-
Postów
1 545 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
38
Treść opublikowana przez jędrek
-
Paweł, gratulacje z oblotu, a co do podwozia,trzeba było zrobić jak w oryginale :-)
-
Wg tego rysunku masz zaklinowanie 3,40.
-
Krzysiek, gruntowane . Coby nie zaśmierdzieć w domu od nitra, dół płata był szpachlowany szpachlą z Castoramy. Jest ona na bazie akrylu i lekko zagruntowała balsę. Górę zagruntowałem rozcieńczonym lakierem akrylowym Altax. Po pokryciu górnej powierzchni płótnem, płacik "przytył" 20g. Nie jest źle . Muszę jeszcze zrobić jedną próbkę ze szpachlowaniem powierzchni tkaniny, inną niż z żywicą (ta jest bardzo dobra, ale trochę upierdliwa przy nakładaniu). Dam znać jak próby wyszły. Może moje "wypociny" z próbek wszelkiego rodzaju komuś się przydadzą
-
Witam Małymi kroczkami do przodu. Pylony zawieszenia klap uzupełnione balsą i przelaminowane. Zastanawiałem się nad pokryciem powierzchni modelu pod malowanie. Standard to japonka na cellon, dużo szpachlowania i przede wszystkim smród cellonu (choć go lubię ). Inną metodą jest dosyć popularna - Eze Kote + tkanina szklana. Zrobiłem małe próbki tą metodą, co prawda nie z Eze Kote ale z innym lakierem akrylowym. Nie bardzo to do mnie przemawia, ponadto twardość takiej powierzchni też jest nie za bardzo. Mam skrzydełka do motoszybowca w technologii styro pokryte balsą na Soudal. I to są elementy testowe pod wykonanie pokrycia. Płacik przeszlifowany, przeszpachlowany cieniutko lekką szpachlą Acryl-Putz z Castoramy. Na to tkanina szklana 33g/m2 z żywicą L285. Po pokryciu płacika odsączenie nadmiaru żywicy za pomocą ręczników papierowych. Po pokryciu (na razie) dołu płata, "przytył" 23g. Na mniejszej próbce, zrobiłem to samo. Po utwardzeniu żywicy, małą próbkę przeszpachlowałem cieniutko żywicą zmieszaną z Microballonem. Po utwardzeniu szlif i jednokrotnie podkład Motipa. Jakość i twardość powierzchni bardzo dobra. I tak chyba będę krył Orlika. Ale jeszcze zrobię próbę z płatami od motoszybowca. Płacik ma cięciwy 210-150 dł 1030mm.
-
Tomek, to nie wyścig F1 . Z racji chwilowego odroczenia "wyroku" na moje gnaty, zabrałem się za małe podłubanie. Jak pisałem wcześniej, przewidywałem przeniesienie serwa wysokości do tyłu (mogą być problemy z wyważeniem - i pewno będą). Tak też zrobiłem, na razie serwo wysokości, a może później kierunku. Ale jeszcze zobaczymy. trzeba było się dostać do dźwigni steru wysokości, zaklei się
-
Przeglądając dyskietki z Internetem znalazłem coś takiego. Na RCGroups gośc buduje Orlika w wersji TC2, inną metodą niż moja, ale w tej samej skali.
-
Paweł, ładna robota . A co czasu lotu moim, to latałem w granicach 6-7 minut, prawie nigdy na full gaz , jedynie przy starcie.
-
A masz... co Ci będę żałował . Były w Planach Modelarskich, ale nie pamiętam w których i czeskim piśmie Modelar. Edit Masz jeszcze takie coś biplane.pdf
-
Jeszcze jeden filmik
-
Nic nie poprawiałem, zamontowany tylko nowy motorek, regulator i odbiornik. Serwka i aku zostało "stare". Jest ciut niedoważony na przód, ale poprawię jeszcze. U nas w zasadzie ciągle jest wiatr, tak więc następne loty chyba na hali, jak się uda.
-
Witam Pogoda bezwietrzna dzisiaj dopisała , to i sobie Citabria poleciała na nowym sprzęcie . Bez problemów. Dwa króciutkie loty. Filmik na dowód .
-
Witam Co do modelu (pseudozestawie) o którym napisał Stanisław, tak było . Mam nawet plany tego modelu (oryginalne- zestawowe) sprzedawane w Składnicy Harcerskiej. Ale były rozprowadzane również (o ile mnie pamięć nie myli) do modelarni Aeroklubowych. Pozdrawiam Andrzej
-
Aaaa... tak
-
-
-
Eeee...malowane .
-
Dzięki Robert za filmik, pisałem do nich z prośbą o kilka zdjęć szczegółów malowania, ale niestety brak odzewu... Poradzimy sobie .
-
Prosty ESC DC wlasnej roboty do minimodeli
jędrek odpowiedział(a) na ssuchy temat w Mini i mikromodele
A np. do przekładni GWS, myślę, że 5-10A wystarczy. -
Działa też dobrze "Zakład pogrzebowy" np. "Radość",... spróbujcie..
-
Prosty ESC DC wlasnej roboty do minimodeli
jędrek odpowiedział(a) na ssuchy temat w Mini i mikromodele
To jest to . Na ile A można obciążyć? -
Może tak nie do końca, że ma być . Taki miałem to założyłem . Proponowałbym ten 900mAh, jeśli chodzi o silnik to raczej z tych o mniejszym kV. Założysz większe śmigło i nie będzie latał jak wyścigówka.
-
Witam No niestety Sławek, niemam wytłoczek na maskę, nie robiłem kopyta. Tak jak Paweł pisał kopyto ze styroduru, oblaminowane. A kabinka tłoczona z butelki, na jakimś kopytku (mam ich kilka) dopasowanym do Edzia .
-
Witam Niewiem po co keson w tym modeliku i jeszcze tak zrobiony. Oryginał ma wystarczającą sztywność skrzydeł. A folia bez problemu układa się na żebrach.
-
Wiesz..., w wojsku jest takie powiedzenie, że wszystko można, nawet hełm na drugą stronę "wywrócić". Irek pisał o wycinaniu z jpg, skanów i innych takich. A tak się nieda. Przy prostych elementach konwertowanie do plików wektorowych może się udać. Natomiast jeśli w elementach występują np. wpusty, gniazda współpracujące ze sobą. to już nie jest tak różowo. Tak jak napisał Sławek, sporo poprawek trzeba zrobić, a to już zajmuje sporo czasu i często jest lepiej narysować od nowa. Tomek, taki element to pikuś, pan pikuś .