



-
Postów
2 818 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
27
Treść opublikowana przez Viper
-
RELACJA MX2 2200mm, budowa pierwszego modelu konstrukcyjnego
Viper odpowiedział(a) na enter1978 temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Co Ty, jakie wyścigi Taki jest plan, by na wiosnę pośmigać, a na razie tak jak piszesz pomalutku, do przodu i tak by nie trzeba było poprawiać. -
RELACJA MX2 2200mm, budowa pierwszego modelu konstrukcyjnego
Viper odpowiedział(a) na enter1978 temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
To Ty już prawie kończysz -
Dzięki uprzejmości Sławka przed kilku dniami dostałem Katankę do testów. Miałem napisać o modelu już po pierwszych lotach, ale pogoda na razie słaba, może w weekend będzie lepiej. Skoro Sławek już o modelu wspomniał, to i ja coś napiszę. Wykonanie, jak zawsze u Sławka na najwyższym poziomie. Co prawda usłyszałem, że oklejanie nie za bardzo, bo do testów i na szybko, ale ja bym chciał by moje modele przeze mnie obklejane były tak dobrze oklejone Model lekki jak piórko, wprost niesamowicie, a jednocześnie sprawia wrażenie dobrze zaprojektowanego i zrobionego. W zestawie ma już wklejone vortexy, a także możliwość dokręcenia wingletów (zrobione w zestawie, a w skrzydłach śrubki plastikowe do ich przykręcenia. Podwozie laminatowe w zestawie. Wyposażenie budżetowe, ale na podobnym zrobiona kiedyś przez Sławka podobnych rozmiarów Extra śmigała, aż miło. Więcej o wyposażeniu i przede wszystkim lotach napiszę, jak już polatam, ale pierwsze wrażenia bardziej niż dobre, śliczny model
-
RELACJA MX2 2200mm, budowa pierwszego modelu konstrukcyjnego
Viper odpowiedział(a) na enter1978 temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Wstępnie oszlifowany statecznik (jeszcze będę cyzelował, ale na razie OK (obok widoczny przyrząd do szlifowania papierem ściernym). Wklejone listewki balsowe 3x5mm w półeczkę kabinkową i schną. -
RELACJA MX2 2200mm, budowa pierwszego modelu konstrukcyjnego
Viper odpowiedział(a) na enter1978 temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Fotki z wklejania ostatniej półwręgi kabinkowej i użycia garbu jako pomocy w ustaleniu pochylenia + papier do pieczenia Na kolejnej widać, że metoda działa i spasowanie dobre, a na ostatniej wyażurowana deseczka balsosklejkowa wklejona w garb. -
RELACJA MX2 2200mm, budowa pierwszego modelu konstrukcyjnego
Viper odpowiedział(a) na enter1978 temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
No to jak wyażuruję, to pewnie będzie wagowo tak samo jak jednolity fragment balsy 2mm, więc na to samo wyjdzie. A rzeczywiście użyłem ją (wraz z doklejonym garbem) jako pomoc przy przyklejaniu i ustawianiu kąta pochylenia tej ostatniej wręgi półki kabinkowej, którą przed chwilą wkleiłem i schnie (oczywiście znowu izolując nieocenionym papierem do pieczenia ). Fotka jutro. Niech żyje Małżonka, hip hip hurra -
RELACJA MX2 2200mm, budowa pierwszego modelu konstrukcyjnego
Viper odpowiedział(a) na enter1978 temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Ja znowu mały kroczek. Bardzo wstępnie oszlifowałem naddatki ze statecznika i dokleiłem klocek balsowy 12x10 na natarcie, dokleiłem kątowniki wzmacniające pierwszą półwręgę półeczki kabinowej (małe ściski wskazują gdzie) i wzmocnienie trzeciej półwręgi. Wczoraj to przeoczyłem, zmyliło mnie, że otwór na wpust tego wzmocnienia był tylko po jednej stronie. Dziś odciąłem wpust z jednego wzmocnienia i wkleiłem oba (oczywiście każde po jednej stronie - ściśnięte ściskami). Zastanawiałem się w sumie czy warto, ale uznałem, że