



-
Postów
275 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Treść opublikowana przez Jacek Walenciak
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 8
-
Temat mocno zakurzony, ale trochę irytujący. Czy w końcu doczekamy się modelu Diany 2 w skali 1:3 od polskiego producenta? Od lat śledzę temat i czekam z nadzieją na pomyślne zakończenie tematu produkcji i sprzedaży tego szybowca. Szkoda tylko, że rozbudzono wpisami w tym temacie duże nadzieje na pojawienie się Diany 2 w większej skali, ale zapadła jakaś niewytłumaczalna cisza. Jestem zainteresowany tematem i czekam na pojawienie się w sprzedaży tej konstrukcji. Czy ktoś z kolegów wie, co obecnie dzieje się w tym temacie?
-
Niestety polskie prawo nie działa, a wręcz sprzyja oszustom i złodziejom. Sam przerabiałem już problem z oszustwem na moją szkodę w wysokości 3000 € przez firmę polską z art. 284 paragraf2. I nasza szsnowna Prokuratura , pomimo przedstawionych przeze mnie dowodów oszustwa, nie wszczęła postępowania, zasłaniając się art. 235e k.p.k., czyli nie musi uzasadnić swojej decyzji. Po prostu kabaret, a nie prawo. Pozostała mi droga z powództwa cywilnego. Pozew wpłnął do biura podawczego w czerwcu tego roku i czekam na termin rozpoczęcia rozprawy. A terminy obecnie są ustalane w sądach cywilnych już na I półrocze 2024r. Cały 2023 rok jest już zapełniony. Tragedia. Dopóki nie będzie reformy sądownictwa, to obecne prawo niczego nie zmieni i będzie tylko więcej oszustw, bo oni sobie doskonale zdają sprawę z istniejącej obecnie sytuacji i zatorowości polskich sądów. Doskonale się orientuję, co tam się dzieje, ponieważ brat jest sędzią okręgowym i od ponad 30 lat orzeka w sprawach cywilnych.
-
Tak, są pomalowane z jednej, zewnętrznej strony. Aczkolwiek bez problemu można kupić już lakierowane w formie przez producentów RFM, czy GM. Co do uszu to wygląda to koszmarnie. Mógł zrobić winglety, podobnie jak w modelu Cobra f5j od Aer-O-Tec. I wyglądałoby to estetyczniej i można byłoby latać z lub bez tych wingletów. Ale to tylko mój punkt widzenia i gdybym posiadał ten model, to tak bym to zrobił.
-
Jurek, tylko skrzydła i belka węglowa z siodełkiem jest oryginalna od arthobby. Reszta własna robota. Kadłub całowęglowy, dłuższy i smuklejszy niz producenta, dzięki temu wchodzi bez problemu akumulator 1800 mAh.
-
W moim Odyssey mam zamontowane 6 szt. MKS 6100 5V. Z napędem od Reisenauera chodzi jak w szwajcarskim zegarku.
-
W moim modelu jest zainstalowany silnik Thenshock 1515/16T z micro Edition 5:1 Reisenauera, regulator to Jeti Mezon Pro 50, śmigło GM 15"×8", kołpak GM fi 28mm, akumulator Quantum SLS 3S1P 1800mAh 65/100C. Napęd typowy w klasie F5J, model idzie pionowo do góry. Jedyny minus to wysoki koszt zakupu, ale nie żałuję i jestem bardzo zadowolony z tego napędu.
-
Taniej nie znaczy, że lepiej, a raczej wyjdzie drożej, bo za chwilę będziesz kupować nowy napęd. Art Hobby proponuje budżetowe rozwiązanie, które się sprawdza w modelu. Owszem, można znależć coś tańszego "no name" najczęściej "chińczyka", który po paru lotach się spali - będziesz miał szczęście, jeśli to nie nastąpi w trakcie lotu. Inaczej zaliczysz kreta i może model będzie się nadawał na podpałkę grilla. Szkoda do takiego modelu oszczędzać na zespole napędowym, żeby później stracić wszystko. Mam też ten model w swoim hangarze, tylko ja zrobiłem nowy, całowęglowy kadłub i mam tam zainstalowany silnik Reisenauera z przekładnią i pakietem 1800mAh - więc mogę dłużej używać silnika i bujać się w termice niż wersja standardowa.
