Skocz do zawartości

Iras 11

Modelarz
  • Postów

    455
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    11

Treść opublikowana przez Iras 11

  1. Wiem wiem Tomek w okręgu waszym Lubelskim i tak mnie nie lubią mimo że pochodzę z tych stron ale na szczęście są inne miejsca w Polsce gdzie mile jestem widziany
  2. Musimy żartować i brać wszystko z uśmiechem a nie spinać się i patrzeć bykiem na innych . Ty miałeś pietra ale ja miałem większego jak mi koło przy starcie odpadło , trzeba wówczas zacisnąć mocno pośladki i dokończyć lot . Planowałem w niedzielę polatać ale mówią u nas na wsi że pogoda ma być do bani
  3. No super maszyna teraz masz i u nas gdzie startować rzeczkę przecież mamy obok lotniska
  4. Zrobiłem co prawda dopiero dwa loty ale udowodnił że to co mówili o samolocie również posiada model , mimo lekkiego stresu z tym kołem słuchał mnie do końca i usiadł nawet tam gdzie chciałem czyli na końcu krótkiej trawy tak aby usiąść na koniec w głębokiej
  5. Dziękuję kolegom za słowa uznania ale faktycznie gdyby nie znakomite walory lotne tego modelu to mogło być kiepsko
  6. Dzisiaj po tak długim czasie oblatałem Storcha . Nie obyło się bez problemów podczas drugiego lotu odczepiło się lewe koło i musiałem lądować na prawym , w związku z tym iż model lata rewelacyjnie nie miałem z tym problemów . Zrobiłem trzy kontrolne podejścia i na klapach osiadł na ziemię bez problemów
  7. Masz zupełną rację Mirek w moim poście o Junkersie ci sami pseudo modelarze zabierali zdanie , prowadzili wywody i umoralniali mnie i kolegów o patriotyźmie ,( tak nie boję się tego napisać bo dla mnie ci ludzie w życiu nie mają się czym pochwalić nic porządnego nie zbudowali czym można by było nacieszyć oko)a nadal tylko krytykują innych i masz rację to zazdrość że ktoś potrafi budować prawdziwe modele a oni nic po za spuszczaniem się nad klawiaturą .Piotrek i Heniu pracujcie tak dalej i nie przejmujcie tymi kurczakami które dużo gdaczą a nadal zostają nielotami . Pozdrawiam wszystkich prawdziwych modelarzy tych którzy potrafią więcej jak tylko przykręcić serwo do piankowca
  8. Miałem okazję nie dawno gościć w Świdnicy i poznać właścicielkę hotelu jego imienia Red Baron , przemiła pani
  9. Poczekaj ssanie miałeś całkowicie zamknięte jak odpalłeś ?mam wrażenie że chyba odwrotnie powinno być chyba że coś źle opisałeś
  10. Faktycznie Heniu teraz widać dobrą robotę Piotr używa chyba jeszcze tego jednorazowego Kodaka co z gazetami jako gratis sprzedawali
  11. Seba za długo trzymasz na ssaniu , są silniki które potrzebujją dużo paliwa przy rozruchu ale są też silniki które prawie wcale go nie potrzebują . Ja mam ZdZ są to siliki które potrzebują bardzo dużo paliwa przy pierwszym rozruchu ale już przy następnych rozruchach nawet następujących po upływie 1/2 godziny nie muszę włączać ssania . Musisz spróbować odpalić go bez ssania , a ewentualnie przegrodę ustaw w połowie zamkniętą wówczas zobaczysz co się dzieje. Pozdrawiam
  12. Faktycznie prawie go nie widać przy fokerze pozostaje w cieniu , mówię tobie wyp.... go za garaż po co ci taki mały ( tylko powiedz kiedy będziesz wyrzucał to podjadę od tyłu) To żart a tak poważnie to piękny model ale Henio nie malował oznaczeń ?
  13. zalewa się podczas stania bezczynnie czy podczas rozruchów?
  14. Mały !!!!! jak zmieści się między przednią szybą a tylną to MAŁY
  15. Super to wygląda ale sprężyna na belce ogonowej jest za słaba ( tak mi się wydaje )
  16. Iras 11

    PIKNIK ŻAR 2016

    Tak ! samo ubezpieczenie z odpowiedzialności cywilnej kosztuje 50 - 60 zł ale już rozszerzenie o modele zdalnie sterowane kosztuje 90 zł ( w Hestii ) razem 150 zł i nie istnieje ograniczenie wagowe bynajmniej w tej ubezpieczalni . długo szukałem ubezpieczalni która ubezpiecza modelarzy i tylko Hestia miała odpowiednio sformułowane przepisy.
  17. Rozumiem że to pierwsze zdjęcie to barwy które wybrałeś dla swojego dzieciątka ? a widziałeś napis na dole tego drugiego zdjęcia ? ( DOTYK ZŁA ) ............ I tak ma być No właśnie Stasiu i frajer byłem że go wtedy nie wziąłem od ciebie
  18. Bartuś nie obraź się ale jak słyszę" piankowce" to mnie mierzi to nawet nie powinno leżeć koło modeli robionych metodami tradycyjnymi . Zawsze mówię jeżeli odważyłeś się zrobić model to miej odwagę nim latać . Pozdrawiam i bez urazy
  19. Seba lataj tym co zrobiłeś bo inaczej dołączysz do tych modelarzy co budują , spuszczają się nad każdym detalem a następnie stawiają ten model pod szkłem i dalej się spuszczają . Bierz i lataj
  20. Po tym wszystki żebyś nie zgłupiał to montuj co masz pod ręką
  21. To fak lata jak czubek ale zegarek?......... to fajtłapa a też pali . musimy też rozrużnić tak jak pisałeś wcześnie akrobaty a makiety to nie to samo serwo w papaju jest mniej narażone na przesilenia
  22. A może warto się zastanowić u nas Tomek Sobotka i Zegarek też montowali szybkie serwa i z metalowymi trybami i co za tym szło potrafili w sezonie wymieniać serwa kilka razy , ja latając na zwykłych nigdy nie miałem z tym problemów , napisałeś że trzeba montować silne o wadze 5-8 kg nie wiem czy jest sens ale tak jak mówisz każdy ma swoje ja uważam że gaźnik nie posiada żadnego obciążenia można go zamknąć podmuchem z ust więc siła tutaj jest zbędna .
  23. Może i masz swoją rację ja mówię jakie serwo stosuję i stosowałem do swoich 3 i 3,5 metrowych akrobatów w których siedziały silniki od 210 cm i nigdy nie miałem z tym problemów
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.