Skocz do zawartości

Jacek Walenciak

Modelarz
  • Postów

    271
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Jacek Walenciak

  1. No i jakość wykonania, użytych materiałów i podzespołów elektronicznych jest najwyższej jakości w stosunku do wyżej wymienionych aparatur.
  2. Odpuść sobie Graupneta, kup Jeti z ilością kanałów, która Ciebie zadowoli. Jest wsparcie techniczne, serwis i wszelkie aktualizacje na bieżąco. Radio bardzo intuicyjne w programowaniu i dostępne jest polskie menu. Z dostępnością odbiorników nie ma problemów. Same plusy. Mam DS16 2G od 2021 roku i zero problemów z linkiem, zasięgiem czy programowaniem. Polecam.
  3. Te przepisy i kary są przede wszystkim nieadekwatne do rzeczywistości, abuzywne i niekonstytucyjne. Nie można nikomu odmówić prawa do nieprzyjęcia kary i skierowania do rozpatrzenia przez sąd. Każdy ma prawo się nie zgadzać z nałożoną karą, inaczej interpretować przepisy (i może to jeśli potrafi nawet udowodnić przed sądem i sąd może mu przyznać rację, jeśli jego argumentacja jest przekonująca). Przede wszystkim, jak można wrzucić do jednego worka modele latające rc np. makiety dużych szybowców np 6m rozpiętości z dronami, które w większości przypadków są zabawkami. To powinno być rozdzielone już na etapie tworzenia przepisów. Na razie jest to projekt, Prezydent musi go najpierw podpisać, Rzecznik Praw Obywatelskich może to uznać za abuzywne i skierować skargę do Prezydenta o uznanie Ustawy sprzecznej z prawem i Konstytucją. Możliwości jest wiele. Ja bym się tymi karami nie przejmował, sam latam 4,5m makietą szybowca i innymi modelami motoszybowcem na naszym lotnisku Stowarzyszenia Modelarskiego. Modele mam oznakowane numerem operatora i przyznam się, że nagminnie łamię dozwolony pułap 120m. Uważam, że to bzdurna wysokość dla dużych modeli powyżej 4m rozpiętości. Przepisy powinny być zdecydowanie poprawione i dostosowane do modelarzy a nie do "droniarzy" - oczywiście z pełnym szacunkiem dla tych ostatnich. Takie jest mój punkt widzenia, każdy może mieć inny. Jeszcze na koniec pewna uwaga. Z racji tego, że mam brata, który jest sędzią okręgowym I orzeka w sprawach cywilnych - mam wiedzę i świadomość, że nie ma żadnych szans na rozpatrywanie w sądach takich spraw z powodu braku i niedoboru sędziów, braku nowych nominacji, ogólnego chaosu w wymiarze sprawiedliwości i odległych terminów rozpraw. To wszystko jest bez sensu.
  4. Popatrz na ofertę Chaservo. To platforma KST.
  5. Ogólne na forach zagranicznych i na naszym także jest dużo opinii negatywnych. To są serwa nisko budżetowe. Lepiej jest dołożyć trochę do droższych serw KST/Chaservo i mieć spokojną głowę podczas lotu. Nie wiem, jaka jest wartość modelu, ale to nie jest akurat model piankowy, gdzie można jeszcze te serwa włożyć. Do balsowej konstrukcji zainstalowałbym już markowe serwa.
  6. Odpuść ten szajs do tak dużego modelu akrobacyjnego. Kup coś z KST, naprawdę szkoda modelu dla takiego badziewia. Nawet, jak Ci się uda zrobić parę udanych lotów, to kiedyś nastąpi ten moment, kiedy one zawiodą i stracisz model.
  7. Niestety, ale to strzeli przy pierwszej okazji otwierania lub zamykania kabinki. Zalaminuj to kawałkiem prostokątnej tkaniny węglowej lub szklanej.
  8. W sprawie polskiego menu skontaktuj się z kolegą forumowym o nicku kulfon250. Maciej mi wgrał polskie menu do DS16 2G, chętnie pomaga w przypadku problemów z obsługą radia. Natomiast jeśli chodzi o polską instrukcję do radia Jeti, to taka niestety nie istnieje, w każdym razie ja takie nigdzie nie znalazłem. Radio z polskim menu jest bardzo intuicyjne, więc instrukcja polska jest zbędna.
