Jacek Walenciak

Ja miałem ten silnik w Starlingu z regulatorem Jeti Spin66.

Tu można kupić http://mahmoudi-modellsport.eu/glidercg jakby ktoś potrzebował.

Myślę że wtyczka regulatora jest podłączona odwrotnie do odbiornika. Chociaż takie podłączenie nie spali każdego odbiornika np. JR, Graupner na pewno nie bo takich używam i zdarzyło mi się podłączyć odwrotnie. Ważne aby kabelek z "+" był w pozycji środkowej.

2 kg - przy takiej wadze to raczej lepszy i wygodniejszy byłby start z ręki????

Przy modelach makiet takich jak m.in. Ventus, Discus, Diana2 i inne, które mają wąskie skrzydła i przez to duże obciążenie powierzchni nośnej staramy się zejść z wagą modelu do lotu jak najniżej. Dobalastować zawsze można. Stąd jeśli istnieje możliwość to warto zamienić pręt stalowy na inny, lżejszy wykonany np. z węgla, PA6, dentalu ale raczej do spokojnego latania. Jeśli chcesz poszaleć akrobację to raczej tylko na bagnecie stalowym.

Klejone rurki będą mocniejsze od pręta węglowego sprasowanego.

Wszystko zależy jakiej jakości rurki węglowe użyjesz oraz grubości ścianki. Ja mam Ventusa 2c 4,5 m rozpiętości z Fly-Mawi i przygotowałem sobie na próbę zamiennik bagnetu stalowego fi 14mm na następujące rurki węglowe firmy R&G, które są wykonane z tkaniny węglowej. W rurkę o śr. 14mm i ściance wew. 12mm wkleiłem na żywicę L285 rurkę 12mm o ściance 1mm i w tę rurkę wkleiłem następnie rurkę o śr.10/8 mm. Trzy rurki ze sobą klejone są bardzo mocne - oczywiście przed klejeniem zostały zmatowione papierem ściernym - można jeszcze wypełnić otwór prętem węglowym fi 8mm lub czymś innym. Zysk wagi ok. 600 g w stosunku do stalowego. Ale modelu jeszcze nie oblatałem (z braku czasu) nawet na pręcie stalowym od którego zacznę. Czy wytrzyma? Do spokojnego latania myślę, że spokojne da radę. Do ostrzejszego latania i akrobacji raczej będę zakładał stalowy.

Zarówno w CorelDraw jak i Illustrator zadeklarowaną grubość linii i zablokowana przy powiększeniu rysunku nie zmienia grubości linii.

Jeśli masz możliwość to spróbuj podłączyć inny regulator. Akumulatory są w porządku nie one są przyczyną, że silnik raz pracuje a raz nie. Ewentualnie zmień tyminng silnika i spróbuj jeszcze na różnych kątach wyprzedzenia.

Wszystko się zgadza. Na forum niemickim znalazłem taki przykład zasilania krótko trwałego tej Megi przez niemieckiego modelarza więc wpróbowałem u siebie. Ale się nie sprawdziło.

Ja miałem w modelu Vampir 3,6 m rozpiętości i wadze do startu 3,1 kg Megę 22/45/3 zasilaną 4S Lipol i po 3 startach ją upaliłem. Na śmigle RF 13×10" dawał 1kW i brał ok. 70A. Obciążałem go krótko max 10s pracy i ciągnął model pod kątem 40-45 stopni. W wątku o Vampirze zamieściłem film z oblotu. Obecnie wymieniłem na silnik Jeti Phasor Race 2026/3600 i na śmigle RF 16×10" idzie bez problemu pod kątem 70 stopni co mi w zupełności wystarcza, chociaż bez problemu można założyć większe śmigło o większym skoku ale może to się skończyć złożeniem modelu w locie na silniku bo skrzydła mam z forniru. Może nowe silniki Mega są teraz lepiej wykonane ja jednak bym trochę nabrał dystansu do mocy podawanej przez producenta. Zresztą wszystko zawsze wychodzi w praniu.

https://www.teichner-startwagen.de/startwagen/startwagen-f%C3%BCr-segler-mit-nasenantrieb-fes/ Duży wybór i różne wielkości. Ceny umiarkowane. Pozdrawiam, Jacek

Jak pisałem wcześniej model jeszcze przed oblotem. Właśnie kupiłem od Tiechnera Startwagen 5 do startów Ventusem. Początkowo przymierzałem się do startów z ręki, stąd dałem mocniejszy silnik w celu łatwiejszego startu. Jednak masa modelu i pękaty kadłub utrudnia pewne utrzymanie modelu w jednej ręce. Ale napewno kiedyś spróbuję takiego startu, póki co pierwsze starty i regulacja modelu odbędą się za pomocą wózka.

