Skocz do zawartości

mike217

Modelarz
  • Postów

    2 898
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    27

Treść opublikowana przez mike217

  1. Tomek zwykłe łożysko kulkowe nie powinno przenosić sił po osi. Do tego są łożyska stożkowe, skośne, pracujące pojedynczo i w układach pary. Jak widać ile modelarzy tyle recept na ten problem. Nie neguję, nie krytykuję. Ja stosuję oporowe i to jest moja recepta na ten problem.
  2. Mniejszy brat mojego Seaducera trafił do mnie zgodnie z obietnicą na warsztat. Poprawiłem nieco wał i model dziś został zwodowany. Problem leżał w piciu wałem wody. To udało się ogarnąć , dorobiłem uszczelniacz . Model mimo wszystko gdzieś bierze wodę burtą, będą poprawki. Model został opływany na 8 celach , radził sobie dobrze. Na napięciu z 11 cel lipo model jest szybki ale nadal nie jest to docelowe napięcie. KV silnika wynosi troszkę ponad 800 a to dobre napięcie na 12-13 ogniw. Problem jest chłodzenie silnika, a właściwie jego brak. Wręga chłodzona wodą dołożona do tego dużego outrunnera to proteza a nie chłodzenie. Na 11 celach regulator rozprogramował się ale po chwili z kartą programowania dało się już pływać. Kolega jest zadowolony ale model wymaga jeszcze pracy. Tak to jest jak się kupuje gotowce.. Przy okazji nasz forumowy kolega porobił fotki ale to w swoim czasie.. chwilowo kilka fotek z komórki. Silnik i wał Modele przygotowane do pływania Mały seaducer
  3. Że się wtrącę a nie powinienem.. Co w takim razie przenosi obciążenie poosiowe , które pojawia się jak model płynie? Ja stosuję w tym celu łożysko oporowe a w rozwiązaniu powyżej jeżeli sprzęgło jest dobrze spasowane i nakrętka śruby ( podkładka) nie oprze się jednak o kołnierz panewki.. obrywają to obciążenie łożyska silnika. Wszak stworzone do przenoszenia siły w tym kierunku nie są. Pytam bez żadnej absolutnie złośliwości.
  4. To teraz czeka Ciebie budowa kolejnych i zawody rodzinne jak znalazł
  5. Lutując akumulatory równolegle zawsze trzeba zadbać aby były w równym stopniu naładowane to po pierwsze. Dlaczego to takie ważne, aby uniknąć sporego prądu wyrównującego. Po drugie 3 cele zrównoleglone, z których jedna jest wyraźnie gorszej jakości zawsze będą właśnie przez te gorszą limitowane. Bateria złożona z kilku cel w których jedna jest wyraźnie gorsza ( rozpatrujemy już szeregowe połączenie) i pozbawiona tak zwanego BMS czyli płytki monitorującej każdą cele w szeregu jest bardzo niebezpieczna. A wiadomo, że nasze pakiety takich płytek nie mają . Podczas ładowania i rozładowania istnieje ryzyko przeładowania celi o napięciu najwyższym i rozładowania poniżej bezpiecznego progu tej o największym oporze. Wiadomo, powie ktoś , że ładuje z balanserem! Ok- prądy balansowania w tanich ładowarkach są małe na poziomie 30-200mA a ładujemy prądem 3-5A!!! Balanser nie nadąży z wyrównywaniem . Autor tematu zakłada, że ma nowe baterie. Ok , sprawdź więc jak równe są w nich ogniwa i co dzieje się pod obciążeniem. Możesz do tego celu użyć kilku żarówek samochodowych. Jeżeli pod obciążeniem cele mają podobne napięcia to połącz Swoje pakiety i lataj, pamiętaj jednak, że problemy z rozjechaniem napięć zaczynają się podczas rozładowania kiedy przekraczasz próg 3,5V na cele. Ustaw zabezpieczenie tak aby wykorzystywać maksymalnie 60 procent dostępnej energii a będziesz się cieszyć akumulatorem długo. Wspomniałem o BMS, BMS pilnuje każdą cele z osobna i przerywa ładowanie i rozładowanie kiedy ta najgorsza osiągnie krytyczne wartości. Tu przykład pakietu 4S3P , który zbudowałem do aplikacji nurkowej. Cele są zabezpieczone i balansowane przez układ elektroniczny. Jest to akumulator bezpieczny dla użytkownika, płytka zabezpiecza przed, przeładowaniem, zwarciem, rozładowaniem oraz przed rozjechaniem się ogniw podczas eksploatacji. To jako ciekawostka Akumulator 4S3P
