



-
Postów
2 503 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
20
Treść opublikowana przez ahaweto
-
Śp. Marek był Wielkim Człowiekiem dużego i małego lotnictwa. Dziękuję Tomku że chociaż w taki sposób mogłem uczcić jego pamięć. Pieniądze wysłałem.
-
:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
-
Marcin, nie jest winą klubu Aviatik że nikt inny nie wystawił modeli do konkursu. Widać z tego że modele te nie cieszą się popularnością. Jak wiesz z organizacji imprezy zrezygnował najbardziej zasłużony dla niej Krzysztof, który również firmował ją swoim nazwiskiem. Być może z tego powodu impreza przeżywa kryzys, ale ,,pierwsze koty za płoty,, w przyszłym roku będzie lepiej. Jako modelarz z tego regionu może czynnie włączysz się i pomożesz kolegom organizatorom aby za rok impreza spełniła nie tylko twoje oczekiwania ale również tlumnie odwiedzającej ją publiczności. Kilka zdjęć z konkursu Old Timerów z konieczności przedstawiających zawodników jedynej startującej ekipy. Ekipa ostatni instruktaż przed konkursem. Start Kostka. Start Tomka. Samodzielny pierwszy start Pietrka syna Kostka. Grześ przygotowuje swój model do startu z holu. I kiedy wszystko było przygotowane do startu, usypiając czujność swojej mamy i służb ochrony lotniska, na płytę lotniska nieoczekiwanie wtargnął bardzo młody fan ,,grzesiowych konstrukcji,, :shock: Ochrona zaskoczona tak niespodziewanym i zuchwałym czynem nie zdążyła zareagować. Dopiero szybka i zdecydowana interwencja mamy malca, pozwoliła na dalszy i niczym już nie zakłócony start modelu Grzesia Trzecie miejsce, startując modelem gumówki - zajął Pietrek, z rąk p. Wójta odebrał dyplom i puchar. Drugie miejsce zajął Tomek. Pierwsze miejsce zajął Kostek. Cała nagrodzona trójka. Głównym sponsorem imprezy była firma Lotos. Jak przystało na tak dużą firmę ufundowała ona bardzo atrakcyjne nagrody, które zostały rozlosowane wśród zgłoszonych uczestników spotkania. I tutaj stała się rzecz niesamowita. Grześ który zajął w konkursie czwarte miejsce i nie załapał się na podium - Uwaga! - wylosował pierwszą nagrodę !!! Swoją drogą to ci górale mają dużo szczęścia :roll: A nagroda jest wyjątkowo praktyczna. W gustownym plecaku znajduje się to czego prawdziwy góral-modelarz chodząc z kolegami po górach w poszukiwaniu prądów wznoszących, najbardziej potrzebuje. A więc: 4x noże i widelce, 4x talerzyki, 4x kieliszki do tego otwieracz do piwa, korkociąg do wina i deska do krojenia zakąski (wymieniłem to co wpadło mi w oko). Liczę na to że Grześ w Wilczych Laskach pozwoli wypróbować przydatność nagrody na imprezach modelarskich. Do zobaczenia za rok w Bobowie.
-
1. Squa 2. Wojcio69 3. Kijuik 4. jary14 5. Bartosz Mesjasz 6. Jedrula 7. Air 8. Piotrek2136 9. Konrad_P 10. Wojtass_nt 11. buwi777 12. pablos 13. Marcin133 14. efego 15. Dj. 16. ahaweto
-
Pawła komentarz jest konkretny i rzeczowy i całkowicie się z nim zgadzam. Mój komentarz jest już zbędny. Osobiście żałuję ze nie wziąłem swoich pianek ale nie spodziewałem się że będą luki w programie i każdy będzie mógł polatać. Na żadną imprezę modelarską nie wybiorę się bez modelu. Dodam że równolegle z naszą imprezą odbył się zlot starych motocykli a sernik serwowany przez koło gospodyń wiejskich - był rewelacyjny ! cdn...
-
Jeszcze jest ten sklep http://www.modelmotor.pl/webpage/kontakt.html Jeszcze w nim nie kupowałem, ale muszę spróbować.
-
[*] Wojtek, piękne, pamiątkowe zdjęcie.
-
No Tomek, moja połowica poczuła się wyróżniona A kraksy były. Może nie spektakularne ale były :? . Sławkowi w Madmanie padło zasilanie (ale rym :roll: ), lądowanie było w zbożu, wręga silnikowa - wyłamana. Ja osobiście podniosłem ciśnienie kilku kolegom. Zagapiłem się i przeleciałem swoją Ekstrą EPP niebezpiecznie blisko nad ich głowami :oops: :oops: :oops: a później urwałem w niej statecznik pionowy, lądując na plecach :oops: Sympatyk modelarstwa którego koledzy ze Słupska nazywali ,,panem doktorem,, przyjechał pięknie utrzymanym Garbusem. Przyjechał również autor planów i konstruktor pięknego modelu polskiej rakiety meteorologicznej Meteor . Mój syn Janek sfotografował się trzymając w rękach ten bardzo wiernie zbudowany model. Rakieta nie poleciała ponieważ jeszcze nie jest całkowicie wyposażona. Zobaczyliśmy tez próbę nauki latania modelem RC. Tradycyjne - wykorzystujące jeden nadajnik i okazję Oraz nowocześniejsze - dwa nadajniki połączone kablem. W tym wypadku Piotr latał pierwszy raz skrzydełkiem Macieja. cdn...