pomoże mi to przy oklejaniu. Wkleiłem też zakończenie balsosklejkowe garbu (jak widać na fotce wklejałem bez usunięcia rdzenia z garbu, a tylko przy przesunięciu go dystalnie, by go nie skleić). W ten sposób zapewniłem sobie sztywność garbu i nie musiałem się martwić, czy coś mi się nie przesuwa, lub nie pasuje. Aczkolwiek po czasie zdałem sobie sprawę, że się pospieszyłem. Ja przecież robię lekko (a przynajmniej się staram) i to zakończenie garbu można przecież poażurować. Na szczęście nic straconego, od czego jest dremelek, zrobię to gdy już porządnie zaschnie Dzięki, ale ja też się uczę i wcale nie uważam się za orła. A to uzupełnianie relacji Wiesława mobilizuje mnie do w miarę systematycznego dłubania (poprzednie moje modele powstawały czasem latami ). Soudalem zacząłem się bawić właśnie przy okazji tego modelu, zachęcony przez Autorów - Krzyśka i Marcina. Też na początku nieco ostrożnie, a w tej chwili jestem nim zachwycony. Przy pierwszym użyciu nakładałem cienką warstwę pędzelkiem i było nieźle, ale pędzel potem był do wyrzucenia (nie mam odpowiedniego rozcieńczalnika). Musiałem więc wymyślić coś innego. Jako że lubię od czasu do czasu sushi i mam jakiś zapas użytych pałeczek (bo a nuż się przydadzą w modelarni) to jedną z nich odpowiednio spreparowałem, tzn ostrym nożem spłaszczyłem jeden koniec, aż powstała taka jakby płaska łopatka o szerokości około 6mm i to jest moje magiczne narzędzie do Soudalu. Czasem jedną z powierzchni cienkim pędzelkiem nieco moczę w wodzie (o ile nie zapomnę, ale raczej to robię), a przede wszystkim nakładam tylko tyle Soudalu by cienką warstwą pokryć klejoną powierzchnię (jednostronnie), by nie ściekał, a że ma konsystencję taką butaprenopodobną, więc nie jest to trudne i potem łączę sklejane powierzchnie używając jak widać na fotkach dużej ilości ścisków i wykorzystując płaskie powierzchnie (deska, kadłub), używając papieru do pieczenia jako izolatora. Każdorazowo pałeczkę do sushi wycieram kawałkiem zwykłego papieru toaletowego i nic na niej nie zasycha. Ten papier do pieczenia podpowiedział, ktoś z odwiedzających ten chyba wątek i jestem mu za to ogromnie zobowiązany, bo znacznie ułatwia. Jeżeli nawet trochę tego kleju się wypieni poza klejone powierzchnie, to na etapie gdy już dobrze trzyma, ale jeszcze nie jest twardy, bez żadnych problemów można naddatek uciąć nożykiem, albo jeśli to przeoczę, to bardzo fajnie podaje się szlifowaniu pilniczkiem lub papierem ściernym, ale oczywiście jako że jestem leń , to staram się tak kleić bym nie musiał nadmiaru usuwać. Oczywiście są świetne kleje poliwynolowe, wikolopodobne, które po zaschnięciu pozostawiają praktycznie przezroczystą spoinę, ale tym co mnie przekonuje w Soudalu, że stałem się fanem tego kleju, to ta konsystencja butaprenopodobna - jakby gumowata, mi się lepiej klei czymś takim (może to wspomnienie dzieciństwa gdzie butaprenem właśnie sklejałem Małe Modelarze), mam wrażenie że łapie szybciej, co też wolę, a trzy, że przy takiej technice nakładania nic mi nie ścieka, a przy klejach poliwynylowych zawsze mi coś ściekało i po czwarte wypełnia wszelkie szczelinki. -
RELACJA MX2 2200mm, budowa pierwszego modelu konstrukcyjnego
Viper odpowiedział(a) na enter1978 temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Dzięki Jeszcze nie wiem, będę się martwił, gdy już do tego dojdę -
RELACJA MX2 2200mm, budowa pierwszego modelu konstrukcyjnego