  6. Seba, daje radę. Dzieciaki będą miały radochę
  7. Założenie jest tylko i wyłącznie takie, że ogniwo złożone z 3 cel tworzymy z 3 równych cel. Żeby to jednak zrobić trzeba mieć czym te cele przebrać.
  8. Może być. Jednak jak ktoś nie lutował pojedynczych cel Lipo to może go zaskoczyć trudność lutowania i efekt np zwarcia
  9. Kaziu wyluzuj... Rób jak chcesz . Troszkę poczucia humoru bo drętwo w naszym bydgoskim półświatku ????
  10. Kuter strażacki, wodę bierze z akwenu. Kaziu tylko gazowanej nie nalej
  11. Przyzwyczaiłem się do irracjonalnych pomysłów Pana Kazimierza, ale wstawianie zbiornika na wodę w modelu, który ma pływać i może tą wodę brać z akwenu jest numer 1
  12. Brakuje Tobie podstaw elektrotechniki. Generalnie pracować moga tak tylko i wyłącznie równe akumulatory, równe pod względem kondycji , pojemności, rezystancji. Do ładowania rozpinaj je po prostu i ładuj osobno oczywiście podczas ładowania cele powinny być wyrównywane. Rozumiem, że masz sposób aby zabezpieczyć akumulator przed zbyt głębokim rozładowaniem? W przypadku takiego pierwsze padną ogniwa o największej rezystancji. Sensowniej jest takie baterie robić lutując na sztywno wymaganą liczbę pojedynczych ogniw, omijasz złączki na przewodach, łatwiej cele wyrównać. Wymaga to jednak wiedzy i dużej wprawy w przypadku cel Li-XX . Wnioskuję, że Ty jej nie posiadasz, dlatego połącz pakiety odpowiednimi złączkami i lataj.
  13. Oj chyba jednak wnioskuję, że nie powinieneś nic robić sam przy tym akumulatorze.... Użyj pokazanego przewodu.
  14. Lepiej polutować. Cele rozlutować osobno, wyrównać, przebrać względem pojemności, oporności i polutować parami tak, żeby chodziły razem zbliżone do siebie.
  15. Dzwoniłem do Pana Piotra odpowiedzialnego za wystawę. Trzeba się zgłosić wcześniej i wszystko wyjaśni. Ja będę na pewno w sobote a czy w niedziele to się okaże.
  16. Mi termin obojętny, moge i w sobote i niedziele. Tylko trzeba się chyba szybciej zgłosic?
  17. Pokazać.. Dwa lata temu byłem i spore zainteresowanie było.
  18. 1-2 Kwietnia w Domu Kultury Modraczek jest wystawa modelarska. Panowie wybiera się ktoś?
  19. Oczywiście ten Power Bank to bujda, już wyjaśniam dlaczego. Najlepsze w tej chwili ogniwa Li-ION w tym gabarycie a więc rozmiarze 18650 oddają prądem 3A pojemność 3400-3500mAh. Aby zrobić z nich 30Ah trzeba by takich ogniw 8, a żeby zrobić z nich 12V trzeba te 8 przemnożyć razy 3. . Każde z nich jest na zwarciu w stanie wydolić może 30A i to na ułamek sekundy. Realny ciągły prąd rozładowania dla tego typu ogniw to 20A ale wtedy mają pojemności góra 2200mAh. 360A podanego prądu szczytowego to oczywiście bujda bo skąd... Jeżeli Cezary potrzebujesz lekki akumulator o dużej pojemności i napięciu około 12V to proponuję akumulator np 3S10P zbudowany z ogniw Samsung 29E pojemności 2900mAh. W tej chwili dysponuję takimi ogniwami w cenie 12zł ogniwo. Polutować mogę po koleżeńsku wraz ze złączem balansera bo to jest niezbędne. Akumulator proponowany ważył by około 1,4kg i miałby pojemność 29Ah. Realne prądy które by stabilnie oddawał to około 20A. Zakres pracy napięć 12,60 naładowany- 8,10- rozładowany. ładowanie każdą ładowarką modelarską z programem Li-jon , możliwy prąd ładowania bez uszczerbku dla ogniw -10-12A.
  20. mike217

