pelikan1500

Witam kolegów . Mam pytanie w kwestii zastosowanego osprzętu typu serwa , zasilanie , silnik : pojemność i jego moc do holownika około 3 metrów rozpiętości . Jakie wagi mają wasze holowniki ? Nie chodzi mi o elektryki tylko o modele z silnikami benzynowymi . Czy lepsze są do napędów holowników silniki 2-takt czy 4-takt ?

To szykują się bardzo fajne zawody !

Spokojnie znajdziesz miejsce do startu z kółek małym elektrykiem . Przez środek jest droga po której jeżdżą autami i są dwa szerokie ślady po kołach chłopaki spokojnie tam startują .

To przy tej technologii budowy modelu waga wyszła dobra .

Polecam . Bardzo fajny model dopracowany przez Piotrka . Świetnie lata jak na taką konstrukcję o tak małej rozpiętości ale wynika to ze skali . Wiadomo krótka MORDKA i trzeba uważać przy starcie i lądowaniu . Wystarczy trochę przekłamać miejsce mocowania podwozia i problem z głowy . Kółka załóż porządne nie plastikowe badziewia tylko piankowe nawet ciut większe i po problemie . Piotrek i ja robimy kilka kilka zestawów combatów na 2,5 cm ale z polskich to tylko P-11c . Mamy Mustanga P-51 , Messerschmitta Bf-109 , Kittyhawk P-40 ogólnie tragedii nie ma w wyborze . Zestawy są w różnych konfiguracjach materiałowych , Piotrek jest chyba na urlopie ale dzwoń do niego to Ci przygotuje taką jedenastkę . Na pewno będziesz zadowolony trochę już w Polsce i za granicą tych modeli lata i nie słyszałem narzekania .

Zapraszam do zakupu zestawów do budowy modeli ESA Aircombat WWII druga wojna światowa . Dla czynnych pilotów ACES zestawy w promocyjnej cenie i 5% zniżki na osprzęt rc . Pozdrawiam Pelikan .

Zapraszam wszystkich do zakupu zestawów modeli ESA Aircombat WWII (II wojna światowa) . Dla czynnych zawodników ACES ceny promocyjne na modele oraz osprzęt rc . Pozdrawiam Pelikan .

GWS to GWS . Widziałeś gdzieś fabrycznego mercedesa bez logo ? Bo takie rzeczy o tylko w Made by China, To ciemniejsze to podróbka. GWS ma mieć wszystkie swoje znaki i jednakowy wzór opisu rozmiaru śmigła . Latałem na jednych i drugich i nie zauważyłem aż tak DUŻYCH różnic w osiągach może model był WYROZUMIAŁY ? Na pewno była różnica w cenie a trwałość przy twardym lądowaniu lub krecie taka sama - potrzebne był następne śmigło .

60-70 km/h

Jakby ktoś chciał kupić jakąś ESA WWII na zawodach to dzwonić wytnę i zabiorę na zawody .

Witaj Patryk . Mam Twin Stara do nauki latania już jest katowany kilka lat przez młodych i starszych adeptów pierwszych kroków z modelami samolotów rc . Osprzęt taki sobie 2 x Redox 500/1000 (500g ciągu statycznego) 2 x regler 30A i śmigła 9x5 GWS kręcą w tę samą stronę czyli w prawo , aku to pierwszy wypust Li-pol E-force 11,1V 1800mAh 20C (wszystkie już lekko spuchnięte lot na pełnym gazie jakieś 8min) regle spięte przez kabel Y pod jeden kanał . Model puszczany z ręki jak i z " brzucha " po trawie (oczywiście nie takiej po kolana )przy wadze 1200g daje spokojnie radę . Nie przesadzał bym z tym Li-polem aż tak bardzo bo dodając mu POWERA poprzez zwiększenie parametrów Li-pola dodajesz mu wagi która KIEPSKO wpływa na ODERWANIE się hydromodelu od lustra wody . Przerabiałem to już w kilku modelach dla klientów od zbudowania do oblotu z wody włącznie . Dobrze że wykonujesz próby na SUCHO to nie będzie niespodzianek nad wodą a start musisz dopracować już sam , każdy model startuje inaczej . Jeden potrzebuje dużej prwdkości i bez steru wysokości się poderwie a drugiemu będziesz musiał pomagać . Pilnuj się przy mocniejszym wietrze żeby startować prosto pod wiatr bo boczny podmuch PRZYKLEI ci pływak po zawietrznej i zrobisz CYRKIEL zamiast startu (z możliwością NABRANIA WODY). Próbuj życzę powodzenia doznania z latania hydro BEZCENNE .

