



-
Postów
2 818 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
27
Treść opublikowana przez Viper
-
Też kiedyś dawno temu złożyłem ten model. Składa się przyjemnie, lata poprawnie, ale tylko tyle. Na pierwszy konstrukcyjny akrobat szkoleniowy nadaje się wyśmienicie, ale jeśli ktoś chce poszaleć to nie tym modelem. Z tego co pamiętam wychylenia zwłaszcza steru kierunku, pomimo podcinania steru wysokości były mocno niezadowalające, chyba że w międzyczasie wprowadzono w konstrukcji jakieś poprawki (ja swojego złożyłem przysłowiowe wieki temu). Dodatkowo jak na model tej rozpiętości wychodził raczej ciężej niż lżej na tle innych modeli. Zbudowałem, zobaczyłem, że lata i szybko sprzedałem.
-
RELACJA MX2 2200mm, budowa pierwszego modelu konstrukcyjnego
Viper odpowiedział(a) na enter1978 temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Ja jak zwykle z perspektywy półrocznej, albo rocznej to jestem za, a potem przyjdzie dany weekend i jestem tak wymęczony po tygodniu, że nie chce mi się nigdzie dalej jechać niż na lotnisko gdzie latam (obecnie jakieś 22km). Nie będę więc obiecywał, może się uda, to będzie fajnie -
RELACJA MX2 2200mm, budowa pierwszego modelu konstrukcyjnego
Viper odpowiedział(a) na enter1978 temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Z tym czasem to rzeczywiście problem, zwłaszcza że październik zapowiada mi się niezwykle pracowicie. Ale małymi kroczkami będę się starał zdążać do celu. Do przyszłego sezonu jeszcze sporo czasu by skończyć -
RELACJA MX2 2200mm, budowa pierwszego modelu konstrukcyjnego
Viper odpowiedział(a) na enter1978 temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Gratulacje. Ja na razie zastopowałem, z braku czasu, a dwa, że na szybko robię kombata, gdyż na naszym lotnisku postanowiliśmy jeszcze na jesieni, a może i zimą trochę powalczyć. Mam nadzieję, że od weekendu znowu skupię się już tylko na MX-ie. -
Uff już się bałem że wątek się zakończy. Dopinguję i będę obserwował
-
Chyba niedokładnie przeczytałeś to co napisałem. Ja nie napisałem że model ciężki nie poleci. Może nawet będzie latał bardzo przyzwoicie. Napisałem, że ten sam model odchudzony będzie latał lepiej i będzie mógł więcej i tyle. A żeby zakończyć tę jałową w sumie dyskusję, to jeszcze raz proponuję zrób doświadczenie jakie zaproponowałem, a mogę się założyć że będziesz zdziwiony rezultatami. Bardzo przepraszam Autorów i jeszcze raz gratuluję, więcej już nie będę się wtrącał
-
Mistrzostwa Polski F3F 2017
Viper odpowiedział(a) na cZyNo temat w Imprezy szybowcowe - miejsca do latania
Gratulacje Mimo iż szybowce to nie moja bajka, ale zauważyłem że coraz chętniej czytam szybowcowe wątki -
Miło usłyszeć to z Twoich ust, zwłaszcza że sporo fajnych konstrukcji ulotniłeś. Wielkie gratulacje też dla Ciebie, oblatywanie cudzego modelu i do tego słusznych rozmiarów to niemałe obciążenia, tym bardziej gratuluję
-
Gratuluję oblotu Mimo, że to nie moja bajka, śledziłem temat z uwagą. Powyższe twierdzenie to trochę uproszczenie i trochę manipulacja. Aby nie wchodzić w kolejny nic nie wnoszący spór, proponuję proste praktyczne doświadczenie. Zbuduj model, który będzie co najmniej poprawnie latał (zwracam na to uwagę, nie model mający problemy z lataniem, tylko model poprawnie latający, bez względu ile by miał ważyć wyjściowo), a potem go odchudź, zachowując te same elementy wyposażenia - silnik, śmigło, to same oprogramowanie w aparaturze. Będziesz zaskoczony jak ten sam model zaczyna latać lepiej, jak zwiększa mu się zakres prędkości, jak często wydłuża się czas lotu, zmniejsza prędkość lądowania, zmniejsza prędkość przeciągnięcia, jak zaczyna sobie lepiej radzić na dużych kątach, jak lepiej kręci akrobację. Są model, które ważą tyle ile ważą i nic z tym się nie zrobi, ale jeżeli można zbudować lżej, to warto. Przy dzisiejszym wyborze i dostępności różnych silników to w zasadzie wszystko co ma jakieś powierzchnie nośne można by wypuścić w powietrze (vide latająca skarpetka na RcGroups, ta nawet bez skrzydeł), tylko jest latanie i latanie.
