Skocz do zawartości

japim

Modelarz
  • Postów

    4 709
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    40

Odpowiedzi opublikowane przez japim

  1. Odpowiem za Marka.

    Nie ma czujnika prędkości powietrza - tylko antena GPS więc pomiar jest tylko względem ziemi.

     

    Jak dodasz odczyty z kompasu i przepiszesz kod, aby przy nawrocie o 180st zmierzył i zapisał drugą prędkość maksymalną to może uda Ci się odjąć jedną od drugiej i poznasz prędkość wiatru. A stąd poznasz już prędkość względem powietrza. Niektóre autopiloty mają taką funkcjonalność ale potrzebują czujnika pod nazwą rurka Pitota.

  2. Hehe - jakiś bum na tego spedometera. To ja też. Od rana męczę Marka o namiary na dobry moduł.

    Ogólnie z tymi modułami jest problem - ludzie się skarżą, że te Ubloxy 8M/ N na ali, ebay itd to w większości podróby i nie da się w nich chociażby zmienić konfiguracji na taką jaką ustawił Marek.

     

    Ja na spróbowanie wziałem po jednej:

    https://pl.aliexpress.com/item/Ma-y-rozmiar-GNSS-GPS-GLONASS-modu-GPS-otrzyma-anteny-neo-m8n-Rozwi-zanie-GNSS-modu/32851353457.html

    https://pl.aliexpress.com/item/NOWY-Ma-y-rozmiar-GNSS-GPS-Galileo-BEI-DOU-modu-anteny-neo-m8n-chip-rozwi-zanie/32852578481.html

    Ten droższy łapie nawet 20 satelitów ze wszystkich 3 systemów na raz. Może coś z tego będzie.

     

    Obydwa mają dobre opinie i są tanie. Mam tez zamiar skorzystać z biblioteki NeoGPS: https://github.com/SlashDevin/NeoGPS, która w przypadku wystąpienia problemów z poprawnym ustawieniem protokołu ublox obsługuje też NMEA. Może nie będzie tak źle.

     

    Pozostałe bebechy (ardu + wyświetlacz) kupiłem tutaj:

    https://pl.aliexpress.com/item/1PCS-new-version-1pcs-ATMEGA328P-Pro-Mini-328-Mini-ATMEGA328-5V-16MHz/32824418570.html

    https://pl.aliexpress.com/item/1pcs-Free-Shipping-White-Blue-White-and-Blue-color-0-96-inch-128X64-OLED-Display-Module/32717950155.html

     

    Wychodzi, że koszt takiego GPS spedometera to jakieś 50zł...

  3. Na tę chwilę z dwuantenkowych odbiorników to mam tylko odbiorniki z wyjściami PWM.

    Zobaczę czy w Betaflighcie da się skonfigurować dwa odbiorniki ;)

     

    Nie wiem co to za odbiornik tam masz - na zawodach 2 kolegów latało z chińskim odbiornikiem do Futaby - i niezłe cyrki mieli (failsafe non stop, quady same odlatywały...).

     

    Betaflight w standardzie nie obsługuje 2 odbiorników na raz. Ale gdybyś był koksu z programowania to mógłbyś sobie dopisać kod na 2 odbiorniki. Nie wiem czy nie prościej zainwestować po prostu w sprawdzony sprzęt. 

     

    EDIT - był taki pomysł ale umarł: https://github.com/betaflight/betaflight/issues/2545

  4. Prace rozwojowo badawcze nad konstrukcją P-61 Black Widow trwają.

    Tym razem powstało śmigło 4 łopatowe i do tego składane, chciałem zachować też poprawną skalę - jakby co to można zawsze je trochę pomniejszyć. Obecnie średnica 6.5" i skok ok 4"  :)

    Do tego zakupiłem też nowe silniki Cobra 2208/2000kV.

    Do napędu posłużą pakiety li-ion Sony VTC5 2500mAh 3S.

    Oczywiście powstanie pewnie nowa wersja samego modelu - z wprowadzonymi poprawkami gdzie się tylko da - profil KFM1, Kadłub pancerny, Boczne belki lżejsze itd itp..

    post-386-0-66881400-1543180612_thumb.jpg

    post-386-0-67654500-1543180619_thumb.jpg

  5. Cokolwiek byś nie kupił, nie spodziewaj się, że po pierwszym dniu będziesz drukował skomplikowane obiekty w akceptowalnej jakości (takie jak to autko).

    W hobbystycznym przedziale cenowym (600 - 2000 zł) nie ma czegoś takiego jak "bezproblemowa" drukarka.

    Trzeba przyswoić naprawdę sporo wiedzy, od własności filamentu, przez ustawienia slicera, regulację drukarki, diagnozowanie i rozwiązywanie problemów z drukiem, po konserwację drukarki.

    A to trwa ;)

    Sam od miesiąca bawię się Enderem 3, to, co ściągam ze stołu już jako tako wygląda.

    Ale uważam, że temat drukowania zaledwie polizałem ;)

     

    Dokładnie. Może jak kupisz Pruse Mk3 to będziesz miał gotowca dobrze drukującego. Ale trzeba wyskrobać trochę pieniędzy. Ale... gdy ma się pierwsza drukarkę za dobre pieniądze - zrobienie sobie drugiej to już tylko cześć pierwotnej kwoty.

  6. Jeden z przepisów na drukarkę typu Zrób to sam: http://centrumdruku3d.pl/moj-przepis-na-drukarke-3d-fdm/.

    Ale rysunków żadnych!  :rolleyes:

    I drugi, niezwykły, bo wykorzystujący skrzynkę po butelkach, jako obudowę. Made in Togo.

    http://reprapforum.pl/news/item/milkrap-czyli-jak-zrobić-drukarkę-3d-ze-skrzynki-na-mleko.html

    Jeśli ma być gotowa fabrycznie, to może WANHAO, bazująca na systemie Prusa i do kupienia w lizingu:

    https://www.drukarki3d.seb-comp.pl/wanhao/14-wanhao-i3.html.

