maxiiii

Czy nie uważasz, że 2metry dla wydruku to albo zbyt duży ciężar lub zbyt wiotkie ścianki?

Do tej pory używałem powermetera i żarówek halogenowych. Wymagało to ciągłej kontroli. Teraz ustawiam 9,5V przy 3s i obciążenie samo się wyłącza po spadku napięcia do zadanej wielkości. Trochę bezpieczniej i estetyczniej. Jeszcze muszę pobawić się pomiarem mocy wzmacniaczy audio. Nie wiem czy będzie się nadawał.

Posiadam trochę akumulatorów i czasami potrzebne jest szybkie rozładowanie któregoś z nich lub pomiar faktycznej pojemności. Zwykłe ładowarki modelarskie mają zbyt mały prąd rozładowania przez co sprawdzenie pojemności trwa wiecznie. Zaryzykowałem i kupiłem u chińczyków moduły obciążenia elektronicznego DL24M. Dorobiłem obudowę i wyszło coś takiego jak na zdjęciach. Parametry wychodzą całkiem przyzwoite. Obciążenie max 300W. Przetestowane na zasilaczu 30V 10A. Najbardziej przydatna funkcja to obciążenie ustawioną mocą, opornością lub prądem. Temperatura radiatorów coś koło 50st. Uważam, że to dobre urządzenie. Może ktoś się skusi na coś takiego.

Jak tak napisali w sklepie to tak postępuj. Twoja sprawa. Fajny opis zalecany przez abcrc jest tutaj: https://mysku.ru/blog/aliexpress/55176.html Użyj chociażby translatora. Dla ciebie waży jest opis samej ładowarki. Jego napięcia i prąd. Dodatkowo przy jakim napięciu na ogniwie podłączone jest obciążenie 100ohm w celu wyrównania napięcia. Jaki to prąd w porównaniu do prądu ładowania.

BMS zabezpiecza przed nadmiernym rozładowanie, zwarciem i nadmiernym prądem. Nie ma żadnych zabezpieczeń pod względem ładowania. Użytkownik sam we własnym zakresie ma obowiązek zadbać o parametry ładowania. Najprostsze wyjście to przetwornica step down ustawiona na 12,8 V i prąd dopasowany do zastosowanych ogniw. Wszystko zasilane z zasilacza od laptopa. Druga wersja (z powolnym ładowaniem) to ładowarka od telefonu i przetwornica step up. Ta jednak da prąd poniżej 1A. Inne rozwiązanie (nie polecam laikom) to przeróbka zasilacza 12V i zmiana napięcia na 12,8V.

12,8V 2A.

Jak zrobiłem coś takiego dwa lata temu to mnie prawie zjedzono. Przy dzisiejszej technologi waga kamerki i nadajnika to kilkanaście gramów więc można dodać ją do dowolnego samolotu i poczuć się jak prawdziwy pilot. Posiadam tx03 eachine i sobie bardzo chwałę. Prosta, tania i do tego ma prawie 0.5W. Zasięgu więc nie brakuje.

Silnik wysokoobrotowy do turbiny EDF. Podobny jest tutaj. https://pl.aliexpress.com/item/32829548105.html Jak wiesz czego szukać to znajdziesz.

A może coś takiego? https://allegro.pl/oferta/mini-pilarka-pila-stolowa-12-v-24-v-125mm-1-5-10mm-10661838058

Jak to przeanalizujesz to okaże się, że propozycja Andrzeja to jedyny logiczny sposób na spadek napięcia. Zwykła dioda da ci ok 0,5 - 0,6 V. W starych zasilaczach komputerowych są takie fajne 20A.

Z prawa oma wynika, że powinieneś mieć przewody o oporności 0,09 oma. Zobacz w katalogu jaką oporność posiada twój przewód i daj odpowiednią długość. Bardzo długą długość:) EDIT liczyłem dla 4,5A. KONIEC EDITA.

Zmieniła się częstotliwość rezonansowa anteny. SWR spadł. O ile to bez pomiarów nie da się określić. Możesz jednak latać, tragedii nie ma.

To wystarczy jeden kanał w odbiorniku, serwo i kolega z drukarką 3D. Na thingiverse znajdziesz multum różnego rodzaju gimbali do chyba dowolnej kamery. Ale można to zrobić tylko na samym serwie.

Takie latanie to uj. :) Kto latał na prywatnym lotnisku w Kargowej ten to zrozumie. Lubię kolegów z Kargowej ale tam to już jest hardcore. :)

O jakim sterowaniu piszesz? Obrót czy włącz wyłącz?

Dlatego aby nie było niejasności napisałem wielkimi literami "DLA MNIE".

Dużo ludzi zachwala curę. Ze względu, że ostatniej wersji używałem ze 2-3 lata temu to może się coś zmieniło. Pobrałem, zainstalowałem. Jest moja drukarka więc odpadł problem z ustawieniami. Zmieniłem tylko dyszę na taką jaką mam w faktycznie zamontowaną tj 0.3mm. Pierwsze samo sterowanie obrotem, przesuwaniem powiększaniem czy innymi takimi drobnymi elementami został bez zmian. Ustawienia druku bez zmian. Widok pociętego elementu zmiana na gorsze. Sterowanie pod psem. A sam wydruk? Wybrałem specjalnie bardzo mały element trudny w druku. Niestety sam wydruk też nie do przyjęcia. Niestety nie widzę możliwości przejścia na curę. Jak DLA MNIE ten program jest nieprzydatny. Zostaję przy prusie.

