



-
Postów
630 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Treść opublikowana przez Pit
-
Witam. Powoli moja latorośl chciałaby się nauczyć latać no i muszę pomyśleć o drugiej aparaturze i kablu. Obecnie mam Aurorę 9. A pytanie mam następujące: jak działają w takim duecie trymery? Załóżmy, że model wytrymuję na apraturze instruktora to co będzie się działo po przełączeniu na aparaturę ucznia? Czy ustawienia trymerów z instruktora zostną zachowane czy na aparaturze ucznia trzeba bedzie trymować od nowa, niezależnie?
-
Myślałem o farbach akrylowych z tym, że będzie to wymagało dodatkowgo zabezpieczenia bo paliwo do żarowych jest dość agresywne. Co do godła to to wydało mi się mniej skomplikowane niż w innych eskadrach.......a może nie ? Jakieś propozycje?
-
Koledzy prosiłbym Was o podpowiedź jak wykonać symbole i oznaczenia na modelu. Myślałem o zamówieniu naklejek ale niestety nie znlazłem nikogo, kto by się tego podjął. Może pomożecie..... Oznaczenia 114-stej eskadry
-
PZL P.11c skala 1/5 - spalinowy model w dużym uproszczeniu
Pit odpowiedział(a) na temat w Półmakiety
Bardzi ładnie Ci to wychodzi. Przed czym tak intensywnie trenujesz? -
Zlin Z-526 GREAT PLANES
Pit odpowiedział(a) na azajac temat w Konwersje spalin na elektryki i elektryczne "giganty"
Ładny model, też lubię Zliny. Adamie czy jest możliwość zamontowania w nim chowanego podwozia? -
Kiedyś na forum chyba nie naszym jeden z modelarzy włożył mnóstwo pracy w piękną makietę ale jej nie skończył tzn. była gotowa do lotu ale bez detali, po prostu golas ale oznajmił, że przyszedł czas na oblot. Zapytany dlaczego nie kończy swego dzieła odparł. Po co? Na 30 sekund nie warto.
-
PZL P.11c skala 1/5 - spalinowy model w dużym uproszczeniu
Pit odpowiedział(a) na temat w Półmakiety
A miny są? -
PZL P.11c skala 1/5 - spalinowy model w dużym uproszczeniu
Pit odpowiedział(a) na temat w Półmakiety
Krzysiek zauważyłem, że wstawiłeś wcześniej dobrej jakości zdjęcia tablicy przyrządów i kabiny, W sumie do oblotu miałem nic więcej nie robić ale trochę mi się już nudzi. Udostępnisz na priva? -
W średniowieczu już by się palił na stosie
-
No i wszystko cacy. A mnie się jeszcze podoba ten plenerek i lotnisko z okopami. Zazdroszczę, w moich stronach czegoś takiego nie uświadczysz. Mafia rolnicza maj 100% kontroli nad każdym skrawkiem ziemi .
-
Jak sobie przypomnę te hektolitry cellonu to sam się dziwię, że tak wyszło
-
Mimo wszystko sprawdź przewód paliwowy w środku (ten ze smokiem). Jeżeli jest kiepskiej jakości to potrafi zesztywnieć po kilku tygodniach (sam tego doświadczyłem). Może być też tak, że smok jest za lekki w stosunku do sztywności wężyka.
-
Model mam zważony i wyszło 5025g Brakuje jeszcze odbiornika i managera zasilania ok.50g (http://www.rcskorpion.pl/towar/manager-zasilania-odbiornika-back-up-robbe/) Paliwo 350g Razem masa startowa: 5425g
-
Dziękuję wszystkim za cenne uwagi. Sprawdziłem jak to wygląda u mnie bez dokładania ołowiu i wychodzi 125mm więc raczej tak zostawię do oblotu. Dojdzie paliwo wię s.c. przesunie się jeszcze o parę milimetrów do przodu. Tak, 2 metry.
-
Modelu jeszcze nie ważyłem bo gdzieś mi siąkła waga wędkarska a żona kuchennej nie chce udostępnić . Dzisiaj po raz pierwszy złożyłem model do stanu takiego w jakim chciałbym go oblatać. Pytanie mam do kolegów, którzy już ulotnili ten model (ale nie tylko) jak macie ustawiony środek ciężkości? Z obliczeń wyszło mi, że 11cm od krawędzi natarcia odkładając w miejscu podparcia zastrzałami. Jak to u Was wygląda?
-
Ok. A jakie wrażenia z latania?
-
Mógłbyś pokazać na fotce? Mi to wyszło jakoś topornie.
-
No super. A jak rozwiązałeś wyważenie?
-
Dałem tak właśnie z uwagi na wydech. W tym położeniu wylot tłumika jest niemal idealnie na środku na dole i cały tłumik chowa się pod maską. Na zdjęciach tego nie widać bo tłumik jest jeszcze nie przykręcony. Druga sprawa to dostęp do iglicy, który będzie od góry.
-
Witam. Jeżeli nie macie nic przeciwko to i ja ujawnię się z jedenastką. Posiadaczem modelu stałem się prawie cztery lata temu ale prace przy nim szły tak ślamazarnie, że nie było co pokazywać na forum. Mój model to chyba drugi "seryjny" egzemplarz Jarosława Suchockiego ale jak widać kończony jako jeden z ostatnich . Model ma przypominać P.11c, posiada wiele odstępstw i uproszczeń w stosunku do oryginału. Do napędu zastosowałem silnik Saito Fa-125a. Zasilanie z dwóch pakietów 6V. Pakiety umieściłem na razie w prowizorycznym koszyku pod silnikiem. Jak rozwiązanie się sprawdzi zrobię coś bardziej estetycznego. Kadłub pokryty jest na twardo balsą i oklejony japonką natomiast skrzydła koverallem. Całość pokryta farbą akrylową i lakierem półmatowym. To mój pierwszy model, w którym musiałem zrobić coś więcej niż w ARFie stąd wiele rzeczy, które można było zrobić inaczej i lepiej. Do oblotu pozostało mi kilka drobnych rzeczy tkj. zbiornik, zasilanie, serwa. Jeżeli oblot nie zakończy się klęską to model otrzyma oznaczenia, karabiny i być może coś jeszcze. Przy okazji mam pytanie jaką metodą wykonać emblematy na kadłubach i skrzydłach? Oblot jak znajdę lotnisko i trafię z pogodą
-
Piotrze a czy elektryczny ma 100% niezawodności w locie? A spalenie regulatora, zwarcie itp.. Według mnie ryzyko awarii w locie i przymusowego lądowania w przypadku spalinowych wcale nie jest większe niż w przypadku elektryków.
-
A najpiękniej ryczą Saito Karol wspomniałeś o samozapłonie ale to raczej byłoby dobrę do uwięziówki z racj braku gaźnika RC w samozapłonach.
-
Bój, jak bój ale wróciła motywacja by się wziąść za robotę. Od jutra biorą się za kończenie jedenastki