




AndrzejC
Modelarz-
Postów
2 303 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
19
Treść opublikowana przez AndrzejC
-
Zmarł Kolega Marek Walczak z Warszawy. Legenda polskich FSRów. Pogrzeb odbędzie się w poniedziałek 25.08 na Cmentarzu Bródnowskim o godz 9,45 Msza w Kościele Murowanym na Bródnie. Coraz nas mniej i żal, że odchodzą CI NAJLEPSI... Andrzej Ciechański
-
Rower fajny jest bez dwóch zdań, ale elektryczny jeszcze lepszy🙂 Odkąd zacząłem używać i jeździć, to się zakochałem. Auto od zimy w zasadzie stoi w garażu. I nie jest prawdą,że człowiek się nie rusza. Rusza się i to bardzo.Pedałować trzeba niezależnie od programu Ja przeważnie używam tylko pierwszego programu, a często w ogóle wyłączam wspomaganie. Dla dziadka emeryta takiego jak ja ( 69 l.), to jest idealne rozwiązanie na ruch na świeżym powietrzu. kolana przestały boleć, i kręgosłup i w ogóle zdrowie się poprawiło! Dzisiaj zrobiłem sobie wycieczkę "na skróty" do Trestna ( Wrocławianie wiedzą.) Parę kilometrów od miasta piękne okoliczności przyrody. Zrobiłem ponad 50 km i nawet w tych upałach 38 stopni to była przyjemność. Każdemu polecam. I odkąd zacząłem jeździć na rowerze to mam pogląd na obie strony tak kierowców, jak i cyklistów. Ale o tym napiszę jak mnie najdzie... Na razie z perspektywy siodełka uważam, że kulturka kierowców dość mocno się poprawiła... Już nie trąbią i często puszczają na drodze. Ale jeszcze muszą się dużo uczyć, tak jedni, jak i drudzy. A.C.
-
Wcześniej pisałem co robię z brudnymi karterami. Twój silnik jest w miarę czysty i wystarczy umycie w myjce ultradźwiękowej. Jak nie masz, a najpewniej nie masz, to prześlij do mnie i Ci go umyję i odeślę. NA PEWNO musisz wymienić łożyska niezależnie od ich stanu. Kup najlepsze jakie uda Ci się kupić i koniecznie c3, zwłaszcza to większe. Pracuj... A.C.
-
Jak mi silnik jakiś kaprysi i nie chce działać, to go straszę,że mu piasku do środka nasypię🙂 I jeszcze się nie zdarzyło. żeby któryś nie posłuchał... Kup sobie odpowiedni kołpak na śmigło i odpala rozrusznikiem za pomocą kołpaka. Ten motorek po prostu musi odpalić jeżeli nie jest uszkodzony, bo te silniki były i chyba jeszcze są produkowane dla takich, którzy o motorkach bladego pojęcia nie mają 🙂 Znajdź sobie w internecie jakiś filmik w tym temacie i zrób jak tam pokazują. Jak go wreszcie uruchomisz, to będziesz pamiętał do końca swojego modelarskiego życia. A.C.
-
O żarzeniu świecy nic nie było. Czy podłączasz napięcie 1,5 V do świecy? A.C.
-
Wg mojej wiedzy to jest przerobiony MDS 6,5. Może nie seryjny bo za ładnie wygląda , ale MDS 6,5. Sam osobiście przerobiłem dwa atkie MDSy w sposób jak na zdjęciu. Z tym wiąże się jak dla mnie ciekawa historia... Jakoś tak w 1987 roku pojechałem do Briańska na Mistrzostwa demoludów w FSRach. Zawody trwały z tydzień, albo dłużej, były wycieczki np do ziemianek ruskich partyzantów w lesie, do cyrku i innych ichniejszych atrakcji. Wspominam ten pobyt bardzo mile zwłaszcza, że przywiozłem od nich ze 20 różnych silników ( to też osobna historia i trzeba było mieć mocną głowę do ich trunków...🙂) My pływaliśmy wtedy na poczciwych Webrach, a to nie były silniki do wygrywania na poważnych zawodach. Ruscy pod względem silników i nie tylko byli wtedy dla nas nie do pokonania. Ich kadra miała wszystko co tylko chcieli. Radia najlepsze, wiadra świec, najlepsze materiały łącznie z włóknem węglowym i kevlarem (troszkę mam jeszcze do dzisiaj). Pływali jednak na swoich silnikach wyprodukowanych u nich, choć wzorowanych na silnikach włoskich. Wykonałem wtedy trochę zdjęć, rochę pogadałem, . Parę gaźników, rur itp dostałem. I po pol sezonie zacząłem te MDSY 6,5 przerabiać na modłę tego z fotografii. Nawet nieźle pracowały, ale w międzyczasie jako "kadra" dostaliśmy OPSy 6,.5 (wtedy silniki się dostawało, co teraz może się w głowie nie mieścić☺️) A i tak i one szybko się zestarzały, bo bo została wprowadzona nowa pojemność, czyli 7,5cm, I nastała era CMB, PICCO i np rosyjskich silników Kalistratova ( to osobna historia) itp... W pewnej chwili jak zobaczyłem to zdjęcie, to pomyślałem, że to jeden z moich silników. Moje w przerobione ramach koleżeńskiej współpracy oddałem do do modelarni w Bełchatowie i słuch po nich zaginął. Mam tylko kilka części, które mi pozostały. Tak, czy inaczej to jest na 100% rosyjski, albo ukraiński silnik wykonany dla zawodnika z ich reprezentacji z lat 80-tych ubiegłego wieku. Jak gdzieś znajdę detale, które mi pozostały z przeróbki z tamtych czasów, to zamieszczę. Ale satysfakcja jest, bo historia się odwróciła i poza małymi wyjątkami teraz lejemy ruskich jak chcemy.... A.C.
