Skocz do zawartości

Shock

Moderatorzy Forum
  • Postów

    6 843
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    86

Treść opublikowana przez Shock

  1. To może jednak ten Toxic co składam czasem poleci jak Bogusiowy Jednak zrezygnowałem z robienia licencji na sędziego...jak mam tak leżeć jak Bogdan na bazie to ja jednak wolę popatrzeć czy polatać Są gdzieś jakieś oficjal wyniki ?
  2. Do słusznego komentarza Grzegorza dodam tylko że Arek nie tylko jest teoretykiem... Kiedyś bardzo kulturalnie jego ojciec zadzwonił do mnie że będą przejazdem i czy mogą polatać u Nas w Kętach ? Oczywiście z przyjemnością wyraziłem zgodę i wybrałem się ich poznać osobiście. Arek latał bardzo przyzwoicie i widać było że oprócz wiedzy teoretycznej ma i wiedzę praktyczną. Poza tym jeśli mogę dodać ma pracę w temacie związanym z lotnictwem... Bardzo ale to bardzo chciałbym zobaczyć osoby mocno tu wytykające "wady" poradnika, jak radzą sobie w realu a także ich opracowania teoretyczne (filmy,publikacje) poddane publicznej ocenie...
  3. Generalnie nie jestem mega ekspertem od motocykli ale ten Junaczek wygląda naprawdę ok. Silnik na wtrysku, hamulce tarczowe przód/tył, centralny amortyzator/sprężyna, ledowa lampa, wyświetlacz biegów czego np. nie ma w mojej Hondzie . Wygodnie się siedzi, nie czuć ewidentnej chińskiej tandety- po prostu pierwsze wrażenie nie powoduje rozczarowania , reszta wyjdzie w użytkowaniu... Jak silnik będzie tak dobry jak moje byłe DLE 55 to nie mam żadnych obaw - w myśl zasady jak dbasz tak masz . Poza tym to typowy mieszczuch i tak mamy zamiar go użytkować.
  4. Shock

