Skocz do zawartości

d9Jacek

Modelarz
  • Postów

    4 766
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    26

Odpowiedzi opublikowane przez d9Jacek

  1. 4 godziny temu, Michal4x4 napisał:

    często dają bardzo gładką powierzchnię podobną do np powierzchni pokrytej caponem

    no i tę  b.gładką powierzchnię należy zmatowić  włókniną 2000 i odtłuścić przed kolejnym lakierowaniem,  nie będzie problemów

  2. 36 minut temu, model napisał:

    Troszkę nie mogłem się zebrać i dopiero teraz coś tam zacząłem dłubać :)

    jak poradził kolega Grifon stateczniki okleiłem sobie japonką 12g na cellon,psikłem to sobie lakierem w spayu srebrnym akrylowym z leroy merlin w ramach podkladu pod przyszłą farbę ale nie wiem czy dobrze zrobiłem :( zrobiłem małą próbę i farba gunze tez akrylowa zachowywała się jakby malowana powierzchnia była tłusta, nie chciała kryć lepiej poszlo z emalią model master ale tez nie do końca. Co byście doradzili ? 

    Jakiej farby podkładowej mogę użyć na przyklejoną i zaipregnowaną japonke przed malowaniem np. Akrylową pactrą czy muszę jednak szukać kolorow z farb emaliowych (gunze ,humbrol itp.)

    Ps reszta konstrukcji będzie oklejana plyspanem japonka na statecznikach jest dość delikatna.

    A może zrobić pzl ke w srebrnym malowaniu ;)

    20200917_202002.jpg

    20200917_202013.jpg

    20200917_202023.jpg

    20200917_202107.jpg

    20200917_202120.jpg

    stara zasada lakierników... taki podkład jaki lakier.....lakierujesz akrylem  to podkład akrylowy

  3. 1 godzinę temu, Granacik napisał:

     

    Przydała by się analiza tego zdarzenia bo sam nie mogę rozkminić co u kogo nie pykło, że do tego doszło.

     

    ;)

     

     

    procedury....czasami  wydaje się ,że są upiorne ale one właśnie po to są żeby  wyeliminować takie  wypadki

  4. Godzinę temu, tytan12 napisał:

     

    +To były ciekawe lata 60,nie było spraw o plagiat?.To mnie ciekawi Kto od Kogo to zerżnął?

    Laskowski nagrał ten utwór pod koniec lat 60 na pocztówce tylko z gitarą,to jest wersja nowa,ale to już nie to samo?.

    sądzę ,żę Laskowski?....ale rzeczywiście lata 60-te to czasy piosenki francuskiej...a Francoise Hardy  to wisienka na torcie....miała wszystko co potrzeba

    https://www.youtube.com/watch?v=FqVLT8vgZYw&feature=emb_rel_end

     

  5. W dniu 13.09.2020 o 20:56, Jerzy napisał:

    III zlot modelarzy OLDTIMERÓW  w Trzebiczu Nowym ( kolo Drezdenka)

    Pracownia Modelarska MDK Stargard organizuje 3-4 pazdziernika br spotkanie modelarzy 

    startujących z modelami OLDTIMER na lotnisku w Trzebiczu Nowym.

    3.10 - sobota od godz 9 00

    4.10 - niedziela  do godz 15  00

    Na spotkanie to zapraszamy wszystkich modelarzy w celu rekreacyjnego  polatania  na lotnisku trawiastym .

    Jest mozliwosc zamowienia na lotnisku noclegu ,  jedzenie we wlasnym zakresie'

    Organizator kol Andrzej udziela wszelkich informacji tel 693 985 852  mail altus29@interia.pl

    pozdrawiam i do zobaczenia na lotnisku  Jerzy

    chopy...dawajcie takie informacje  wcześniej...byłoby o jednego uczestnika więcej

  6. 1 minutę temu, zizu82 napisał:

    Rzeczywiście na zdjęciu wygląda to słabo, ale to paliwo + komórka mega wyostrzyła zdjęcie, na żywo wygląda to nawet nieźle i obiecująco nawet jak na moje niedoświadczone oko.

    wiara czyni cuda???....jak mu nie zrobisz większego kuku  to powinien  pracować

  7. 10 minut temu, Marek_Spy napisał:

    Raczej tak ale moze odpali?