-
Czy masz więcej zdjęć tego silnika? A.C.
-
A na srebro się nie da polutować? Często korzystam z prętów srebrnych mosiężnych i aluminiowych w otulinie. A.C.
-
Paweł, ja takie wały stosuję w dość dużych spaliniakach. Do tego malutkiego popierdziejka ze słabym silnikiem wystarczy rureczka mosiężna max 5 mm śr. i cienki wał, tak jak napisał Michał. Obsada i sam ster to może do łodzi dla wędkarzy by się nadał, ale do tego -nie. To ma być finezja w wykonaniu, a nie "kowalstwo" modelarskie. W końcu to ma być szybka łódeczka a nie holownik, czy pancernik. Nie wiem, czy regulator nie będzie za słaby, bo wygląda na słabiutki i nie ma chłodzenia wodnego. I na początek ja bym dał mniejszą śrubę, albo o mniejszym skoku. Trzeba pamiętać, że łódka to nie samolocik i opory są większe w wodzie o jakieś osiemset razy...I to jest wyzwanie.🙂 A.C.
-
Jak już, to przed wrzuceniem do piekarnika wstępnie umyj brudny karter choćby nawet acetonem, ale po tym myciu popraw czymś mniej agresywnym np czystym metanolem, po to,żeby stary nagar i olej jeszcze bardziej nie utwardził się na powierzchni i wewnątrz karteru. I wg moich doświadczeń 180 stopni to trochę za dużo. Wystarczy 120 i też będzie dobrze (dotyczy rozbierania).... Do wymiany łożysk potrzeba 160-180 st., żeby był zapas temperatury, bo im zimniej, tym trudniej. W przypadku tego silnika najpewniej wał sam wyleci z karteru. Ja osobiście do osadzaniu łożysk w karterze używam wału od silnika. Najpierw za pomocą rzeczonej rękawicy żeby się nie poparzyć wymieniamy przednie łożysko, a następnie tylne, I to szybko! Wszystko w jednym cyklu nagrzewania, bo w sumie silniki, a zwłaszcza łożyska bardzo nie lubią grzania, zwłaszcza w piekarniku. I to podgrzewanie należy ograniczać do minimum. I mitem jest, że łożysko z zamrażalnika lepiej się osadza. Mit. I nawet jest to szkodliwe, bo na łożysku osadza się wilgoć. A to wskazane dla łożyska nie jest. I dlatego wymiana łożysk musi być szybsza niż gotowanie jajek na miękko🙂 A.C.
-
Akurat do tego,żeby wymienić łożyska w silniku nie potrzeba specjalnych narzędzi. Wystarczy to co mamy w domu, czyli piekarnik, rękawica kuchenna i parę porządnych kluczy. Ale za to ZERO OPALAREK, śrubokrętów, i co najważniejsze ŻADNYCH KLEJÓW! A przede wszystkim ŻADNYCH MŁOTKÓW! Dla tych co nie czytali, i żeby się nie powtarzać choć to 12 lat temu pisałem, to radzę poczytać. A.C.
-
Moim zdaniem ten gościu z filmiku powinien dostać urzędowy zakaz gmerania przy silnikach modelarskich. A już na 1000% zakaz pokazywania w internetach jak nie powinno się tego robić. A później ludziska się dziwią, że silniki im się rozlatują...A tym śrubokrętem to powinien na dzień dobry porządnie w głowę się puknąć A.C.
-
Kupię windę do małej żaglówki lub samo serwo mini pracujące jako winda. może być bez bębenka. Jakby był dwa to kupię dwa Kontakt na priv lub ackopia@wp.pl A.C.
