



-
Postów
1 798 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
6
Treść opublikowana przez noker
-
Dzięki. To chyba przez to, że ostatnio sam trochę mebluje. A powiedz mi jeszcze czy te blaty są pełne w środku ? Bo kiedyś kupowałem takie 'biurkowe' i to było takie leciuchne, delikatne, puste w środku niczym głowa Kubusia Puchatka. P.S. że tak się podepnę .... wydziubane telefonem.
-
Akrobatka SAM
noker odpowiedział(a) na radziu45 temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Przeniesiono, wieczorem usunę zbędne posty, czyli ten mój i dwa powyżej, oczywiście, jeżeli autorzy wyrażają na to zgodę -
B-25 2,15m elektryk+video i bomby.
noker odpowiedział(a) na Tomek temat w Modele wielosilnikowe i łodzie latające
Szkoda, że już w większości pokryłeś model folią. Znalazłem coś ciekawego. hehe albo przynajmniej Batmana na dziobek -
Akrobatka SAM
noker odpowiedział(a) na radziu45 temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Nie masz Gógli? aircraft paintscheme red&yellow Schemat bardziej zależy od tego jak sobie radzisz z żelazkiem modelarskim, a nie użytych kolorów. -
Blaty z ikei po 250 za mb? U ciebie widzę około 2,10 i 3,5 mb i tylko trochę ponad 500zł? Dobra cena. Listewki nie wadzą o kaloryfer jak je wyciągasz?
-
Corsair 140cm, depron - mój pierwszy model :)
noker odpowiedział(a) na Bartek Piękoś temat w Modele średniej wielkości
Aż się nie chce wierzyć że to z tego zielonego paskudstwa. A ja zmarnował tyle materiału po te je#$!e panele. .... wydziubane telefonem. -
To to samo. .... wydziubane telefonem.
-
Elektronikę zostaw na otwartej przestrzeni jak mówisz ze działa, a do domu pociagnij kable do dzwonka czy głośnika, niewiem co to ma i jak działa. .... wydziubane telefonem.
-
Koledzy czy może ktoś mnie skontaktować z AndyCopter'em? Telefon lub meila na PW. Po ostatniej zadymie językoznawczej nie pojawia się na forum. PW nie odbiera. .... wydziubane telefonem.
-
Cessna 185 Skywagon bez kompromisów - relacja z budowy.
noker odpowiedział(a) na Tomasz D. temat w Modele średniej wielkości
Nie śledziłem tego wątka na bieżąco, ale chętnie bym się coś niecoś dowiedziało technologii wykonania zastrzałów. Możesz Tomku coś napisać, albo pokierować do odpowiedniej strony? //EDIT// OK już znalazłem, możesz podać mi wagę jednego? -
Wojtek, tak, ale bez gaźnika podałeś wymiary, a z gaźnikiem odpowiednio 115 i 119mm, Czy można sam gaźnik wpuścić w kadłub na firewalla?
-
Symulator DIY - chcesz zasiąść za sterami Boeinga lub Airbusa - to proste.
noker odpowiedział(a) na ahaweto temat w Symulatory
Typowa sytuacja jak w każdym Hobby, dla jednych to tylko zabawa, dla innych to jest całe życie. Popatrz nawet na zbieranie znaczków, i drugoklasista sobie zbiera i mówi że ma takie hobby, i Doktor Mecenas Jan Kowalski zbiera i to też w ramach Hobby, ale klasery pewnie mają inne. -
Pamiątka po redukcyjnym - pulpit Sikorsky CH-54 Skycrane
noker odpowiedział(a) na Bartek Piękoś temat w Modele redukcyjne.
To z szuflady, nie śmigłowca, coś niedoczytałeś -
Symulator DIY - chcesz zasiąść za sterami Boeinga lub Airbusa - to proste.
