Skocz do zawartości

Pit

Modelarz
  • Postów

    629
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Pit

  1. Pit

    Magia

    W średniowieczu już by się palił na stosie
  2. Panie Henryku jak zrobić taki kolektor o profilu zamkniętym? Chciałbym coś takiego dorobić w mojej wersji dwumetrowej tylko nie mam pomysłu jak się za to zabrać. Będę wdzięczny za podpowiedź mistrza
  3. Pit

    OLDPIT

    No i wszystko cacy. A mnie się jeszcze podoba ten plenerek i lotnisko z okopami. Zazdroszczę, w moich stronach czegoś takiego nie uświadczysz. Mafia rolnicza maj 100% kontroli nad każdym skrawkiem ziemi .
  4. Jak sobie przypomnę te hektolitry cellonu to sam się dziwię, że tak wyszło
  5. Mimo wszystko sprawdź przewód paliwowy w środku (ten ze smokiem). Jeżeli jest kiepskiej jakości to potrafi zesztywnieć po kilku tygodniach (sam tego doświadczyłem). Może być też tak, że smok jest za lekki w stosunku do sztywności wężyka.
  6. Model mam zważony i wyszło 5025g Brakuje jeszcze odbiornika i managera zasilania ok.50g (http://www.rcskorpion.pl/towar/manager-zasilania-odbiornika-back-up-robbe/) Paliwo 350g Razem masa startowa: 5425g
  7. Dziękuję wszystkim za cenne uwagi. Sprawdziłem jak to wygląda u mnie bez dokładania ołowiu i wychodzi 125mm więc raczej tak zostawię do oblotu. Dojdzie paliwo wię s.c. przesunie się jeszcze o parę milimetrów do przodu. Tak, 2 metry.
  8. Modelu jeszcze nie ważyłem bo gdzieś mi siąkła waga wędkarska a żona kuchennej nie chce udostępnić . Dzisiaj po raz pierwszy złożyłem model do stanu takiego w jakim chciałbym go oblatać. Pytanie mam do kolegów, którzy już ulotnili ten model (ale nie tylko) jak macie ustawiony środek ciężkości? Z obliczeń wyszło mi, że 11cm od krawędzi natarcia odkładając w miejscu podparcia zastrzałami. Jak to u Was wygląda?
  9. Ok. A jakie wrażenia z latania?
  10. Mógłbyś pokazać na fotce? Mi to wyszło jakoś topornie.
  11. No super. A jak rozwiązałeś wyważenie?
  12. Dałem tak właśnie z uwagi na wydech. W tym położeniu wylot tłumika jest niemal idealnie na środku na dole i cały tłumik chowa się pod maską. Na zdjęciach tego nie widać bo tłumik jest jeszcze nie przykręcony. Druga sprawa to dostęp do iglicy, który będzie od góry.
  13. Witam. Jeżeli nie macie nic przeciwko to i ja ujawnię się z jedenastką. Posiadaczem modelu stałem się prawie cztery lata temu ale prace przy nim szły tak ślamazarnie, że nie było co pokazywać na forum. Mój model to chyba drugi "seryjny" egzemplarz Jarosława Suchockiego ale jak widać kończony jako jeden z ostatnich . Model ma przypominać P.11c, posiada wiele odstępstw i uproszczeń w stosunku do oryginału. Do napędu zastosowałem silnik Saito Fa-125a. Zasilanie z dwóch pakietów 6V. Pakiety umieściłem na razie w prowizorycznym koszyku pod silnikiem. Jak rozwiązanie się sprawdzi zrobię coś bardziej estetycznego. Kadłub pokryty jest na twardo balsą i oklejony japonką natomiast skrzydła koverallem. Całość pokryta farbą akrylową i lakierem półmatowym. To mój pierwszy model, w którym musiałem zrobić coś więcej niż w ARFie stąd wiele rzeczy, które można było zrobić inaczej i lepiej. Do oblotu pozostało mi kilka drobnych rzeczy tkj. zbiornik, zasilanie, serwa. Jeżeli oblot nie zakończy się klęską to model otrzyma oznaczenia, karabiny i być może coś jeszcze. Przy okazji mam pytanie jaką metodą wykonać emblematy na kadłubach i skrzydłach? Oblot jak znajdę lotnisko i trafię z pogodą
  14. Pit