  9. U mnie to samo.
  10. Mam ten regulator i ma Bec 5,5V. To nie jest wersja OPTO.
  11. Ja w swoim modelu Odyssey zastosowałem rozwiązanie, gdzie w klocku lipowym na łączeniu połówek płata poszerzyłem otwór i wkleiłem rurkę mosiężną poniżej stożkowego wgłębienia na śrubę plastikową. W przypadku nierfortunnego lądowania ścięta zostaje śruba, a skrzydło jest oszczędzone. Przetestowane w praktyce.
  12. Jurek, jak kupowałem model Ventusa 2C w Mawi Fly u p. Pastuszaka, to otrzymałem cenę o 1/4 niższą, niż w sklepach internetowych. Analogicznie pierwsze egzemplarze modelu SZD-55 Nexus z Model Projekt M.Ożóg były na początku sprzedawane dla formowiczów/polskiego klienta w promocyjnej cenie z dużym upustem ok. 20% dzisiejszej ceny. Także podchodząc do tematu w analogiczny sposób miałem nadzieję, że z modelem Diany 2 od polskiego producenta będzie podobnie. Na dzień dzisiejszy nie ma modelu, więc to są tylko dywagacje. ps. Model z tematu Diana 2 3,75m też polskiego producenta była sprzedawana w Polsce w bardzo dobrej, korzystnej cenie. Ale była mała sprzedaż, i właściciel sprzedał formy i prawa do Royal Model. Dzisiaj model sprzedawany jest przez różne firmy niemieckie za dużo wyższą cenę niż można było kupić ten model w Polsce.
  13. https://www.modellbau-pollack.de/index.php?page=szd-56-diana-2 Także u Piotra Piechowskiego można zamówić www.pp-rc.de
  14. Za te pieniądze to kupisz model całolaminatowy, a nie ze skrzydłami styropianowymi pokrytymi balsą i folią. Nawet ostrzej takim modelem nie polatasz, bo skrzydła nie wytrzymają. W tej cenie dostaniesz np. całolaminatową Dianę 2 firmy Royal Model - fakt o rozpiętości 3,75m a nie 4m. Ale to laminat i będzie latał o wiele lepiej i więcej wytrzyma.
  15. Mam na myśli lepszy silnik lub napęd z przekładnią rozwiązałby problem lepszego ciągu. Ale to wiąże się z wyższym kosztem, ale też mamy większy komfort na starcie. Coś za coś. Ja jestem zwolennikiem nadmiaru mocy podczas startu, niż wszystko jest na styk. Jak mnie nie stać, to wolę doskładać i kupić później i być zadowolonym z bezstresowych startów.
  16. Te dywagacje do niczego nie prowadzą. Zwiększenie ilości cel w akumulatorze może szybko doprowadzić do przegrzania i spalenia silnika. Jeśli chcesz pozostać przy 4-celowym akumulatorze, to najlepszym rozwiązaniem będzie zmiana silnika na mocniejszy, lepszego producenta.
  17. Mam Ventusa 2c 4,5m rozpiętości z Mawi Fly, więc model o mniejszej rozpiętości, to jakby zrobić krok do tyłu. A Diana 2 bardzo mi się podoba, jak również GP 15 w tej samej skali z Chocofly. Co do ceny, to myślę, że Diana z Wrocławia byłaby sporo niższa niż u Baudisa czy Chocofly. Dla polskiego odbiorcy na pewno byłaby niższa cena, podobnie jak u p. Pastuszaka, który produkuje modele dla Flight Composites z Niemiec. I nie chodzi o ambicje z tą wielkością modelu, bo też mam pewne priorytety wynikające z możliwości naszego lotniska, na którym latam, ale także nie potrzebuję w swoim hangarze modeli powyżej 5m rozpiętości. A przyjemność z latania, jak najbardziej należy czerpać z każdego modelu, bo to jest nasze hobby.
