ahaweto

Dzisiaj dokonalem oblotu . Start odbył się z trawy o własnych siłach, i to mnie bardzo cieszy. Już od monentu startu była walka o utrzymanie modelu w powietrzu. Model cholernie pompował, udało się zdobyć wysokość i uspokoić lot. Ma ogromną tendencję do zadzierania. Konieczne doważenie przodu, na początek dodam 10g. Silnik Emax CF2812 ze śmigłem 7x4 jest za słaby i grzeje się. Regulator TP 18A również sie grzeje. Poeksperymentuję z silnikami. Cieszę się że udało sie go nie rozbić. Dzięki Tadek za zdjęcia.

Poooleciał . Zmniejszyliśmy wychylenia lotek, zrobiliśmy wykłon silnika (w następnym locie jeszcze dodatkowo zwiększyliśmy) i zamiast 60 gram na dziobie zalożylem 20 gram. Po wyrzucie lekkie trymowanie lotkami w prawo i poprawny lot . Pięknie szybuje po wyłączeniu silnika. Plusy ujemne to odbiorniki. Przy pierwszym kopało ciągle sterami, model zachowywał się jak narowisty koń. Po wylądowaniu na moment nawet włączył się silnik. Odbiornik poszedł w "odstawkę". Po zmianie odbiornika z podwójną przemianą, kopało ale dużo rzadziej. Straty to dwa śmigła TP 8x4. Następne loty z odbiornikiem Corona z podwójną przemianą do którego nigdy nie miałem zastrzeżeń. Tadek bardzo fajny filmik. Trzymałem wysokość aby model mnie nie zaskoczył tak jak wczoraj. Silnik ani regulator nie grzeją się. Gratuluję modelu. Jeszcze ze dwa loty i pójdziesz na "smycz" a potem niebo twoje

Całkiem nie został ubity, nic nie "odmaszerowało" tylko depron popękał. Już został posklejany. Poleci

W imieniu p. Jana i ZCAS w Złotowie, Serdecznie zapraszamy! Wszystkich modelarzy z bliskich i dalszych okolic na Piknik Modelarski na lotnisko modelarskie w Płoskowie. Organizator przewiduje konkurs na celność lądowania z nagrodami, pamiatkowe dyplomy uczestnictwa oraz posiłek dla uczestników. Prosimy o zgłaszanie uczestnictwa abyśmy w przypadku wielkiej liczby uczestników nie musieli "świecić gałami" Do zobaczenia.

Ogary poszły w niebo - tak parafrazując znany cytat (ciekawe czy ktoś zgadnie z jakiego utworu pochodzi) mogę opisać sytuację jaką zastałem po przyjeździe na lotnisko. A to piloci, mają piekne i swietnie latające modele. Bartek zaprezentował nowy model, duży i piękny Jak-54. Go Pro na skrzydle, może zobaczymy filmy ? Całość napędza potężny silnik, a jaki ma gang Krzysztof rekreacyjnie polatał Fun Cubem, a na oblot Fokera szykują się "paparazzi" pełniąc calodobowe dyżury Lotniskowa krzątanina. Tadek polatał "na kablu" Twin Starem. Widownia była pełna, wszystkie miejsca wyprzedane P. Jan przewietrzył Mini Prymusa. Ten model wykonany z zakupionych w Komforcie podkładów pod panele ma już pięć lat , i nadal jest w świetnej kondycji. Jak pojawili sie samochodziarze i motocykliści, którzy nawet nie uszanowali strefy lotów, to już nie było tak przyjemnie. Pomału zaczęliśmy się wynosić. Pogoda dopisała.

Pogoda zapowiada się jw. Polatamy.

Model prezentuje się znakomicie. Tadek podłubał trochę przy nim i wszystko zmierza do oblotu. Wyposażenie jw. jeżeli silnik niespełni pokładanych nadzieji zainstalujemy mocniejszy.

Trzymam kciuki !

Wierzę wam na słowo. To Pablo też ma ogara ?

Wspaniała "gromadka" , no... model też

Tadek, a po "wnioskach" tak jak radzi ci Mirek, jako drugi zbudujesz trenerka a konkretnie ten model. Plany mam, a nawet szablony. Mini Prymus konstrukcji Andrzeja Kobyłeckiego (jędrek). Ja go zbudowałem w dwóch wersjach z lotkami i bez lotek. Bardzo fajny model. Doswiadczenia z budowy - bezcenne.

Kupowałem w Komfort Piła ale jeszcze w starym roku. W tej chwili nie wiem czy mają.

Komfort to taki skrót, dlatego że tego gładkiego 6mm w innych składach nie można spotkać.

Krzysztof, na wieczorne loty w Starym Dworze jak znalazł. Mocowanie silnika wg. planów wydało mi się trchę słabe. Wykonałem nowe, wewnętrzne wzmocnienie ze sklejki 1,8mm. Wręgę silnikową ze sklejki 6mm i zaznaczyłem na niej otwory pod trzy rodzaje mocowań silników. Tak na wszelki wypadek aby wybrać najlepszy silnik. Zrobiłem zastrzały w usterzeniu. Żeby uniknąć przebicia depronu przez zastrzały, końcówki zastrzałów są oparte na listwach wzmacniających i zabezpieczone małymi ogranicznikami przed przesuwaniem. Na dziś model wygląda tak. cdn...

