Skocz do zawartości

japim

Modelarz
  • Postów

    4 709
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    40

Odpowiedzi opublikowane przez japim

  1. Jak na model spalinowy to dużo mu brakuje do wytrzymałości. Jedyne wyjście dać na to balsę 1mm i zaminować. Ewentualnie dać 3mm podkład który zakryje wszystkie otwory i zalaminować. Tak rachityczna konstrukcja (nawet z 1mm sklejkowym dźwigarem) to dużo za mało na coś poważniejszego - czy to dużego elektryka czy np spalinę 10cm3 - 15cm3.

  2. A co do testu stylonu na polimer - od czasu klejenia minął tydzień (używałem polimeru firmy Dragon).

    Płytka pokryta dwoma warstwami polimeru (nie rozcieńczałem go do testów spirytusem ale zakładam, że to wzmocniło, a nie osłabiło)

     

    Obie płytki obciążyłem masą 1,5kg

    płytka pokryta EzeKote wytrzymała bez problemu (w dodatku jej pow. jest twarda, a nie gumowata jak w przypadku polimeru), płytka pokryta polimerem zgięła się i nie przeszła próby:

     

    Nie wiem jaki chciałeś osiągnąć cel przez to laminowanie. Utwardzenie powierzchni? Wytrzymałość? Wyprowadzenie powierzchni pod malowanie? zabezpieczenie pianki przed malowaniem?

     

    Po pierwsze polimer nie wysycha na kamień - zawsze będzie delikatnie elastyczny.

    Ma to wielką zaletę, bo wtedy poszycie pracuje razem z pianką. Takie laminowanie bardzo dobrze się sprawdza w połączeniu np z EPP. W ten sposób laminowane są modele ESA (chociaż to trochę niezgodne z regulaminem) i modele wychodzą pancernie. Jak zrobisz sztywne pokrycie to udział wytrzymałości przeniesie się na laminat. A cienki laminat = brak wytrzymałości. Więc przy "względnie" niewielkich obciążeniach "laminat" strzeli a zaraz potem pianka.

     

    Po drugie - trzeba było rozcieńczyć klej. Problem z polimerem jest taki, że on utwardza się powierzchniowo i wtedy klej "pod spodem" już nie ma jak się utwardzić - bo rozpuszczalnik nie ma jak odparować przez utworzoną "skorupkę". Trzeba było dać 30% denaturatu i przelaminować taką "wodą". Nadal nie będzie to równoważne prawdziwemu laminatowi z włóknem szklanym i żywicą epoksydową - ale wychodzi fajna powierzchnia i "laminat", który pracuje ze styropianem.

    • Lubię to 1
  3. Irku - niestety nie tak z tym PPM.

     

    PPM to sygnał który jest wysyłany w eter przez moduł nadawczy. On jest rozkodowywany przez odbiornik i następnie dzielony na poszczególne kanały już w formie PWM. Najprościej byłoby zhakować odbiornik i poszukać miejsca w którym ten sygnał PPM jest w formie "oryginalnej" nieobrobionej i to można bezpośrednio podpiąć do kontrolera. Niestety te tryby PPM lub QPCM to rodzaj "szyfrowania" sygnału nadawanego w eter. Nie zmienia to absolutnie nic w tym, że na wyjściu Twojego odbiornika nadal jest PWM. Prawie wszystkie odbiorniki tak mają - i te na 35 na 50 na 72MHz i na 2.4GHz...

     

    Jak już ogarniesz sygnał PPM lub enkoder PWM-> PPM to zapomnij o jakimkolwiek programie w nadajniku. Musisz włączyć zwykły 4 kanałowy samolocik ze sterem wysokości na jednym kanale, sterem kierunku na drugim, lotkami na trzecim a gazem na czwartym - kolejność zupełnie przypadkowa. Całe miksowanie sygnałów wejściowych na ruchy serwa robi komputer pokładowy FC. Trzeba to zrobić w INAV odpowiednio przypisując serwa funkcyjne. Inaczej komputer nie będzie wiedział co ma stabilizować. Tak więc zapomnij o sterolotkach itd.

     

    Jeżeli horyzont nie działa jak trzeba tzn że najprawdopodobniej kontroler nie jest przykręcony do modelu strzałką do przodu. Albo poprzedni użytkownik coś nabroił w konfiguracji i obrócił "teoretyczną" oś o 90st i dlatego horyzont reaguje na przechylanie pochylaniem - czy tam na odwrót. Po podłączeniu RC nic się nie poprawi - bo sztuczny horyzont w kontrolerze nie ma nic wspólnego ze sterowaniem RC. 

