Krzysztof, sugeruję mocowanie modelu na szerokiej taśmie żeby nie uszkodzić poszycia modelu, albo trzymać poziomy pomiędzy łydkami. Zamocuj też skrzydła do docierania. Mniej telepie modelem, ale przekonasz się też co się odkręca od niego w czasie pracy silnika (wibracji). Masz już tą właściwą podstawę kołpaka?
Jarek, to że się połamie, miało być o podwoziu. Nie o całym modelu. Bezwzględnie trzeba je wzmocnić nawet w wersji v.3. Tylko, że kadłub jest taki, że do końca nie wiadomo jak to zrobić. Z drugiej strony w czasie oblotu, to był mój drugi model po Jaku 54 z Rc Factory, który nie wymagał klikania trymerami.
Jarek, jeśli Sbach GW to nie w tej wersji z linka. Jeszcze nie wylądujesz, a już się połamie . Konstrukcja kadłuba taka, że nie wiadomo jak go chwycić.
Michał, nie chcę być adwokatem i wypowiadać się za Henryka, ale myślę że odpowiedź jest banalnie prosta. Henryk buduje model z zestawu arc przygotowanego przez Pana Jarka S. jak wskazuje tytuł wątku. Stąd te ażury w dźwigarach.
Kup menedżer zasilania, np. ten http://pfmrc.eu/index.php?/topic/58718-s-power-box-evolution/&do=findComment&comment=600516 . Akumulatory 2200 mAh 20 C wystarczą (dwie sztuki). Oczywiście odrębne zasilanie zapłonu. Jeżeli aparat akceptuje napięcie 7,4 V to bezpośrednio li-pol. Jeśli nie to przez bec'a albo nimh'ę podobnej pojemości. Z tego co napisałeś to moim zdaniem powinieneś dokończyć płatowiec i odstawić model, aż do nabrania doświadczenia we wszystkich aspektach niezbędnych by go prawidłowo uruchomić, oblatać i latać.
Sebastian, jak na osobę, która chce zbudować taki zaawansowany model to Twoje pytanie jest cokolwiek dziwne. Nie zasilasz powerbox'a po to by zasilić JEGO jak pytasz, tylko odbiorniki prądu (tutaj odbiornik i co najmniej serwomechanizmy, może coś jeszcze, ale tego nie wiem). Musisz sprawdzić ile będzie serw, na ile są one prądożerne (siła serwa + wielkość powierzchni sterowych + to jak chcesz latać tym modelem) i jak długo w czasie jednego wylotu chcesz latać. Taki szacunkowy ogląd pozwoli Ci podjąć decyzję jakiej pojemności powinny być akumulatory.
Pogłębiaj Marcinie, pogłębiaj. Pamiętaj też, że Marcin to imię, a nie nazwisko, a język polski ma to do siebie, że literki mają ogonki i kropeczki. Od modelarza wymagana jest ponadprzeciętna staranność w tym co robi.
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.