-
Do przyklejenia kabiny z ramą w modelu Ventus 2C użyłem kleju Formula 560. Klej daje przeźroczystą i trwałą spoinę. Trzyma bez problemu już od ponad 4 lat. Jest używany i chwalony przez modelarzy budujących makiety właśnie do tego typu prac. Żadnych innych bym nie używał. Raz przykleisz i masz spokój na lata.
-
Jakość wykonania i niezawodność działania JR PCM 9XII Limited bije na głowę niejedną aparaturę wyprodukowaną dzisiaj. Mam ten egzemplarz od 16 lat i nigdy nie miałem z nią żadnych przygód, a tym bardziej zaniku sygnału czy zakłóceń podczs latania modelami w systemie pcm. Jakość przełączników jest najwyższej jakości, nie to co w dzisiejszych aparaturach, szczególnie tych tańszych, gdzie często się urywają. Piszesz, że chciałeś kiedyś kupić tę aparaturę. Warto ją kupić, ale lepszym pomysłem będzie wstawienie modułu Jeti - ostatnio ktoś na forumowej giełdzie oferował taki moduł. W sumie wyjdzie to taniej niż zakup jakiejś aparatury za 800 zł, gdzie jakość i link bez porównania gorszy niż ma Jeti. Jedyny minus - nie będziesz miał telemetrii.
-
Jeżeli kupiłeś za cenę, jaka jest na podanej stronie, to sporo przepłaciłeś. Ja kupiłem model DS 16 II G Carbon Line w Polsce duuużo taniej.
-
Zupełnie wystarczający jest DS16 II Generacji z kolorowym wyświetlaczem z wyborem 24 kanałów - już jest w zainstalowanym oprogramowaniu. Mam i jestem bardzo zadowolony. Polecam.
-
HYDROGRAF- relacja z budowy
Jacek Walenciak odpowiedział(a) na Senior temat w Statki , okręty, okręty podwodne , żaglowce
Ryszard, jak będzie pogoda to się na lotnisku spotykamy. Pływanie dopiero po lataniu??? -
Quantum - czyli trochę mniejsza F5Jtka
Jacek Walenciak odpowiedział(a) na Patryk Sokol temat w Motoszybowce
Od ponad 16 lat lutuję goldy różnych grubości pomiędzy akumulatorem, regulatorem czy silnikiem i nigdy mi się nie rozłączyły nawet po ciężkiej kraksie, twardym lądowaniu czy unicestwieniu modelu. To praktycznie niemożliwe, jeżeli lutowanie jest trwałe i nie ma zimnego lutu. -
Quantum - czyli trochę mniejsza F5Jtka
Jacek Walenciak odpowiedział(a) na Patryk Sokol temat w Motoszybowce
Wystarczy dookoła taśmę przeźroczystą przykleić. Nie klej klejem na gorąco, bo później tak łatwo nie zdejmiesz, a podgrzewanie węglowej rurki może skończyć się jej sparceniem i zniekształceniem. -
Nimbus 4DM 6/7m reaktywacja, szukam nowego silnika.