     

    Odbiornik może być umieszczony daleko od kontrolera a właściwie od źródła innych zakłóceń jak np anteny nadawcze sygnału wideo.

  4. Irku - musisz mieć odbiornik z wyjściem sygnału SBUS lub PPM. Czy Twoje odbiorniki posiadają takie wyjście?

    Inaczej to nie zagra. ALBO musisz kupić sobie enkoder PWM-PPM/SBUS - np taki:

     

    https://www.banggood.com/PWM-To-PPM-Encoder-Switcher-For-Pixracer-Pixhawk-MWC-Flight-Controller-p-1070269.html?rmmds=search&p=UN1003814241201410X7&cur_warehouse=CN

    22194da0-030f-4379-aff3-9eefe4598961.jpg

     

    0b57b1f5-9c86-4db1-b162-f2224f7478f0.jpg

     

    Aby zobaczyć sygnał z wideo i OSD wystarczy podłączyć zasilanie. Sygnał RC nic nie ma do tego.

     

    Lepiej nie podłączać zasilania 4S i USB w tym samym momencie. Chyba, ze do programowania ESC o ile te są tzw OPTO - ale to inna inszość. Do programowania FC wystarczy USB.

     

    A kontroler masz taki:

    https://www.banggood.com/9_4g-30_5x30_5mm-Omnibus-F4-Flight-Controller-AIO-OSD-5V-BEC-and-Current-Sensor-p-1226610.html?cur_warehouse=CN&p=UN1003814241201410X7

     

    0c412e7d-ebce-4fd0-b827-3c50e58eaab9.JPG

    • Lubię to 1
  5. Ogólnie fajny pomysł. Mam jeszcze jedna uwagę - patrząc na widok z góry i pamiętając Twoja pierwsza ramę "wyścigową", skupiłbym się na wyeliminowaniu całej zbędnej masy. Wydaje mi się, że masz bardzo grube przekroje. I jakieś takie dziwne meblowe łączenie. Nie lepiej zrobić koncept puzli jak w ramach demon/RC lub z wykorzystaniem dystansów? Czy po prostu chcesz wykorzystać pionowe ścianki jako dystanse?

  6. Jak ustawisz os obrotu klapek w kierunku lotu to nie będą przecież stawiać prawie żadnego oporu - wtedy wystarczy zwykle serwo.

    Ale mechanizm mógłby i tak być wyposażony w jakaś blokadę - jak mechanizm podwozia, bo ciśnienia aerodynamiczne mogą Ci otworzyć klapkę w czasie szybszego lotu. Nie raz zdarzało się ze kabinka sama w locie odpadała i to nie podczas pętli.

     

    Chyba, że chcesz z tego zrobić dedykowany hamulec aerodynamiczny - to wtedy obawiam się, że nawet serwo 360 st nie wystarczy i musiałbyś dać jakąś konkretną przekładnię zwiększającą moment. Ale wtedy otwieranie będzie trochę trwało - tzn parę/ paręnaście sekund.

  7. Witam wszystkich zainteresowanych tematem, jeśli tacy jeszcze są :) Budowa modelu troszkę się przeciągnęła i trwa już 10 rok :wacko: Ostatnio poczyniłem mały kroczek na przód. Mianowicie dzięki pewnemu koledze z forum ;) udało się wydrukować kopyto zbiornika paliwa. Może latem uda się w końcu oblatać Panther-a

    Wyszedł superowo :). To rozumiem po sklejeniu, ale przed wyprowadzeniem powierzchni na gotowo?

  8. Ja tez mogę polecić Furgonetkę. Raz jeden wysyłałem pudełko nieforemne - i wtedy rzeczywiście dowalili mi ze 30zl ekstra opłaty. Od tamtej pory zawsze prostokątne i zawsze pakowane w papier i zaklejone taśma. Nie używam stretcha. Tzn kupiłem na potrzeby wysyłania inpostem i PP. Ale kurier idzie zawsze w papierze.

  9. Teraz będzie lepiej

    79e831c5a8f3f5a7med.jpg

    d3fecb179adef77cmed.jpg

     

    Uruchamiałeś już silnik po tych modyfikacjach?

    Obstawiam, ze będzie wydawać nieziemski dźwięk buczenia....

     

    Najlepiej by było gdybyś spłaszczył tez / zaokrąglił ta pionowa powierzchnie za którą schowane jest śmigło.

    Witam,

     

    Po złożeniu wszystkich powierzchni sterowych przyszedł czas na wstępne wyważenie, i tu pojawił się problem. Wg wyliczeń jakie pokazał kolega maxiii wynikało by że musiał bym jeszcze dołożyć ok 0.5 kg na sam przód aby wyważyć na 20%.

