Skocz do zawartości

japim

Modelarz
  • Postów

    4 708
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    40

Odpowiedzi opublikowane przez japim

  1. @Bartek PiękośBartku - zbieram się do zaprojektowania chowanego podwozia do P61 w oparciu o podobne silniczki (chyba N20 się zwą) co u Ciebie. Pamiętasz jaki pobór prądu miały podczas pracy? I z czego zasilasz swoją instalację - z BECa w ESC czy dedykowanego BECa? Są na rynku gotowe moduły: (https://www.turbines-rc.com/en/sequencer-modules-accesories/1338-sequencer-retract-box-er-120-v1-for-landing-gear-jp-hobby.html) ale sam chciałbym się zmierzyć z czymś takim. 

  2. 32 minuty temu, czarobest napisał:

    O rozładowanie akumulatora bym się przy tych prądach też nie martwił, długo trzeba by ładować z maksymalną mocą tej ładowarki (50W) żeby rozładować akumulator auta którym przyjechaliśmy na lotnisko (przy maluszku 44Ah to będzie chyba jakieś 10H :)), chyba że akumulator ma już bardzo małą pojemność, albo korzystamy z auta tak, że nie nadąża się ładować :). Nie mniej pewnie warto uważać.

     

    Zależy na jakim poziomie latasz i ile pakietów masz. Jak latasz motoszybowcem i zużywasz 2 pakiety na dzień - to nie ma o czym mówić. Ale jak mam do wykonania 30 lotów pakietami 6s 1500 to już się robi z tego niezła pojemność i ładowanie tego z akumulatora samochodowego 12V 80Ah robi się problemem (bo to równoważnik 67Ah), a gdzie energia do odpalenia auta?. W pewnym momencie zrobiliśmy sobie dodatkowy pakiet Li-Ion 6s10p aby bezstresowo ładować wszystkie akumulatory. Dzięki temu nie musisz tez tego robić w samochodzie - tylko np na stoliku.

  3. 1 godzinę temu, Uszek napisał:

    W zestawie z ładowarką masz  gotowy przewód do zasilania ładowarki z krokodylkami. Podpinasz do akumulatora i gotowe. Można dla bezpieczeństwa  w plusowy wstawić bezpiecznik.

     

    Zależy jeszcze gdzie masz akumulator :)

     

    Wtyk do zapalniczki ma ograniczenie max prądu - chyba 5A, wiec większych pakietów raczej nie da się ładować. 

     

    Oczywiście polecam krokodylki i gruby przewód głośnikowy o długości 2m. Z lenistwa można położyć ładowarkę gdzieś w komorze silnika - ALE, jak coś pójdzie nie tak, zrobisz zwarcie, wybuchnie pakiet w czasie ładowania - to lepiej jednak aby proces odbywał się poza autem, albo łatwo było usunąć zagrożenie poza samochód. 

  4. 34 minuty temu, Robert Tomzik napisał:

    Nawet jak będzie połowa tego co piszą to i tak będzie spoko ;) będzie używane do podwozia, czyli podczas lotu zostanie użyte dwa razy.

     

    Można do nich dostać metalowe orczyki lub będą jakieś pasowały od innych serw?

     

    Nazwa tez trafiona...

    A do czego Ci metalowy orczyk w tym serwie? Dasz metalowy orczyk to albo zmieli gdzieś zębatki albo urwie ucho mocowania serwa. Skoro sam przyznajesz że serwa nie pracują ciężko, bo wszystkie obciążenia bierze na klatę blokada to po co Ci takie mocne serwo?

  5. 7 godzin temu, Deem napisał:

    W necie sporo informacji ale nigdzie nie mogę znaleźć jakiś konkretów dotyczących użytych komponentów, wymiaru łożysk, pasków czy zębatek, preferowanej grubości sklejki na panele boczne czy wrzeciona, jakie prowadnice liniowe. 

     

    Przecież na Thingi jest wymieniony pełny BOM - Bill of Materials - czyli lista części. Szukałeś po forach dyskusyjnych czy u źródła - czyli tam gdzie projektant umieścił swój projekt?

    https://www.thingiverse.com/download:3679126

  6. Do czego chcesz wsadzić to serwo? Piankowiec 1m czy coś poważniejszego? 

     

    Ogolnie do Redoxa mam mieszane uczucia, ale kupiłem za namową kolegi serwa S90Mg w Botlandzie. I działają. Lepiej niż niewiadomego pochodzenia TowerPro. Najważniejsze że centrują się zawsze, a nie zależnie od chumoru lub godziny włączenia. Cena śmieszna. Wziąłem 10szt i pewnie wezmę więcej.

  7. Nie wiadomo ile serw jest na pokładzie. Odbiornik ma tylko 6 kanałów. Jak serw jest więcej niż 6 to miksery/bajery trzeba sprawę rozwiązać sprzętowo. 

    1. Serwo reverser - Kosztuje grosze.

    2. serwo zamontować w drugą stronę 

    3. Popychacz zamocować po drugiej stronie orczyka

    4. Bawić się w lutowanie przewodów w serwie

     

    Opcje od najwygodniejszej do najtrudniejszej.

  8. Samochodowy dwuskładnikowy? Też będzie dobry - bo to twardy lakier. Chyba że mówisz o zwykłym z puszki - to niewątpliwie podniesie walory estetyczne, ale poza tym to pomoże minimalnie. Sam zobaczysz :)

  9. Trudno wzmocnić drewniany kadłub cieniutkim papierem japońskim. Nie dasz żadnej strukturalnej wytrzymałości. Musiałbyś go zalaminować.

    Ale można poprawić wytrzymałość na powierzchniowe uszkodzenia. Wg moich doświadczeń kadłub można ładnie wzmocnić lakierem poliuretanowym do podłóg -  najlepszy Hartzlack :) Ale rodzime Domaluxy działają podobnie. Śmierdzi to - ale efekt jest taki sam jak z parkietem. Trzeba zagruntować powierzchnię np caponem - 2 warstwy ze szlifowaniem pomiędzy, a potem 1 - 2 warstwy poliuretanu. I tworzy się fajna wytrzymała skorupka odporna na ścieranie oraz zadrapania.

  10. Możesz pokazać więcej jak robiłeś formę? Jak wyprowadzałeś powierzchnię? Z czego drukowałeś itd itp. Jak nie tu to może w dziale warsztat. Chętnie poczytam bo chodzi mi po głowie kilka głupich pomysłów.

    • Lubię to 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.