    Wspieramy WOŚP

    A tymczasem nasza wyprawa doszła do skutku, pieniądze zasiliły WOŚP a śmiałek, który wygrał licytację popłynął i złowił łososia
  21. Korzystając z pięknej pogody przemieszałem dziś troszkę wodę koledze w akwenie
  22. Teoretycznie lutując sobie złączki naładujesz 3 pakiety 3 celowe zrównoleglone jedną ładowarką, ale warunek jest jeden. Cele muszą być równe i wszystkie złącza do wyrównywania zrównoleglone. Oczywiście takie ładowanie potrwa..
  23. Oczywiście, sprawność całości będzie wyższa. Do pomiarów i obliczeń przyjmuj napięcie obciążonej celi- średnio 3,65.
  24. Ale ja nie piszę tu o Firmie a o paru osobach, które tworzą Stowarzyszenie Modelarzy Koziołki. Sam miałem jako zawodnik Lok ubezpieczenie w Hestii, zgadza się. Nigdy się nie przydało więc nie umiem się wypowiedzieć o jego skuteczności. Link podany parę postów wyżej kieruje na stronę modelarzy z Kędzierzyna Koźla i stąd moja negatywna wypowiedź.
  25. Przede wszystkim powinieneś zacząć o zasilania możliwie wysokim napięciem. Silnik pracuje teoretycznie do 10 cel Li-XX więc słusznie by było dać takie zasilanie. Jeszcze nie wiesz jaką moc będziesz potrzebować do napędu deskorolki. Możesz na razie wyliczyć teoretyczną moc mnożąc napięcie x prąd dopuszczalny. Jeśli okaże się że do jazdy potrzebujesz np 600W to dużo bardziej korzystnie dla żywota Twojego osprzętu w tym zasilania dać tą moc z napięcia 36V niż np 21. Kolejna sprawa to obroty jakie będziesz potrzebować na kołach i tu być może warto zredukować przekładnią a silnik puścić wysoko na 10 celach, nie będzie się męczył, prądy będą znośne a deskorolka jechać będzie. Oczywiście jeżeli przykładowy silnik obciążysz na 500W na napięciu 6 cele to tą moc uzyskasz ale Jakim wysokim kosztem. Nie jest prawdą , że silnik nie osiągnie mocy na celach skoro może ją osiągać na 10. Wszystko kwestia doprowadzenia prądu a ten na 6 celach dla 500W będzie 2 razy większy dla tego na zasilaniu 10 cel. Dla Ciebie oznacza to tańsze akumulatory o mniejszym C, ich dłuższe życie , dłuższe życie złącz, i samego silnika. Moc znamionowa Twojego silnika jest z notki- 1510 W, jednak ta przeciążeniowa przy rozruchu zwłaszcza jak deskorolka będzie stała na kołach a Ty na niej, ( silnik nie ruszy z kopyta od razu) będzie dużo wyższa a więc zapas regulatora musi być 30-40 procent większy . Dla przykładu ja pływam dwoma modelami w dużej skali: 1) zasila silnik o znamionowej mocy 6kW, ja doborem śruby i kilkoma innymi czynnikami obciążam go na 4,5kW zasilam go z 8 Cel, licząc 3,65 na celę pod obciążeniem napęd generuje pobór prądu na poziomie- zbliżonym do 150A 2) drugi model zasila taki sam silnik, model kręci nieco inną śrubą a wał siedzi głębiej w wodzie, moc rozwijana około 5kW- zasilanie 12Cel - prąd zbliżony do 115A Prędkości modeli te same, podobne masy i gabaryty. Wnioski wyciągnij sam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.