robas69

Ja też wrzucę swoje pięć groszy. Nie podoba mi się przejście statecznika poziomego w ster wysokości. To jest płynne przejście w obrysie JEDNEGO profilu. Nawet na ostatniej wizualizacji widać, że są dwa różne profile. Na wstępnych obrazkach wyglądało jakby to były dwie różne (na różnych wysokościach) powierzchnie.

Piękne. Trójka mistrzostwo świata. Fotografa i producenta modelu.

Macie jakieś doświadczenia z tym silnikiem?

Jak nie przeszkadzają w lądowaniu to nie ma problemu . Gratuluję lotniska. Jeśli chodzi o taką porę dnia/wieczora to dwa lata temu robiłem o podobnej porze oblot Sbacha GW/Axar w czarnym malowaniu. Lot bez jednego kliknięcia trymerem. Niestety zmierzch i podejście czarnym modelem od strony ściany lasu. Model na chwilę zginął z oczu (zlał się z lasem). Zanim go podniosłem był dziobem w gruncie przez sławne, mocne mocowania podwozia tych modeli. Dwa ciężkie akumulatory 5 S 5 Ah zdemolowały dziób. Kadłub do kasacji. Resztę sprzedałem.

Kaziu, nie przeszkadza Ci że ma wysokie niskie obroty. Tak na oko mierzone oczywiście. Nie znam Waszego lotniska, ale nie lepiej byłoby latać tylko w określonej strefie (latacie i z tyłu i z przodu zaparkowanych samochodów - to chyba najlepszy punkt porównawczy). I bezpieczniej dla wszystkich, samochodów też, ale trening przed większymi, masowymi imprezami, gdzie dyscyplina w powietrzu pilnowana i egzekwowana przez organizatora. Na Żarze chyba też.

Kaziu, dziękuję. Na tej cięciwie łopaty to on tylko może wisieć przez cały lot :rolleyes: :lol: .

Kaziu, nie wiem czy to będzie miało znaczenie, ale wiele modeli gdzie montuje się hak ma go na wysokości spływu płata (vide moja Morava) czyli na końcu klapki rewizyjnej. U Ciebie jest na początki klapy mniej więcej w sc. Daj jakiś film z lotu na nowym silniku. Napisz dokładniej o regulacji silnika. Mam FG 21 i mam dosyć.

Jakiś żabojado-polak . Patrzyłem tylko w jakim momencie odkręci się kolanko z tłumikiem i czy "mistrzu" będzie wtedy za silnikiem .

Rafał, zawsze tak jest że jak towar jest dostępny - aukcja trwa to się zastanawiasz. Bo jest za drogi, bo kiepskie serwa ...., a jak pójdzie? Kurcze, mogłem kupić. Niestety w naszych warunkach 3,5 kzł za szybowiec to już spora kwota. Gdybym zarabiał 20 kzł w każdym miesiącu to bym się nie zastanawiał.

Nakrętkę z kontrą dostaniesz w zestawie (przynajmniej w FG 21 tak jest). Średnicę i materiał kołpaka (co za tym idzie masę) pobierz pod otwór w masce modelu i jego wyważenie. Ponieważ śmigło mocowane jest nakrętką na wale, a nie jak w większych benzynach na kilka śrub po okręgu piasty bardzo problematyczne jest używanie rozrusznika. Przy uruchamianiu mechanicznym rozrusznik daje tak duży moment na kołpak, że przesuwa się on na podstawie kołpaka najczęściej, jeśli jest metalowy, kalecząc śmigło. Uważaj przy ręcznym uruchamianiu. To czterosuw więc trzeba od właściwego położenia tłoka i dalej śmigła zacząć "machanie". W przeciwnym wypadku potrafi dotkliwie kopnąć. Gdyby nie moja spawalnicza rękawiczka (Castorama - most MARS) nie wiem jak wyglądałyby moje palce. Jak wygląda model z FG z kołpakiem lub bez możesz zobaczyć na All... na zdjęciach Funtany 125.

Standard dla FG 20/21 to 16x6/16x8.

Kacper, tu FG 21, ale gaźniki mają te same.

Poszedł 19 (o ile dobrze pamiętam) czerwca za 3,5 kzł. Niestety. Sam o nim myślałem.

Rafał, czepiasz się . W Bristolu latają tylko chelikopterami .

Tomek, sprawdzałeś u Jakuba https://www.ef3m.pl/silniki-benzynowe-rc-dle-i-da,52.html ?

Paweł, sprzątałem w biurze. Mam chyba 10 dyskietek. Jutro sprawdzę.

Spróbuj zresetować odbiornik i ponownie zbindować. Pamiętaj o tym by nadajnik nie był za blisko w stosunku do odbiornika.

Wiesiu, jak zwykle na Ciebie można liczyć. Dziękuję w imieniu innych fanów tego modelu.

Pięknie, lekkie wypchnięcie i idzie w górę. Szkoda, że autor skupił się na końcu na opisie muzyki, a nie np. napędu modelu. Generalnie jest piękny. Zazdroszczę Ci i jego i nadajnika.

Tu widać że to nie jest trudne, trzeba się tylko przełamać... Piotr, twojemu imiennikowi ze Szwajcarii jest prościej bo on ma troszkę większe różnice w wysokościach na płycie lotniska .

Marek, ja moją Mc 20 ładuję z powodzeniem od dwóch lat zestawową ładowarką. Nie wiem dlaczego nie chcesz w ten sposób.

Jacek, dwa silniki mają podobne oznaczenie. Rozumiem, że myślisz o DLE 20 RA, a nie o DLA jak w kilku miejscach napisałeś. Zwróć uwagę, że dobre marki: OS czy Saito mają problemy z silnikami, ale 4 suwowymi. Rafał to napisał. Ja to też wiem, bo mam Saito Fg 21.

Rafał, ja bym tak specjalnie nie polecał takiego "automatycznego" ssania osobie, która nie ma już jakiejś praktyki. Przecież żeby zahaczyć zapadkę trzeba używać serwa gazu bo dźwignia ssania jest na sprężynie wymuszającej na nim pozycję otwartą klapki. Ja wolę jednak ręcznie otwierać i zamykać ssanie.

Adam, tylko nie bierz przykładu z tych spotkań trzeciego stopnia. Model -> samolot.

Popieram Przemka. Graupner bardzo fajnie lata, choć może raczej w szybkich lotach, a mniej w termice.