Skocz do zawartości

pietka

Modelarz
  • Postów

    1 409
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    22

Odpowiedzi opublikowane przez pietka

  1. No. cóż. Myślę , że przy takiej skali chyba tylko pneumatyczne. Chociaż widziałem już gdzieś w jakimś amerykańskim sklepie całkowicie metalowe podwozie elektryczne- bezserwowe pod drut goleni 7 mm, a więc powinno by było wytrzymać wagę tej makiety.

    Jak znajdę do podeślę linka

    Piotrek

    P.S. Trzymam kciuki za powodzenie realizacji tego projektu.

  2. Może podziel się swym sposobem na radzenie sobie z zawiasami? Moje, sklepowe zawiasy, mają ośkę na końcu zaciśniętą na jakiejś prasce i nie da się jej wyciągnąć. Mogłem ich na fest nie wklejać, a zrobić to dopiero po oklejeniu modelu, ale czy muszę być perfekcjonistą? Myślę, że wątpię....

    Mam take same , i udaje mi się wyciągać ośki mimo ego. że są lekko spłaszczone. Potrzeba małych szczypiec z bardzo wąskimi szczękami i duuuuuużo ostrożności. Materiał z którego są zrobione zawiasy jest dość elastyczny i ta spłaszczona po prostu go rozciąga przy wyciąganiu, można ewentualnie ścisnąć to spłaszczenie mocno jakimś narzędziem lub spiłować iglakiem. Niemniej trzeba zachować ostrożność bo łatwo uszkodzić szczypcami balsiane części sterów obok zawiasu i jednak zdarzało mi się, że ta "rurka z której wyciągałem ośkę po prostu pękła i musiałem wymieniać zawias.

    A odnośnie Kołobrzegu, to moja i moja teściowa :twisted: jeżdżą tam namiętnie co mnie już czasami dziwi. :jupi:

  3. w którym miejscu Cię obraziłem czy dotkliwie ugodziłem słowem? Jakoś nie mogę znaleźć, choć szukam z takim zaangażowaniem, jak Ty sugerujesz mi szukanie spisków (aaa, chodzi ci o ten spisek handlowy? HAHAHA!! ---chyba nie jesteś handlowcem). Co cię tak zabolało? Wystarczy stwierdzić fakt, że PO dało d...y i dostajesz białej gorączki. A ja nie wyraziłem swoich poglądów politycznych a jedynie stwierdziłem fakty. Jak miliony ludzi w tym kraju widzę i opisuję: czy to jest PO czy byłby PiS - zawsze opisuję władzę. Ale ty nie umiesz czytać ze zrozumieniem, bo rozumiesz przez lupę swoich poglądów i to niestety politycznych, tylko nie przyznajesz się do tego wprost. Wystarczy napisać coś z czym się nie zgadasz albo krytykuje tych których ty lubisz i co? Reagujesz jakby ci ktoś wbił gorące żelazo w otwór wydalniczy.

    Dalej- w odpowiedzi na twoje "sugestie". Zaręczam Ci, że nie chcę mieszać cię do mojego świata, bo w nim nie ma miejsca dla osób, które wierzą tylko w siebie i swojego guru. A to, że ci się mój sposób opisu rzeczywistości nie podoba naprawdę mnie nie rusza, już ci to pisałem kiedyś. Wolę taki świat gdzie koledzy potrafią przekonać kogoś lub pokazać inny sposób widzenia rzeczywistości , a nie taki w którym tylko twoja racja się liczy, a z inaczej myślącymi nie pogadasz bo możesz się narazić na kontakt z głupkami . Twój sposób narracji jest już znany na forum i choć ostatnio złagodniałeś to znów wraca ten wszystkowiedzący Marcinek. I ty masz 30 lat? Żyj w swoim świecie, daj żyć innym w swoich światach. Nikt cię nie zmusza do wkraczania w nie- zresztą, kto by chciał?

