Skocz do zawartości

Pit

Modelarz
  • Postów

    629
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Pit

  1. Pit

    PZL P-11c

    Mylisz pojęcia. Prędkość wznoszenia to jeden z podstawowych parametrów charakteryzujących samolot a ty mieszasz w to manewry dynamiczne. Oczywiście, że to nie to samo. Ktoś już wcześniej wspomniał, że zadaniem samolotów myśliwskich było przechwytywanie wypraw bombowych. Od momentu alarmu trzeba jak najszybciej osiągnąć pułap umożliwiający atak i nawiązanie walki.Twoją metodą raczej takiej wyprawy nie przechwycisz.
  2. Pit

    PZL P-11c

    Duża ilość zestrzelonych samolotów niemieckich przez P.11c wynikała z umiejętnego wykorzystania ich dobrych własności pilotażowych oraz pewnych parametrów technicznych i piloci mieli tego pełną świadomość. Jako przykład niech posłuży prędkość wznoszenia która dla P.11c wynosiła 12,4 m/s natomiast Bf-109B i Bf109c miały zaledwie 10,8m/s. Zmieniło się to dopiero z wersją 109D 15,1m/s. Skuteczny zasięg karabinów P-11c i wczesnych wersji Bf-109 był podobny. Prędkość maksymalna wczesnych wersji Bf-109 była wyższa o ok.100km/h. P-11c z uwagi na małe obciążenie powierzchni nośnej był zdecydowanie bardziej zwrotny dlatego niemiecki pilot, który decydował się na walkę kołową był w mało komfortowej sytuacji.
  3. Też miałem ten model. Śmigło zrób czym prędzej składane (pasuje kołpak od Cularisa). Model jest wymagający w pilotażu z uwagi na prędkość. Szkoda, że nie podłączyłeś steru kierunku, nie jest wcale bezużyteczny jak to niektórzy użytkownicy piszą. Model generalnie służy do pobudzania produkcji adrenaliny, 100% skupienia przez 100% czasu lotu. Lot rekreacyjny nie istnieje. Jeżeli lubisz takie latanie to będziesz bardzo zadowolony. Aaaaa no i można latać przy takim wietrze, że inni nawet nie myślą o wyjściu na lotnisko.
  4. Wyluzuj Adamie. Skąd Ci w ogóle przyszło do głowy, że ktoś tu popiera PO? Świat nie jest zero-jedynkowy. Dobra to ja już kończę i się więcej nie odzywam w tym temacie. Wesołych Świąt! I modelarskich prezentów pod choinką!
  5. Nie potrzebnie. Przynajmniej widać, że masz wybór. Ja swego czasu tego wyboru nie miałem - Planes leciało 24h ale całe szczęście już juniorowi przeszło Nie no, wybory będą. A to co jest nie pewne to taki mały detal jak wynik. Bo kto zabroni większości zdobyć 101% głosów? przed telewizorem.
  6. Tak na margoinesie Piotrze to Wyżej steru Koledzy spokojnie. Cztery latka szybko miną. W tym czasie czeka nas mnóstwo atrakcji i jeszcze "naukowy" dowód na to, że samolot jest kosiarką do drzew.
  7. Mógłbyś wstawić fotkę jak to wygląda po zdemontowaniu. Ta nakrywa między skrzydłami i owiewka z oprofilowaniem tworzy jedną całość?
  8. Krzysiek bardzo fajnie, że zrezygnowałeś z kabiny pomysłu Suchockiego i robisz to bardziej makietowo. W tym modelu zmienia to całkowicie postać rzeczy - szacun. Jak planujesz zabudować teraz "dziurę" między skrzydłami? Bo jak rozumiem do tej pory było standardowo jak u wszystkich Suchockich czyli dziwaczna maskownica z przyklejoną owiewką. Ja niestety na razie mam po staremu chociaż nie podoba mi się to w ogóle. Jak oblatam z powodzeniem to wyrżnę to w podobnym stylu jak ty to zrobiłeś.
  9. Witaj. Wydaje mi się, że zabiegi o których piszesz są zbędne. Silnik po 2litrach paliwa nie jest dotarty a objaw w postaci syczenia też nie jest rzadkością. Mój OS 110a ma przelatane 10 litrów paliwa i też słychać niewielkie syczenie przy kręceniu śmigłem ale chodzi przy tym jak zegarek. Latam, sprawdzam regularnie zawory i tyle. Silnik ASP nie są tak dokładnie wykonane jak japońskie i dlatego taka różnica między pracą silnika twojego a kolegi.
  10. Dobrze, że nie musiałeś wyciągać fragmentu śmigła z oka lub tętnicy.
  11. Pit

