![](https://rchubiq.eu/images/banery/pfmrc/pfmrc_rchubiq.gif)
![](https://pfmrc.eu/output2.gif)
![](https://modele24.pl/pfmrc/baner.gif)
![](https://modele.sklep.pl/images/banery/PFM1.gif)
![](https://pfmrc.eu/kawa.png)
-
Postów
1 409 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
22
Odpowiedzi opublikowane przez pietka
-
-
No ale nie masz w modelarskich. Ja elektryczne też robię i choć w szkole średniej uczyłem się kilka lat elektroniki i elektromechaniki to nawet nie próbowałem sam tylko musiałem się tego nauczyć od kolegów z forów modelarskich. Za rozkładanie i składanie pierwszego spaliniaka zabrałem się po wielu konsultacjach i rozmowach z moimi kolegami posiadającymi ogromne doświadczenie. Płukaj zwykłym paliwem lub benzyną z olejem. Myślę, że to nie ma wielkiego znaczenia, choć niektórzy mówią, że benzyna może uszkodzić uszczelki, ale nie sądzę aby tak było. Najważniejsze abyś go dobrze potem wysuszył i przed złożeniem jeszcze raz dokładnie obejrzał newralgiczne miejsca.
Tak zastosowałem to łoże. Na początek przyłóż je do ściany , potem ułóż jakoś silnik w odległości określonej w instrukcji ( od ściany ogniowej do ścianki piasty śmigła), zaznacz miejsca na otwory mocowania silnika. Pamiętaj, że to trzeba zrobić precyzyjnie. jeśli będzie potrzebny inny wykłon to zawsze można go skorygować na śrubach mocujących łoże podkładkami między łożem a ścianą. Nie wiem jak w twoim silniku jest szeroki korpus silnika, być może trzeba będzie w ścianie nawiercić nowe otwory...... U mnie chyba nie było takiej potrzeby, ja miałem łoże o regulowanej szerokości.
-
1
-
-
Daras. Sprawdź jeszcze szczelność wężyków w układzie paliwowym.
-
Odkręć tylna pokrywę korpusu silnika, pokrywy zaworów, kolanko wydechu. Najpierw dokładnie obejrzyj wszystko, a jeśli chodzi o wnętrze cylindra to przez wydech wlej ewentualnie ( podkreślam ewentualni) trochę benzyny i wylej. Wszystko dokładnie osusz, powycieraj. Jeśli nie masz doświadczenia w obsłudze i składaniu silników to radziłbym nic więcej nie robić. To powinno wystarczyć.
-
Dzisiaj dotarł do mnie silnik ASP z HK (wczoraj zamówiłem o 12 a dzisiaj o 13 był kurier z paczka). Pytanie czy mam silnik najpierw rozkręcić aby sprawdzić czy nie ma opiłków po obróbce?
Dobrą praktykś jest rozebranie go i przejrzenie oraz ewentualne umycie np w benzynie.
-
Nie. W moim nie było. Ja uszczelniłem odrobiną taśmy silikonowej do hydrauliki. A tak przy okazji to uszczelnij też króciec doprowadzający paliwo do iglicy. Tam też może byc chwyt lewego powietrza przez gwint. ja użyłem odrobinki silikonu wysokotemperaturowego, ale to chyba było na wyrost bo pewnie wystarczy jakaś uszczelka papierowa.
-
sprawdź jeszcze czy na podstawie gaźnika (ta tuleja którą wkładasz do silnika) masz nałożony oring, a jesli tak , to czy jest dobrze dociśnięty korpusem gaźnika. . Tam najczęściej chwyta lewe powietrze. Sam się na tym złapałem.
Kolejnym podejrzanym jest iglica wysokich obrotów. Nieszczelność może być w miejscu dokręcania do gaźnika jak i na wewnętrznej rurce. Tam powinien zdaje się być taki malutki oring.
-
1
-
-
Silnik pracuje bo ssie lewe powietrze, szczelny motor nie powinien pracować na tak małej szczelinie w gaźniku, szczególnie o tak dużej pojemności. gdyby to było 2ccm to ok, taka szczelinka wystarczy, ale nie przy 23ccm...
Jako użytkownik onego silnika akurat tutaj się nie zgadzam. Ten tak ma. Malutka szczelinka i pracuje. Trzeba go zamknąć całkowicie aby zgasić a i tak chwile po zamknięciu jeszcze podyma. Ja swojego ustawiam tak aby całkowicie zamknięty był przy max wychyleniu dźwigni. Poziom otwarcia do pyrkania ustalam na aparaturze wychyleniem, a całkowite zamknięcie również na aparaturze w funkcji kill gas czy jakoś podobnie. Niemniej lewe powietrze bierze kolegi ony silnik i ni ma chyba nadziei aby sam namierzył nieszczelność. Ale trzymam kciuki. W moim musiałem nacinać rowki na beczułce i założyć bardzo cienkie oringi. Poza tym jest to bardzo dobry silnik i naprawdę nie wymaga wiele czułości, aczkolwiek nie radzę zakładać tłumika typu pits bo dźwięk staje się nie do wytrzymania!!! brrr!!!!
-
I ja właśnie nabyłem ową szlifierkę drogą kupna :-). Jutro używam. Była ostatnia na półce. udało się. A chodziło za mną zrobienie takowej z silnika od pralki ale ta jest zwarta i mała i będzie lepsza, no i ten stolik :-)
-
Oczywiście, że żeberka są do zrobienia, ale zadziwia mnie po pierwsze ogólnikowe stwierdzenie sprzedającego, że "coś tam jest do naprawienia i może coś brakować" i jego późniejsze zachowanie. I nie ma tu żadnego hejtu kolego Mirku, a zwyczajna ocena sytuacji. Przypuszczam, że sam nie chciałbyś paść ofiarą takiego sprzedawcy. Oczywiście jest kwestia oceny przedsprzedażnej oferty przez kupującego, ale on ma prawo się pomylić, a sprzedający ma obowiązek opisać faktyczny stan przedmiotu a nie " coś tam może brakować" i brakuje połowy modelu... po prostu niefajnie, żeby nie powiedzieć dosadniej. Dlatego powinno się ujawniać takich , mówiąc wprost, oszustów.