    Piknik Żar 2020

    Ogromna szkoda.... jednak bądźmy szczerzy, ostatnie pikniki to zaledwie cień dawnych pikników na Żarze. Wiele można było usłyszeć komentarzy że to równia pochyła do ich zaniku w tym wspaniałym miejscu. Miejmy nadzieję że po tym dwuletniej przerwie uda się zorganizować piknik przypominające te z dawnej świetności i będą kontynuowane. Tu nie mam do Ciebie Marku nic do zarzucenia, starałeś się jak mogłeś . Wiele czynników wpływało na fakt że ostatnie pikniki były po prostu słabe pod każdym względem. Wierzę że kiedyś znowu uda się tam polatać jak za dawnych czasów
  5. Nie ma pojeździć za długo a na początek w sam raz. Wszystko jest chińskie Romety, Junaki i inne temu podobne piździki ... Ważne że nowe i na gwarancji (i dużo taniej jak nówka ) W ocenie Motobandy zachwalane. Porównywalny motorek firmowy to dwukrotnie większy wydatek.
  6. Wieje nudą, już by odpalił motor i zrobił jakąś wycieczkę Ale mimo zastoju coś się dzieje... Zawitał u nas nowy, mały motorek . Syn chce rozpocząć przygodę z moto, na razie może tylko max. 125 cm i kupił okazyjnie nowego Junaczka. Zobaczymy jak się będzie sprawował Jarek, na co musisz jeszcze czekać 2 miechy ??
  7. Witaj na forum
  8. Grzesiu, wysil się i zerknij na regulamin, potem są szanse byś do nas dołączył
  9. Kamil, ostatnio wyprosiłem Jurka z Twojego tematu co kulturalnie uczynił i usunąłem jego posty. Ciebie też wiec proszę byś omijał i nie komentował ten temat.
  10. To chyba strasznie tani ten FS 6 jak się ich tyle nazbierało Jak będą równe warunki na zawodach to wyjdzie kto jaki kierownik ...
  11. Fajna inicjatywa z tym spotkaniem . Szkoda tylko że młodzieży tak mało i się nie garnie...
  12. Wiem jedno że Wasza dyskusja weszła na taki poziom że sam nie bardzo wiem jak teraz brać te zakręty pod wiatr i z wiatrem ... To względem tego a to tamtego ??? a to tak a to srak a to przyciąganie i inne zjawiska ... Do tej pory bez teoretycznych wydumek wychodziło mi to jakoś bezproblemowo ( jak i większości) i zjawiska przeciągnięcia praktycznie nie znam. Wątpię że ktoś będzie w locie myślał o Waszych teoriach bo jeśli tego nie czuje że model musi posiadać prędkość w zakręcie to po prostu niech odpuści latanie i podglądnie innych jak powinno to wyglądać. A ogólnie to zdaje mi się że AKocjan zrobił fajną robotę, nakręcił ciekawy filmik a Wy po prostu zjebal...mu temat.
  13. Andrzej dziękuję za ocenę pracy moderatorów Pokazuje jak jesteś płytki w tej ocenie... Temat zamykam. Konrad ma rację, przeprosiny od Ciebie to taki "pic na wodę".
  14. Ja usunąłem i co. Zdziwieni ?
  15. No to fajnie że nowy nabytek cieszy . Jakby nie końcówki to można by pomyśleć że to jeden z tych Twoich byłych. Pewnie niebawem będzie wysyp na giełdach FS 5 -tek i innych staroci ...
  16. Hehe ale Janka ktoś dogrzewa pomiedzy lotami...
  17. Ech, to jak to jest ? Kupujesz model z top of the top i od razu musisz go tuningować ? To producent na prośbę nie może wkleić tu i ówdzie trochę czarnego i żółtego ? Przecież robi wersje hard i temu podobne. Chyba że to przemyślana strategia producenta by produkcja modeli nakręcała się z powodu "słabych punktów"
  18. Jakiś samolocik... wszyscy wiedzą jaki, wszyscy wiedzą jakie malowanie, wszyscy wiedzą że nie lubisz pokazywać fotek z uzbrajania ale miło by było jednak rzucić jakieś zdjęcie (choćby tych wzmocnień) a nie tak sucho i bezpłciowo napisać o nowym nabytku
  19. Film jest prywatny, nie obejrzymy
  20. Ok Andrzej, jak będę budował łódkę to się zgłoszę ... Tymczasem kończmy prywatę a skupmy się na sednie tematu. Ja stawiam na rozmowę i porozumienie z paralotniarzami, może są wśród nich idioci ale to wyjątki i z resztą idzie dojść do porozumienia. Jak pisał czaro -wspólna podobna pasja powinna pomóc w dogadaniu się
  21. Andrzej, napisałem to z wyraźnym podtekstem i prowokacją... Nie wiem czy tylko ja zaczynam mieć obsesję że każdy Twój post, w jakimkolwiek temacie to nawiązanie do Twoich FSR -ów ? Z przyjemnością Cię czytam ale po prostu zanudzasz ...
  22. Serce się raduje i micha cieszy z takich wyników
  23. Andrzej, proszę Cię... Jak masz dawać takie porady to lepiej idź se popuszczaj swoje łódeczki i może Ci przejdzie... Da się w bardziej cywilizowany sposób dogadać co mogę napisać z własnego podwórka. Mamy ok. 200 m od naszego lotniska pole gdzie startują paralotniarze i faktycznie kiedyś był z nimi kłopot bo przelatywali nisko i blisko miejsca gdzie lataliśmy. Wybraliśmy się w 3 osoby, porozmawialiśmy i dało się dogadać. Dla własnego dobra i wspólnego bezpieczeństwa. Właściciel pola z którego startowali też był/jest paralotniarzem więc miał wszystkim komunikować że mają Nas omijać z daleka,nie wlatywać w strefę lub przelatywać bardzo wysoko lub latać nad lotniskiem jak nikogo, żadnego auta na nim nie ma. I da się jakoś "współżyć" choć sporadycznie ktoś przeleci w bliskiej odległości ale koledzy zawczasu informują więc unika się kursu kolizyjnego. Dodatkowo sami paralotniarze mieli kłopot bo mieszkańcy okolicznych domów zgłosili ich loty na policję że za blisko i nisko latają nad domami. Po odwiedzinach policjantów problem z nimi praktycznie nie istnieje. Byli pytać czy mogą czasem startować i lądować na Naszym lotnisku ale koszt składki ich zniechęcił
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.