    A, tak wygląda konstrukcja drukarki okiem nauki: http://ktc.wieik.pk.edu.pl/wp-content/uploads/2016/10/obara_m.pdf

     

    Mirku - akurat zrobić drukarkę DIY jest wyjątkowo prosto :) Gdy pisałem o blacie 28mm to dlatego że mam już z tym doświadczenie:

    https://photos.app.goo.gl/jma20nVTp50RssvE2

    Wanhao nie jest dobra - bo ta rama mimo, że wyginana z metalu, wcale nie jest jakaś super sztywna. To już lepiej kupić ramę stalową do Prusy P3Steel.

     

    Ale robi się z tego mega offtop...

  7. Masz włączone podpory na repeter- host

     

    attachicon.gifsnipaste_20181117_211411.png

     

    Niektóre elementy wiszące w powietrzu tego wymagają

     

    O ile mi wiadomo Wiesiek używa Slic3ra. 

     

    I owszem te rusztowania to inaczej support - podpory. Bez tego drukarka nie będzie w stanie wydrukować w powietrzu z jakąkolwiek jakością.

     

    Wiesiek - jeszcze jedno. Jak robisz jakieś wydruki i coś poszło nie tak - to po prostu wrzuć na forum. Będzie łatwiej doradzić co jest nie tak i co trzeba poprawić. Inaczej to trochę wróżenie z fusów a Twoje opisy (z braku odpowiedniego nazewnictwa drukarkowego) czasami mogą mylnie sugerować złe rozwiązania.

  8. Twoje wyjaśnienie mnie przekonuje - dzięki

    już nie ładuję pakietów razem i ich wydajność powróciła do poprzedniego poziomu

    dlatego pytam bo myślałem, że może coś sam zbroiłem.

    na jakimś zdjęciu z neta widziałem podłączone 2 pakiety 3s i było widać na ładowarce

    sześć cel z aktywnym poziomem napięcia dlatego to mnie zastanawiało

    Nie ma niczego złego w lądowaniu równoległym. Mam kilkadziesiąt (ok 60) pakietów i gdybym miał ładować je normalnie to na weekendowe latanie musiałbym szykować się już w poniedziałek.

     

    Tak jak wspominalem są takie przejściówki na 6s. I nawet niedawno ktoś na forum sprzedawał taki adapter. Tylko ze to ma sens jak łączysz 2-3 pakiety max. Przy łączeniu równoległym ładuje 6 pakietów na raz - tyle ile się mieści na płytce. Ale moje ładowarki mają po 200 - 300W na jeden kanał.

  9. Płytka która posiadasz to płytka do ładowania równoległego. Podłączajac do niej pakiety budujesz jeden większy o takim samym napięciu ale o pojemności równej sumie pojemności pakietów.

     

    O ładowaniu równoległym dużo było tutaj:

    http://pfmrc.eu/index.php/topic/76026-ładowanie-pakietów-równolegle/

     

    Ładowanie szeregowe tez jest możliwe ale dużo mniej wygodne. Po prostu w takim pakiecie 6s złożonym z 2 "identycznych" pakietów 3s ładowarka musi balansowac każde ogniwo oddzielnie. Problem jest wtedy gdy masz pakiet nominalny 1300 a fizycznie cele mają 1350 i 1250. Nadmiar energii z ogniw 1350 musi być rozładowany aby nie doszło do przeładowania ogniw 1250.

     

    Przy ładowaniu równoległym nawet różne ogniwa po połączeniu maja wypadkową pojemność 2600 i same na wzajem się balansuja. Ładunek odpowiednio się rozplynie między 1350 a 1250. Obydwa ogniwa tak długo jak są połączone będą miały takie samo napięcie - nie trzeba monitorować każdego z osobna.

     

    Dlatego właśnie ładowanie szeregowe chociaż jest możliwe nie zdobyło popularności w odróżnieniu do ładowania równoległego.

     

    Edit: niestety za zabójstwo pakietów w równej mierze co zużycie odpowiada ładowarka. Chińskie klony ładowarek mają kiepskie balansery i to one mogą powodować przedwczesny zgon pakietów. Ładowanie szeregowe ani równolegle nic tutaj nie pomoże.

     

     

    Edit2: żeby było jasne. Ładowarka w przypadku różnych napięć na ogniwa nie będzie "bardziej doladowywac" słabszego ogniwa. Bo niby skąd ma to wiedzieć że jest słabsze? I jak ma doprowadzic wiecej ładunku do tego niedoladowanego ogniwa? Przewodem balansera? Otóż nie. Balanser mierzy napięcia na poszczególnych ogniwach i w przypadku wykrycia ze napięcie przekracza ustawione 4.2V przestaje ładować cały pakiet i fizycznie rozladowuje to ogniwo - zwiera przez mały rezystor wewnątrz ładowarki i wytraca nadmiarowa energie. Czyli w skrajnym przypadku gdy w pakiecie 6s masz 5 ogniw 1250 i 1 ogniwo 1300 to te 5 ogniw które naladuja się szybciej będzie rozladowywane co chwile aby doładować ogniwo 1300 do pełnego poziomu. I to trwa - czasami bardzo długo, szczególnie w tanich ładowarkach z kiepskim balanserem (nie dokładny, mała moc rozładowania / balansowania). Powiedziałem ze to nie jest wydajny system...

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.