Brawo !!! Nareszcie się trzeci odważył na Karasia . Szkoda że inni go OMIJAJĄ szerokim łukiem ze względu na stałe podwozie i ponoć małą prędkość w locie względem innych modeli ESA . Myślę że tą niedogodność można zrekompensować techniką walki bo po co gonić po całym niebie za tasiemką od lewej do prawej i tracić prąd jak można poczekać aż tasiemka wróci w zasięg do KARASIA ! Bardzo ładnie i przemyślanie wykonany model . Gratuluję i oby więcej TAKICH modeli na niebie w locie . ( nie koniecznie na zawodach ).

Teraz w Bierutowie czesi mieli takie dwa . Bardzo fajnie latały dość szybkie i bardzo stabilne w locie na trzy łopatowych śmigłach . Tylna kratownica zrobiona z prętów węglowych i sznurowana a potem zalewana klejem co dało mocną kratownicę wytrzymującą nawet zderzenia i mocne OBCIERKI . Ale musi być PRAWDZIWY pręt węglowy a nie patyczki od lodów z pod spożywczego czy jakieś tam wykałaczki . Porządny zastosowany materiał daje porządne rezultaty . Jak pójdziesz w tym kierunku to będziesz zadowolony . Grzechu ma zdjęcia tych modeli na swoim aparacie bo ja je robiłem . Powodzenia .

Dla OSZCZĘDNYCH !!!

A próbowałeś zrobić z siatki do styro tak jak żeśmy rozmawiali na lotnisku w niedziele ? A co do klasy ACES TOP GUN to nie wydaje mi się żeby P-40 czy mały BF-109 z ASP ( niebieska głowica) " LEDWO LATAŁY " na samych skrzydłach !!!

Mirek o której w sobotę będziesz chciał go oblatać ?

Możesz to trochę bardziej sprecyzować ? Chcesz cały zestaw czy sam nadajnik 35MHz lub 2,4GHz żeby go również wykorzystywać do latania modelami , czy tylko najtańszy pod symulator ? Mam kilka nadajników .

Artur jaki masz zamontowany moduł FRSky do swojego MC-19 gdzie kupiłeś i jak wygląda sprawa dostępności odbiorników ?

Mirek w combacie wszystko co proste jest najlepsze . Bardzo ciekawe rozwiązanie .

Piotrek a gdzie Wy w tym Krakowie latacie ? Macie takie miejsce do latania "ZESTAWAMI " ? Bo mam takiego holownika 2,30 m około 8kg wagi i na motor 27 cm benzyna i dość dobrze ciągnie w górę to myślę żeby się nadawał . A dość często jestem w Krakowie i w końcu bym Was chociaż na razie odwiedził na lataniu . A z kombata to gdzie chłopaki latają ?

Cieszą oko polskie szachownice na angielskim niebie . Nawet jak są takie malutkie .

Demontowane do walki ??? jak zrobić podwozie demontowane / jeżeli oczywiście chce się je do walki zdjąć, aby zmniejszyć ciężar ? To już można do walki demontować stałe podwozia ? Czy COŚ mi umknęło ? P-11 bez podwozia , Ju-87 bez podwozia , Karaś bez podwozia ??? No pięknie pięknie panowie !!!

Witaj Bartek . Widzę że bardzo UMIEJĘTNIE potrafisz kształtować MATERIAŁ aby wyglądał jak przystało na miniaturę oryginału więc zaproponuję Ci : NIE MARNUJ CZASU NA DEPRON TYLKO ZAJMIJ SIĘ EPP . Po co odkrywać po raz setny że depron powinien pozostać dla modeli halowych . Bez urazy ale jest tyle modeli jeszcze do zrobienia a czas szybko ucieka sezon za sezonem.

Marian to budują modelarze a nie tacy laicy jak ja ale jak pamiętam te Nieuporty miały pełne stateczniki i nie było problemu z wyważeniem mowa tu o NIE-11 z zestawu kadłub laminat skrzydło styro kryte balsą lub fornirem napęd 4-takt. I od lat było ze ŚC ok.

Uff. Dzięki Piotr.