To, że lepiej lata to dobra kombinacja ciągu i prędkości. Ciąg to jakby moment obrotowy w aucie, czyli dobra reakcja na gaz, szybkie rozpędzanie np w figurach pionowych. Samolot wtedy nie zwalnia. Prędkość strumienia zaśmigłowego przekłada się na prędkość latania w poziomie, tak jak KM w samochodzie. Jak robisz dużo wygibasów to dobry ciąg ma znaczenie bo samolot nie zwalnia, ale sam ciąg nie wystarczy bo możesz mieć ciągu tyle co waga a samolot nie będzie latał na skrzydle bo będzie za wolno dla wytworzenia dobrej siły nośnej. Tylko będzie wisiał na śmigle. Z drugiej strony przypadek gdy jest w sumie mały ciąg i duża prędkość strumienia jest często spotykany w EDFach. Rozbieg jest długi i przyśpieszanie długo zajmuje, ale docelowo lata szybko.
Nie mniej nic nie stoi na przeszkodzie wstawiać wszędzie przewymiarowane napędy co do ciągu i prędkości i potem mamy takie kwiatki jak Wilga, która lata jak Warbird