Skocz do zawartości

Viper

Modelarz
  • Postów

    2 809
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    27

Treść opublikowana przez Viper

  1. Viper

    Nasze Pedałowanie ...

    Bo to bardzo inowacyjna firma, trochę sobie o nich poczytałem. Mają tunel aerodynamiczny, zastęp inżynierów biegłych w projektowaniu komputerowym, drukarki przemysłowe, więc od projektu, do fazy wytworzenia i testowania przez zastęp profesjonalistów czasem mijają trzy dni!!! Więc można testować, testować i testować nowe pomysły, aż uzyska się satysfakcjonujące rozwiązanie. Przy okazji zwróć uwagę na nowe kaski, gdzie wykorzystują nici aramidowe i zostawiają przelotowe kanały, nie dość że rozwiązanie lżejsze, to w upał chłodzenie lepsze (wiem, bo testuję i jestem pod wrażeniem). Ja moim speckiem (wersja z poprzedniego sezonu) jestem zachwycony, a że przekomarzam się z Jarkiem, to nie tylko wynik mojej upartości i masochizmu, ale na trasach na jakich jeżdżę jeździ mi się na nim bardzo wygodnie.
  2. Viper

    Nasze Pedałowanie ...

    Nowa propozycja Specka na ten sezon, poza future shock w kierownicy jest i amortyzacja sztycy, ale nie góra dół, a przód tył. Więc kto mówi, ze gravel nie może być amortyzowany ? Gdy przyjechałem na przegląd dali mi pojeździć w salonie, ale krótko, więc nie jestem w stanie sie wypowiedzieć czy i jak to działa w dłuższej/wyboistej perspektywie, za to future shock działa (polecam), do pewnego stopnia oczywiście
  3. Viper

    Nasze Pedałowanie ...

    Wyobraź sobie, że ten rower nawet jakieś amorki miał, ale nic to nie dało. W moim specku mam future shock w kierownicy i żadnego w siedzeniu, ale jeździ mi się wybornie, nie używam pieluch, a czuję sie komfortowo
  4. Problem nie jest w wielkości psów, tylko w braku wyobraźni, braku serca i głupocie ludzi. Aby jeździć samochodem trzeba chodzić na kurs, zdać egzamin, aby zmienić stan cywilny trzeba chodzić na nauki przedmałżeńskie czy jak się to nazywa. Aby mieć psa, wystarczy go kupić, nie mając pojęcia o jego potrzebach, szkoleniu, cechach rasy (nikt nie weryfikuje wiedzy i warunków) i potem po miesiącu szybko rosnącego psa się wyrzuca, bo już nie jest przytulną kuleczką, bo zanim nauczy się kontrolować to jak leje to kałuża jest na pół pokoju itd. I tym sposobem nawet z psa rasy charakteryzującej się zrównoważeniem i przyjaznym stosunkiem do człowieka można uzyskać psa z psychicznymi urazami i zaburzeniami. Mam doga niemieckiego, którego ktoś oddał gdy psinka miała 1,5 roku, następne prawie pół spedziła w hotelu dla psów wynajmowanym przez Fundację Ratujmy Dogi, więc niby warunki miała o niebo lepsze niż w jakimś schronisku. Trafiła do nas jako prawie dwuletnia psinka i mimo iż proces adptacji przebiegał bez problemów, to minęło więcej niż pół roku gdy Lilka uwierzyła, że ma naprawdę nowy dom i nikt jej już nigdzie nie odda. Uważam że powinno się zlikwidować wszystkie nielegalne hodowle i znacznie ograniczyć hodowle legalne, zwłaszcza iż za sporo problemów zdrowotnych psów odpowiadają głupi hodowcy promujący cechy zewnętrzne powodujące problemy zdrowotne, a najważniejsze posiadanie psa powinno się wiązać z odbyciem kursu dot. danej rasy i jakimś stażem w schronisku i dopiero wtedy byłoby możliwe nabycie psa.
  5. Viper

    Nasze Pedałowanie ...

    Wierzę, doskonale to rozumiem, bo własnie tak się czułem. Robię tygodniowo podobne lub trochę większe dystanse, a jakbym pierwszy raz na rowerze jechał, na dodatek siedział na rozgrzanych węglach. I chyba nie tylko ja jestem taki "delikatny" bo niechcący podsłuchałem narzekania innych wypożyczających.
  6. Viper

    Nasze Pedałowanie ...

