




Stearman
Modelarz-
Postów
385 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
6
Treść opublikowana przez Stearman
-
-
Mały update osłony silnika. Poprzednia była prosta, ta nowa ma juz skosy uwzględniające skłon i pochylenie silnika i idealnie pasuje do kołpaka śmigła... I coś dla oka....
-
Faktycznie bardzo przypominają te z oryginału, ale chyba będę musiał pozostać przy tych ze względów czysto finansowych. Te od FunCub z czego są bo to chyba nie gąbka.....?
-
Montażu ciąg dalszy..... A tak przy temacie.... Opony wyglądają całkiem zgrabnie, koła fi110mm grubość tylko 34mm... zastanawiam się czy nie okleić ich jeszcze jakąś gąbką grubości 5mm by wyglądały bardziej..... balonowo... Czy ktoś robił coś takiego? Warto?
-
Dzisiaj wypoziomiwałem połączone skrzydła z kadłubem. Dogjąłem podwozie by skrzydła były poziomo nim wkleję usztywnienia podwozia i tylną część kadłuba... prezentuje się coraz lepiej... Wilga oczywiście ?
-
Dzięki WIELKIE Panowie za słowa wsparcia, przyznam, że czasem miałem poczucie, że moja relacja trafia w próżnię. Jeszcze raz dzięki, zanim obrosnę w piórka, postaram się skończyć Wilgę i ją opierzyć do pierwszego lotu i nadal rzetelnie prowadzić dziennik budowy. ?????
-
Zauważyłem, że zainteresowanie jest niewielkie.... albo brak mi talentu oratorskiego i ciekawego stylu prowadzenia relacji, może nieciekawy samolot, albo za szczegółowe, nudne relacje. To jeden z pierwszych moich postów, więc nadal się uczę.... przedstawiania relacji z budowy ? Z prostych założeń Wilgi 35, wyłania się Wilga DRACO i już widzę jaki fajny będzie to model. Oby latał tak jak wygląda, a jak nie to się zmodyfikuje ? Budowa trwa dalej ?...
-
-
-
Diody zużywają bardzo mało prądu, więc nie ma co wymyślać skomplikowanych układów. Wszystkie diody razem wzięte zużyją mniej prądu niż małe serwo, zatem bez problemu zasilam cały układ serwa z odbiornika. Stosuję diody fi5 super jasne o napięciu 3V i poborze prądu 20mA. Wystarczają i dają dobry efekt. Można użyć diod z latarki za 5zl którą ma chyba zwierciadło z 16 diod jeszcze mocniejszych. Można podłączyć wszystko na stałe lub poprzez wyłącznik rc. W Wildze dochodzą jeszcze światła migające, tu używam prostego modułu chińskiego za 1zl... A właściwie dwóch takich modułów bo jeden w skrzydle drugi w kadłubie bo przedni reflektor też miga... W Wildze światła pozycyjne na stałe A te do lądowania będą sterowane z przełącznika na osobnym kanale aparatury. Dopiero jeśli ktoś chce wykorzystać jakieś diody o zasilaniu 12V trzeba dawać zasilanie z pakietu... Ale one dają takie samo światło na pojedynczej diodzie, ale można wtedy użyć np diodowej żarówki pozycyjnej od samochodu, ale dla mnie to przerost formy nad treścią.
-
-
Ale o co pytasz.... o diody i kable czy układ dający efekt migania, włącznik oświetlenia rc? Sam składam instalację bazując na kupionych komponentach, diodach, opornikach, włączniku rc i układu migania....
-
-
I tu wkradła się literówka, słownikowi wydawało się, że jest mądrzejszy ode mnie Miało być Polutowałem, a nie pomalowałem Skrzydła gotowe do malowania.. czas wziąć się za statecznik pionowy....oczywiście oryginał nie ułatwia, na sterze kierunku są dwa światełka, górne chyba migające i drugie skierowanie do tyłu.... ale w końcu wszystko się da zrobić
-
Pomalowałem i zrobiłem porządek w przewodach na skrzydle. Wszystkie diody działają... może nie jest to czego oczekiwałem ale robi swoją robotę ? 20220913_234014.mp4
-
-
-
Nie to by nic się nie działo ? Wydrukowałem kołpak śmigła... surowy słabo się prezentował, ale po oszlifowaniu jest zadowalający. Narazie czerwony, ale będzie pomalowany na srebrny kolor.