-
Może jednak ujawniłbyś dane tego osobnika? Jest dorosły , niech ponosi konsekwencje oszustwa jak dorosły. Wiedział co wysyła!!! Jak raz mu ktoś odpuści to będzie dalej cwaniakował a dla nas byłoby to ostrzeżenie przed nim. Bez ujawnienia będzie dalej oszukiwał kolegów.
-
Kup jakieś sprawdzone. Ja używam Contest 10
-
Dokręć do oporu, potem odkręć ok 2-3 obroty i odpalaj. silnik nie może być zalany. sprawdź czy ramię otwierające gardziel gaźnika jest prawidłowo zamocowane, czy nie przesuwa a się na baryłce. Mi się raz tak zdarzyło.
P
-
No! Proste rozwiązanie okazało się najlepsze :-)
-
Jak sieu nie psewrucis.... to sieu nie naucys , Hej............
-
A ja proszę założyciela wątku aby przestrzegał netykiety na forum i pisał po polsku.
-
Koledzy, umowa jest taka.
Jeśli mnie nawet nie lubicie to piszcie rano.
Wyjeżdżam dziś o 3.00 ,ale będąc zależny od nałogów... .
nie wyłączam komputera przed wyjściem z domu.
Piotrze,gdyby wszyscy tak myśleli to nie miałbyś tak pięknego awatara.
Pamiętaj, póki myślisz żyjesz.
Myślenie nie boli.
Może znajdziemy regułę podróżowania w czasie, może na nie śmiertelność.
Czemu stosować a nie iść do przodu.
Na dziś dosyć.
Napiszcie to jutro po południu, w hotelu wieczorem poczytam,jeśli będę mógł, odpowiem.
Widać, że nawet jak ktoś jest Ci życzliwy to nie możesz się powstrzymać aby nie wbić szpili. Tak się składa, że mnie nie boli....... zastanów się czy właśnie takimi uwagami nie zrażasz do siebie kolegów z forum. Z uwagą śledziłem ten wątek ale spadam.
-
.......cytuję.........jeszcze myślimy jaj to ma się otwierać i zamykać by było realistycznie,może jakieś nieduże silniczki i gwinty?)
Andy, a nie lepiej nie wyważać otwartych drzwi? Jest bardzo dużo podwozi elektrycznych, które można zaadoptować. Otwierają się bardzo realistycznie i można stosować do nich różne sposoby spowalniania. Ja mam Miga 29 ze styro podobnej wielkości i podwozie elektryczne z innego edfa, działa i jest fajnie , jeno nieco niezgodnie z oryginalnym , ale to akurat dla mnie nie ma większego znaczenia. Może popatrz sobie na różne konstrukcje podwozi na przykład na Hobby King i coś Ci wpadnie do głowy?
-
No, trochę tak.
-
Ja bym wziął 70. Zawsze to trochę większa moc i lepiej wykorzystac do śmigieł np. 3 czy 4 łopatowych. W moim jest 65.
-
Powoli szykujemy się do sezonu ale jak zwykle przestroga bo nawet najbardziej doświadczeni maja wypadki..... uwaga!!! Sceny drastyczne!!! TYLKO DLA DOROSŁYCH!!!
https://www.youtube.com/watch?v=tzXyYX7hZvw&list=PLSX-r617sBIoJCU_4n20pH9fbcc3FA0Xb
-
Ludzie. Opanujcie się. Te polityczne wycieczki już są nie do wytrzymania. żeby jeszcze w tych wypowiedziach było coś mądrego........ Forum nie jest do wyrażania swoich politycznych sympatii czy antypatii. Ten wątek jest na konkretny temat a nie po to żeby sobie głupawe komentarze pozamieszczać. Do takich jest wieśbook i tam proszę sobie na takie tematy dyskutować. Proszę admina o poczyszczenie wątku.
-
2
-
-
-
Mam taką jak poniżej i służy mi od lat. Kupiona kiedyś w markecie CASTORAMA
Kuba. Te zamknięcia metalowe są do d.... bardzo często wypadają druciane ośki z mocowań. Niestety kupiłem takie i na drugi dzień w bagażniku mi oba wypadły. Teraz biorę z plastikami, byle solidnymi.
-
Dzięki Andrzeju. Niestety ten, który by pasował jest wyprzedany :-(
SBD Dauntless z HK jaki silnik
w Modele spalinowe
Opublikowano
Acha. Pamiętaj o uszczelnieniu wężyków paliwowych. na króćcach przy zbiorniku paliwa , na wlewie paliwa i króćcu obok iglicy. Wiązanie drucikiem to niezbyt dobry pomysł bo łatwo uszkodzić , nadciąć wężyk . Lepsze są tzw trytki lub odpowiednie zaciski. Poza tym wężyk musi mieć odpowiednia średnicę wewnętrzną, tak aby wchodził ciasno , najlepiej taka jak średnica wewnętrzna króćca przy iglicy. Same wężyki też trzeba sprawdzić, miałem kiedyś w jednym dziurkę niemal niezauważalną gołym okiem i zastanawiałem się jak to możliwe ze mi ciągle z wężyka kapie paliwo ...?