noker odpowiedział(a) na ahaweto temat w Symulatory
Ho ho, sam osobiście parę lat spędziłem w tym Virtualnym Świecie. Jak sięgam pamięcią virtulanym lotnictwem zacząłem się interesować 21 marca 2007r około godziny 09:42. I potoczyło się to lawinowo, to było jak chodzenie po bagnie, takie mocno wciągające. Dla mnie osobiście, budowa kokpitu do Virtualnych lotów jest na tym samym poziomie zaangażowania w hobby, co budowa makiety w modelarstwie RC. Znam wiele osób z tego środowiska, znam wielu budowniczych kokpitów na naszym polskim podwórku, znam też takich, którzy tę swoja virtualną pasję przekuli na dochodowy biznes., i nie dość że mają FUN to i $'lary prawdziwe a nie wirtualne. Nauka tego wszystkiego trwała około roku, a swój pierwszy lot w sieci VATSIM wykonałem 10 kwietnia 2008r na trasie Warszawa - Kraków z odprawą o 20:20Z. Adrenalina - podobna jak przy oblocie pierwszego mojego modelu Madman 3D. Mniej więcej w tym samym czasie zaciągnąłem się do jednej z Virtualnych Lini Lotniczych, w dosyć niszowym segmencie Cargo - a nie typowych przewoźników pasażerskich, nie pociągały mnie wielkie liniowce, owszem opanowałem 737/757/767/747 ale zdecydowana większość moich lotów wykonałem na Dash'u 7-101F i Herku C-130. Główną maksymą w sieci Vatsim jest "As Real As It Gets" i powiem wam, że nasza linia (zresztą inne też) były do tego stopnia "zRealnione" że dostawaliśmy zapytania o przewozy towarów na realnych trasach, aż żal było tłumaczyć kontrachentom, że to tylko symulacja. Trochę przeszło mi to virtualne latanie, jak zainteresowałem się modelarstwem RC, swoją karierę zawiesiłem z nalotem w sieci Vatsim na poziomie około 550 h - to są tylko i wyłącznie godziny naliczone w trakcie lotu. Zdecydowanie polecam, bo to fajna przygoda, ale trzeba się liczyć z długimi godzinami przed kompem. -
Wojtku, problemem jest tutaj miejsce pod maską, mam tylko 95-105mm od firewalla do piasty śmigła, a i tak już Bartek dopatrzył się że coś długawy przód ma. Wsadzić większy silnik, trzeba by maskę dłuższą dorabiać, i ryjka jeszcze bardziej wyciągać. Poprzeglądałem trochę relacji na zagranicznych forach, ludzie pakuja tu np. OS.46 lub .55 2t albo OS.FS48 4t, może Evolution .52NX by się zmieścił, a najlepiej coś z tłumikiem typu Pitts'a - tylko u nas coś ciężkawo z tym tematem. Ale ja dzisiaj o czymś innym chciałem .... To co w modelarstwie lubię to poszukiwania i poznawanie nowego. I tak na przykładzie Bóbra - bohatera tego wątku, zaczęło się od niczego, ot model od Chinoli za 100baksów, zrobiony pewnie z wyzyskiem przez chińskie dzieci w jakimś garażu pośród ryżowych pól. A tu okazuje się że jest to produkt nie Chiński, ale Vietnamski, producent to VQModels - VinhQuang R/C Models - jedna z pierwszych fabryk modeli w Vietnamie działająca od 1994 roku, i jak piszą o sobie założona przez pasjonatów modelarskich i lotniczych. A sam model - jak to model, bardziej lub mniej podobny do oryginału, ale po nitce do kłębka dotarłem do ciekawych wiadomości akurat o tym egzemplarzu. Ładne kolory, ładna grafika na stateczniku pionowym, naklejka z Bobrem na maskę - sami wiecie, ze kupuje sie oczami, a dopiero potem włącza się rozum. (zazwyczaj po odejściu od kasy). Okazuje się, że model jest jak najbardziej oryginalnym odzwierciedleniem prawdziwego samolotu - wzorcem był DHC-2 Beaver w wersji L-20A, zbudowany na zamówienie US Army i dostarczony 28 listopada 1957roku. Numer seryjny tego egzemplarza to 1168. W USArmy latał z oznaczeniem 55-4430 do końca 1971 roku. Potem od Stycznia 1972 do Lutego 1976 był magazynowany gdzieś w Arizonie. W 1976 roku zmienił właściciela i numery rejestracyjne na N9281Z, został zapewne wyprzedany na aukcji za 20 000$, nabywcą był jakiś gość o swojsko brzmiącym nazwisku - Thomas L. Lipiński. Można powiedzieć, że ten facet go uratował, był w złym stanie technicznym i pozbawiony możliwości normalnego certyfikowania. Zapewnie został wyremontowany, certyfikowany i w 1978 roku został sprzedany do Kanady gdzie dostał nowe oznaczenia: C-GNPQ. Latał tam do maja 1978 roku pod banderą "Leuenberger Air Service Ltd." Potem znowu jakiś przestój, hangarowanie i w 2000 roku wraca spowrotem do USA, gdzie dostaje oznaczenia N57576 (takie jak na modelu), eksploatuje go firma "J & B Products" początkowo gdzieś w Kalifornii, potem w Texasie. Z początkiem Sierpnia 2007 zostaje nabyty przez "Kenmore Air Express LLC" i przeprowadza się do Washington DC, gdzie operuje do dzisiaj, z tym że od 2009 roku widnieje jako sprzedany dla "Astra Pacific Aviation LLC" ale operacje prowadzone są dalej przez Kenmore Air - To pewnie jakieś machloje lizingowe. Postęp techniczny naszej cywilizacji to czasami dobra i fajna rzecz, Tego typu opowieści dziwnej treści można usłyszeć od wujka Google dysponując chwilą wolnego czasu i zadając odpowiednie zapytania. Zdjęcia to wiadomo, można znaleźć na google-grafika, fajna strona - rejestr wszystkich Beaver'ków : www.dhc-2.com
-
Ja tu czegoś nie rozumiem, czy wy próbujecie wydrukować kadłub do tego modelu na drukarce 3D? Do tej pory na żadnym zdjęciu wydrukowanych elementów nie znalazłem niczego coby gabarytem pasowało do tego modelu. Jak na razie drukujecie jakąś miniaturkę tak?