-
-
-
Dzięki za cenne wskazówki, rozumiem, że takie skrzydło ma szczątkowy dźwigar bo sztywność zapewnia balsowe poszycie?
-
Dzięki Ares za wskazówki, pewnie masz rację, ale przyznam, że nie mam za dużych umiejętności z pracą, wyginaniem styroduru a tym bardziej pokryć folią. Na moim poziomie (który cały czas rozszerzam) preferuję proste metody. Najchętniej wyciąłbym cały płat w styrodurze i po krzyku... ale pojawiły się sloty... klapy... Ale już widać koniec. ? Styrodur jest bardzo lekki... i czasem zysk ze skomplikowania konstrukcji dla paru gram po prostu się nie opłaca. Niestety wadą pierwszych modeli u początkujących modelarzy jest zbytnie przesztywnienie konstrukcji i za tym wzrost masy. Modele wytrzymują sporego kreta podczas gdy powinny się rozpaść w drobny mak. Ale mój kolejny projekt będzie nastawiony na minimalizację masy... ale to później ? Co do konstrukcji drukowanych żeber + dźwigary + sloty... Niestety taki stelaż jest wiotki i dopiero wkładki usztywniają to w każdej osi. Przy pokryciu stelaża balsą czy płytami styroduru to pokrycie nadaje właściwą sztywność a dźwigary zapewnia wytrzymałość. Jak skończę skrzydła zobaczę jak ciężkie wyjdą.... Podziwiam umiejętności i cierpliwość modelarzy tworzących modele konstrukcyjne kryte balsą... ?? A dzisiaj wycinarka zadziałała dobrze... chyba ma dobry dzień ? Statecznik pionowy wycięty... duży skos, cienki płat, ale dało radę ??
-
Najtrudniej wyciąć małe elementy jak lotki... Ale daje się po kilku próbach. ? Wszystko już opracowali mądrzejsi ode mnie i w sieci jest wszystko. Jak rozwiążę wszystkie problemy że swoją wycinarka to się podzielę bo to nie takie trudne... Ale może W innym wątku. Jak masz laptopa, miernik elektryczny i podstawowe narzędzia to zbudujesz sobie cudo ?, a potem cuda można wycinać...
-
To nie tak, że wszystko wychodzi zawsze pięknie i tak jak chcemy. Ploter termiczny to po prostu urządzenie, maszyna, która wykona to co jej karzemy. To dobór parametrów optymalnych dla danego materiału. Styrodur jest o wiele cięższy do wycinania niż styropian. Jeśli jednak chce się wycinać elementy że styroduru o ściance 4mm to wymaga trochę wprawy i nabrania doświadczenia. Ploter ma tu drugorzędne znaczenie, bo całą robotę robi generator gcodów. Ja pracuje na Polterze własnej roboty, poznaje jego słabe i mocne strony. Jeśli chcesz wycinać cokolwiek na ploterze to musisz znać AutoCada lub inny program by wygenerować odpowiednie przekroje. Resztę to po prostu nauka, próby, błędy i na końcu satysfakcja z efektu ? Wtedy możesz wycinać dokładnie to co chcesz uzyskać.... profile takie jak te... gdzie wszystko pasuje do siebie idealnie, oczywiście po małym oszlifowaniu papierem ? Trzeba "czuć" "przewidzeić" jak zachowa się bryła styroduru gdy uwolni się z niej porządny kształt. Praktyka..Praktyka...Praktyka... dodam, że ja mam swoją wycinarkę od roku... inni wycinarka juz od lat... ? Każdy może sobie zrobić taką wycinarkę ? Moja wygląda kiepsko, ale robi swoją robotę... czasem ?
-
W tym projekcie wiele się uczę i traktuję go jako prototyp. Większość konstrukcji wykonanych w warunkach domowych nie dorówna masą modelom wykonanym z wtryskiwanego EPP. Po zakończeniu prac nad prototypem będę wiedział więcej i może zoptymalizuję konstrukcję pod względem masy i geometrii. A może nie będzie tak źle Na dzisiaj wykorzystuję to co mam i może mało wyrafinowane metody, ale mam nadzieję skuteczne.... czyli regulator 80A i śmigło 12x6 ? Udało mi się wyciąć wkładki profilowe dla skrzydła... coś moja wycinarka odmawia mi posłuszeństwa