Viper odpowiedział(a) na enter1978 temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Wiesław, głowa do góry. Masz dobre nastawienie, coś nie wychodzi, poprawiasz i idziesz dalej, tak trzymać Dzięki Piotrze. To ja w przerwach między innymi zajęciami jeszcze dokleiłem jedną półwręgę, tym razem już na modelu, aby wszystko było dobrze spasowane. Oczywiście użyłem nieocenionego papieru do pieczenia, który dociąłem i powyginałem by zapobiec przyklejeniu ramy kabinki wraz z pierwszą półwręgą do kadłuba. Teraz klej łapie -
RELACJA MX2 2200mm, budowa pierwszego modelu konstrukcyjnego
Viper odpowiedział(a) na enter1978 temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Na dworze popaduje, a nie lubię zapaskudzać modelarni pyłem i staram się szlifować na dworze, więc na razie przerwałem prace przy stateczniku. Zabrałem się za podstawę kabinki (zdejmowanej). Wklejone część wręg, pierwszą i ostatnią będę wklejał na modelu dopasowując do sąsiednich struktur, czyli pierwszej wręgi i garbu kadłuba. Aby mi się ta podstawa kabinki nie odkształciła i nie powstały szczeliny między kabinką, a kadłubem, to cały czas była przymocowana do kadłuba za pomocą taśm malarskich (widać na niektórych wcześniejszych fotkach), teraz w momencie wklejania wręg położyłem ją na płaskiej desce (pod nią magiczny papier do pieczenia, bym nie musiał odrywać od deski montażowej ) i jeszcze dodatkowo umocowałem zaciskami i sosnowymi klockami przymocowanymi też ściskami. Może to takie trochę chuchanie na zimne, nie wiem, ale już mi się kiedyś w przeszłości zdarzyło, że doszło do lekkiego odgięcia i potem miałem problem by zlikwidować szczelinę między oboma elementami, lepiej więc chuchać, zwłaszcza że dużo wysiłku to nie wymaga -
RELACJA MX2 2200mm, budowa pierwszego modelu konstrukcyjnego
Viper odpowiedział(a) na enter1978 temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Statecznik pionowy obklejony obustronnie, teraz szlifowanie i doklejenie i oszlifowanie natarcia. -
PZL - 50a "Jastrząb" 1/4.3 czyli "A mogło być tak pięknie!"
Viper odpowiedział(a) na mecenas temat w Makiety samolotów polskiej konstrukcji
Czekamy więc na film I jeszcze raz gratulacje, oblot każdego modelu, a zwłaszcza samodzielnie zrobionego i tak dopieszczonego, no i polskiego historycznego to stres, dobrze więc że wszystko się obyło bez niespodzianek. -
RELACJA MX2 2200mm, budowa pierwszego modelu konstrukcyjnego
Viper odpowiedział(a) na enter1978 temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Wczoraj mój serdeczny Kolega zadał mi pytanie, czy nie obawiam się, że po pokryciu tylko jednej strony statecznika naprężenia balsy pokryciowej spowodują jakieś zwichrzenie, czy inne zaburzenie symetrii. Otóż absolutnie się nie obawiam, gdyż najpierw dopasowuję balsę pokryciową płynem do spryskiwaczy. Nanoszę trochę płynu pędzelkiem po zewnętrznej powierzchni jeśli chcę by balsa się zaginała do wewnątrz przyjmując kształt rusztowania. Najlepiej jest smarować wzdłuż długiej osi deseczki balsowej, a naturalnie balsa się zwija wzdłuż osi krótkiej, ale przy odrobinie cierpliwości można też kształtować wzdłuż innych osi. Robiąc PZL-kę pokrywałem rusztowanie góry kadłuba z kabiną, gdzie jeden pasek dociętej balsy kształtowałem wzdłuż osi długiej, poprzecznej i na skos. W zależności od stopnia skomplikowania kształtowania dobrze jest się wspomóc szpileczkami, ściskami, czy obciążeniem powierzchni czymś cięższym (nie do przesady). Po wyschnięciu balsa uzyskuje kształt rusztowania, a ponieważ nie ma pamięci kształtu, więc nie prostuje się. Przyklejenie pokrycia odbywa się bez użycia siły, można to wykonać klejami dłużej wiążącymi (soudal, rakol, czy inne poliwynylowe) i nie ma żadnych napięć grożących zaburzeniem symetrii. Dziś