Skocz do zawartości

mike217

Modelarz
  • Postów

    2 898
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    27

Treść opublikowana przez mike217

  1. Panowie , piszę tutaj bo jak mam komuś oddać wole komuś z Bydgoszczy. Oddam książki- za darmo , czyszczę dom i mi to zbędne. ewentualnie wymienie na ksiązki z zakresu Ichtiologii, fizjologi zwierząt, botaniki. Mechanika Lotu modeli latających- J. Staszek Poradnik modelarza lotniczego- K. Łapiński Profile modeli Latających - W. Niestoj Godło i barwa w lotnictwie polski 1939-1945- Tomasz J Kowalski Lotnisko Toruńskie 1920-1945- Kazimierz Sławiński Pozdrawiam Michał Hoffa
  2. Prędkości nie zrobisz dając większa śruba a mając za małe obroty .
  3. Musimy zadać sobie pytanie jakim napięciem chcesz zasilać swój model . Obroty które podałeś to tak na 6 cel lipo są optymalne . Nie podałeś nic, długości tego kadłuba , jego masy do pływania , szerokości i tego ile masz miejsca na śrubę pod kadłubem . Jeżeli oryginalnie pływa to na silniku klasy 400 to pewnie kręci śrubka 22-25 mm bo ja bym taką założył oczywiście metalową. Zdecydowanie wolał bym w ten model wsadzić małego innrunnera średnicy 21-28 mm długości ze 30 i obrotach 3500-4000 na 1 v napięcia . Zasilić to z 2-3 cel i śrubę kupić jakaś od klasy mini eco .
  4. Wał na te obroty bez żadnych uszczelniaczy , zależnie od długości pręt musi być wykonany na bezkłówce bo ma być prosty ! Łożyska jesli już odkryte z luzem wstępnym C3 jesli panewki to gotowe samosmary. Smar na te obroty średni pomysł bo regulatora może nie wystarczyć ?. Jako uszczelnienie jedynie jakiś labirynt i olej.
  5. mike217

    MODELARZ 3 / 2020

    Ja także jak trafiłem do modelarni na bydgoskim biedaszkowie to kazdy dostępny numer czytałem jak relikwie podobnie jak oglądałem zdjęcia w Modelist konstruktor .. o czeskich i niemieckich wydawnictwach nie wspomnę .. wiedza chętnie zawsze się podzielę bo mi wiele ludzi tez pomogło .
  6. mike217

    MODELARZ 3 / 2020

    Jeżeli chodzi o ślizgi elektryczne to dobrą kartą zapisał się w modelarzu Maciej Kozlowski i jego syn Michał . Z kolei w spalinowych Stanisław Czarnecki i Andrzej Ciechanski . To są tematy niszowe i mało kto chce się podzielić wiedzą . Moje modele także znalazły swoje miejsce w modelarzu za sprawą Macieja . Doniesienia o zakrywaniu modelu szmatami są prawdą , w 2010 roku w Murrhardt byłem tego świadkiem jak Michael Dahm nie pozwolił Chińczykom zobaczyć co w modelu siedzi ... tak czy siak czas takich wydawnictw się konczy . Liga obrony kraju jest organizacją post komunistyczna podobnie jak Pzw czy związki działkowców . W dzisiejszych czasach takie pasożyty nie mają racji bytu .
  7. mike217

