają motorki i to z niezłym skutkiem. A tak na poważnie do napędu spalinowego potrzebne będzie jakieś "rzażonko" czyli grzałka do świec, klucz i parę świec i paliwo. Na początek najtańsze. no i jakaś skrzynka startowa z podstawką którą należy sobie wykonać samemu. Koszt niewielki. I tyle A.C. -
Motorówka RC - dobór wyposażenia
AndrzejC odpowiedział(a) na pablock81 temat w Statki , okręty, okręty podwodne , żaglowce
Kolega Paweł zadał to pytanie,a jakże , tylko na privie . Myślę, że to nie tajemnica, więc możemy sobie popisać tu. Moim zdaniem ta ZABAWKA absolutnie nie nadaje się do tego, żeby włożyć do niej jakiś mocniejszy napęd. Jak widać na filmie już na tym małym silniczku niebezpiecznie kołydsze się na boki. Jak dostanie mocniejszy napęd to po prostu będzie się kręcić w odwrotnym kierunku do obrotów silnika i tyle. Ten kadłub jest za wąski do długości i co ważniejsze do wysokości . Srodek ciężkości jest za wysoko, po prostu. Także kształt dna z tego co widać jest absolutnie żle zaprojektowany do tego,n żeby ten modelik pływał szybko. i nie pomoże mu ani zmiana wału ani wkładanie go pod kadłub. NIE TA DROGA. Moim zdaniem niech zostanie to tak jak jest. Synek i tak się cieszy ,że to w ogóle płynie i że tata mu to zrobił samodzielnie . A Tata jak chce się pobawić na troszkę wyższym, poziomie to niech zbuduje sobie i synkowi model pływający który spełni swoje zadanie. Jak ma być tanio to ja poradziłbym to: http://www.modele.sklep.pl/pl/Katalog/LODZIE/Modele-lodzi-w-wersji-KIT/AJAKS-FSR-V-35-STANDARD.html Oraz części wału , łoża sklejki listewek itp, też w tym sklepie, . Jako napęd, to: http://www.modele.sklep.pl/pl/Katalog/SILNIKI-ZAROWE/Zarowe-wodne/ASP-21-M.html lub podobny "wodny" Moim zdaniem ,idealny jest takze do AJAKSA, MVVS 21 choć nie produkowany, to jednak popularny. Często można je znaleźć na aukcjach róznych i ostatnio były w OL-PEN Model. I za ok 450 zł można zacząć zabawę. Radio, jak myślę, już jakieś macie, Więc potrzebne będzie jeszcze parę akcesoriów ,żeby motorek uruchomić, ale to i tak taniej niż zakup konkretnego napędu elektrycznego. Dodam, że model spełnia warunki klasy sportowej FSR Standard, rozgrywanej na polskich , czeskich i niemieckich zawodach. Jako, ze apetyt rośnie w miarę jedzenia, więc ja myślę, że prędzej czy później będziecie się chcieli pokazać na jakiejś imprezie, więc model klasowy będzie jak znalazł . Jakby Kolega Paweł zechciał jakąś relację z budowy {ewentualnie) pokazać to ja chetnie pomogę. Nawet osobiście, bo daleko kolega Paweł do mnie nie ma. I Może Kolega zbudować sobie i synkowi model klasowy samodzielnie co jak widać umie zrobić. A.C. -
Kolego Michale Do CMB to trzeba dorosnąć , i na pewno nie uzywany ( jeżeli już). Do tej łodki wystarczy MVVS 6,5 z Modelmaking , silnik o tyle dobry, co niedoceniany, do tego jakaś rura nawet od Webry 6,5 i będzie działać. nawet przekładni nie potrzeba do tego modelu a.C.
-
No przecież wiadomo ,że modelarz potrafi .Powodzenia A.C.
-
Nie dzwonić trzeba, tylko chodzić. I gadane mieć. I nie labidzić tylko działać. I efekty będą. A po co Wam te holwniki? Czy to przypadkiem nie żony albo dziewczyny? Może się nie znam, ale branża jest wąska i wszyscy się znają. Wg mnie inni zawodnicy pomogą.nawet z innych krajów. Przynajmniej u u nas tak jest. Ale RPA to RPA . I wyjazd ciekawy. Sam bym pojechał. W FSRach też były plany zrobienia MS właśnie w RPA. Miałem zaklepane miejsce w czarterze z via Frankfurt - Ha rare. Ekipa kolegów z Niemiec to załatwiała. Ale MS dostała Słowenia i g... z tego wyszło. I tyle/ A.C.