  18. Rozmawiałem w sobotę z p. Martinem Bichlerem i powiedział mi, że obecny czas oczekiwania to 3-4 miesiące na model. Mnie interesowała wersja Voll Carbon DeLuxe z małym update. Chciałem spód płata w transparentnym węglu i dwoma białymi pasami, ale to było niemożliwe do zamówienia. Tylko ewentualnie w kolorze szarym. Więc jak to konstrukcja całowęglowa, to w czym problem? Tochę nabrałem podejrzeń, że być może skrzydła są również tylko w D-Box, a nie całowęglowe. I to tylko 3,75m - trochę mało, ale model bardzo kompaktowy. Z kolei w Chocofly czas oczekiwania na model Diany w najmniejszym rozmiarze 4,28m, to około 1 roku. Trochę długo, ale być może warto, a jakość o wiele wyższa niż u Royal Model.
  19. Bogdan, ja szukam tej Diany 2 z Wrocka i słuch o niej zaginął. Formy niby były, a modelu ni ma. U sąsiadów wiem, że są, ma ją Baudis i Chocofly oraz Ceflix. Ale ceny zabijają normalnego nabywcę. Ciekawą opcją jest Diana 2 4,28m Chocofly, ale cena też wysoka i czas oczekiwania na model długi.
  20. Temat mocno zakurzony, ale trochę irytujący. Czy w końcu doczekamy się modelu Diany 2 w skali 1:3 od polskiego producenta? Od lat śledzę temat i czekam z nadzieją na pomyślne zakończenie tematu produkcji i sprzedaży tego szybowca. Szkoda tylko, że rozbudzono wpisami w tym temacie duże nadzieje na pojawienie się Diany 2 w większej skali, ale zapadła jakaś niewytłumaczalna cisza. Jestem zainteresowany tematem i czekam na pojawienie się w sprzedaży tej konstrukcji. Czy ktoś z kolegów wie, co obecnie dzieje się w tym temacie?
  21. Niestety polskie prawo nie działa, a wręcz sprzyja oszustom i złodziejom. Sam przerabiałem już problem z oszustwem na moją szkodę w wysokości 3000 € przez firmę polską z art. 284 paragraf2. I nasza szsnowna Prokuratura , pomimo przedstawionych przeze mnie dowodów oszustwa, nie wszczęła postępowania, zasłaniając się art. 235e k.p.k., czyli nie musi uzasadnić swojej decyzji. Po prostu kabaret, a nie prawo. Pozostała mi droga z powództwa cywilnego. Pozew wpłnął do biura podawczego w czerwcu tego roku i czekam na termin rozpoczęcia rozprawy. A terminy obecnie są ustalane w sądach cywilnych już na I półrocze 2024r. Cały 2023 rok jest już zapełniony. Tragedia. Dopóki nie będzie reformy sądownictwa, to obecne prawo niczego nie zmieni i będzie tylko więcej oszustw, bo oni sobie doskonale zdają sprawę z istniejącej obecnie sytuacji i zatorowości polskich sądów. Doskonale się orientuję, co tam się dzieje, ponieważ brat jest sędzią okręgowym i od ponad 30 lat orzeka w sprawach cywilnych.
  22. Tak, są pomalowane z jednej, zewnętrznej strony. Aczkolwiek bez problemu można kupić już lakierowane w formie przez producentów RFM, czy GM. Co do uszu to wygląda to koszmarnie. Mógł zrobić winglety, podobnie jak w modelu Cobra f5j od Aer-O-Tec. I wyglądałoby to estetyczniej i można byłoby latać z lub bez tych wingletów. Ale to tylko mój punkt widzenia i gdybym posiadał ten model, to tak bym to zrobił.
  23. Jurek, tylko skrzydła i belka węglowa z siodełkiem jest oryginalna od arthobby. Reszta własna robota. Kadłub całowęglowy, dłuższy i smuklejszy niz producenta, dzięki temu wchodzi bez problemu akumulator 1800 mAh.
  24. W moim Odyssey mam zamontowane 6 szt. MKS 6100 5V. Z napędem od Reisenauera chodzi jak w szwajcarskim zegarku.
  25. W moim modelu jest zainstalowany silnik Thenshock 1515/16T z micro Edition 5:1 Reisenauera, regulator to Jeti Mezon Pro 50, śmigło GM 15"×8", kołpak GM fi 28mm, akumulator Quantum SLS 3S1P 1800mAh 65/100C. Napęd typowy w klasie F5J, model idzie pionowo do góry. Jedyny minus to wysoki koszt zakupu, ale nie żałuję i jestem bardzo zadowolony z tego napędu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.