robertus

Te druty to podwozie? Wyłamią Ci się przy lądowaniu

W menu jest DR/EXP gdzie możesz ustawić zakres wychylenia drążka w pozycji przełącznika wł i wył, czyli np 100% i 60% oraz EXp, czyli zwiększenie dokładności w okolicy neutrum.. Każdy kanał ma swój przełącznik więc możesz latać ze 100% sterem kierunku i 60% na lotkach. W instrukcji jest opisane.

Przełączniki od DR/EXPO Ci nie wystarczają?

+2 pkt dla samopoczucia -5pkt dla portfela

Już widzę rzesze chętnych, ha ha.

Bo to prawda. Jak kupowałem aparat fotograficzny to też wybrałem ten który najlepiej leży w ręce.

Moim zdaniem Posty Czyno i Kamyczka są tu najbardziej sensowne.

To zależy, jak nikt nie będzie odpowiadał to znaczy, że się ociepliło i dziadki poszli latać.

Nie padła i moim zdaniem nie padnie, bo nie ma czegoś takiego jak obiektywne porównanie aparatur wszelkiej maści. Kryteria przydatności każdy ma swoje, a więc subiektywne. Przykład Japima z postu http://pfmrc.eu/index.php?/topic/50033-jaką-wybrać-aparaturę-moderowany/?p=531875 pokazuje to w całej okazałości. Kryteria owszem są, ale punktacja i wagi odpowiednich funkcjonalności jest subiektywna. Ja bym tym kryteriom dopisał swoje wagi, połowę nie uwzględnił w zestawieniu a drugą połowę dopisał od nowa. Poza tym, można zaklinać rzeczywistość a i tak kryterium najważniejszym będzie cena, a w danym przedziale cenowym aparatury mają podobną funkcjonalność.

Wiatr 5m/s z porywami to już jednak spory wiatr dla niejednego piankowca.

Niewątpliwie są lepsze produkcje od mojej. Widziałem nie jedną. Wymagają one jednak masę godzin pracy, dużo materiału filmowego i wielu godzin pracy w programach graficznych nad efektami specjalnymi. To ja wolę coś wyciąć z depronu w tym czasie

W Jelczu jest tor wyścigowy na świeżym powietrzu szerokości 3 metry chyba. https://maps.google.pl/maps?q=Jelcz-Laskowice&ie=UTF8&ll=51.026171,17.315579&spn=0.001184,0.00284&cid=17467907933585729570&hnear=Jelcz-Laskowice,+o%C5%82awski,+Wojew%C3%B3dztwo+dolno%C5%9Bl%C4%85skie&t=h&z=19&layer=c&cbll=51.026171,17.315579&panoid=3OMqBtCHe1_2Ck7gcKEVTA&cbp=12,287.08,,0,12.07 Ścigają się tam spalinami i elektrykami.

Akurat wiadomo, która aparatura jest najlepsza na świecie. Ta którą się właśnie trzyma w rękach patrząc na model latający gdzieś nad głową. I nie ważne jaki ma znaczek, ważne, że dzięki niej cieszymy się naszym hobby. Z pewnością kolega któremu uciekł model w Radawcu nie miał tandetnej aparatury. Więc pojęcie dobrej i bezpiecznej aparatury jest raczej względne.

Nie zdziwiłbym się jakbyś miał wersję 3000kV. Wybierz sobie http://www.headsuphobby.com/Emax-CF2805-1300kv-Outrunner-Brushless-Motor-H-440.htm?categoryId=-1 http://www.headsuphobby.com/Emax-CF2805-1700kv-Outrunner-Brushless-Motor-H-445.htm?categoryId=-1 http://www.headsuphobby.com/Emax-CF2805-2675kv-Outrunner-Brushless-Motor-E-605-B.htm?categoryId=-1

No proszę, przyszłość już tu jest.

Podstawowa zasada. Najpierw kalibracja joysticka w windows, potem przypisanie kanałów w symulatorze.

A, czyli szukać Planów modelarskich nr 82.

Niestety w większości do sklepu modelarskiego przychodzi klient po zabawkę a nie po model. Szczególnie po modne ostatnio drony. Na marginesie nie cierpię tego określenia.

Jest w ogóle potrzeba zmużdżania się nad tym tematem? Technologia rozwija się w postępie geometrycznym i aparatura starzeje się błyskawicznie. Tak naprawdę kupujemy teraz aparaturę na kilka lat. To, że ktoś używa obecnie starych, sprawdzonych aparatur, które maja po 10 i więcej lat, to nie znaczy, że jak kupimy coś teraz to będziemy używać przez następne 10 lat. Za dwa lata wejdą aparatury programowane ze smartfona przez wifi, gdzie programowanie będzie graficzne. Nie trzeba będzie się grzebać w menu aby zestroić jakiś mikser a będzie się jeździło palcem po ekranie smartfona wskazując poszczególne powierzchnie sterowe palcem, wiązać je odpowiednio ze sobą lub z przełącznikami i przesuwając suwaczkiem proporcje miksera. Na koniec będzie można zasymulować poprawność ustawień w wirtualnym samolocie. Prosto, intuicyjnie i bez wysiłku umysłowego.

Poszukuję planów Karasia dla zrobienia modelu 140cm rozpiętości lub podobnej.

Dziwne rozumowanie. Zwykle zadaje się pytanie w pewnym kontekście swojej sytuacji. Bo się o czymś myśli, bada grunt, zbiera informacje itd. Bez kontekstu to jest zadawanie pytania po prostu z d..y.

Aż dziwne, że jest polski język w menu.

Kto wie?

Aftereffects nie znam. Nie mam też takich ciągot aby siedzieć jeszcze pół roku na filmem 3min. Możę sequel będzie lepszy, bo teraz nawet dialogów nie było. Ot wymyślenie historyjki na poczekaniu i spontan.

Taki rozmiar to już głównie z depronu 6mm. Ewentualnie z trójki to jakiś garbik, żeby było łatwiej wygiąć, ale nie przenoszący obciążeń.