    RWD-5 bis 1:6

    Piotrze a czy elektryczny ma 100% niezawodności w locie? A spalenie regulatora, zwarcie itp.. Według mnie ryzyko awarii w locie i przymusowego lądowania w przypadku spalinowych wcale nie jest większe niż w przypadku elektryków.
  15. Pit

    RWD-5 bis 1:6

    A najpiękniej ryczą Saito Karol wspomniałeś o samozapłonie ale to raczej byłoby dobrę do uwięziówki z racj braku gaźnika RC w samozapłonach.
  16. Pit

    PZL P-11c

    Bój, jak bój ale wróciła motywacja by się wziąść za robotę. Od jutra biorą się za kończenie jedenastki
  17. Pit

    PZL P-11c

    Tak, jest jałowa ponieważ nie czytasz uważnie wątku co udowdniłem Ci powyżej. Twoja ostatnia wypowiedź to potwierdza. Stwierdzasz, że w danych które przytoczyłem jest błąd ale nie potrafisz wskazać w którym miejscu. Domyślam się jednak, że nie pasuje Ci stwierdzenie,.że 109B i 109C był szybszy o ok.100 km/h. W rzeczywistości źródła podają różnie i ten błąd mieści się w pewnych granicah +/-10 km/h, dlatego pisałem ok.100km/h. Kilka wpisów powyżej Krzysiek wstawił tabelkę z porównaniem P.11c i Bf-109D, możesz tam zerknąć.
  18. Pit

    PZL P-11c

    Kolego przestań mi wpierać dziecko w brzuch. Pokaż mi chociaż jeden cytat gdzie pisałem o Emilu (109E).....Odniosłem się na początku do wersji Bf-109B (Bruno), Bf-109C (Cesar). I niegdzie, powtarzam nigdziie nie pisałem o Bf-109E i nie udawadniałem i nie wciskałem nikomu, że są to samoloty lepsze czy porównywalne z P.11c. Czy na prawdę tak jest Ci ciężko czytać dokładnie i ze zrozumieniem??? Sorry ale kończę tą jałową dyskusję, w końcu to miejsce o budowie ciekawego modelu.
  19. Pit

    PZL P-11c

    Wiesz, po tylu latach od zakończenia wojny aby wyrobić sobie sensowną opinię o wrześniu 1939 musimy opierac się o fakty. A fakty to oficjalne statystyki obydwóch stron i wspomnienia pilotów (ale nie tylko) biorących udział w tych działaniach. Twoja interpretacja oparta o "tysiące godzin" spędzonych przy grze IŁ-2 Sturmovik ( określenie symulator jest nadużyciem) jakoś mnie nie przekonuje. Proszę, czytaj ze zrozumieniem.
  20. Pit

    PZL P-11c

    Jak wyglądała taktyka i nawiązanie kontaktu z ugrupowaniem bombowców świetnie przedstawia książka "Brygada pościgowa - Alarm", temat rzeka. Ps. Jakoś nie zauważyłem aby ktoś tutaj stwierdził, że P.11c był lepszym myśliwcem od Bf-109. Chyba nie czytasz uważnie wątku.
  21. Piękna robota i ogromna wartość edukacyjna wątku. Panie Henryku widzę, że dokleił Pan imitację kolektora wydechowego. W jakiej technologii to jest zrobione?
  22. Pit

    PZL P-11c

    To prawda, konstrukcja była totalnie nierozwojowa. Tak szybki postęp w budowie myśliwców jak w latach 30-stych już się nigdy nie powtórzył. Dzisiaj nie przebiega to już tak szybko.
  23. Pit

    PZL P-11c

    Krzysiek jeżeli miałeś na myśli mój wpis to zgadza się jednak w stu procentach Z przyjemnością przeczytam ten artykuł. Jeżeli można to poproszę na pit@rcgostyn.pl. Zainteresowanym tematyką lotniczą z okresu kampanii wrześniowej polecam książkę "Samoloty myśliwskie września 1939" Cieślak, Gawrych, Glass. Bardzo dobre opracowanie gdzie autorzy poddali analizie kwestie techniczne, taktyczne i podsumowali efekty działań po obu stronach.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.