    Taka refleksja mi sie nasunęła po zeszłotygodniowym pobycie nad Zatoką nad Bałtykiem. Postanowiliśmy z Synem połączyć naukę pływania na wingfoilu z rowerem, więc pożyczyliśmy jednoślady i pojechalismy z Chałup do Jastarni, więc niby blisko. Ścieżka rowerowa biegnąca nad samą zatoką, bajka, bardzo przyjemna traska, a że początek czerwca to jeszcze nie szczyt sezonu, więc ludzi za dużo nie było. Niby regularnie jeżdżę, w każdym tygodniu nabijam trochę kilometrów, przekomarzam się z Jarkiem a`propos konieczności lub nie używania pieluch (na moim rowerze nie czuję absolutnie takiej potrzeby ) a pierwszy raz czułem się jakbym naprawde potrzebował pieluchy i jakbym wsiadł na rower pierwszy raz po iluś latach nie jeżdżenia. Co za makabryczne przeżycie, czułem się jakby mi ktoś siedzenie obił rozgrzanym prętem. Morał z tego taki, rower rowerowi nie równy, jeśli zamierza się regularnie jeźdźić i czerpać z tego przyjemność warto zainwestować w dobry dobrany pod siebie rower z dobrym odpowiadającym własnej budowie i wadze siodełkiem i zabierać go z sobą na wakacje (następnym razem jak nie będzie mi się chciało przyczepiać bagażnika to wrzucę do środka, ale zabiorę). A łączenie roweru i pływania na zatoce prima, polecam
  7. No niestety, wszystko co bardzo lekkie kosztuje, lekkie modele, elementy węglowe, elementy z balsy laminowanej węglem lub tkaniną itd, ale teoretycznie potem oszczędzasz na pakietach , a przynajmniej mniej tracisz Ale kombinuj, rozwiązywanie problemów i doprowadzenie preojektu do szczęsliwego finału daje frajdę, zresztą parokrotnie to udowodniłeś, trzymam kciuki. Jakbyś miał jakiś problem z ecalciem, postaram się pomóc Tak sobie myślę, w dobie druku 3d, można by i jakieś części druknąć, trzeba by posprawdzać te nowe filamenty typu LW-PLA, czy może jakieś inne, ale mimo iż od jakiegoś czasu przyglądam się drukarkom, to jakoś jeszcze nie zdecydowałem się na zakup, właśnie między innymi ze względu na wagę wydruków i ich wytrzymałość, jakoś jeszcze mnie to do końca nie przekonuje, więc tu nie pomogę, bo nie mam doświadczenia.
  8. Jak robisz lekko, to nie patrz na istniejące zespoły napędowe, bo takie duże pianki wcale takie lekkie nie są, a nadmiarowy napęd to nic innego jak zakamuflowany balast Zbuduj, zważ i wtedy dopasowuj napęd (polecam e-calc, zarówno pod względem poszukiwania odpowiednich zestawów jak i potem sprawdzania wydajności wybranego zestawu). Od kilku lat praktycznie do każdego modelu czy poszukuję w ten sposób, czy sprawdzam wydajność i jeszcze się nie pomyliłem.
  9. Piękne modele, gratulacje dla wszystkich uczestników. Lublin pierwsza klasa, obserwując wątek budowy - w pełni zasłużona ocena (wręcz i tak za mało punktów za ten poziom wykonania ) - wielkie gratulacje , ale zero z "Pilotem" rewelacja Gdzie takie wdzianko można nabyć?
  10. Jako miłośnik piesków i pięknego latania z największą przyjemnością zobaczyłem ten filmik i zachęcam do obejrzenia Model to Turbo Raven od Extreme Flight w rozpiętości circa 1750mm (69"), a psinka to Bella
      • 1
      • Lubię to
  11. Viper

    PRZELICZNIK

    Sprawdziłem, bardzo fajny. Mam na pulpicie, polecam
  12. Nie musisz, młodzi się pewnie nie zmartwią
  13. Viper

