Skocz do zawartości

PK999

Modelarz
  • Postów

    1 441
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    11

Treść opublikowana przez PK999

  1. Dalej ciekawi mnie temat wyważania silnika. Nie słyszałem jeszcze aby z jakimś modelarskim silnikiem było tak źle aby trzeba go było wyważać. Bezsensem jest też wyważanie na magnesach - wirnik też ma magnesy i to dość silne. Na pewno zakłócą one proces wyważania. Co do łożysk. To łożyska wysokoobrotowe z dość dużym luzem. Lekkie cykanie na boki to nie problem pod warunkiem, że wszystko kręci się płynnie.
  2. W kilka sekund do wyczuwalnej ręką temperatury - nie. No chyba, że autor tematu przesadza.
  3. Jak? Jeśli coś było nie tak z nowym silnikiem to z całą pewnością Twój błąd, że zacząłeś w nim grzebać. Chińczyki tak już mają, że czasem niefortunne ułożenie przewodów silnika i drut wewnątrz podchodzi pod wirnik. Jak już raz go rozebrałeś do zmiany łożysk to rozbierz raz jeszcze i obejrzyj czy z uzwojeniem wszystko w porządku.
  4. PK999

    Silnik przerywa ?

    Patryk a czy w czasie tych anomalii silnikowych działa reszta serw? Co z tym "pikaniem" silnika w czasie występowania problemu? Spróbuj przełączyć silnik na inny kanał (ustawiony na któryś potencjometr) a na kanał 3 wepnij serwo i sprawdź czy serwo nie będzie robiło dziwnych rzeczy i czy silnik będzie pracował odpowiednio na innym kanale.
  5. Piękna poduszeczka. Do wywalenia.
  6. Silnik zostaw w spokoju. Jeden prosty test. Czy w czasie podłączania pakietu serwa robią charakterystyczne szarpnięcie i czy krotko błyska dioda w odbiorniku? Jeśli tak - masz coś nie tak z komunikacją lub z odbiornikiem. Jeśli nie to regulator nie zasila odbiornika.
  7. Pakiet - max. do przodu modelu, w sam dziób. Odbiornik - gdziekolwiek w zasięgu przewodów. Oczywiście na rzepa do ścianki aby nie latał luźno. Nie powinieneś mieć u siebie problemu z kolegami do pomocy. Gdyby jednak to ten model lata sam. Wyważenie jeśli nic nie zmieniasz w ułożeniu wyposażenia masz już zrobione. Model można spokojnie oblatać bez włączenia silnika - rzucając go energicznie prosto przed siebie. Po takim rzucie masz ze 20m lotu w czasie którego zobaczysz czy model leci prosto i w razie potrzeby skorygujesz.
  8. Ciekawy model - w swojej prostocie. Pewnie bliżej zimy będę Cię męczył o kilka wymiarów modelu żeby zrobić coś podobnego z depronu. Serwa MG to chyba słuszny pomysł w takim modelu - będzie zapewne twardo traktowany. Tymczasem obserwuję postępy i czekam na relację z oblotu.
  9. Świeci się kontrolka w odbiorniku=wszystko ok. Nie świeci się=aparatura nie włączona lub nie zbindowana. Bindowanie w tych zestawach gdzieś ktoś opisywał ale jako że jest z tym problem pozwolę sobie przypomnieć. 1. Wepnij zworę do bindowania w miejsce opisane BAT lub BIND 2. Podłącz odbiornik do regulatora. Pakiet do regulatora --->dioda w odbiorniku miga. 3. Wciśnij przycisk BIND na nadajniku a następnie włącz go (nie puszczając BIND). --->dioda w odbiorniku zaświeca się na stałe. 4. Wyłącz nadajnik, odłącz pakiet od regulatora, wyjmij zworę z odbiornika. Teraz już można włączyć nadajnik (nie trzymając BIND) i podłączyć pakiet do regulatora. Dioda w odbiorniku powinna od razu się zaświecić i wszystko ma działać.
  10. Tak jak pisze Irek, połączyłeś szeregowo. Połącz czarny do czarnego, biały do białego itp. w jedną kostkę od pakietu 3s i będzie działało. A najlepiej zrób sobie łączówkę szeregową do przewodów prądowych w modelu i osobną do ładowania (łączącą przewody balansera)
  11. W takim wypadku nie ruszyłyby się serwa, bo nie miałyby zasilania.
  12. Zapewne nie i to jest cały problem. Silnik pika bo nie ma sygnału a serwa drobnymi kroczkami lecą do końca - typowe dla niezbindowanego odbiornika/braku sygnału z nadajnika.
  13. Moim zdaniem, nie chcąc absolutnie zniechęcać, latanie skysurferem nie nauczy Cię prawie niczego. Mnie latanie pioneerem a później innymi motoszybowcami nauczyło złych nawyków, które zwalczam do dzisiaj. Dlatego cieszę się bardzo, że przed planowaną spaliną udało mi się trafić na małego piankowca - dość szybkiego, mało stabilnego i latającego tylko dlatego, że ma silnik.
  14. PK999

    ciekawa konwersja :)