-
RELACJA MX2 2200mm, budowa pierwszego modelu konstrukcyjnego
Viper odpowiedział(a) na enter1978 temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
To jednak jest różnica. Ja chciałbym zejść poniżej wagi spaliny Krzysztofa, czyli poniżej 6700g, a o ile się uda to się okaże. Mam na oku trzy różne zakresy mocy/wagi silników elektrycznych, ale to będzie w sumie ostatni element układanki, jak już wszystko zrobię, poważę i przeliczę jakiej mocy potrzebuję, wtedy zdecyduję się na jeden z nich i wyjdzie jak lekki jest cały model. -
RELACJA MX2 2200mm, budowa pierwszego modelu konstrukcyjnego
Viper odpowiedział(a) na enter1978 temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Eee tam, na bogato, staram się lekko Niestety moja waga przekłamuje, ale ileś postów wstecz Marcin pokazywał kabinkę i maskę i to była moja. Podawał tam też wagę. Na razie przed oszlifowaniem i przed zamocowaniem kabinki do półeczki kabinkowej i bez doklejenia jeszcze dwóch łapek z nakrętkami metalowymi (takie jak w łapkach mocujących maskę) wchodzących w kadłub i stanowiących tylny mechanizm mocujący, a z wklejonymi rurkami węglowymi z przodu według mojej przekłamującej wagi półeczka kabinkowa + kabinka węglowa (jeszcze od niej odrobinę odejdzie bo odrobinkę ją skrócę) wychodziło od stu dwudziestu kilku do stu czterdziestu kilku gramów. Zamówiłem nieco większą wagę, więc jak dojdzie poważę wszystko jeszcze raz. Ty też poważ bo jestem ciekaw, czy i jak wielki efekt te moje działania odchudzające przyniosą. A ja wklejam w kadłub drugi element mocujący rurę stabilizacyjną skrzydła - teraz żywica łapie. Zważyłem na wadze kuchennej Żony i wyszło 205g i to jest chyba wartość bardziej prawdopodobna. -
RELACJA MX2 2200mm, budowa pierwszego modelu konstrukcyjnego
Viper odpowiedział(a) na enter1978 temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
-
To Ty częściej choruj, skoro to daje takie efekty A tak serio życzę zdrówka i jak zawsze, mimo że nie latam szybowcami chętnie czytam Twoje tematy.
-
RELACJA MX2 2200mm, budowa pierwszego modelu konstrukcyjnego
Viper odpowiedział(a) na enter1978 temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Niezły jesteś, ja gdybym nie zjadł śniadania, to za chwilę by mi spodnie spadły Ponieważ jak rozumiem jest zapotrzebowanie na łopatologiczne podejście, to proszę bardzo Wyginania balsy na płyn do spryskiwaczy ciąg dalszy. Teraz ładnie widać, że balsa trzyma kształt i późniejsze wklejanie nie wymaga siły i nie powoduje naprężeń. Skończył mi się płyn do spryskiwaczy i mój serdeczny Kolega Andrzej (Kicior) polecił mi płyn do mycia szyb, co też użyłem i stwierdzam, że płyn do mycia szyb CIF wygina balsę jeszcze lepiej niż płyn do spryskiwaczy. Ma tylko jeden feler - śmierdzi. Pokryłem półeczkę kabinkową, na ostatniej fotce, wszystko wklejone, klej łapie, ale jeszcze nie odcięte i nie oszlifowane naddatki. W międzyczasie gdy balsa wysychała i nabierała kształtu, zabrałem się za wklejenie jednego z wzmocnień rury stabilizującej położenie skrzydła. Wzmocnienie ma być wklejone prostopadle do osi długiej modelu, gdyż tak będzie wchodzić rura stabilizującą, a boczki kadłuba równoległe do osi kadłuba nie są (zwężają się od przodu do tyłu i od góry do dołu). Wymagało to więc odpowiedniego (w dwóch płaszczyznach) oszlifowania wzmocnienia. Wsadziłem więc rurę węglową symulującą rurę stabilizującą w