przed południem dopasowałem pasek balsy na pokrycie drugiej strony statecznika i poszedłem pojeździć na rowerze. Dopiero przed pół godziną zszedłem do modelarni. Balsa wyschła, dopasowując się do krzywizny wręg, co usiłowałem ukazać na poniższym zdjęciu (średnio to widać, ale zapewniam, że tak jest), posmarowałem wręgi soudalem i teraz się kleją, a ja sobie poszedłem do kompa i piszę. Kilka razy w przeszłości zdarzało mi się kształtować balsę "na siłę", czyli doklejając część na ca + aktywator, jak złapało, doginałem balsę odcinkowo klejąc, ale uważam że ta metoda jest bez sensu, bo rzeczywiście mogą powstać naprężenia, bo można połamać balsę, bo używałem za dużo kleju i ja i okolica była w nim uświniona, a pozorny zysk czasu (procedura jednoetapowa) był często pozorny, bo gdy doszło do zaburzeń symetrii, trzeba było poprawiać. -
RELACJA MX2 2200mm, budowa pierwszego modelu konstrukcyjnego
Viper odpowiedział(a) na enter1978 temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Bardzo ładnie Ci idzie A mi jest łatwiej. Normalnie mam raczej słabe tempo budowania, a dzięki Tobie to i tak coś powstaje, gdyż działasz mobilizująco A z tym zainteresowaniem modelem, to masz rację, do mnie też dochodzą głosy i pytania potencjalnych chętnych. Wszyscy Ci, którzy dzięki Tobie usłyszeli o tej wycinance i rozpoczną budowę tego modelu powinni Ci postawić przynajmniej gaszący w upały pragnienie pienisty złocisty płyn , ja z pewnością nie omieszkam jeśli tylko pojawi się okazja -
PZL - 50a "Jastrząb" 1/4.3 czyli "A mogło być tak pięknie!"
Viper odpowiedział(a) na mecenas temat w Makiety samolotów polskiej konstrukcji
Wielkie gratulacje -
RELACJA MX2 2200mm, budowa pierwszego modelu konstrukcyjnego
Viper odpowiedział(a) na enter1978 temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Tak się nawet zastanawiałem, czy cokolwiek pisać, bo tak poszedłeś do przodu, a ja jestem tak opóźniony, mam nadzieję, że nie odbierasz tego jako zaśmiecanie -
RELACJA MX2 2200mm, budowa pierwszego modelu konstrukcyjnego
Viper odpowiedział(a) na enter1978 temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
-
RELACJA MX2 2200mm, budowa pierwszego modelu konstrukcyjnego
Viper odpowiedział(a) na enter1978 temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Małe sprostowanie, chyba waga zaczyna mi przekłamywać. Ta zbyt duża różnica nie dawała mi spokoju, dziś zważyłem ponownie i waga tej balsy premium, waha się między 19, a 24g. Dziś troszkę popracowałem ze statecznikiem pionowym, z klocka balsy 1,5x1,5cm wyciąłem wzmocnienia pod zawiaski i od razu spreparowałem w nich otwory pod te zawiaski. I dobrze zrobiłem, bo łatwiej zrobić to w małym klocku, niż w już gotowym stateczniku. Tak spreparowane klocki wkleiłem, dbając o zachowanie ciągłości otworków, używając szablonu dociąłem z balsy 2mm przednią część pokrycia (2 sztuki, na obie strony), przyłożyłem do żeberek i posmarowałem płynem do spryskiwaczy uzyskując wygięcie balsy zgodnie z krzywizną żeberek, posiłkując się przy tym kilkoma szpileczkami. Po wyschnięciu tak wygięte pokrycie bez problemu i bez używania siły wkleiłem, na wszelki wypadek stabilizując szpileczkami i ściskami, teraz schnie. Tak fantazyjny kształt pokrycia wynika z tego, że postanowiłem zrobić ażury. -
RELACJA MX2 2200mm, budowa pierwszego modelu konstrukcyjnego