    Ale AD REM ACTA. Możemy sobie teraz sporo krwi napsuć, a ACTA i tak będzie dopiero w czerwcu procedowana w PE i z tego co już dziś wiemy, raczej marne szanse są na to aby przeszła przez PE. Chociaż obserwując sposób tworzenia prawa unijnego przez urzędników PE i EU można się wszystkiego spodziewać. Jak się za coś zabiorą to na 99% spartolą. Patrz: krzywizna ogórków na przykład. I setki innych bzdur. Ale skoro inicjatywy ustawodawczej nie mają europosłowie a ustawy tworzą urzędnicy, to czego się spodziewać. Może to mi wytłumacz , mnie, prostemu chłopu ze ściany wschodniej mądralo? a?!

     

    P.S. Zastosowałeś cytat z innego wątku, gdzie słowa były użyte w innym kontekście. Gdzie ty się nauczyłeś takich manipulacji? nieładnie....

  4.  

    Rzekoma "wolność w internecie" po "młodemu" to również swoboda wymiany komercyjnych filmów czy muzyki pomiędzy użytkownikami. Dzisiejsze, istniejące prawo tego zabrania i to wyraźnie jest problemem.

    No cóż, można się z tym zgadzać lub nie ;)

    Marcin, nie masz racji jeśli uogólniasz za młodych jak oni rozumieją wolność w internecie , zaręczam Ci, że młodzież nie patrzy na ACTA tylko przez pryzmat tego czy będzie ktoś mógł bezkarnie ściągnąć MP3kę czy film. Dla nich internet to nieodłączna część ich świata, to jest ich WOLNOŚĆ - nawet nie próbuj przekonywać ich że jest, jak piszesz, rzekoma, bo cie pogonią jak Palikota. Dlatego jeśli czytają w necie opinie prawników i konstytucjonalistów, to rozumieją o co chodzi w tej nieścisłości zapisów i w oparciu o te opinie pojmują jak wielkie pola dla nadużyć otwierają sobie koncerny i rządy, to ich po prostu krew zalewa. I nikt z nich nie ma pewnie takich zdolności analitycznych jak ty, po prostu wiedzą, że coś się za ich plecami stało, a jak za plecami to na pewno nic dobrego im władza nie szykuje. Armand ma rację, z patentami będzie ogromny młyn.

     

    Na przykład z życia wziete: mój przyjaciel z Lublina wymyślił i opatentował małe urządzenie do gastronomii. Po kilku miesiącach od rozpoczęcia sprzedaży całość skopiowała polska część pewnego światowego fast foodu. Dobrze, że przyjaciel zapłacił za patent na cały świat, bo po kilku latach sądzenia się ma szanse wyrwać dużą forsę . Ale takie praktyki dużych koncernów są powszechne. Ktoś tworzy wynalazek, koncern go kradnie a potem rób frajerze co chcesz. Nie wygrasz bo tamci maja ogromną kasę i rzesze prawników. Zapisy Acta w tej formie na dziś dają wszystko koncernom, a odbierają wszystko tym małym.

     

    Albo hipotetyczny przykład: Na dwóch sąsiadujących ze sobą polach rośnie kukurydza. Na jednym tzw ekologiczna, na drugim modyfikowana. W okresie rozsiewania pyłków kwiatowych pyłki z GMO zapylają kukurydzę ekologiczną i odwrotnie. Kto ma szanse coś ugrać jeśli rolnik i koncern pójdą do sądu? Oczywiście koncern wprowadzający kukurydzę, ponieważ zapylona przez pyłki GMO kukurydza ekologiczna ma w genach własność intelektualną koncernu !!! A ich cudowna GMO została "zanieczyszczona " tym prymitywnym (naturalnym jednak) genomem . Czy nie tak?! W takim starciu rolnik nie ma szans. W ostateczności może to po pewnym czasie doprowadzić do całkowitego wyeliminowania z hodowli innych niż koncernowe gatunków np. kukurydzy. I do zmonopolizowania rynku nasion. I takie możliwości otwierają właśnie zapisy w ACTA. Możemy sobie tu dyskutować o prawie polskim itd, rzeczywistość jak zwykle pokaże , ze dostaniemy w d..pę. Zwłaszcza małe firmy. Niemal pewne jest, że w każdej branży można by było znaleźć mnóstwo podobnych analogii do tej kukurydzy. Jeśli je przeczytałeś to pewnie zauważyłeś jak są nieścisłe definicje lub jak wiele ich brakuje w ogóle. To nie jest porozumienie handlowe a raczej spisek handlowy, a więc coś co jest antyspołeczne. I gadanie o prawach autorskich czy podróbkach z chin tego nie zmieni. PO dało w tej sprawie d..y PO całości, niestety. Nie pierwszy raz zresztą. Na dzisiejszej debacie u płemieła wypunktowano mu kłamstwa w sprawie ACTA i ukrywanie faktów kilkudziesięciokrotnie. Zatem coś śmierdzi, pewnie jak już będziemy wiedzieli co, to już będzie po ptokach. Ale miejmy nadzieję w młodych, a poza tym od podpisu do wdrożenia droga jeszcze baaaaardzo daleka.