    PRZELICZNIK

    Wydaje się bardzo fajny, zaraz zainstaluję, dzięki
  14. Kończy sie pewna epoka. Zmarła Tina Turner Pozostały tylko i aż piękne utwory, jak chociażby ten:
  15. Głowa do góry, dobrze Ci idzie
  16. Z ciekawości co to za silnik i regulator, z Becem, czy Bec osobny, czy osobne zasilanie odbiornika?
  17. Tak pobieżnie przejrzałem tę dyskusję i troszkę jestem przerażony i zniesmaczony. Jakiś idiota o mały włos nie doprowadził do tragedii, w której mogli zginąć ludzie, a jedyne co wzbudza zainteresowanie to wielkość tego drona/modelu i sposób relacjonowania tego w mediach?!?!?
  18. Paweł świetnie Ci idzie, klei się, klei robota
  19. Na razie znalazłem tu: niby jest, a nie ma https://www.voltmaster.de/Black-Horse-Antonov-AN-2-2425mm_1 https://www.bay-tec.de/bay-tec-shop20/RC-Flugmodelle/Holz-GFK-CFK-Flug-Modelle/Black-Horse-Modelle/Blackhorse-Antonov-AN-2-2425mm::19048.html https://shop.pichler.de/Antonov-AN-2-2425mm https://shop.jaspermodellbau.de/epages/62039107.mobile/de_DE/;ClassicView=1?ObjectPath=/Shops/62039107/Products/15524_Pichler A tu chyba jest https://www.intermodel.fr/warbirds/11469-antonov-an-2-arf-2425mm-black-horse-model-black-horse-model-warbird-black-horse-model-biplan-antonov.html I to tak na szybko
  20. Viper

    Nasze Pedałowanie ...

    Gratuluję
  21. Viper

    Nasze Pedałowanie ...

    Też uważam że bardzo dobrze. Przynajmniej w W-wie ścieżek rowerowych jest naprawdę zatrzęsienie i jazda po ulicy lub po chodniku gdy obok jest ścieżka rowerowa zdecydowanie powinna byc karana, zwłaszcza iż całkiem spora grupa rowerzystów i pieszych (bo to kolejny problem piesi na ścieżkach) zachowuje się jak przysłowiowe święte krowy. Cytując Polańskiego z "Noża w wodzie" - "Przejadę idiotę, a będe odpowiadał jak za człowieka"
  22. Viper

    Nasze Pedałowanie ...

    Ja od półtora miesiąca jeżdżę dość regularnie, aczkolwiek do dystansów przejechanych przez Jarka to jeszcze trochę (trochę ) mi brakuje. Aczkolwiek w zeszłym roku kupiłem rower na przełomie czerwca i lipca, wiec o tej porze było zero przejechanych kilometrów, więc jest nieźle i widac tendencję wzrostową
  23. Viper

    Jetson

    O proszę, to może jednak dobrze kojarzę Dzięki za fotki
  24. Viper

    Jetson

    Z ciekawością oglądam kolejne filmiki pokazujące inowacyjny dron umożliwiający uniesienie człowieka i polatanie do 20 minut. https://www.jetsonaero.com/ Słyszałem, że firma ma polskie korzenie (tym chętniej śledzę dokonania) i niedawno przeczytałem, że jednym z założycieli i głównym inżynierem jest Polak Tomasz Patan. Nazwisko dośc oryginalne i tak mi się zaczęło przypominać pewne zdarzenie sprzed chyba 15-18 lat. Zacząłem swoją przygode modelarską od helików RC i forum helikowego, na którym właśnie udzielał się młody człowiek (chyba wtedy jeszcze student) o takim nazwisku. Widać było, że ma kolosalną wiedzę i nie bał się iść pod prąd utartym "forumowym mądrościom". Jakoś w podobnym czasie odbywały się bodajże Mistrzostwa Świata w akrobacji helikami RC i chyba we Włocławku, na które się wybrałem i to co między innymi zapamiętałem, to po zawodach, młodego człowiek, właśnie tego człowieka z forum (chyba właśnie o nazwisku Tomasz Patan), który prezentował własnoręcznie zrobionego przez siebie małego helika. Dokazywał nim niesamowicie, kręcił pełną akrobację, tak iż zainteresował pilotów z ekipy Japonii, w tym ówczesnego bodajże mistrza czy wicemistrza świata, który nawet się tym mikro helikiem przeleciał i widac było że jest pod wrażeniem. A to były czasy, gdy bum na heliki dopiero się rozpoczynał, wraz z rozwojem Aligna i prezentacją kolejnych Trexów, ale o klasie 250 to nikt jeszcze nie słyszał (a ten helik był jeszcze mniejszy). Nie mam do końca pewności, czy to zbieżność nazwisk, czy ja coś pomyliłem, ale nazwisko raczej oryginalne, więc jest szansa, że to ten sam człowiek. Byłby to więc przykład jak pasja i wiedza popłacają. A tak czy siak, czy to ten sam człowiek, czy nie to bardzo się cieszę z sukcesu i dopinguję.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.