otwór w kadłubie po jednej stronie, a następnie wewnątrz kadłuba nawinąłem na nią papier do pieczenia i spreparowane - oszlifowane wzmocnienie i nadziałem na otwór z drugiej strony kadłuba. Aby był dobry docisk wykorzystałem kolejną pałeczkę do sushi, a od zewnątrz złapałem za rurkę za pomocą ścisku. Po jakimś czasie, gdy żywica zaczęła łapać, usunąłem rurkę wraz z papierem do pieczenia, starając się nie poruszyć wzmocnienia, jeszcze raz wsadziłem powyższą rurkę, by sprawdzić czy niczego nie przesunąłem i wycofując ją złapałem i ufiksowałem wzmocnienie do boczku kadłuba za pomocą ścisku. Nieco to skomplikowana procedura w opisie, w wykonaniu niezbyt, ale dzięki temu mam wszystko precyzyjnie wklejone i nie muszę się bać, czy będę w stanie usunąć rurkę wraz z papierem do pieczenia. -
RELACJA MX2 2200mm, budowa pierwszego modelu konstrukcyjnego
Viper odpowiedział(a) na enter1978 temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Pięknie Ja to jeszcze sporo mam przed sobą. -
Kwestia docięcia odpowiedniego kawałka Bardzo ładny projekt, przypadkowo zobaczyłem, będę kibicował
-
A nie prościej wygiąć dwa kawałki balsy na mokro, a nie docinać tyle kawałków i sklejać razem?
-
RELACJA MX2 2200mm, budowa pierwszego modelu konstrukcyjnego
Viper odpowiedział(a) na enter1978 temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Dopiero dzisiaj miałem troszkę czasu i oto efekty dłubania. Wyciąłem i doszlifowałem krążek z balsosklejki i z jego pomocą wkleiłem w pierwszą półwręgę półeczki kabinkowej i ustabilizowałem wycięte z węgla krótkie rureczki, wchodzące w odpowiednie wycięcia w pierwszej wrędze i stanowiące przedni element mocujący półeczkę kabinkową. Skoro ma być lekko, to w ażurowanej wrędze garbu pozostawiłem tylko zewnętrzną krzywiznę, a resztę odciąłem, postanowiłem też wyażurować troszkę garb styropianowy, a zanim to zrobiłem na mokro (płynem do spryskiwaczy) wygiąłem fragment balsy 2mm na pokrycie garbu od góry. Zysk wagowy może nie powalający, ale w myśl zasady gram do grama ... Następnie wkleiłem w ogon kieszeń na bagnet stateczników poziomych wraz z wzmacniającymi krążkami balsosklejkowymi. Aby zabezpieczyć się przed ewentualnym obkurczeniem bagnetu laminatowego przez żywicę, przed czym ostrzegał Krzysztof, wsadziłem w niego tymczasową rurkę, podobnie tymczasowy bagnet skrzydeł w jego kieszeń i jeszcze rurkę węglową w otwory stabilizujące stateczniki i przy okazji popatrzyłem, czy gdzieś nie machnąłem się z symetrią, wydaje się, że nie. Skoro już rozrobiłem żywicę to skleiłem z sobą (po dwa) krażki i półkrążki z twardej sklejki, z których będą po oszlifowaniu do krzywizny kadłuba wzmocnienia na rurki stabilizujące skrzydła i stateczniki poziome. Aby otwory były prawidłowe, robiłem to na metalowej rurce odpowiadającej średnicy otworów, po czym obustronnie ściskałem ściskami i zdejmowałem z rurki, by żywica nie skleiła wszystkiego i teraz schną, ustabilizowane większymi ściskami by stały pionowo. -
Hike FPV, czyli pooglądajmy termikę od środka :)
Viper odpowiedział(a) na Patryk Sokol temat w Motoszybowce
Dawno tu nie zaglądałem, a tu już prawie finał Gratuluję lotu. -
RELACJA MX2 2200mm, budowa pierwszego modelu konstrukcyjnego
Viper odpowiedział(a) na enter1978 temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
-
RELACJA MX2 2200mm, budowa pierwszego modelu konstrukcyjnego