Mam Ventusa 2c 4,5 m ale z firmy MawiFly voll GFK. Zamontowałem silnik Hacker A50 12L Turnado V3 ze śmigłem RF 14"x10". Silnik zasilany z pakietu LiPol 6S1P 4000 mAh. Model jeszcze przed oblotem, mam nadzieję że może jeszcze w tym roku????. Pozdrawiam, Jacek

Janusz, te silniki Phasor z przekładnią sa do modeli np. szybowców o wadze do 7 kg. A Ty potrzebujesz silnika, który pociągnie 14 kg model. Posiadam Phasora 2026/3600 z prrzekładnią 6,7:1 w modelu Vampire o rozpiętości 3600 mm i wadze 3100 g na 4S ze śmigłem RF 16"x10" i wielkiego szału nie ma.

Przy takiej wadze i rozpiętości modelu propozycje Konrada są za słabe. Raczej celowałbym w serię Hacker A50 Turnado (posiadam taki silnik A50 12L Turnado V3 z dłuższym wałem) ale średnica silnika jest większa od silnika, który potrzebujesz. Jeśli miałbyś możliwość przeróbki to polecam ten silnik. Jest na 6S i kręci śmigłem 14"×10" i pociągnie szybowiec o masie do 16 kg. Podobny do niego o mniejszej średnicy 48,7 mm Hacker A50 12L V4 na 8s o mocy 2009 W osiąga przy pomocy śmigła Xoar 15"×10".

A no tak????.

Dziękuję, za podpowiedź. Podłączyłem pakiet 4s do regulatora i wszystko działa. Zmyliło mnie wszystko z powodu faktu, że do tej pory używałem regulatorów z Bec-cem. To mój pierwszy opto i popełniłem gafę. Jeszcze raz dziękuję Kolegom za pomoc. Pozdrawiam, Jacek

Już pisałem, że zasiliłem Jeti Boxa przez zarówno Jeti Max Bęc jak i pakiet złożony z 4 enelopów. Wszystko podłączyłem zgodnie z załączonym powyżej schematem. Gdybym nie podłączył napięcia do jeti box-a to nic by nie wyświetlił. Myślę, że regulator ma zresetowane oprogramowanie i dlatego nie ma tu żadnej komunikacji. Ja do tego doszło, nie mam pojęcia. W tym przypadku nadaje się tylko do zwrotu.

Podłączyłem teraz jeti max bec 2 plus ex i ustawiłem zworkę na 6V. Niestety, nic się nie zmieniło, dalej jest komunikat "waiting for device".

Oczywiście, że podłączyłem zasilanie ze świeżo naładowanego pakietu 4xenelop 2000mAh.

Mam problem z ww. regulatorem. Po podłączeniu zgodnie z instrukcją do programatora Jeti Box pojawia się komunikat "waiting for device" (oczekiwanie na urządzenie) i po wszelkich próbach naciskania wszystkich strzałek nic się nie dzieje. Podłączyłem inny regulator Jeti Spin 44 i wszystko działa jak należy, można wejść w menu regulatora i go dowolnie zaprogramować. Wcześniej miałem podobny problem z regulatorem Mezon 165 opto, ale go odesłałem do sklepu i wziąłem właśnie ten 115 amperowy. Nie wiem gdzie leży problem. Može ktoś z Koleģów spotkał się z czymś podobnym? Czy to wina regulatora i jego oprogramowania, czy też problem tkwi w Jeti Box?

Nie potrzeba podpierać niczym rurek węglowych, w każdym razie ja tego nie robię. Używam popychaczy z rurek w zależności od rozpiętości modelu. W modelu Faun 1,7 m rozpiętości miałem rurki o średnicy fi 4/2mm, w modelu Starling 5/3mm a obecnie w modelu Vampire 3,6m mam 6/4mm. Wszystko się doskonale sprawdza, nie żadnych luzów na połączeniu serwo-usterzenie.

Użycie rurek węglowych będzie lepsze niż bowdenów. Masz wtedy sztywniejsze połączenie. Ja używam takich połączeń od wielu lat w moich modelach i jeszcze nigdy mnie nie zawiodły.

Na stronie www.freakware.de race copter z FPV w dobrej cenie 249,99€. Taniej o 1000 zł niż w sklepie scorpio-polska.pl