



-
Postów
874 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
11
Treść opublikowana przez model
-
No i gitarka ? Spód skrzydła oklejony serwa po montowane kabelki zlutowane i odpowiednio przedłużone góry na razie nie oklejam, przyjdzie na to pora w odpowiednim czasie dziś będę wycinał wnęki podwozia i montował serwa, Z praktycznego punktu widzenia chciałbym zrobić to tak jak tutaj w mustangu top Flite ( bardziej prosta wersja) ale jeszcze nie wiem wyjdzie w praniu ? Ps. Dzięki Kesto za odpowiednie nakierunkowanie z folią ( dużo szybciej poszła praca? )
-
Wygrzebałem z piwnicy taki oto zabytek i eureka nie wiem ile watt ale drut 4 mm zagrzewa w momencie ?teraz tylko trochę praktyki i lutowanie idzie jak złoto ???
-
A jaką kolega zastosuje końcówkę popychacza oczywiście odpinaną i zakładaną na dźwignie steru ale jaką konkretnie ?
-
Z kwasem nie będzie problemu mam parę sklepów z elektroniką w pobliżu powinni mieć, cyne mam nową, jak tylko kupię kwas, to będę testował i dam znać dzięki za podpowiedzi ?
-
Na kalafonie właśnie próbowałem ,pręt rozgrzany przeszlifowany, podgrzewałem sobie palnikiem nie kolbą i niestety cyna nie chce zostać na drucie ? Czyli muszę nabyć kwas do lutowania czy jakaś specjalistyczna pastę???
-
Panowie małe pytanko, jakiej pasty do lutowania muszę użyć żeby cyna chciała się połączyć z drutem stalowym (1,2mm) ,,polutowałem" sobie popychacze serwo-lotka,klapa z końcówkami bowdena te mosiężne, i do środka w otworek drut z wygiętym zygzaczkiem, otwór wypełniłem cyną plus pasta do lutowania. I tak cyna z końcówką bowdena świetnie się połączyła ale za cholerę nie chce się przykleić do drutu stalowego ( to połączenie które zlutowałem trzyma bardzo mocno ale wiem że cyna nie trzyma się samego drutu w środku końcówki bowdena) jakiej pasty czy kalafoni muszę użyć żeby cyna mogła złapać się stali ???
-
Dużo frajdy nawet bardzo ale ile czasu potrzeba na wykonanie to się w głowie nie mieści ? może gotowego zestawu to nie ale takim kitem z Top Flite bym nie pogardził ? niestety ceny na rynku przyprawiają o zawrót głowy pozostaje drukowanko planów i ręczne CNC ?
-
Jak najbardziej masz rację , a co do ładnego budowania to Ty też tak potrafisz, wystarczy trochę praktyki i już, ładny model gotowy ?
-
? oki, wiec jak przyjdzie zbudować makietę to Irku poproszę cię o pomoc w doborze kolorów będziemy ma 100% pewni że będą właściwe, ale kto teraz sprawdzi że kolega ma te 100%racji, a skoro i spece nad specami mogą się mylić to tym bardziej ja, mi tam przód się podoba ? ciężko powiedzieć cóż to za kolor bo mieszałem z kilku innych? mi się podoba i jest git ?
-
Troszku słabo kolega poszukał jeśli chodzi o kolory, było jeszcze kilka ? A na internecie zdjęć masa i miałem w czym wybierać, tym bardziej że to nie makieta a mały kombacik. ???? Parę przykładów ( w monografii stronę wcześniej na okładce przód był malowany kolorem rlm 75 grauviolett. Co autor modelu to inny kolor ?
-
Latać będzie na pewno ? może obędzie się bez chrztu bojowego zobaczmy ?.
-
Fw 152 jest gotowy do lotu, RTF 980g ale czeka grzecznie w kolejce może dopiero pod koniec września się uda zobaczymy ?