    O proszę. Moje absolutnie bezsensowne marzenie z czasu początków latania. Samolot z dodatkowymi silnikami w płacie aby model latał wolniej. Tyle, że ten z uwagi na zintegrowanego quada ma możliwość pionowego startu. Ciekawi mnie ustawienie elektroniki quada. Osobny kanał gazu pod potencjometrem wystarczy? Do tego kanały lotek i wysokości zdublowane - to samo do quada i do samolotu.
  15. Kadłub może i będzie smukły ale masa śmigła i piasty w najdalszym od SC miejscu chyba nie wyjdzie na dobre a i metr "wału silnika" też będzie ważył. Co do przeniesienia napędu...Na pewno dwa łożyska przy samym śmigle. Kadłub z czego by nie był będzie pracował i mocowania na sztywno raczej nie ma co ryzykować. Taki metrowy pręcik zbyt prosty nie będzie a obroty będzie robił znaczne czyli też przeciwko kilku sztywnym podporom. Można by się pobawić prętem węglowym. Te zwykle są dość proste, dość sztywne i nie odkształcają się tak jak metalowe. Do tego ze dwie podpory na elastycznym zawieszeniu i mogłoby działać. Problem tylko w mocowaniu węgla do piasty i w pasowaniu łożysk.
  16. PK999

    Rozładowanie Ni-Cd

    Jeśli dioda na włączniku się świeciła to tak.
  17. Zwyczajnie szlifuję na szlifierce stołowej. Wystarczyłoby pewnie obszlifować śrubkę ręcznie, papierem ściernym. Jak zrobisz nawiercenia z obu stron za jednym podejściem nie ma problemu z trafieniem w nie śrubą, bo masz po drugiej stronie otwór kontrolny.
  18. Z tego co widzę, masz potencjometr odłączony mechanicznie od przekładni. W takim przypadku silnik będzie gonił cały czas w którąś stronę. Ręką ciężko będzie ustawić potencjometr tak aby silnik się zatrzymał. To dość dokładny a co za tym idzie czuły układ. Złóż wszystko w "kupę" i będzie działało.
  19. Z moich doświadczeń z tym modelem wynika, że pioneer zrobiony jest tak aby latał wolno. Nic odkrywczego, to model do nauki. Kąt statecznika ma taki a nie inny i inaczej jak sterem wysokości się tego nie zmieni (chyba, że przed sklejeniem ogona). A jeśli już się zmieni to model ten straci swoje wspaniałe właściwości i będzie latał szybko, a tego bardzo nie lubi. Z tego to powodu nawet wyważony bardzo przednio, przy pewnej prędkości zacznie zadzierać. Oczywiście spróbuj zmienić wyważenie, może to wyjdzie Ci na dobre. Miałem swego czasu zapał do bicia rekordów prędkości tym modelem (no a jakim, jak innego nie miałem ) i w końcu zrobiłem mikser, przepustnica-->wysokość, z odpowiednią krzywą, tak aby przy locie silnikowym mieć cały czas lot "względnie" poziomy. Super rzecz z jednym minusem - nie działa gdy prędkości nabieramy metodą "naturalną".
  20. Takie mocowanie silników jest tak proste, że aż do niczego. W każdym z tego typu silników polecam wykonać jeden zabieg. Po ustaleniu w którą stronę względem łoża mają wychodzić przewody od silnika wykręcam śruby zabezpieczające z łoża i odpowiednim wiertłem nawiercam aluminiową część silnika wchodzącą w łoże. Nawiercenie tylko na taką głębokość aby było widać wyraźnie stożek po wiertle. Robię także delikatny stożek na śrubach zabezpieczających. Wtedy przy skręcaniu wszystkiego na modelu śruby wskakują sobie w swoje miejsce, nie trzeba super mocno dokręcać, bo śruby same się zabezpieczają. Plus jest taki, że nie deformuje się gniazdo dolnego łożyska jak to czasem bywa przy dokręcaniu silnika na siłę no i nie ma mowy aby silnik się katapultował.
  21. Coś mi się wydaje, że w tym zestawie regulator nie robi się nawet ciepły. Słuchajcie starszego.
  22. Podejrzewam, że tak jak w większości nadajników te 4 imbusy z przodu to tylko mocowania podstawy drążków. Zapewne obudowa dzieli się na pół po odkręceniu wkrętów znajdujących się z tyłu a sam przedni panel jest zamontowany do przedniej połówki na stałe lub wkrętami od środka.
  23. Po pierwsze jaki to pakiet? Po drugie ten zestaw napędowy pracował już razem i to nagły problem czy wszystko nowe?
  24. PK999

    Ruchomy wal 46ax

    Mam nowy silnik asp i jest to samo. Wał daje się wysunąć w palcach po zdjęciu tłoka i korby. Pierwsze łożysko robi za ustalenie. Ściskając śmigło nakrętką dociągasz wał aż oprze się o łożysko. Luz znika. Moje doświadczenie to raptem kilka silników żarowych i wszystkie były tak zbudowane, wszystkie miały ten luz.
  25. PK999

    LI-POL czy uszkodzony?

    Ładowarka rozładowanie robi bez balansera więc nie ma co się dziwić, że napięcia się rozjeżdżają. Każdy pakiet tak zrobi, bo żaden nie ma idealnie równych cel. Jeśli podejrzewasz, że coś jest nie tak rozładuj cele pojedyńczo. Potrzebny będzie kabelek np. z przedłużacza serw bo musisz wpiąć się w złącze serwisowe pakietu tak, aby mieć możliwość rozładowania jednej celi. Rozładowujesz po kolei, takim samym prądem, jako 1s (do 3V) i zapisujesz mAh wyciągnięte z każdej celi. Jeśli różnice w pojemności będą duże przedstawisz te dane sklepowi który musi przyznać, że sprzedał przedmiot niepełnowartościowy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.