Skocz do zawartości

robertus

Modelarz
  • Postów

    13 937
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    136

Treść opublikowana przez robertus

  1. Nie rozpadł, tylko poluzowały się śruby w tależyku i po prostu go śmigło wyciągnęło. NIewyważenie śmigła, lub niezcentrowany propsaver lub piasta wywołuje drgania, które mogą poluzować te małe śrubeczki imbusowe. Wystarczy je wkleić na loctide lub lakier do paznokci.
  2. Myslę, że dodatkowa warstwa depronu w okolicach skrzydła wystarczy. Ten model jest taki fajjny bo jest lekki.
  3. Tylko co zrobisz jak Ci ta elektronika siądzie? Głowy tez trzeba używać a nie zdawać się na technologię.
  4. Kiedyś wystarczyła mapa papierowa i sie jechało w świat, a teraz bez Hołka nawet do pracy wciąż tą sama drogą nie da rady.
  5. Trochę trzeba wyciąć. Naszkicowałem na szybko mój pomysł. W skrócie to tak. Serwo na lotki centralne i napęd zawiasów zabudowany w takiej jakby skrzyneczce i taki sam kształt wycięcia w kadłubie. A jak chcesz po serwie na lotki to nawet jeszce lepiej, bo serwo położysz na płasko, popychacz bedzie nisko nad skrzydłem. W centralnym miejscu będzie podwyższenie, ta skrzyneczka aby otwór był odpowiedni na przeciągnięcie skrzydła z wystającymi serwami i popychaczami. Zrozumiałe?
  6. robertus

    Osoby trzecie

    Próbowałeś tego ze swoja matką?
  7. Zrób tak aby wystawały mało, np bowdenami po skrzydle. Popychacze np w kadlubie Do tego jakaś maskująca pułeczka. dziura na skrzydło nie musi byc taka jak profil skrzydła, może być taka jak skrzydło z maskowaniem na serwo i popychacze. Kombinuj. Robienie rurki jak w drewnianych, większych akrobatach, jest nieopłacalne, zrobisz cegłę z niego.
  8. Nie ma co się spinać o 5mm przy SC. Jak dobrze szybuje to zostaw jak jest.
  9. Z góry jest mniej punktów orientacyjnych do zapamiętania niż na dole.
  10. Znam osobę, która potrafi powiedzieć która godzina z dokładnością do 2-3minut jedynie spoglądając na słońce.
  11. Może się powtórzę, ale robisz piękne modele i piękne zdjęcia. Życzę Ci aby latały równie dobrze jak wyglądają.
  12. Nie koniecznie musisz skracać oś silnika. Jeśli oś nie ma bicia a śmigło wyważone to ja bym nie ruszał. Zbyt bliskie położenie śmigła spowoduje głośniejszą jego pracę bo śmigło będzie pracować w cieniu silnika/gondoli. Skrócenie osi spowoduje tez przybliżenie się śmigła do kadłuba, zwróć na to uwagę.
  13. Jak zrozumiałem masz iso płytki instalacyjnej windowsa 2000. Wypalenie jej powinno dać Ci płyte bootowalną, chyba, że obraz iso nie jest bootowalny, bo np. ktoś skopiował pliki na płytkę a potem zrobił z tego iso, w tym momencie tracąc bootowalność płytki bo to jest zapisywane w innym sektorze, którego normalnie nie widać. Wypalenie iso polega na zrobieniu kopii płyty z obrazu iso, żadne tam kopiowanie pliku iso na płytke, lub tym bardziej wyodrębnianie plików ze środka i nagrywanie zawartości. Piszę tak ogólnie bo w różnych programach różnie się to nazywa. Zejdź jeszcze z prędkością nagrywania do minimum, bo to tez może powodować problemy.
  14. Parę pomysłów. 1. Całe skrzydło wsuwane w dziurę w kadłubie. 2. Odejmowane skrzydło razem z kawałkiem kadłuba poniżej skrzydła, lub powyżej. 3. Odejmowany ogon zamiast skrzydła.
  15. A sprawdziłeś co to cięciwa? Dałem Ci wędkę. Rybę sam złap.
  16. Jak napiszę 50% cięciwy skrzydła to będzie jasne?
  17. Kiedyś cos takiego robiłem, Bootowalna płyta CD z dosem oraz katalog z instalką windowsa. Nie pytaj jak bo juz nie pamietam, ale był tutorial w internecie i jakiś fajny programik, którym to sie robiło banalnie prosto.
  18. Czyli zostaje bootowanie z dyskietki lub z dysku twardego ze starszym systemem dos. Ten laptop ma takie coś jak stacja dyskietek?
  19. Do akrobacji to bym podkleił od spodu stopień aby było KFM4. Tak zrobiłem w ultimacie.
  20. Najprostsze rozwiązanie. Wyjmij dysk, sformatuj z dosem, wgraj instalkę na dysk, odpal setup i finał. PS.Albo nawet nie trzeba formatować. Przerwij bootowanie XP F8. W XP jest okrojony dos.
  21. Ja Cię przepraszam Andrzeju, ale ja nie doczytałem do końca. Wszystko tak poważnie napisane, wywody, definicje. Gdzie tu radość z budowy modeli i modelarstwa? Buduj jak czujesz. Hobby ma sprawiać radość.
  22. Możesz jeszcze przetestować SJ4000. Choć ja na Twoim miejscu chyba bym kupił samą płytkę i zregenerował mobiusa. Mój mobius jest dość intensywnie eksploatowany Miał też kraksę i na razie (odpukać) działa bez zarzutu. PS. Jak zasilasz mobiusa w locie, z wbudowanej baterii? Bo jak podłączasz do odbiornika np i bez stabilizacji 5.0V to to jest powodem awarii.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.