    MODELARZ 3 / 2020

    Wychowałem się na modelarzu, ale ostatnie lata to był gniot w dodatku LOKOWSKI a tego strawić nie mogłem.
  8. A no to ok . Fajne sprzęgło na pewno ciche. Identyczne mam w frezarce cnc.
  9. To sprzęgło to chyba od automatyki przemysłowej ? Na wale silnika jest na gwint czy tylko na ten imbusowy zacisk ?
  10. Kaziu to źle pamiętasz . Motorówka riva czy to aquarama czy tez rivarama miały napęd pod kadłubem sztywnym wałem . Napęd dwu śrubowy . Riva ariston miała jedno śrubowy . Typowy napęd pod kadłubowy . Najprostszy jaki może być do zabudowy w modelu . Silnik może być połączony na sztywno , bądź przegubem najlepiej metalowi gumowym co by cicho pracował .
  11. ?
  12. Wał do takiego modelu powinien mieć grubość 1,5 lub 2mm i przechodzić potem w wał pod śrubę. Wały MP jet są moim zdaniem zbyt chamskie do mini mono gdzie obroty będziesz miał na poziomie 30 tyś w górę. Pisząc o zabudowie wału mam na myśli kąt wyprowadzenia z pawęży.
  13. Trudność wynika z tego, że model jest niesymetryczny, szybki a woda ciągle się zmienia. Nie ma bazy wiedzy dostatecznej a zawodnicy niechętnie się dzielą swoimi tajnikami. Żeby pływało jako tako i dawało frajdę dasz sobie radę, żeby wygrywało potrafi tylko garstka. Najbardziej istotna jest zabudowa wału, tu błedu być nie może.
  14. Powszechnie się stosuje klejone ciężarki wulkanizacyjne. Nigdzie nie ma opisanej procedury wyważania. model musi mieć środek ciężkości w osi podłużnej i poprzecznej w odpowiednim miejscu. Nikt Ci nie poda że tu i tu i koniec. Sam dojdziesz po czasie gdzie przesunać akumulator czy dokleić parę gramów. Nie ukrywajmy ta klasa modeli jest dość trudna. Ja budowałem też modele latające i to od zera, naście lat poświeciłem klasie mono, i powiem jedno jest to na pewno trudniejsze niż oblatanie modelu.
  15. W lewo te modele prawie nie skręcają. Można skorygować kurs ale wychylenie steru w lewo w ślizgu spowoduje wywrotke modelu, lub też wejście pod wodę. Ja myślę że jeśli zabudujesz model i wyważysz zgodnie ze sztuką a w tym wspólnie pomożemy , opływasz go na spokojnej wodzie to nic złego się nie wydarzy a to klasa ciekawa i jest co robić aby model pływał poprawnie. Czasami bywa i tak
  16. Pamiętaj, że to model stricte wyczynowy, pływa w prawo i w prawo skręca. Model klasy mono wolno pływa źle, tak naprawdę dopiero jak wyjdzie z wody na redan to zaczyna się słuchać steru a wtedy jego prędkość szybko przyrasta i nerwowy lubi być. Dzisiejsze konstrukcje nawet te mini są naprawdę szybkie o czym świadczą ilości okrążeń na zawodach. O tym jak model zachowuje się w zakręcie i na prostej decydują ułamki milimetra i gramy doklejone tu i tam. Do tego dochodzi woda a ta uczy szybko pokory. Życzę abyś opływał ten model i zabudował jak trzeba bo to naprawdę fajna klasa i nie ma nic wspólnego z zabawkami , które każdy może sobie kupić. Jak płynie tego typu model, jak pracuje śruba, myśle, że poniższa fotografia pokazuje co trzeba.
  17. W tym modelu dziesiąte milimetra maja kolosalne znaczenie . Uważam osobiście ze nie jest to absolutnie model do rekreacji bo szybciej go utopicie niż się czegoś nauczycie . Mysle ze Maciej po czesci moje zdanie podzieli . Jesli jednak chcesz to mini mono zabudować to lepszej osoby niż Maciej i jego syn Michał nie ma na świecie do pomocy . I to nie żart .
  18. Dwu łopatkowa do polzanurzenia np Graupner typ K . Otwory stanowią w raz z burtą komorę zalewową aby model odwrócił się sam z pleców .
  19. Raczej, nie. Wargulak prowadzi modelarnie w Lublinie, tyle wiem. Ten temat i to towarzystwo już zostawiłem za sobą, tyle pomogłem co mogłem.
  20. Szukaj namiarów na Pana Waldemara Wargulaka, lub Marka Sobczyka.
  21. Zresztą masz w Lublinie 2 Panów od tej klasy, którzy zjedli zęby i powygrywali wszystko co się da.. Dobrze poszukaj..
  22. Otwór pod wał na paweży 9mm od od kantu dna. Wał ma wychodzić płasko, nawet bym powiedział, że z pół stopnia ale do góry. Patrzac na model od tyłu, wał przesuniety 1,5-2mm na prawą burtę. Wał i silnik ma się rozumieć.
  23. To jest typowy model klasy Mono, napęd ma być za rufowy, wentylowany. http://modelteam.com.pl/fotoserwis/Mono2SigmaKM/Mono2SigmaKM.html
  24. Pokaz całe dno tego modelu . Wydaje się ze jest za duży kąt. Regulator może być . Byleby miał wodę cały czas Tak wklejony wał spowoduje przyklejenie modelu do wody, kosztem prądu . Pamietaj ze taki model żeby pływać w ślizgu musi „wyjść” z wody na stępkę , musi wiec być także wyważony w obu osiach . Ale jednak żeby przejść do wywazania go trzeba mu zapewnić moc aby z wody wyszedł . Środek ciężkości w osi poprzecznej przyjmij od razu na start 28 procent długości kadłuba licząc od rufy .
  25. Moim zdaniem kąt tego wału jest zły bo jest on po prostu za krótki . Zapomnieliście tez ze są takie wynalazki jak wały z linki i taki podszedł by tu lepiej . Wesołych świat Panowie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.