karambolis8

W takim razie na spokojnie po oklejeniu folią można to zrobić

Zbudowałem jedną owiewkę goleni na przymiarkę. Trzeba jakoś teraz pokombinować z przerobieniem goleni i dołożeniem amortyzatora. Statecznikom pozaokrąglałem krawędzie i poszpachlowałem łączenia elementów. Powkładałem też na sucho zawiaski. Pytanie odnośnie montażu zawiasów. Czy wystarczy wkleić na CA, czy dodatkowo kołkować?

Hej. To czekam na wieści, daj znać jak coś ruszysz. Jak dotrą moje elementy to też się pochwalę.

Też się rozglądam i nie widzę. Znalazłem takie coś ale nie wiem czy się nada https://m.tomtop.com/pl/p-rm8862.html

Użytkownik maxiiii nie może otrzymywać żadnych nowych wiadomości Proszę o wyczyszczenie skrzynki

Ciekawy artykuł w temacie https://pclab.pl/news79335.html "Co ważne, od teraz uniknięcie tego typu płatności będzie dużo trudniejsze niż wcześniej. Ministerstwo Finansów jasno stwierdziło, że powoływanie się na zwolnienie z podatku towarów o wartości do 22 euro jest błędem, bo nie dotyczy produktów importowanych w ramach zamówienia wysyłkowego. Nie ma znaczenia, czy produkt nabyła firma, czy osoba fizyczna. Nie uchroni klienta też oznaczenie paczki jako prezentu, który podnosi wspomniany limit do 45 euro. Tutaj też będziemy musieli zapłacić VAT właśnie ze względu na samo zamówienie wysyłkowe."

Z EU ok 2 tygodnie. Z Global średnio miesiąc.

W praktyce różnie bywa. Dużo zamawiam z Azji od wielu lat. Kiedyś bez problemu przechodziły paczki droższe. W ostatnich dwóch latach widać zwiększoną intensywność nakładania opłat. Deklaracja gift nie zawsze pomaga. Celnicy otwierają kartony i jak nie znajdą wewnątrz faktury lub podobnego papierka, wstrzymują paczkę dopóki stosowny dokument nie zostanie dostarczony.

Z Global większe prawdopodobieństwo zapłacenia cła i VATu.

Trzeba też wspomnieć, że T9X z softem fabrycznym i po wgraniu nowego softu to dwie zupełnie inne aparatury.

Dobry pomysł. Nawet powinienem mieć takie amortyzatorki. Balonowe koła to będzie rozwiązanie awaryjne

Zdałem sobie sprawę, że może nie każdy zna na pamięć konstrukcję Wilgi Artexu Podwozie wygląda jak poniżej. Węglowe pręty dodatkowo są obudowane balsowymi owiewkami aż do samego koła. Jedyna możliwa amortyzacja, to opona, dlatego zastanawiam się czy to nie za mało. Widziałbym nawinięty jeden zwój sprężyny w miejscu zaznaczonym. Jednak jak widać, ramię siły będzie niewielkie, a drut twardy. Z docelowymi kółkami. Wydaje mi się, że podowzie trzeba będzie też skrócić, ale to się okaże dopiero jak zbuduję balsowe owiewki goleni. Pozdrawiam

W miejscu zaznaczonym na zdjęciu na zielono chciałbym mieć nawiniętą sprężynę jak poniżej. Oczywiście będę musiał zrobić nowe, obecne dostałem już sklejone z węglową rurką.

Po nocnym schnięciu. Model nabiera kształtów Stateczniki złożone na razie tylko na sucho.

Witam. Zakładam temat budowy modelu ponieważ jako nowicjusz liczę, że dzięki temu uda się uniknąć błędów. Będzie to mój czwarty model. Parę lat temu zaczynałem z TOTO-1. W tym sezonie latałem TOTO-7 oraz ESA z napolskimniebie. Wilgą, i jak czas pozwoli, motoszybowcem Guppy chciałbym latać w następnym. Sam model kupiłem z drugiej ręki. Kadłub był sklejony w 70%, za pomocą CA. Pierwsze co zrobiłem, to odkeiłem debonderem ścianę ogniową, bo była pod spalinkę. Potem dokończyłem ogon. Dzisiaj skleiłem przy pomocy Soudalu 66A domek silnika. Natomiast za pomocą wikolu załączyłem elementy stateczników. Wyjątek zrobiłem dla sklejkowych wzmocnień krawędzi balsy. Tu zastosowałem CA. Na koniec mam pytanie. Lotnisko na którym latam nie jest idealnie równe, a i mi czasem zdarzają się twarde przyziemienia. Czy pomogłoby mi zastąpienie zestawowych prętów podwozia takimi z nawiniętą sprężyną w miejscu zgięcia?

Czyli sumarycznie ok 70g wody odparowało.

To sporo wody odparowało, przydatna informacja

Jak wyschnie to możesz zważyć ponownie?

Coś jednak musiało być nie tak, bo ja podobnie jak Bartek mam lodówkowca własnej roboty i komfortowo pomalowałem niedawno model ESA.

Mi nic nie pulsuje i nie muszę pracy przerywać. Na wyjściu mam ustawione 1-2 bary w zależności od potrzeby. Kompresor nabija do 6 bar, kiedy ciśnienie spada na oko w okolice 3 bar (to jest regulowane), kompresor wznawia pracę nabijając butlę na nowo.

Do modelarskiego aerografu wystarczy zbiornik 8l, nabity do 6 bar, nie potrzeba więcej. Starcza to w zależności od ustawionego ciśnienia (1-2 bary) na 10-30 minut malowania w absolutnej ciszy. Preostat na wyjściu zapewnia stałe ciśnienie i załącza kompresor odpowiednio wcześniej.

A tą instalację robiłeś zawodowo czy hobbystycznie?

Wg definicji prawnej danych osobowych, DNA pod tą kategorię nie podpada

Dzięki. Kolega oki188 w międyczasie wysłał mi elementy do wymiany więc spróbuję zreanimowac to co mam.

Też tak uważam, śmigło jest dużo mniej widoczne w locie. Ale szanuję decyzję autora. Z pewnością w dalszej przyszłości będzie się bez problemu dało to podwozie zamienić.