-
B-25 2,15m elektryk+video i bomby.
noker odpowiedział(a) na Tomek temat w Modele wielosilnikowe i łodzie latające
Tomek, klapka powinna otwierać się do góry. a na drugi raz jakbyś coś lakierowanego ciął dremelem, to spróbuj na lini cięcia przykleić taśmę malarską, powinno pomóc -
B-25 2,15m elektryk+video i bomby.
noker odpowiedział(a) na Tomek temat w Modele wielosilnikowe i łodzie latające
Daj znać kiedy planujesz oblot. .... wydziubane telefonem. -
Cessna 337 Skymaster 206cm
noker odpowiedział(a) na TeBe temat w Konwersje spalin na elektryki i elektryczne "giganty"
Tomek, a sam wysuw klap masz na jakimś 'spowalniaczu' czy nie? Jak sądzisz, czy powolne wysuwanie klap pomogłoby w czymś? tzn mógłbyś w odpowiednim momencie 'poczuć' że model robi się niestabilny i zaniechać wysuwania, wręcz schować je spowrotem? -
Cessna 337 Skymaster 206cm
noker odpowiedział(a) na TeBe temat w Konwersje spalin na elektryki i elektryczne "giganty"
... a Gwarancja to Ci się już skończyła? -
Cessna 337 Skymaster 206cm
noker odpowiedział(a) na TeBe temat w Konwersje spalin na elektryki i elektryczne "giganty"
Co WY śpicie już? Dopiero 22 obejrzenia na YT! A tak bez przerwy, kiedy oblot, kiedy oblot !! -
Po takiej akcji to ta farbka bedzie wstrząśnieta nie zmieszana
-
Drobnymi kroczkami prace posuwają się do przodu. W kadłubie musiałem zrobić nowe gniazda na serwa SW/SK/THR Gdyż producent zaplanował użycie serw Standard 40x20mm a ja zakupiłem serwa rozmiaru ParkSize 32x17mm (Corony DS-339MG) Producent deklaruje wagę serwa na poziomie 32gr a tymczasem gotowe do montażu waży 38gr. Właśnie się dopatrzyłem, że chyba muszę tulejki przełożyć 'od spodu' tych gumowych wibroizolatorów. Zastanawiam się też nad wymianą popychaczy jakie w zestawie są do SW i SK. Wietnamczycy dali tu trzy pręty stalowe z gwintowanym końcem i metalowe snapy. Same pręty o długości 1000mm i średnicy 1,7mm ważą 50gr, a snapy 3gr. Myślę nad zastosowaniem Bowdenów wzmocnionych z PCVki z cienkim drutem w środku (te pomarańczowe). Ma ktoś może takiego pod ręką i mógłby dla mnie zważyć go? Wtedy mógłbym też zrezygnować z tych pancerzy w kadłubie: Lotki będą napędzanie serwami Mini - też Corony DS-929MG, musiałem przedłużyć kabelki, żeby było jak najmniej połączeń, wylutowałem oryginalne z płytki serwa i do każdego dołożyłem po 50cm. Na całym przewodzie jest jedno łączenie, a sama wtyczka pozostała oryginalna, fabrycznie zaprasowana. Waga z taką przedłużką i orczykiem to 20gr. Statecznik poziomy ustawiłem i 'przyłapałem narazie na Cjaka, potem poprawię klejenie żywicą. Jak sądzicie, warto wymienić zawiasy nylonowe na sztyftowe? Czy nie ma co sobie zawracać tym głowy. Niby te na SW są w miarę porządnie wklejone, ale na SK jeden trzeba poprawić. Elektronikę planuje powiesić na ściance za plecami pilota i widok ogólny, dla pociechy oka
-
tu sobie przejrzyj temat, albo nawet zapytaj o plany http://pfmrc.eu/index.php?/topic/25716-kania-3-skala-110/
-
Rób takiego: Załatwię Ci foto-sesję z większym bratem