-
No więc tak co do pokrycia to zdecydowałem się na folię ? Wyciągnąłem to co kiedyś zostało z dromadera i przypomniałem sobie dziś oklejanie balsy folią. Malowanie też już wybrane.
-
Cześć, modelki bardzo ciekawie się zapowiada ?, a co do bateryjek to nie potrzebnie kolega prowokuje ? no chyba że jest potrzeba na wywołanie kilku stronicowej dyskusji i bicia piany o niczym ale może jednak nie ?.
-
Tak właśnie się dzieje jak piszesz czyli przeciągnięcie , będę miał na uwadze przy następnym lataniu okolice września o ile pogoda dopisze dzięki ?
-
Na outerzone pojawiły się plany spitfire IX z firmy Top Flite w rozmiarze 63 cale http://outerzone.co.uk/plan_details.asp?ID=13243
-
Grubaśne co prawda, samolot podobny do dromadera tam ta grubości by nie przeszła, kruciutki przód, ale u ciebie nos jest dłuższy więc z wyważeniem będzie lepiej. Będziesz pokrywał folią ? To mógłbyś wyazurowac stateczniki na okragłymi otworami.
-
Jeszcze takie małe pytanko, robiąc pętle corsairem na samej górze, kiedy samolot odwraca się na ,,plecy" ujmuje trochę gazu i wtedy samolot robi 2 obroty wokół własnej osi ,wtedy za bardzo nie chce reagować na lotki ale potem wraca do lotu poziomego i wszystko dalej oki, dodam że pętle robię dość wysoko, duży zapas do ziemi w razie czego. Czy samolot ma kładąc się na plecy ma za mały ciąg ? I dlaczego tak się dzieje, czy pętle trzeba robić na pełnym gazie ? Nie próbowałem dałem spokój wolałem szczęśliwie polatać do końca ( troszku się nie przyznałem ale Corsair chrzest bojowy przeszedł w tamtym roku ? już wiem co to znaczy przeciągniecie od strony praktycznej) ? Nie mniej po odbudowie właściwości lotne nie zostały zachwiane.
-
No także od następnego sezonu kręcimy filmiki z lotów kolega Arkadiusz będzie miał konkurencję ?
-
Do następnego sezonu jest troszkę czasu ? nie wykluczone że sprawie sobię taką specjalistyczną kamerkę i będę mógł nagrywać jak potrzeba.
-
O widzisz trze zatrudnić czapę z daszkiem i będzie oki, kamerkę mam troszkę inna sjcam 4000 ale ciężka nie jest a ten ,,celowniczek" kwadratowy do czego służy ?
-
Nie nie nic nie szkodzi ? ogólnie to większą frajdę mam z budowania i latania ( tego w tym roku było mało) ale już niedługo będę miał nowy samochód i następny sezon będzie spod znaku latania a mam czym troszku się uzbierało musisz mi tylko podesłać zdjęcie ( bo gdzieś widziałem ) jak zamocowales kamerkę na głowie do samodzielnego filmowania.
-
No zależy co i jak budujemy, przecież są modele w cenie dobrego auta a i mamy rwd 5 z depronu za kilkadziesiąt zł wszystko zależy od zasobności portfela ? ( podejście każdy ma inne). Żeby jeszcze ceny gotowych modeli były do przyjęcia... To co innego ?
-
Ja tam jeszcze niczym gotowym że sklepu nie latałem ? może bym coś kupił ale jak popatrzę na ceny np. w motion.rc to się odechciewa ? wiem wiem to samo wychodzi a nawet drożej jeśli buduje sam ale jakoś zawsze mi szkoda kasiurki, wolę sam zbudować, no i jest jedno ale, wiedzy i doświadczenia na temat budowy żeby to cuś wzbiło się w powietrze i dobrze latało w sklepie się nie kupi?.
-
W niedzielę rano udało się polatać na lotnisku dromader nadal dobrze się ma i doczekał się kosmetycznych modyfikacji ( podwozie i śmigło 11x6) Pogoda dopisała więc trochę polatałem.