![](https://rchubiq.eu/images/banery/pfmrc/pfmrc_rchubiq.gif)
![](https://pfmrc.eu/output2.gif)
![](https://modele24.pl/pfmrc/baner.gif)
![](https://modele.sklep.pl/images/banery/PFM1.gif)
![](https://pfmrc.eu/kawa.png)
-
Postów
4 709 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
40
Odpowiedzi opublikowane przez japim
-
-
Heh. Bez tej mordki wygląda jak nie Tempest.
-
Bartek w swoim F4U sam zaprojektowal mechanizm podwozia.
Jego boje zaczynaja sie mniej wiecej tutaj:
http://pfmrc.eu/index.php/topic/34487-corsair-140cm-depron-m%C3%B3j-pierwszy-model/page-52
A tutaj pisalem o tylnym chowanym podwoziu do F4U; http://pfmrc.eu/index.php/topic/34487-corsair-140cm-depron-mój-pierwszy-model/?p=700971
Moze warto pomyslec nad zaprojektowaniem takiego tylnego podwozia pod drukarke 3D - i chowanie zwyklym serwem. Skoro jest dokladny rysunek w 3 rzutach to zrobienie projektu w 3D i pliki do druku to jeden dlugi wieczor
-
Tylne będzie wg rysunku tylnego. A główne ma być tarota. A przecież główne podwozie nie jest skrętne... średnicę goleni można dopasować jakąś tuleja. Faktem jest ze są lepsze opcje niż podwozie do drona.
-
Technika zimnego drutu jest dobra jak tniesz sam i musisz kontrolować jednoczesnie prędkość cięcia na obu stronach. Mając niską temperaturę można to zrobić w miarę bezstresowo.
Ja mam pomocników w domu wiec tnę gorącym drutem. Napięcie drutu realizuje dużą sprężyną, która ma w miarę stałą siłę naciągu w zakresie pracy rozgrzanego drutu. No i rzeczywiście trzeba ciąć szybko aby nie wypalić niepotrzebnie styropianu.
-
Potwierdzam. Mam i używam z powodzeniem.
-
Koledzy - miało być o użytecznych patentach a nie o szablonowych rozwiązaniach i poprawianiu spartolonej fabryki.
-
Blokada tylko chroni potencjometr. Bez blokady tez da się przywrócić normalną pracę. Pytanie w jaki sposób serwo pierwotnie zostało zmodyfikowane w stosunku do zwykłego. Pytałeś bezpośrednio w sklepie?
-
Przy okazji promocji na Ali zamówiłem 2 wałki elastyczne. Jeszcze nie przyszły. Samych przekładni nie kupowałem bo wychodziło drogo. Postaram się zrobić przekładnie ślimakowa a jak będzie się za szybko zużywać to "klasyczna".
A wątek miał być uniwersalny. Kto zobaczy jakiś ciekawy patent to może wrzucać
tylko nie setne mocowanie śrub osi Z...
-
Zapowiada się fajny modelik.
-
Pytanie czy w środku jest potencjometr. Jeżeli tak to prawdopodobnie jest odłączony. Wystarczy go podłączyć do płytki.
Procedura odwrotna do tej:
-
Raczej nie. Bo to nie jest "obkurczanie" - tylko przyklejanie. A jak chcesz przykleić folie za pomocą strumienia powietrza? Wez zwykle żelazko do prasowania - mozna tez prasowac np przez szmatke, koszulke, skarpetke.
-
Gratulacje dla wszystkich
-
Miałem kiedyś gdzieś to wydanie
mam wieżyczkę
-
Andrzeju - ale ten model jak kazdy w tej dziedzinie - pewnie zginie w przeciagu roku. No i ma byc szybko i lekko.
-
Zasiadam do obserwowania
-
Ja też jestem za symulatorem - męczyłem go daaaaaawno temu gdy Pitlab wprowadził przewody do podłączenia nadajnika do komputera. Uważam, że jest dobry do nauki podstawowych odruchów - lotki, lot na siebie, lot odwrócony, synchronizacja ruchów do akrobacji.
Jak ktoś już umie latać prawdziwym modelem to na tym się kończy jego przydatność (oprócz jakiejś tam przyjemności w deszczowe dni).
Przerabialiśmy to akurat z synem, który odnosi sukcesy w dronach FPV. W zeszłym roku w na początku wakacji padało prawie cały miesiąc. W tym czasie trenował na symulatorze. Niestety trochę za dużo - bo gdy przyszło do latania na najbliższych zawodach okazało się, że "zapomniał" jak się lata prawdziwym... Inna fizyka...
Od tamtej pory mówi symulatorom NIE - ale tylko dlatego, że po przekroczeniu pewnej granicy doświadczenia symulator nie oddaje prawdziwości świata i oszukuje a nie uczy. I gdy ktoś przesadzi z lataniem na symulatorze to potem rzeczywistość może go zaskoczyć.
Myślę, że takim dobrym okresem na symulator jest zakres doświadczenia od zera - do pierwszego lotu. Potem to już na własną odpowiedzialność
-
2
-
-
Taaa najpierw owiewki, potem nosek, kabinka i polecisz dalej
Ciiii...
to miał być tajny plan...
-
Strasznie zaczęły mi dokuczać wyszczerbione "owiewki" silnika. Postanowiłem się nimi zająć i wydrukowałem gustowne nakładki.
Jedna waży 13g - ale dlatego, że grubość scianki to 0.8mm (2 przejścia). Gdyby zrobić to w stylu 3D Lab print i drukować jedną obwódką byłoby połowe mniej.
Oryginalne piankowe owiewki ściąłem ponad to co było dotychczas i owiewkę nasunąłem na wcisk.
Dojdzie jeszcze malowanie - na jedyny słuszny kolor czerwony.
-
Regulator nie generuje obciążenia. Po prostu jak będzie za mały to się spali. To co generuje maksymalny prąd w układzie napędowym to silnik obciążony smiglem.
Ten silniczek jest ok. Jakie śmigło chcesz tam założyć? I jakie kV ma ten silnik?
-
Adam - a nie możesz jej przeskalowac o 50% i zrobić małą zabawkę na dużo mniejszych i tańszych silnikach? Przecież Ty nie pchasz się do sportu i nie musisz robić tego na zawodniczych komponentach.
-
Oczywiście.
-
Problem w tym, ze najbliższe latanie dopiero za 2.5 tygodnia - tzn pierwszy weekend października. Bo w nadchodzące weekendy będziemy na jeszcze dwóch imprezach dronow.
-
Bardzo chętnie
Z tym ze do walki to raczej wystawie corsaira bo Czarna Wdowa swoją gracją przypomina raczej krowę a nie myśliwiec. No i Twoje modele są aż nadto zwinne wiec trzeba będzie zrobić jakąś "ustawkę".
-
P-61 Black Widow Mk1 z podkładów i Mk2 z EPP
w Modele ESA
Opublikowano
Zawody w Kaliszu wygrane.
W Bułgarii tez![:)](//pfmrc.eu/applications/core/interface/js/spacer.png)
Niestety jeden pilot ma naukę, a drugi się rozchorował. Wiec możemy się umówić co najwyżej na latanie - bez nagrywania filmów.