Sam czatuję na tą aparaturę. Byłaby idealna dla mnie jako następna. Myślałem o Graupnerze, ale on nie ma gniazda na moduł, Taranis też byłby chyba przerostem formy nad treścią.
Jak sprawdziłem na mapie to ja latam w okręgu o promieniu do 400metrów góra modelem o rozpiętości 140cm, zwykle do 300m. Później model jest dla mnie za mały do obserwacji. Na takiej odległości to i dawała radę aparatura z pudełka Wing Dragona.
Ostatecznym testem i tak będzie sprawdzenie wszystkiego samemu, ale myślę, że będą pasować. W menu można przestawić na wyłączyć AFHDS2, czyli moim zdaniem robi się kompatybilnośc w dół.
Jest też przesłanka
http://abc-rc.pl/FlySky-Fs-i6-iA6
Kupiłem tego malucha dla syna, bo Hubsana X4 trochę się bał. Ten maluch przypadł mu od razu do gustu.
Przyszedł w opakowaniu wielkość puszki od piwa.
W środku nadajnik, ładowarka USB i 4 zapasowe śmigła. Ja dokupiłem jeszcze osłonkę na śmigła.
Małe porównanie z Hubsanem X4 i śmigłowcem z Orlenu.
Oraz z moją aparturą
ładowanie do pełna trwa ok 14 minut.
Lot bez osłonki na śmigła trwa 4 minuty
To maleństwo waży 13 gram a razem z osłonkami 15gram
Tak, też zauważyłem tendencję na forum, że do wszystkiego ładuje się silniki z dużym nadmiarem mocy. Po co w takim razie samolotowi skrzydła? Dla funcuba jak będzie 1:1 to będzie bardzo dobrze. To trener w końcu.
Lepiej kup sobie odcinki z taśmy na 12V tak na całą długość cięciwy i raczej nie niebieski, słabo go widać. Pytanie czy chcesz mieś latające światełko czy jeszcze rozróżnienie gdzie przód-tył, lewo-prawo.
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.