    Wysłane z mojego K6000 Pro przy użyciu Tapatalka
     

    tak jak pisaliśmy...

    wymyć wyczyścić, przeciwtłok wybić kołkiem drewnianym od góry, zweryfikować...zasmarować olejkiem,  załozyć uszczelki, paliwko  no i próba ognia, dać ciut więcej eteru do paliwa, powinien zagadać.....

    a i jeszcze jedno...na fotce widać że iglica gaznika była juz lutowana...w tych silnikach bardzo często był fabryczny  "zimny lut" na styku iglica /oprawka, co skutkowało kręceniem iglicą ale bez oczekiwanego efektu zmiany ilości paliwa...to do sprawdzenia

  8. 21 minut temu, zizu82 napisał:

    Rozebrałem jeszcze raz, popatrzyłem i rzeczywiście wygląda, że tam jest przeciwtłok, który powinien a się nie rusza. Nie wiem czy zdjęcia to pokażą, załączam.

    Zaczałem dokręcać śrubę kompresyjną i udało się "przełamać", przeciwtłok poszedł dalej, zszedł do minimalnego położenia na tyle na ile wkręcanie śruby pozwoliło. Ale nie wypadł. Zaczałem z kolei w drugą stronę popychać go tłokiem i z wyraźnym oporem ale poszedł w górę i doszedł do masymalnego położenia jak na zdjęciu. Nie wypadł. Próbowałem go lekko przecisnąć drewnianą końcówką pędzelka bez rezultatu. Nie chcę przegiąć i uszkodzić go. Rozumiem, że ten przeciwtłok powinien być wyjmowalny, ale z tego co zrozumiałem z powyższej wiadomości tylko w jedną stronę (do góry). Pokombinuję jak go przecisnąć. Pytanie co potem, bo wydaje mi się, że zwykłe przemycie paliwem niewiele albo nic nie da. Muszę go jakoś wypolerować mechanicznie?

     

    DSC_1163.JPG

    DSC_1162.JPG

    DSC_1161.JPG

    i to co napisałem, patrząc od prawej strony na tę tuleję, tam gdziej jej kołnierz opiera się o gniazdo w karterze powinna być b.cienka uszczelka. Tuleja ma takie pasowanie na lekki wcisk, dokręcana jest głowicą i jak nie będzie tej uszczelki to  będą przedmuchy że aż miło.. a patrząc na tuleję to ten motorek  ma swoje najlepsze lata za sobą

  9. 1 godzinę temu, kaszalu napisał:

    Tu uwaga, bo kończy się to problemami w przypadku uwalania jej paliwem z nafta i olejem

    wspomniany przez Andrzeja problem nie dotyczy silnika?

     

     

     

    Godzinę temu, Marek_Spy napisał:

    Tam nie ma być żadnej uszczelki.

     

     

    powinna być b.cienka uszczelka papierowa między kołnierzem tuleji a gniazdem w karterze

    ( grubośc uszczelki to jak bibułka kondensatorowa)

    • Haha 1
  10. 53 minuty temu, zizu82 napisał:

    Odkrecilem srube kompresyjna,

    a nie zapomniałeś czasami i  o odkręceniu iglicy  gaznika ?

    trzeba go po prostu zassać 

    53 minuty temu, zizu82 napisał:

    powinien chociaz kopnac

    powinien

     

    53 minuty temu, zizu82 napisał:

    nafta oświetleniowa

    może być

     

    te silniczki bywały dośc kapryśnie ale paliły....mozna go podgrzać wtedy napewno zapali

     

    czy  jest uszczelka pod pokrywą karteru ?

     

     

    a tak na marginesie....innych śrubek do przykręcenia tego motorka  w domu nie było ???

    strasznie obciachowe

  11. 49 minut temu, Paweł Praus napisał:

    Dzięki Marcinowi od wczoraj jestem szczęśliwym posiadaczem takiego cuda, tutaj w stanie rozłożonym (nie bez problemów) bo prawie 70-cio letni skrystalizowany smar/olej skutecznie to utrudniał, ale grzanie zawsze pomaga :-))

    Dziś powinno się udać go umyć i ponownie poskładać...

     

    20200908_190520.jpg

    really Mc Coy.....gratulacje ?

  12. trochę na wyrost... bo  wielka niewiadoma?

    1/ odtłuszczanie kadłuba ( raczej profesjonalne środki radzę )

    2/ matowanie włókniną 1600-2000

    3/ bardzo cienka ( mgiełka)  warstwa  podkładu epo ( 2K) jeżeli  to co poniżej

    4/ lakierowanie docelowe - poliuretan 2K

    3' / bardzo cienka (  mgiełka ) warstwa podkładu akryl ( 2K ) jeżeli to co poniżej

    4'  / lakierowanie docelowe - akryl 2K

     

    raczej żadne  nitro , decor laki  z supermarketu...szkoda roboty....zrób to profesjonalnie a dostaniesz  lustro, bardzo twarde  i odporne na  zarysowaia

     

    ps. kolorem lakieruj 2 warstwy  "mokro na mokro"

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.