Pit

Z tą tendencją do kapotażu chyba nie jest aż tak źle. Pilot tego P-11c przyziemiał na bardzo dużej prędkości i w strasznie nierównym terenie (chyba przed pasem) i dlatego takie "atrakcje". Z tytułu filmu wynika, że to pierwszy lot.

Fotki dotarły. Dzięki!

Widzę, że tablice wykonałeś na podstawie fotografi oryginału. Mógłbyś podesłać tą fotkę? Niestety nie mam żadnej o dostatecznie dobrej jakości.

Może to odosobniony przypadek ale u mnie na przepustnicy MG90 wytrzymało 1 sezon.

Radek jak wypadły testy na spaliniaku?

Panie Piotrze mógły Pan przybliżyć to rozwiązania z żyroskopem na SK? W jaki sposób ten żyroskop ma być powiązany z SK. Nie wiem czy dobrze rozumiem ale chodzi o to, że w momencie gdy drążek steru kierunku jest ustawiony w neutrum żyroskop daje w razie potrzeby sygnał wychylający dźwignię SK żeby utrzymać zadany kierunek lotu? Czy tak?

Mam ten model z silnikiem OSmax FS110 i mocy jest pod dostatkiem.

Tak się składa, że też mam ten model od Pana Suchockiego ( w trakcie budowy). Średnica maski wynosi 23,5cm. Śmigło 15x8 będzie wystawało poza obrys ok 7,5cm. Do lotu pewnie będzie ok ale nie wygląda to zbyt dobrze.

Na filnie zdaje się pierwszy P-24 od Pana Suchockiego. Lata pod niemieckim niebem.

W Zlinie na poczatku miałem ASP FS90 ale szału nie było. Później zamontowałem OSmax FS110 i tutaj już zdecydowanie szał był. Model miał 1,6m i ważył ok.3,2 kg.

Jak uważasz. Jednak nie skreślałbym żarowca. Zysk wagowy to powiedzmy ok.400g. No i trzeba się zastanowić czy nie ma potrzeby wzmocnienia kadłuba w przypadku silnika benzynowego z uwagi na znaczne wibracje tych silników. Szczególnie RCGF15 bardzo trzęsie.

Model twój nie jest duży i walczyłeś o ciężar. Silnik benzynowy to zwrot w kierunku wzrostu wagi. Proponuję rozważyć żarowca. Wymienione przez Ciebie silniki to z grubsza 1kg ciężaru (silnik, moduł,tłumik,pakiet). Żarowy będzie ważył połowę z tego.

No niestety ten silnik jest dobry do modelu max.1,5m i o wadze do 2,5kg w twoim przypadku to zdecydowanie za mały motorek. Do akrobata tak należy dobrać napęd żeby stosunek ciągu do masy wynosił conajmniej 0,8. Jeżeli będzie mniej np.0,7 to model poleci ale ślamazarnie i będzie to mało bezpieczne . Do twojego modelu dobrym silnikiem będą czterotakty 15-20cm3 lub dwutakty 10cm3. Jednak sam silnik to nie wszystko, ważne jest dobranie zaspołu silnik+śmigło. Trzeba z tym trochę poeksperymentować. Gratuluję szczęsliwego oblotu.

Lekki to on nie jest. Główny jednak problem to za słaby silnik. Możesz się spodziewać ok 2,5-2,8kg ciągu a model po zatankowaniu będzie miał ponad 4,5kg. Źle to rokuje.

Też brałem go pod uwagę ale niestety nie pasuje wymiarami. W każdym razie dzięki za propozycję.

Gdzie taki obrotomierz można nabyć? Dobry pomysł z tym wbudowaniem na stełe.

Chcę zastosować śmigło 17cali z uwagi na średncę maski. Mniejsze śmigła nie wchodzą w grę.

Witam Mam pewien kłopot z wyborem silnika do P-11c 2,0m, ciężar ok. 6,0kg. W grę wchodzi czterotakt. Wydaje mi się, że najbliższy moich oczekiwań jest Saito FG21 z uwagi na wymiary, masę całkowitą i małe zużycie paliwa. W instrukcji dla bardzo zbliżonego FG20 producent podaje zakres śmigieł 15x8 - 16x6. Pytanie mam czy ten silnik poradzi sobie ze śmigłem 17x6 lub 17x4 i ewentualnie jakiego ciągu można się spodziewać. pozdrawiam Piotr

Po ponad roku leżakowania i ja zabrałem się za swojego pezetela. Model także pochodzi od Pana Suchockiego. Kupiłem go w stanie ARC. Obecnie pokryłem skrzydła koverallem i przy odrobinie szczęścia może uda się skończyć do wiosny (chociaż wątpię). Model będzie w barwach 114 eskadry myśliwskiej. Trochę przeanalizowałem wszystkie dane jakie udało mi się zebrać w sprawie położenia środka ciężkości i wygląda to tak : - na podstawie programu i danych przygotowanych przez Piotra sc=12,6cm - plany "amerykańskie" po przeniesieniu do autocada i przeskalowaniu. Sc=96mm (na podstawie tych planów wyważony został P-24c kolegi wicherka i lata całkiem dobrze). Czekam na potwierdzenie od niego tego położenia sc. - środek ciężkości na podstawie "Modelarza" to 30% średniej cięciwy aerodynamicznej. Daje to Sc=109mm (Położenie sc odłożone w środku rozpiętości modelu ) Modele Pana Suchockiego mają powiększone usterzenie w stosunku do oryginału. Z moich obliczeń wynika że współczynnik wynosi 1,1.

Panie Wojtku jeżeli można to poproszę plany na pit@rcgostyn.pl Z góry bardzo dziękuję. Jak przy takim przesunięciu do przodu wyszło położenie zbiornika względem gaźnika (u mnie i u Pana chyba też takie przesunięcie wymusza podniesienie żeby nie było kolizji z "nożycami" podwozia. U mnie wychodzi, że przy takim zamontowaniu oś zbiornika będzie ok. 3cm powyżej gaźnika.

W takim razie do Andrzeja prośba. Mógłbyś sprawdzić położenie tego sc. Z góry dzięki. Panie Wojtku ma Pan jeszcze dostęp do tych amerykańskich planów? Czy udało się rozwiązać problem z "myszkowaniem" ogona na dobiegu?

Panie Wojtku a jak wyszło wyważenie z Saito Fa-125. Tzn ile trzeba było dołożyć ołowiu na przód?

Robercie mógłbyś podać jakich farb użyłeś i jak wykonałeś linie podziału blach? ps. Oblatany?

W takim razie Panie Wojtku. Prosimy, prosimy!!

A ja bym miał pytank jak jest ustawiony silnik? Ustawiałeś skłon i wykłon? Zbiornik paliwa pozostawiłeś w pierwotnym miejscu czy jakieś modyfikacje?