-
Tyle tylko, że " dykta " śmierdzi i nie zawsze da się ją użyć. Ale fakt , faktem, także spełni swoje zadanie. Etanol z buteleczki, też... A.C.
-
Jako ,że na co dzień mam do czynienia z tym problemem ( chodzi o odklejanie i naklejanie folii zawodowo) więc z konieczności musiałem sobie poradzić. I po wielu próbach z różnymi płynami uważam , że NAJLEPSZYM specyfikiem i chyba najtańszym jest czysty metanol. Moim zdaniem do oczyszczenia powierzchni z kleju, metanol załatwia sprawę na 100%. I nie ma co kombinować z aerozolami, bo są drogie i przereklamowane ( sprawdziłem) I co ważne metanol nie jest agresywny i nie niszczy powierzchni czyszczonej. Zadna benzyna się do tego nie nadaje. Izopropanol nie bardzo chce te powierzchnie cyścić, a aceton, nitro czy akryl jest zbyt agresywny. Użyj metylaka i będzie po problemie. A.C.
-
Na nasze zawody zgłosiło paru najlepszych zawodników z Europy. Będzie na co popatrzeć. I zobaczyć kawał porządnego i profesjonalnego modelarstwa . Może, ktoś z ewentualnych kibiców "lotnkiów" nawróci się na prawdziwe i jedynie słuszne modelarstwo szkutnicze , czego wszystkim życzę. Tu mamy plan zawodów i kto będzie startował. http://www.fsrv.wroclaw.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=150:plan-zawodow-oraz-grupy&catid=3:migawki&Itemid=27 A.C.
-
Wyregulowanie Samochodu Nitro (Śląsk)
AndrzejC odpowiedział(a) na Cimek temat w Samochody, motocykle, pojazdy gąsienicowe
Takie ustawianie silnika przez internet, może jest i dobre, tylko moim zdaniem mało skuteczne. Jeżeli nie możesz sam sobie poradzić z dość prostym silnikem, to na pewno może Ci pomóc ktoś bardziej doświadczony. I te Twoje problemy zostaną rozwiązane migiem w momencie, kiedy ten ktoś Ci ten motorek wyreguluje. Miałem takie przypadki wielokrotnie i wiem, że przeważnie coś nie chce działać przez błachostkę. Ja na Twoim miejscu poszukał bym takiego fachowaca w okolicy. Zadaj pytanie u żródła czyli tu: http://www.rcauto.pl...6e29a10d6ca787b I zaraz znajdzie się paru którzy, Twoje autko obejrzą i sprawdzą. To jest moim zdaniem najprostszy i najpewniejszy sposób. I znajomych nowych poznasz. A.C. -
Wyregulowanie Samochodu Nitro (Śląsk)
AndrzejC odpowiedział(a) na Cimek temat w Samochody, motocykle, pojazdy gąsienicowe
Diabli mnie biorą jak słyszę, lub czytam określenie " silnik NITRO". Nitro to może być rozpuszczalnik, nitrometan nitrobenzen i jeszcze parę innych nitro... Ale na Boga, nie silnik!!!! Silnik może być spalinowy, elektryczny diesel ... iAle najgorsze jest to ,że taki sposób pisania o motorkach jest akceptowany nawet w czasopismach modelarskich. Był onegdaj cykl artykułów w " Modelarzu" o silnikach NITRO!!! Tak jak czytam wszystko co się tyczy silników modelarskich, ale akurat tego cyklu nie przeczytałem!, bo w tytule było właśnie słowo "nitro". Powinnismy chronić nasz język, bo to wszystko małymi kroczkami idzie , ale idzie! Historię nasze dzieci będą znały chyba tylko z popwiadań dzadków , bo nie ze szkoły, a Ci nasi dziadkowie i ojcowie Którzy umierali za ideały , wygląda ,na to ,że na durniów wyszli. kATASTROFA. I MY Polacy dobrowolnie się temu (powiem ostro) DZIADOSTWU-poddajemy I nie jestem ani ksenofobem, rasitą, faszystą itp.... żeby jasność była Jak, Kolego napiszesz swój post po polsku ,to chętnie Ci pomogę. A.C.