    Z tego co zauważyłem będzie to na pewno złe wyważenie, czy ktoś  ma może jakiś kalkulator do wyznaczenia CG w tego typu skrzydle? 

     

    Tu masz kalkulator:

    http://fwcg.3dzone.dk/

     

    Niestety nie pozostaje nic innego jak dołożyć pakiety lub ołów. Latające skrzydła z tylnym CG nie latają długo, o ile w ogóle są w stanie lecieć.

  10. Czy wiadomo co dokładnie się wydarzyło?

    W sensie co się zapaliło?

     

    Pytam bo nie raz zderzyłem się w powietrzu modelem z lipo czy to z innym ESA (gdzie pakiety są na wierzchu) czy chociażby z dronem. 

    Moi synowie rozwalają na wyścigach pakiety i pożar pakietu w locie widziałem raz. Po upadku drona i przebiciu celi ze trzy razy, palący się regulator - pewnie z 5 razy.

     

    Jeżeli to był EDF to pakiet na bank był schowany w środku. A więc zderzenie (trącenie) boczne przez tego quada nie uszkodziło samego pakietu.

    Słuchając jednak nagrania wygląda na to, że na skutek uderzenia coś się wydarzyło z samym EDF/silnikiem - zmienia się dźwięk na bardziej słyszalny. A co za tym idzie pewnie pojawiły się większe opory i pobór prądu. Ten "fejkowy" efekt idzie w parze z dziwnym piskiem - pali się ESC po przegrzaniu? A jak sfajczył się ESC (albo jakiś element) to doszło do zwarcia i zapalenia się samego pakietu. Ponieważ pakiet był już częściowo/zupełnie rozładowany to nie było jakiś gigantycznych efektów pirotechnicznych.

     

    Poza tym wypadałoby pokazać fotki spalonego modelu i samego pakietu.

  11. Moim skromnym zdaniem winę ponosi pilot, że po takim wydarzeniu nie posadził maszyny od razu tylko z dymem latał po boisku. No i operator "drona", że zamiast wylądować i nie przeszkadzać w akcji ratunkowej uskuteczniał gapiostwo - które jest także zmorą na drogach gdzie kierowcy zamiast bezpiecznie przejechać obok wypadku koniecznie zwalniają, oglądają i podziwiają.

     

    Reszta "bałaganu" jest względnie normalna i niewiele różni się od zawodów ESA, zlotów lub chociażby tego jak np załoga Flitetest nagrywa swoje filmy.

  12. Ile Watt musi mieć silnik el aby latało się tak jak Ty na filmie ?

    OK 320-350W ciągłej mocy. 7 i pół minuty pełnego gwizdka z pakietu o pojemności 40Wh (zależnie od rozmiaru modelu - 40Wh to odpowiednik dla silnika 2.5cm3). Za wyładowania pakietu przed końcem walki grozi utrata wszystkich punktów w danej turze. Wiec nie ma co szaleć.

    po małym tuningu drukarki zacząłem drukować kolejny model :)

    attachicon.gif50048271_383000705609218_3840345188107026432_n (1).jpg

    A ja zamiast drukować samoloty drukuje elementy do nowej ramy mojego syna:

    post-386-0-85241600-1547505250_thumb.jpg

     

    A w miedzy czasie drukuje nowa drukarkę - tym razem na walkach 20mm :) a co!

    post-386-0-32872600-1547505277_thumb.jpg

  13. Złamała Ci się plastikowa obudowa? Czy urwałeś żyłę?

     

    Kup w sklepie frsky oryginalna dedykowaną do Taranisa. Mi po naprawie/wymianie anteny na pigtaila (mod na odkręcana antenę) i używaniu 5db zmarł moduł po ok 2 miesiącach...

  14. Mogę się mylić bo dawno tego nie robiłem ale maksymalna wysokość lotu jest ograniczona mocą rozporzadzalną napędu. A tego ten program chyba nie umie liczyć.

     

    https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Wznoszenie

     

    Edit: w skrocie to robi się to iteracyjnie.

    Dla danej wysokości lotu określasz niezbędną prędkość lotu poziomego. Dla tej prędkości wyznaczasz opory ruchu. Porównujesz to z ciągiem napędu dla danej wysokości i prędkości. Jeżeli dostępny ciąg jest większy to model może lecieć wyżej. Bierzesz następną wysokość 500m większą i liczysz ponownie. Powtarzasz aż do momentu gdy ciąg jest mniejszy od oporów ruchu dla lotu poziomego. Ot co. To będzie Twój pułap maksymalny.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.