-
Dzisiaj byliśmy na pikniku modelarskim zorganizowanym przez gościnnych modelarzy ze Słupska. Pogoda od rana zapowiadała się wspaniała, nastroje dobre, humory dopisywały. Obwodnica wspaniała, trasa na lotnisko nie prowadzi przez miasto co wydatnie skraca drogę . Ale po przyjeździe na lotnisko, ugięły się pod nami nogi 8) . Chociaż lotnisko pięknie wykoszone to zobaczyliśmy taki widok. Czyżby znowuż ? A na dodatek zaczęli bez nas :? . Dopiero Henio wyprowadził nas z błędu. Model był dopiero przygotowywany do lotów. A pilotowany przez Adriana, latał wspaniale . Aby poprawić nam humory pokazano nam taki widok. Pracujący pełną mocą - grill. Pomogło. Z marszu zaczęto przygotowywać coś na ząb, wszak droga wyczerpuje. Do wyboru mieliśmy ( koledzy o słabych kulinarnych nerwach mogą tego nie czytać 8)) : skrzydełka kurzencze, kiełbasa, wspaniała słupska kiszka ziemiaczana, cienkie białe kiełbaski, pieczarki nadziewane farszem pieczarkowym z cebulką, kaszanka. Ciasta- drożdżowe i kruche z jabłkami i orzechami. Sałatka a`la grecka z serem feta. Świeże truskawki z naszego ogródka :roll: . Napoje, począwszy od p...aliwa 8) na wodach mineralnych skończywszy. Chwilami stół był oblegany , a grilujący dwoił się i troił czyli krótko mówiąc:stanął na wysokości zadania ! Widok ogólny, choć jeszcze nie kompletny bo kilku kolegów jeszcze później przyjechało. Henio pokazał nam nowego Edga, którego konstruktorem jest Andrzej jędrek . Model w rękach kola latał tak jak jego poprzednik (który przeszedł na zasłużoną emeryturę) czyli świetnie. Maciej z naszego klubu przywiózł min. latającą wiewiórkę. Niestety dzisiejszy wiatr był dla niej za mocny. cdn...
-
Cisza taka :? Latamy ?
-
U mnie przygotowania... kulinarne, trwają od rana :roll: A u was ?
-
:shock: Piękne miejsce i pogoda wam dopisała.
-
Aluzju paniał. Niedopatrzenie :? , ciasto oczywiście też będzie . Załatwiajcie pogodę. Tutaj muszę pochwalić władze Słupska. Jak tylko cztery lata temu poznałem w Wilczych Laskach, Andrzeja, zaraz zaczęto budować obwodnicę. A po co ? Ano po to aby jadąc na lotnisko w Krępie nie pchać się przez całe miasto. Wizjonerzy. Chyba że wy w tym maczaliście palce :roll: .
-
Wspaniale. Kobiety zawsze działały na mężczyzn pozytywnie . Może jakieś zdjęcia jak sprawują się mechanicy :roll:
-
Zdjęcia z próby ulotnienia Startera-GWS kolegi Pawła. Były problemy i model nie poleciał . Po poprawkach na pewno poleci
-
Gosia :?: Macie kobitkę w eskadrze ? A może to taka ,,ksywa,, ?
-
świetny tekst. Może z pewną nieśmiałością dopiero się rozkręcają, a każdy pokaz będzie jedyny i niepowtarzalny :roll:
-
:shock: No panowie, piękna relacja tylko krótka. Życzę pogody i dobrej zabawy
-
Deklaruję się z całą rodziną (2+1). Połowica deklaruje - majonezy.
-
:oops: cholera, faktycznie. Człowiek nie może opędzić się od ,,paparazzich,, Jednak dokładniej przejrzę swój aparat.
-
Dzięki za podtrzymanie na duchu Dziękujemy koledze Marcinowi za zaproszenie i przygotowanie. Również podziękowania składamy dla Ola, który służył nam za przewodnika. Impreza była przygotowana z rozmachem. Było co oglądać i podziwiać. My również przyczyniliśmy się do jej uświetnienia. Chwilami było pięć modeli w powietrzu i mnóstwo ludzi wkoło nas. Szczęśliwie nic poważnego się nie wydarzyło. Do zobaczenia za rok. PS. Niestety nie zrobiłem żadnego zdjęcia :? Podoba się wam ten wielki model który pilotuję? 8) [/b]
-
:oops: a ja wróciłem z kacem.... moralnym. Rozbiłem ten model :oops: :? :evil: Jak sobie teraz przeanalizowałem na zimno - to była ewidentnie moja wina :oops:
-
No to jedziemy