  5. Mam wrażenie, ze jednak "pomysł socjotechniczny" z ACTA nie bardzo sie udał ekipie DT ale i tak do wyborów zostanie zapomniane.

     

    Bo jeśli założyć, że nie mieli takowego pomysła to by znaczyło, że są ......... i to skończonymi.

    Oni nie są głupkami, po prostu już są tak pewni, butni i aroganccy, że nie biorą już zupełnie pod uwagę takich pojęć jak: demokracja, dobro wspólne, służba publiczna itd .....robią swoje przekręty zupełnie nie zwracając uwagi na wyborców, żyją w innym, oderwanym od rzeczywistości świecie. Mam nadzieję, że to wyborcy to zmienią. Pewność siebie jest ich słabością. Komuchy też myślały, że wszystko są w stanie skontrolować.

     

    A tu jeszcze była narzeczona tego indywiduum z postu powyżej- tym razem opowiada osobiście o "wyczynach kombatanckich " owego nikczemnego nikogo.....

     

    http-~~-//www.youtube.com/watch?v=4JWNy6GKkSA&feature=related

  6. Ło Jezuniu!!! Alem się usmiał!!!! :rotfl:

     

    Ale tu już mi nie było do śmiechu. Tak wyglądało w Lublinie, moim mieście.

    NIE POPIERAJ ZZA MONITORA!!!

     

     

    A oto co sadzili manifestanci o Paligłupku (LUBLIN PRZEPRASZA ZA PALIKOTA!!!! :lol: )

     

    http://www.youtube.com/watch?v=mGfHjtLuGWU&feature=player_embedded

     

    A oto indywiduum krzewiące język miłości i obiektywizm w wypowiedziach dla mediów. Tajemnica skrzętnie ukrywaną przez niego, a powszechnie znaną w środowisku dawnych solidarnościowców jest, że w młodości podp....ł swoją własną narzeczoną ( !!!!!) na UB (był nawet kiedyś, dawno temu na ten temat artykuł w Tygodniku Solidarność bodajże oraz w gazecie Urbana NIE, ale pewnie można znaleźć coś na portalach prawicowych na ten temat). To oto coś zasiada w Polskim Sejmie jako poseł :twisted: I w dodatku przewodzi jednej z komisji :twisted:

     

     

    http://www.youtube.com/watch?v=TNrKlsexW38&feature=related

  7. masz rację, faktycznie to dobra przykrywka dla "zakrycia" acta, przynajmniej w mediach nie będzie tyle informacji i przekazów o negatywnym dla polityków u władzy wydźwięku. Za to po porannych rewelacjach w sprawie tego dziecka, znowu idzie w świat przekaz , że Polacy to dzieciobójcy i psychole, mordercy. Co tu gadać?! :x Jesteśmy poddawani ogromnej ilości manipulacji informacjami, stosuje sie na nas masowo socjotechniki rodem z czasów satanlina (specjalnie przekręciłem to nazwisko mordercy) :twisted: .... masz rację............. :evil:

  8. pietka, a śmiali sie z raperów gdy ci spiewali 10 lat wstecz słowa "teraz częściej w mieście niż na wsi mieszka wieśniak "

     

    Wieśniak to stan umysłu a nie miejsce zamieszkania . I dodam że "wieśniaki " są w każdym mieście a im więcej ktoś dostał od życia a nie zapracował sam tym większa słoma z butów wystaje

     