Jacek Walenciak odpowiedział(a) na kwiekjan temat w Makiety i półmakiety
Też miałem Megę 22/45/3 i ledwo dawała radę w moim 3,6m motoszybowcu Vampire o wadze startowej ok.3100g. Po spaleniu silnika wymieniłem na Phasora i było git. Też skłaniałbym się w kierunku napędu typu FES. To w tej chwili najtańsza opcja. Druga opcja to silnik z przekładnią. Trzecia opcja - poszerzyłbym, ale tylko w miejscu wysuwania wieżyczki silnika - otwór i przerobił klapkę w tej części. Widzę ze zdjęć, że jest to możliwe. To przesunięcie tylko zawiasu. I można zastosować wtedy silnik Hackera Turnado. -
Nimbus 4DM 6/7m reaktywacja, szukam nowego silnika.
Jacek Walenciak odpowiedział(a) na kwiekjan temat w Makiety i półmakiety
Ten silnik Mega ma 109mm długości i nie wiem, czy zmieści się na wysokość kadłuba. Poza tym z opisu wynika, że jest przeznaczony dla szybowców do 10 kg wagi. Używałem kiedyś silników Mega serii 22 i parametry podawane przez producenta nie pokrywały się z rzeczywistością. Były raczej zawyżone. Megi do bezpośredniego napędu są prądożerne i słabe i raczej nie dadzą rady modelowi o tej masie startowej. Ale to tylko moje zdanie, nie chcę kolegi zniechęcać. -
Nimbus 4DM 6/7m reaktywacja, szukam nowego silnika.
Jacek Walenciak odpowiedział(a) na kwiekjan temat w Makiety i półmakiety
Schambeck ma silniki do takich napędów, ale wszystko jest z przekładnią, no i ta cena. Ogólnie to b droga inwestycja. Hacker Turnado na napęd FES byłby idealny. Koszt napędu też do zaakceptowania. Roboty raczej niewiele i szybko można to zrobić. Silników o śr. 45mm i mocy powyżej 2 kW na wale bez przekładni to raczej nie znajdziesz. -
Nimbus 4DM 6/7m reaktywacja, szukam nowego silnika.
Jacek Walenciak odpowiedział(a) na kwiekjan temat w Makiety i półmakiety
Celowałbym w silniki Hackera np. A50 12L Turnado v4 lub A50 14L Turnado v4. Oba silniki spełnią Twoje oczekiwania. -
Quantum - czyli trochę mniejsza F5Jtka
Jacek Walenciak odpowiedział(a) na Patryk Sokol temat w Motoszybowce
Jak już kupiłeś porządny model- to dokończ dzieła i kup porządne serwa, takie jak planujesz - KST. Tu nie warto oszczędzać, bo później można gorzko żałować. -
Myślę, że taki SZD-31 Zefir 4 miałby również powodzenie zagranicą. Mnie się bardzo podoba, może kiedyś pojawi się w ofercie Oldgliders.
-
Generalnie enelopy są w porządku, szczególnie te o pojemności 2000 mAh. Te o poj. 2500 mAh miały kiepskie opinie, jak kiedyś czytałem w necie. Jak jest teraz, nie wiem. Enelopów 2000 mAh używałem przez długi czas w nadajniku JR_a. Jednak latając zimą, szybko spadało napięcie i nie dało się dłużej polatać, jak 5-10 minut. Wymieniłem akumulatory na Lipol i od dłuższego czasu nie mam problemu z lataniem o tej porze roku. W tym roku latałem już dwa razy (w sumie 1,5h w powietrzu) i jeszcze nie było potrzeby, aby doładowywać akumulator nadajnika. Także rozważ raczej zakup akumulatora Lipol, bo naprawdę warto.
-
Jak pisał powyżej Jurek, nie warto bawić się w uzbrajanie DC14, tylko od razu kupić DC16. Dodam, że jest już druga generacja DC16 z kolorowym wyświetlaczem w cenie aparatury pierwszej generacji. Sam będę zamawiał po nowym roku DS 16 G2.
-
Kadłub możesz zawsze zrobić samemu taki, jaki Tobie będzie najbardziej pasował. Ja tak zrobiłem w modelu Odyssey.
-
Nowa wersja Odyssey ECL posiada klapy.
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 8