Viper odpowiedział(a) na enter1978 temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Ciekawostka dla budujących modele lekkie. Typowy arkusz balsy 100x1000x2mm, czyli potrzebny do pokrycia tego modelu potrafi ważyć 36, czasem 25g. Ale jest tzwn. balsa premium, w tej samej wielkości ważąca już 7-14g. Czyli tylko na pokryciu można zaoszczędzić grubo ponad 200g Oczywiście ta premium jest troszkę droższa, ale znowu z mojego doświadczenia, lżejszy model to mniejsze pod względem napięcia lub pojemności baterie (przy tym samym czasie lotu), a więc mniejszy ich koszt, a tym samym mniejszy koszt eksploatacji modelu i tym samym finalnie wychodzi taniej -
RELACJA MX2 2200mm, budowa pierwszego modelu konstrukcyjnego
Viper odpowiedział(a) na enter1978 temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
-
RELACJA MX2 2200mm, budowa pierwszego modelu konstrukcyjnego
Viper odpowiedział(a) na enter1978 temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Kleję statecznik pionowy. Zawsze w klejonych modelach obawiam się spasowania przylegających do siebie elementów, że pomimo wszelkiej staranności, gdzieś nastąpi drobne zwichrzenie, czy niedokładność. Postanowiłem wykorzystać dobre spasowanie tej pionowej części z kadłubem dzięki wpustom i otwory w kadłubie i pierwszej wrędze, zapewniając sobie dokładne pozycjonowanie i przyleganie pierwszej wręgi do kadłuba. Aby nie skleić na razie tych elementów z kadłubem wykorzystałem dociętą podkładkę z papieru do pieczenia (stałem się fanem tego ustrojstwa, dzięki za sprzedanie tego patentu ). Pomysł zadziałał, bez problemu po wyschnięciu kleju odłączyłem ten element pionowy z przyklejoną pierwszą wręgą. Skoro się udało to pojechałem dalej, pozostałe dwie wręgi również wklejałem w pozycji pionowej na kadłubie, znowu wykorzystując rurkę ustalającą położenie biegnącą przez wręgi i kadłub i pudełka po pakietach, które akurat miałem, a pasowały na odległość pomiędzy wręgami. Aby wykluczyć nawet drobne zwichrzenie przodu wręg, wykorzystałem wsadzoną na sucho listewkę sosnową. Uff nieco to skomplikowanie tłumaczyć, zamieszczam więc fotki, wiem że Krzysiek zalecał Wiesławowi sklejanie tego na płaskiej powierzchni, ale mam wrażenie, że mój sposób może bardziej kłopotliwy, ale zapewnia większą precyzję, a może mi się tak tylko wydaje, ale wygląda że działa -
MXS 94" EXTREME FLIGHT
Viper odpowiedział(a) na endriuRC temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Piknie, prawie jak Air Show w Radomiu- 132 odpowiedzi
-
- extreme flight
- mxs
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
RELACJA MX2 2200mm, budowa pierwszego modelu konstrukcyjnego
Viper odpowiedział(a) na enter1978 temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Idzie Ci fajnie, chętnie tu zaglądam . Ja wreszcie po nieco przydługiej przerwie związanej z różnymi obowiązkami, wakacjami i w międzyczasie naprawą innego modelu wróciłem dziś do MX-a. Rozpocząłem od statecznika pionowego. -
Seawind Great Planes konwersja na E-Power
Viper odpowiedział(a) na kesto temat w Modele wielosilnikowe i łodzie latające
Czyli dochodzimy do konkluzji, że przemyślana konstrukcja modelu i przemyślane rozmieszczenie komponentów warunkiem bezproblemowego użytkowania i bezstresowych lotów -
Seawind Great Planes konwersja na E-Power
Viper odpowiedział(a) na kesto temat w Modele wielosilnikowe i łodzie latające
Ogólna teoria jest taka sama, czy w elektryku, czy nie. Jest pewien zakres dopuszczalny, a w sumie od rodzaju modelu i preferencji użytkownika, sposobu latania zależy czy ustala się położenie bardziej z przodu, czy z tyłu w zalecanym zakresie. A to następne może naiwne pytanie. Czy w takim razie sam zbiornik nie powinien być +/- w środku ciężkości, wtedy czy pełny, czy nie, nie będzie powodował zbytnich zmian w zakresie wyważenia, dobrze myślę?