    Amen!! proszę Pana Wikarego :D

  9. No właśnie , mam podobne doświadczenie, ale niestety, z powodów zawodowych musiałem się cofnąć w rozwoju i kupić mieszkanie w mieście. Teraz żałuję nieco, mieszkałem między " "wieśniakami", z których wielu biło intelektem na głowę większość miastowych , na wsi najważniejsze osoby to były ksiądz, lekarz i wójt, jajka były od kury a nie od biologicznego powielacza, mleko prosto od krowy, a imprezy z przyjaciółmi robiło się na kilkadziesiąt osób w sadzie za domem, trzeźwiało się śpiąc na huśtawce koło stawu, kaca leczyło zsiadłym mlekiem, obok mnie był sklep z ławeczką żywcem jak w Ranczu Wilkowyje, a lotnisko było za domem..... No i co tu gadać............. też byłem wieśniakiem i burakiem, choć kierowałem wtedy fabryką. Z rozrzewnieniem wracam tam regularnie po nie przetwarzaną fabrycznie żywność ( np 2 kg szynki z 1 kg mięsa!!) i aby nie stracić kontaktu z byłymi sąsiadami.

  10. Oj, trzeba trzeba tej mocy. Mam 2 mustangi tej wielkości, jeden miał ASP 10 cm i był jednak za wolny, teraz będzie miał ASP 15 cm. Już próbne obloty były i wygląda na to, że dopiero teraz jest nad nim pełna kontrola. Drugi - makietowy- ma 4ro suwa 1.20. I ten juz lata pięknie. Nie żałuj na silnik, nadmiar mocy nigdy nie zaszkodzi.

    Pozdrawiam

    Piotr

  11. w pierwszej wersji była to taśma pakowa "lustrzana" kupiona w Leroy Merlin. Druga wersja była wykonana tą folią poniżejfolia chrom

     

    Jest jeszcze bardzo podobna folia w HKingu po 5 m w rolce, ale ma nieco większe ziarno i wygląda moim zdaniem dużo lepiej, bardziej jak alu blacha niż lustro . Poza tym lepszym wyglądem ma wyśmienitą cenę

    http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/__6738__Covering_Film_Bright_Silver_5mtr_406.html

    Ale patrzyłem przed chwilą, już wyprzedali :x

  12. Ło Jezusieee, nie strzymie :mrgreen: , Tak żeście mnie Waćpan Marek okrutnie ubawili.. że mi sięm okowita z gąsiorka na powałe ulała!!! :jupi: Zaprawdę powiadam Wam Kolego, rację mocie we wszelakości onej w całkiem niezwykłem , oratoryjnem wystąpieniu. Jako żywo powiadam: azaliż żem to napisał bom napisał, jeno jako kmiot jakowyś , nie przymierzając, za długo nieco, albowiem z mierną niedoskonałością połciów wołowiny, które niektóre indywidua zamiast zawartości czerepów noszą, zmierzyc się czasem przychodzi.

    A jako że się Waćpana warkot w budowie postępuje, azaliż imaginaria jakoweś nowe, tym diabelskim klikającym aparatem Waćpan przesłać zechce, coby ślepia grzeszne człek mógł nacieszyć? Imaginuję sobie jeno Waszmości warkota urody przecudnej, któren w niebiesiech , w niepojęty sposób, bez boskiej pomocy się unosi :shock:

     

    No , to by było tak dla żartu. :) Pozdrawiam

    Piotr

     

    P.S. Marek, Maciek - no bo ja taka ryba nadymka jestem...... :ble:

  13. Marcin, przecież Acta nie jest jeszcze obowiązującym prawem, no co Ty?!

    Jaja sobie robisz? :)

     

     

    Nie no muszę, bo mnie w...a!!! Marcin, Armand pisze o Acta, ty mu piszesz o Polskim prawie, Czy jaja sobie robisz czy nie czytasz ze zrozumieniem? . Przecież Acta nie jest jeszcze Polskim prawem i tego się będę trzymał. Poz tym już wiemy, że Trybunał EU uznał Acta za naruszające kartę praw podstawowych w kilkunastu miejscach. A więc jako taki nie moze byc procedowany w PE. Ale o tym juz zapominasz wspomnieć?!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.