    PZL P-11c

    Pawle a może po prostu przetyestuj płozę na trawie. Ja swego czasu startowałem z płozą z trawy i spoko można było kołować chociaż faktycznie nie były to takie ciasne promienie skrętu jak z kółkiem. A najtrudniejsze kołowanie według mnie jest na kółku wleczonym.
  12. Pierdółki??? A ja się zastanawiam czy ty przypadkiem nie pomyliłeś działu . To chyba będzie najbardziej makietowy Suchocki na tym forum. Koła podwozia są pompowane?
  13. No właśnie..yyyyyy..... nie lata jeszcze a dłubię przy nim już chyba 5lat. Oblot chciałem zrobić w tym roku jednak się nie udało z braku czasu. Pozostało zamontować zbiornik i silnik. Jeślo oblot przebiegnie pomyślnie to model otrzyma znaki i makietę silnika, którą podpatrzyłem u Ciebie . Silnik mam Saito Fa-125. Początkowo był nawet boxer ASP 160 ale nisko położony gaźnik i wysoko zbiornik nie rokowały na poprawną pracę silnika i musiałem z tego zrezygnować. Wysoko położony zbiornik jest w tym modelu dużym problemem jeżeli nie mamy pompy paliwa. Udało mi się go jednak parę centów obniżyć i teraz mam nadzieję, że będzie ok. Skrzydła pokryte mam koveralem a kadłub i usterzenie japonką. W kadłubie są tylko dwa serwa i zbiornik no i odbiornik a pakiety i serwo przepustnicy powędrowały w okolice silnika.
  14. Krzysiek sporo waloryzacji, piękna robota. kibicuję z ogromną przyjemnością i wraca mi motywacja. Jeżeli chodzi o farbę to ja pomalowałem samochodowymi (akryl+utwardzacz), a właściwie to dałem lakiernikowi do pomalowania i nawet wyszło bardzo przyzwoicie czyli "lekko" . Numeru RAL nie pamiętam ale nazwa przypisana do numeru to "khaki grau". Obecnie mam to na takim etapie. Jest to chyba drugi "seryjny" od Suchockiego, trochę już antyk
  15. Kurcze efekt jest na prawdę bardzo dobry. Z czego zrobiłeś ten stożek, oprofilowanie silnika?
  16. Jeżeli chodzi o serwa to HS322 i HS311 będą ok. Pozostałe zostaw sobie na inną okoliczność np. szybowiec lub pianka, tu się nie sprawdzą.
  17. Gratuluję nabytku. Jeżeli chodzi o pojemność zbiornika to ja używam 350-400ml. Loty robię ok 10 min i po wylądowaniu pozostaje jeszcze ok. 150 - 200 ml tzw. rezerwy. Oczywiście to wszystko zależy od stylu latania. Zapytaj kolegi, który sprzedał Ci silnik czy zrobił w ostatnim czasie regulację luzu zaworowego. Jeżeli nie to będziesz musiał to zrobić. Na początek polataj na śmigle dwułopatowym. Opanujesz starty i lądowania to przejdziesz na trójłopatowe. Szkoda kasy aby się miało na początku połamać. Śmigła polecam drewniane.
  18. Dwutakt benzynowy wbrew pozorom wcale nie jest taki czysty, szczególnie na dotarciu. Dobrze wyregulowany cztertakt brudzi model bardzo mnimalnie o os-maxy prawie nic. Rynku wtórnego bym nie skreślał. Spróbuj nadać temat na naszym forum w dziale giełda. Jest tu wielu doświadczonych spaliniarzy i ryzyko, że kupisz szrot raczej niewielkie.
  19. Fajnie, że napęd będzie spalinowy. Silnik, o którym piszesz ma jednak mega wibracje i z całym osprzętem jest po prostu ciężki. Nie brałeś pod uwagę czterotakta?
  20. Świetna robota. Kibicuję z ogromną przyjemnością. Zapowiada się piękny model. Jaki motorek planujesz?
  21. Witam. Właśnie składam Fun Cuba i mam pytanie. Mam od szybowca pakiet 3S 3300 mAh. Nie będzie za ciężki?
  22. A może ktoś napisze czy ten multicopter nadaje się na początek i jakie są jego ewentualne plusy i minusy?
  23. Dzięki. Pierwszy film nagrany "z wolnej ręki". Filmy nie mają efektu rybiego oka natomiast na zdjęciach ten efekt jest mocno widoczny. Kamera na skrzydle szybowca. Lot w termice. I fotka z widocznym efektem rybiego oka. Jeżeli chodzi o różnicę w zakrzywieniu obrazu film/fotka to prawdopodobnie oprogramowanie kamery "prostuje" obraz. Zwróćcie uwagę w jakim stopniu widoczny jest kadłub na filmie i na foto. Kamera w obydwóch przypadkach była w tym samym miejscu.
  24. Witam. Jakiś czas już użytkuję Lens B. Ujęcia z szybowca wychodzą rewelacyjne, a z modelu spalinowego bardzo kiepsko z powodu drgań. Jak wstawić odnośnik do filmu na forum?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.