Z Komfortu, 6mm jasnozielony, obustronnie gładki. Na kadłuby. Czarny- wlaściwie to lekko srebrzysty- 3mm rowkowany bardzo ładnie się wygina (ale bez przesady), idealny na pokrycie skrzydeł.

740g do lotu czy pusty ?

Ciekawa konstrukcja. Kilka lat temu (jeszcze wtedy nie latałem) ktoś miał taki model w Wilczych Laskach, nawet sporych rozmiarów. Latał całkiem fajnie, niestety nie przyjrzałem się konstrukcji.

Jak na pierwszy model to jest dobrze, budując następny kolega wyciągnie wnioski. Eksploatacja też pokaże słabe punkty.

Dawno temu dostalem taki zestaw, nie czułem się na siłach... i go sprzedałem . Nie wiem czy nowy właściciel go ulotnił. Nie był to całkiem model z "Małego Modelarza" ale technologia wykonania i materiał bardzo podobny a przy tym wymiary miał imponujące i przewidziany był pod silnik spalinowy ! Zamieszczam zdjęcia. Model był produkcji prawdopodobnie produkcji hiszpańskiej i chyba nie jest już produkowany. Bardzo ciekawa konstrukcja ze względu na materiał i technologię. Wniosek: można ale trzeba to dobrze przemyśleć.

Przegladając RCGroups natrafiłem na taki temat http://www.rcgroups.com/forums/showthread.php?t=1696964 . Model zafascynował mnie swoimi własnościami lotnymi u uzytkowymi. Paczka zielonego podkładu z Komfortu (obustronnie gładki) czekała na to trzy lata, więc szybka decyzja - robię. Plany są w temacie. Wybrałem podział A4 na 30 kartek. Zrobiłem szablony, a nuż przydadzą się jeżeli model spełni pokładane nadzieje. Poprawiłem krawędź natarcia płata. Wyprostowałem ją, myślę że nie pogorszy to własności lotnych modelu. Zrobiłem to po to aby celem wzmocnienia okleić ją listwą balsową 6x4. Konstruktorzy modelu przewidzieli wzmocnienie płata trzema węglowymi rurkami srednicy 4mm. Wpuszczanymi w płat, aby to wykonać konieczne byłoby frezowanie kanałów. Jako że to prototyp (w moim wykonaniu) zdecydowałem się zastąpić węgiel, sosnowymi listwami 6x3, ale przecinając płat przez całą szerokość. Ma to swój cel. Arkusz depronu z Komfortu ma wymiary 1000x500mm, płat ma głębokość565mm i stąd te przecięcia płata. Trudnością jaką napotkałem było zamknięcie bocznym elementem, pływaka. Trzeba go bardzo dokładnie dopasować aby nie było dużych szczelin. depron kleiłem UHU-Porem i dodatkowo wzmacniałem dwuskładnikowym Gospodarczym Dragonem. Na dziś wgląda to tak. cdn...

To "wspólne pedałowanie" ... trochę odstrasza. Przynajmniej ja trzymałbym się z daleka od ciebie

Dobry tekst !

Jak zaczynałem latać małymi modelami to wozilem je tak. To była wersja nr.1 stojaka. Wersja nr.2 wyglądała tak. Wersja nr.3 Obecnie mając więcej modeli ze składanymi skrzydłami wożę je na stojakach wersji nr.4. Jest to najbardziej uniwersalna wersja, wszystkie spostrzeżenia są w niej zawarte. Stojaki są zamienne a każdy model ma swoje dwie wkładki które można włożyć do każdego stojaka i dowolnie skompletować transport na lotnisko. Skrzydła również mają swoje wkładki które są w zależności od potrzeby dokręcane do stojaków. Na dobrą sprawę mogę na jednym stojaku umieścić nawet sześć modeli. Oczywiście nie mam takiej potrzeby i w domu na stojaku są cztery modele. Do Focusa Kombi (po złożeniu siedzeń) mogę włożyć dwa stojaki po trzy modele. Moje modele nie są duże, największy to Mentor 1600mm.

Wojciech u mnie w tej chwili +3,5 stopnia. Do lata brakuje 1,5stopnia

Czyli tak jak w silniku żarowym. Wojtek, w tym siniku z HK http://www.hobbyking...I_Ignition.html podają że ,,zewnetrzna pompa jest dołączona do zestawu". Na jednym ze zdjęć widać ,,pojemnik" z trzema króćcami. Jak to działa ? Czy taki silnik warty jest uwagi ? Znalazłem to http://www.rcgroups.com/forums/showthread.php?t=1555659 Do czego podłącza się króciec pompy oznaczony ,,pressure pulse" ?