



-
Postów
1 576 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
47
Treść opublikowana przez jędrek
-
No to fotka z zapałkami a co do kabinki, pewnych "kosztów" wagowych nie zawsze da się uniknąć, na razie kabinka taka. Spróbuję zrobić lżejszą, i tak będzie klejona na koniec, a jeszcze trochę roboty jest .
-
-
Słupska stocznia
jędrek odpowiedział(a) na jędrek temat w Statki , okręty, okręty podwodne , żaglowce
Praca w stoczni trwa . Oświetlenie, jeszcze niepełne rozdzielnia oświetlenia i troszkę elementów fototrawionych we własnym wykonaniu budowniczego -
Corsair 140cm, depron - mój pierwszy model :)
jędrek odpowiedział(a) na Bartek Piękoś temat w Modele średniej wielkości
Bartek, jak byś chciał na hali polatać, to też można -
Dzięki Jurek, mam nadzieję, że będzie latał, ba nawet wiem . Powolutku do przodu, okazuje się, że budowa takiego malucha to przysłowiowy "pryszcz". Problemem jest instalacja elektroniki i wyposażenia. Mimo że to wszystko takie małe, to w czasie montażu jakieś takie wielkie . Noo.. ale damy radę . Na początek motorek i serwo lotek.
-
Silnik z drugiego linku ma podobne parametry do silnika , który miałem w oryginale. Mój miał mniejsze kv. Regulator trochę wielki no i te goldy, obowiązkowo mniejsze i lżejsze.
-
-
Z ciekawości zważyłem to co mam zrobione. Myślę, że nie jest źle. Do tej wagi trzeba dodać około 2,5g na osłonkę kabiny.
-
Sam jestem ciekaw, oklejałem już różnymi grubościami japonki, ale takim jeszcze nie. W przerwach przygotowań świątecznych coś tam dłubię . maska silnika przed i po obróbce dłubania kopytko na kabinkę i kółeczko ogonowe, hmm.. robić sterowane czy wleczone
-
-
Wydumałem napęd lotek (trochę podejrzany w necie) . a tyle waży, a w zasadzie 0,5g, bo nie doliczyłem ośki orczyka
-
Ma się rozumieć, nie może być inaczej . Troszkę do przodu dotarła paczuszka z Modelmaking z papierem koreańskim ( dostawa prawie błyskawiczna, świetny kontakt, polecam sklep) troszkę blade kolory, ale papier cieniutki, spróbuję go podbarwić na ciemniej.
-
Tak samo jak duży model, tylko delikatniej. Ja też nie wyobrażam sobie montażu elektroniki, ale trzeba podjąć wyzwanie .
-
Skrzydełko gotowe, trzeba tylko odciąć lotki i wydumać jakiś rozsądny napęd lotek . Co do wagi końcowej, wygląda to optymistycznie .
-
No toś się wreszcie wynurzył z budową . Czy actuator będziesz sam robił? A jeśli chodzi o siłownik, to chyba przy tej wielkości za "mocno" brzmi , raczej siłownieciczuńcio .
-
Wojtek, Ty robisz super mini makietki. Moje modele nie mogą się porównywać z Twoimi. Umakietowienie niestety przynosi dodatkowy ciężar, stąd i masz większą masę poszczególnych części modelu. Moim zdaniem, ciężar Twoich skrzydełek jest OK.
-
Jeśli chodzi o profile, nie wiem. W Citabrii zastosowałem profil z planów, nie wnikałem co to jest. W tym maluchu profil "leżał" gdzieś koło Clark Y . Jeśli chodzi o powierzchnie stateczników, na pewno się powiększa, w tym modelu akurat nie powiększałem, będzie chyba OK.
-
-
Dzięki Koledzy za wszelkie info odnośnie materiałów do pokrycia. Trochę papieru japońskiego mam, zobaczymy jak z kolorkami, pofarbować to nie problem. A co do wielkości modelu, to fotka z jednogroszówką i na mojej dłoni .
-
Dzięki Krzysiek, faktycznie jest, jakaś pomroczność jasna mnie dopadła.
-
Dzięki Wojtek za info, jeszcze nie korzystałem z tego papieru. Muszę zadzwonić do nich o wielkość arkuszy, bo niema takiej informacji.
-
Jurek, dzięki za info, ale zostanę przy japonce i cellonie . Niee.. aż tak nie będę robił, ale dzięki.
-
Dłubaniny ciąg dalszy, pokrywa przodu kadłuba, jakoś wyposażenie trzeba będzie włożyć . i waga dotychczasowej stolarki, nie jest źle
-
Niee.... zbieram kasę na laserową korekcję wzroku, będę widział jak Jastrząb .