Viper odpowiedział(a) na enter1978 temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Też myślałem, o wklejeniu zwykłych nakrętek w spreparowane pod nie otwory, ale wynalazłem i w końcu zastosowałem to, co pokazałem Wiesławie, mobilizujesz mnie i nawet jak nic wielkiego nie robię, to staram się przynajmniej jakiś drobiazg zrobić. A chcę już skończyć kadłub, gdy zabiorę się za stateczniki poziome i skrzydła. Wiesław to specjalnie dla Ciebie (i innych budujących oczywiście też ) https://modelemax.pl/pl/nakretki-stalowe/727-gniazdo-gw-alu-m4-4szt-mp1006-mp-jet.html -
RELACJA MX2 2200mm, budowa pierwszego modelu konstrukcyjnego
Viper odpowiedział(a) na enter1978 temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Dzięki wielkie Bagnet w kieszeń wchodzi, dziś sprawdzałem, ale dzięki że piszesz, ostrzeżeń nigdy za wiele . Czyli jak rozumiem, te pierścienie stabilizatorów skrzydła i statecznika robię z tej twardej sklejki 4mm x2 czyli razem wychodzi 8mm na każde wzmocnienie (poszukam ściętych do statecznika, chyba są), oczywiście odpowiednio poszlifowane do krzywizny, by stabilizatory wchodziły prostopadle. Wyciąłem dwa wpusty w pierwszej wrędze na łapki do mocowania maski zgodnie z szablonem przesłanym przez Krzysztofa. Nie zdecydowałem się na wwiercanie tych niby nakrętek w te łapki (takich jak zastosował Krzysztof, gdyż wszystkie które udało mi się znaleźć, były nieco za duże i przy wwiercaniu sklejka się rozwarstwiała, a bałem się rozwiercania otworów, gdyż wydawało mi się, że zbytnio osłabi to te łapki. Znalazłem bodajże w modelemax, rodzaj małych nakrętek kłowych chyba firmy MP-Jet, w które podobnie jak w te zastosowane przez Krzysztofa wkręca się śrubki M4 i postanowiłem je zastosować. Są one mniejsze i lżejsze. Te z kolei wchodziły z użyciem lekkiej jedynie siły, więc porządnie skleiłem je używając UHU Plusa i teraz klej łapie. -
RELACJA MX2 2200mm, budowa pierwszego modelu konstrukcyjnego
Viper odpowiedział(a) na enter1978 temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Dzięki Sławku, ja jak widzisz już statecznik okleiłem, więc będę oklejał garb dopasowując do gotowego statecznika -
RELACJA MX2 2200mm, budowa pierwszego modelu konstrukcyjnego
Viper odpowiedział(a) na enter1978 temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Wkleiłem koszulkę (na żywicę) w kadłub na bagnet wraz 4 krążkami balsosklejkowymi wzmacniającymi (po wewnętrznej boczku kadłuba, po zewnętrznej boczku tej wewnętrznej bryły kadłuba robionej w pierwszym etapie i z drugiej strony tak samo) i wstępnie dociąłem zakończenie garbu. Pytanie do Krzysztofa lub Marcina, na ostatniej fotce zamieściłem krążki balsosklejkowe i sklejkowe wraz z wymiarami. Do wzmocnienia koszulki na bagnet stateczników poziomych rozumiem, że używam dwie z tych mniejszych (po prawej, dwa pozostałe w stateczniku), a na wzmocnienie po wewnętrznej boczków kadłuba na pręty ustalające od skrzydeł używam tych 4 sklejkowych sklejonych po dwa (czy balsosklejkowych cieńszych) i odpowiednio doszlifowanych do krzywizny kadłuba i osi wchodzących w nie prętów ustalających położenie skrzydła? -
RELACJA MX2 2200mm, budowa pierwszego modelu konstrukcyjnego
Viper odpowiedział(a) na enter1978 temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Aż poszukałem jak te CC wyglądają, ładne pieski. Miałem kiedyś Doga Niemieckiego, śliczny pies i o niezwykle fajnym charakterze.