Znajomy pracujący zawodowo kiedyś pokazał mi podstawy i tak już zostało. Znajomy pracował zawodowo w tym programie i projektował takie cacka jak na zdjęciu Jest na forum i myślę, że nie pogniewa się za podebranie zdjęcia:) Jeżeli chodzi o wymiary to niestety ale wiele motocykli ma je różne i nie zawsze można trafić z odpowiednim. Zawsze można zaprojektować mniejsze lub większe. To kolejny problem nie tylko samych ogniw ale także obudowy. Jak wiadomo pla wytrzymuje do 54 st. potem zaczyna się wyginać, abs ma prawie 100 st. W większości przypadków abs by wystarczył ale to już trzeba ocenić samemu. Jak widać zrobienie dobrego i bezpiecznego akumulatora life to nie taka prosta sprawa. Sama elektronika to nie wszystko. Jeżeli Błażej nie chce tej obudowy to w dalszym ciągu jest dostępna. Kto chętny za free zapraszam na PW.

Najprostszy w obsłudze jest prusaslicer. https://www.prusa3d.pl/prusaslicer/ Cure dostałem razem z drukarką i pomimo kilkunastu dni przeznaczonych na naukę wydruki wychodziły kiepskie. Po przejściu na prusaslicer już pierwszy wydruk wyszedł tak jak powinien być. oczywiście jest jeszcze jeden nawet lepszy od prusaslicer a jest to superslicer darmowy na tym samym silniku co prusa ale z większą ilością ustawień. https://github.com/supermerill/SuperSlicer Do jednego i drugiego są te same ustawienia. Przez kilka lat wypróbowałem chyba wszystkie slicery jakie są zawsze było coś nie tak. Oczywiście każdy ma swojego faworyta ale dla mnie cura nim nie jest.

Skusiłem się na wydruk do zdjęcia. Dwa dni drukowania i obudowa jest gotowa. Niestety ale skończył mi się abs a że na nim drukuje raz na kilka lat postanowiłem, że zrobię z pla. Tryb roboczy z warstwą 0,25 ale w miarę to wygląda. Jest nawet miejsce na naklejkę. Mi właściwie jest dalej zbędna a jak będę potrzebował to sobie wydrukuję. Jeżeli jest ktoś kto chce zrobić taki akumulator to zapraszam na PW. Gratis. Pierwszeństwo ma Błażej.

Przy takich problemach nie lepiej przejść na jakiś lepszy i przyjaźniejszy program?

Drobna pomyłka to nie ty. Znalazłem nareszcie materiał na klemy. Mocny bez możliwości uszkodzenia i co najważniejsze nie trzeba spawać. Materiał na sztuki sprzedawany w marketach budowlanych. U mnie koszt to 79 groszy plus śruby fi6 i podkładki. znalazłem nakrętki 6/18. Projekt poprawiony do takich nakrętek. Dodatkowo okazuje się, że z thingiverse w ciągu doby pobrało pliki prawie 100 osób. Jak widać zainteresowanie jest spore. Poprawione pliki są do pobrania z https://www.thingiverse.com/thing:4764910 Zrobiłem wydruk próbny z ABS pod najprostszy wskaźnik bo akurat taki mam.

O czymś takim myślałem. Ale trzeba brać pod uwagę, że to ma być dość masywne. Przewody są zazwyczaj grube. Gdybym miał spawarkę to najprościej klemę zrobić ze śruby szóstki z dospawaną nakrętką też 6. Ale nie mam i ...... nie mam pomysłu. Bez spawarki się chyba nie obejdzie.

Dodałem jeszcze jedną pokrywę do innego najtańszego wskaźnika napięcia. https://aliexpress.com/item/4000910843882.html Na tym etapie projekt uważam za wstrzymany. do czasu jak opracuje ja lub ktoś inny sposób na wykonanie klem domowym sposobem. Jak na razie są otwory fi6 lub ktoś zaproponuje zmiany. Wszystkie pliki dostępne są darmo na stronie https://www.thingiverse.com/thing:4764910

Chwilowo nie ma to sensu bo aby to zrobić trzeba mieć akumulatory w ręku. A na razie nie do końca wiadomo jakie będą zastosowane. Jeszcze widzę dziwną nieścisłość. Podawałeś linki do oryginalnych akumulatorów o pojemności 1,5Ah. Są takie montowane w niektórych mniejszych motorach. Ale one nie mają chyba 220Ah? A Kręcą. Czy czasami nie wystarczy lekka przeróbka chociażby takiego (daję przykład) https://allegro.pl/oferta/akumulator-litowy-li-ion-14ah-16ah-12v-250a-8950947838 Wystarczyło by dodać tylko elektronikę.