-
WL Toys 144001 - Chłodzenie wodne silnika
AndrzejC odpowiedział(a) na Market temat w Samochody, motocykle, pojazdy gąsienicowe
https://www.rcrevolution.net/grossi-engines-ascari-3-5-off-road-liqui Przyjrzyj się temu projektowi. Widziałem te silniki kiedyś na targach w Norymberdze. Myśl techniczna i jakość wykonania powalająca, ale chyba nie są produkowane. W układzie napędowym było zastosowane chłodzenie wodne do autka, ale o ile wiem, to się nie przyjęło. A co do silnika to najpewniej trzeba go dobrze dotrzeć, żeby się nie grzał zbyt mocno. A.C. -
FSR STANDARD FORMUŁA ASP
AndrzejC odpowiedział(a) na AndrzejC temat w Statki , okręty, okręty podwodne , żaglowce
Do zawodów w Skoroszowie mamy coraz bliżej. ZAPRASZAMY A.C. PLAKAT_2025.pdf -
Nie kupiłem bo nie chciałem ryzykować. Oferta była podejrzana. A.C.
-
FSR STANDARD FORMUŁA ASP
AndrzejC odpowiedział(a) na AndrzejC temat w Statki , okręty, okręty podwodne , żaglowce
Sezon na FSRy się zaczyna. Zawody w szybkich łodkach odbędą się w Skoroszowie koło Trzebnicy. Szczegóły tu: https://fsrnavigapolska.pl/kalendarz-imprez/ A.C. -
Kiedyś dawno temu w CSH można było kupić zestaw drewnianej niewielkiej żaglówki importowanej z NRD. To się nazywało zdaje się KUICKEN, czy jakoś tak. Czy ktoś, przypadkiem nie ma planów tej żaglóweczki? Albo jeszcze lepiej całego zestawu, jeżeli gdzieś w jakieś szafie leży. Plany chętnie wypożyczę, a zestaw odkupię. A.C.
-
U mnie może drewienka nie ma, ale troche trudu sobie zadałem i stawiam wszystkie moje motorki na pomalowanych proszkowo podkładkach płaskich w różnych średnicach w zależności od wielkości silnika. Pierwszy wyczyszczonyCox już stoi na podstawce. Dodatkowo użyłem do mocowania kawałka kątowniczka plastikowego i dwóch śrubek M2,5. A.C.
-
Zabrałem się właśnie za moje Coxy, których trochę mi się nazbierało. Dotychczas leżały w pojemniku. Chcę je odnowić i poustawiać na jakichś gustownych podstawkach, ale nie mam pomysłu na te podstawki. Czy ktoś z kolegów ma na to jakiś prosty sposób? A.C.
-
Moim zdaniem tu nie trzeba żadnych alternatywnych rozwiązań. Od lat używam LIFE do zasilania czterech, a czasem pięciu serw i jakoś nigdy nic się nie stało. Łódka pływa na jednym ładowaniu przez całe zawody czyli w doskokach 80 minut. Jednak co sezon wymieniam pakiety na nowe. Serwa zwłaszcza na sterze mam z najwyższej półki, także te wysokoprądowe i 6,6V całkowicie wystarcza. Zwykłe serwa standard np od Sanwy wytrzymują to napięcie bez problemu. Więc nie wiem po co przechodzić na wyższe napięcie w radiu zwłaszcza w autku. A.C.
-
A dlaczego nie zastosujesz porządnego pakietu LIFE? A.C.
-
Co do maszyny, masz zacięcie🙂👍 Kawał porządnej ślusarskiej roboty. Co do naklejek, to udaj się do porządnej firmy, która dysponuje ploterem drukującym solwentowym. Poproś o wydruk na folii wylewanej, takiej do oklejania samochodów. I niech Ci to zalaminują specjalnym laminatem, a następnie wytną na potrzebny kształt. Ta folia jest tak cienka i mocna, że na pewno paznokciem brzegów nie uszkodzisz. A.C.
-
A ta pancerna maszyna ma służyć do jakiejś produkcji, czy tylko do modeli? A.C.
-
Kolego Janku, nawet nie wiesz ile mam takich pamiątek... I one za mojego życia na pewno nie zostaną oddane... Na szczęście mam następcę🙂 Z resztą ja nie jestem handlarzem. Każdy silnik, który uda mi się zdobyć już u mnie zostaje. Niedługo zacznę do nich przyczepiać sznureczki z informacją o każdym moim silniczku, ale najpierw przygotowanie do nowego sezonu zawodniczego. W tym przypadku jest troszkę inna sytuacja. Nie potrzebuję `15 nowych silników jednego rodzaju, więc odsprzedaję w rozsądnych cenach... A na razie ciekawostka ze skrzynek "zdobycznych": Dwa motorki MK 16 i jeden po przeróbce na żarowy. Na dzień dobry oba umyłem w środku, zakonserwowałem porządnym olejem i postawiłem na podstawce. Obiecałem sobie, że ten MK 16 żarowy uruchomię i sprawdzę czy działa. Ale to wszystko kiedyś🙂 A.C.