bart07

Przebijałem w ortografach poprzednika wielokrotnie (na dyktandach w szkole) i wiem, że ortografii nie można się nauczyć. Jeżeli ktoś soli błędy to będzie solić. Dlatego nie przyjmuję do wiadomości, że taka osoba (jak ja) może cokolwiek pisać bez automatycznej korekty ortografii. Emil, bardzo proszę uruchom podkreślanie na czerwono. Dawaj, do 4x sztuka Uwierz, ortografy w piśmie urzędowym to wiocha. Żadne kwity, dysortografie tego nie usprawiedliwią, więc się pilnuj zawsze i wszędzie. Tutaj też.

HP = horsepower = koń mechaniczny = KM = 745.7 W Raczej nie ma tutaj nic w podtekstach

Andrzeju, proszę potwierdź, że awatar jest zgodny z regulaminem. Powinien przedstawiać Twoją osobę.

Witamy.

Temat ponownie otwarty

Do robienia drabiny stosowało się węzeł zwany wyblinką. Przy odrobinie wprawy łatwo zrobić. 10m to wbrew pozorom nie jest dużo, a i samo chodzenie po drabinie linowej nie jest takie proste i oczywiste.

Tak też mi doradzono. Planuję wbudować do takiej puszki rurkę 18/1 do połowy głębokości i wypuścić spaliny z boku, przy wlocie. Pytanie czym to spawać/kleić? I czy taki pomysł będzie OK?

Z monitora do ekranu? Przecież żaden z nich nie generuje sygnału... Nie masz DVD stacjonarnego? Pilnuj tego monitora. Będzie jaz znalazł do bazy przetwornica i masz podgląd dla publiki. Koledzy mają i jest super.

Potrzebujesz właśnie Component.

W pionierze???? Aby ustawić poprawny skłon desperaci obcinają i przerabiają całą wieżyczkę. Łoże razem z silnikiem jest wklejone wewnątrz. Bez rozprucia pianki niewiele zdziałasz. A MOTO służy tylko do wydźwignięcia na pułap. 20s i 5 min szybowania.

Zdarza się (mam taki kabel, chyba właśnie z tego zestawu). Jak na video wpuścisz sygnał audio to będzie kasza, ale nic nie uszkodzisz. Poszukałbym jakiegoś sprzętu AV w domu z wyjściem chinch video i na tym testował. 1. test monitora 2. podanie poprawnego sygnału do nadajnika i szukanie odbiornika. Na hobbyking w plikach jest poprawna rozpiska kanałów (z tego co pamiętam)

Kacper, wpisz w googlach "autopilot nie dla nas" Czekam na TO cudo i nie mogę się doczekać. Chyba wywołałeś OT. Funkcja FS nie jest zależna od generatora PPM, tylko od modułu radiowego.

Qrcze, jak chcecie latać na silniku, to kupcie trenera albo akrobara czy inną ESĘ. Bixler jest szybowcem i nie ma znaczenia jak lata na silniku. Ten silnik nie ma chłodzenia, ma zły kąt itp itd. Wyważ na 75 - 80mm i zobaczysz jak zacznie pięknie latać.

Poczytaj o takich pojęciach jak charakterystyka anteny, polaryzacja liniowa pozioma/pionowa, kołowa prawo i lewoskrętna, tłumienie przy przejściu z liniowej na kołową, z poziomej na pionową. Bez znajomości tych naprawdę podstawowych pojęć zrobisz krzywdę sobie i (lepiej nie) innym. Andrzej, nie masz racji - http://pl.wikipedia.org/wiki/EIRP W instrukcji masz zarówno moc nadajnika jak i czułość odbiornika. Mój zestaw (200mW) na poziomie gruntu ma zasięg 600m i jest to dokładnie tyle ile wychodzi z obliczeń.

Wróżę z fusów, jakie podałeś, że nie.

Te są położone. Mam nadzieję, że poprawnie

Tak, jak koledzy piszą, silikon do klejenia, ale też do pionowych fug (wg koloru fugi). Dobrze sprawdź fugi w kabinie i pilnuj ich w trakcie eksploatacji. Płyta KG nawet zielona nie lubi wody. Przestrzeń za brodzikiem dobrze by było w jakiś sposób wentylować, inaczej hodowla grzyba murowana.

Zamykam, niestety...

9xr nie ma oficjalnego modułu nadawczego, więc nie siejmy zamieszania. Dobrze, że zadziałało. A piny we wszystkich są tak samo rozstawione

Wczytaj sobie template na 4 kanały, następnie w widoku kanałów (zmiana widoku - klik w dół) sprawdź, czy i które chodzą na 100% (tak jak pisze Robert) i na tych kanałach sprawdzaj. Do programowania revers nie jest niezbędny. Zawsze możesz używać odwrotnie drągów . Do latania oczywiście ustaw prawidłowo.

Deski ułóż w sposób kontrolowany, aby przez wakacje się nie wyboczyły. Z tego co czytałem to planujecie je kleić. Może warto taką kanapkę zrobić przed wyjazdem?

Kacper, nie zmienia to faktu, że gość wylądował bez skrzydła ładniej, niż ja pełnosprawnym modelem

Jarek, jak kupuję MT, to nie po to, aby dmuchać i chuchać na silnik. Daję w palnik (w elektrony?) i katuję model. Jak zarżnę silnik, to wymienię. W końcu jest najtańszy Napisałem, że silnik, moim zdaniem, będzie ostatnią rzeczą która padnie w samochodziku tego typu. Oczywiście pod warunkiem, że kiedykolwiek był w pełni sprawny. Przy okazji to mimo wszystko nie podejrzewam, aby do Inrunnerów wkładano najsłabsze magnesy i ryzykowano 100% zwrotów gwarancyjnych. 100°C chyba nie daje śladów w postaci okopconego uzwojenia Silniki w Strada MT Evo bez problemów ukręcają wały i rwą zębatki, wiec nie straszmy kolegi, że musi jakoś specjalnie troszczyć się o napęd.

Ja ze swojego doświadczenia dodam, że ręczną trzeba umieć ciąć, a elektryczną jakoś idzie.

I tak i nie. Magnesy neodymowe mogą pracować do temperatury nawet 200 °C - w zależności od typu http://www.magnesy.net/magnesy-trwale-neodymowe-neoflux.html Inrunery z jakimi się spotkałem, w rozmiarze 36 grzeją się dosyć mocno. Bez problemu kupisz do nich chłodzenie. Magnes jest wewnątrz cewki, więc jego warunki pracy są również kiepskie. Ja specjalnie wybierałem silniki "szczelne" aby żaden syf do nich się nie dostał. Często temperaturę obudowy miały w okolicy 70°C - parzą. I działają. Nie straszmy, że zagrzany silnik od razu przestanie działać. Za to kilka razy umarł mi nowy podzespół zaraz po podłączeniu zasilania. W silniku uzwojenie jest tak gęsto upakowane, że nawet mały błąd przy produkcji uszkodzi cewki. A wymienić dużo trudniej niż w outrunerze. Nie mam ochoty próbować