



-
Postów
8 423 -
Rejestracja
-
Wygrane w rankingu
77
Treść opublikowana przez cZyNo
-
Latanie F3F w okolicach Wrocławia - rozpoczynamy
cZyNo odpowiedział(a) na cZyNo temat w Imprezy szybowcowe - miejsca do latania
jak wyjedziesz jak jest ciemno, to będziesz w sam raz. -
Ale kto mówi o banowaniu? Na pewno nie ja Tomek - wdajesz sie w dyskusje z której wynika ze moderator przymyka oko na łamanie prawa i na propagowanie łamania prawa (bez względu na Twoje cele edukacyjne).... Dlatego pisałem - moderator lepiej niech sie zastanowi 100razy zanim cos napisze lub wda sie w dyskusje.
-
Latanie F3F w okolicach Wrocławia - rozpoczynamy
cZyNo odpowiedział(a) na cZyNo temat w Imprezy szybowcowe - miejsca do latania
to przyjedź na Rusko +12 stopni, min 15m/s i brak deszczu w czasie gdy sie lata -
Latanie F3F w okolicach Wrocławia - rozpoczynamy
cZyNo odpowiedział(a) na cZyNo temat w Imprezy szybowcowe - miejsca do latania
a sobota i niedziela będzie nasza. -
Tylko żeby wiedzieć jaka wypowiedź nt. modelarski (bezpośrednia czy pośrednia danego tematu) ma sens czy nie, wiedza się bardzo przydaje. Jak i wyczucie - w tym przypadku 'modelarskie'. Bo bluzg pomiędzy użytkownikami za dużo na forum nie widać. Dla mnie dziwnie wygląda jak moderator jako user pisze infantylne rzeczy. Ot jak dla mnie to kwestia nazewnictwa danej grupy użytkowników. Na forum językowym, ogólnym, lub o jakiejś dupie Maryny to pryszcz-może być i Moderator, na technicznym to mi się kłóci mentalnie. A ja coś mówię o banowaniu? Czyli sugerujesz że wszyscy latają nielegalnie? Mi tylko było by wstyd pisać, że używam (lub się tym chwalić) ewidentnie nielegalnych urządzeń (czy programów). Czy zdarzeń, jak latanie tam gdzie nawet zdrowy rozsądek nie pozwala. Z drugiej strony taki delikwent sam się wystawia. I kiedyś się może zdziwić. Z trzeciej strony - czy to nie powinno być w zakresie Moderacji - zgłaszanie czynów nielegalnych i zagrażających życiu? To chyba powazniejszy problem niz napisanie 'ty cymbale' do adwersarza? Nieprawdaż?
-
Jak i Gość który zlewa prawo nie jest dobry na forumowicza
-
Latanie F3F w okolicach Wrocławia - rozpoczynamy
cZyNo odpowiedział(a) na cZyNo temat w Imprezy szybowcowe - miejsca do latania
A czemu miałbym nie polatać skoro wieje? więc wyciągnąłem USiołA i przeprowadziłem zestaw lotów testowo-konfiguracyjnych. Oblatałem i ustawiłem łącznie 8 konfiguracji modelu - a co mi tam Robiłem sobie spokojnie zakręty takie na 30-40m. No i sprawdziłem jak się bimba. Bimbło na 80m. Całkiem nieźle jak na coś bez silnika. jutro niestety chyba mokro będzie -
no ja już jestem w tym wieku że niesztywnym ciężko trafić precyzyjnie....
-
Toxic F3F - wersja szybowiec i elektro szybowiec
cZyNo odpowiedział(a) na modelpiotrek temat w Motoszybowce
Ano potrafi. Do tego potrafi dobrze model ustawić. I potrafi dzielić się wiedzą bez krempacji. No i potrafi dobrze się bawić po lataniu A co do modelu - to tam lekka elektrownia jest A Ty Krzychu tez rób kadłub elektro. -
Łee...ale tu już zostało wszystko rozsądne powiedziane. Trzeba by watek zamknąć
-
Troche Miga przypomina. Moze nowa klasa powstanie? f3kjet?
-
Dzięki Rafal, ale nie chce byc moderatorem. Modelarstwo i forum to dla mnie tylko zabawa i rozrywka. Nie chciało by mi sie śledzić wszystkich watkow nawet w dziale. Wiele jest zbyt nudnych lub nieciekawych. Na zawodach latam lepiej gdy jestem na luzie, a f3f uczy cholernie pokory. Ja nie spinki na wyniki. Znam moje ograniczenia modelarskie i jak i te w pilotażu. Ale mocne punkty tez znam. I zazdroszczę kunsztu wielu kolegom z którymi latam lub których widziałem jak latają. Np taki Kamil tez lepiej lata ode mnie. Ty tez. Ja widac mam tylko farta i jestem z tego zadowolony. A do Kamila-chłop ostatnio troche sie zmienił na lepsze. I juz kiedys to pisałem- Kamil ma bardzo duza wiedze modelarską. No ale paluchy i jape ma czasami niewyparzone A popychacze z rurki węglowej fi4 (nie bowdeny) dzis intensywnie uzywałem
-
A ja nie planowałem i nie planuje byc moderatorem. Wiec tematu i tak nie ma. jeśli chodzi o mnie - jak wiem to pisze. Jak mnie ktos przekona ze to co wiem jest nieprawidłowe, to to akceptuje. Jak nie wiem siedze cicho i to czytam. Jak mi sie wydaje ze cos wiem to wiem ze dalej nie wiem. Czyli siedze cicho. Banał. A jak ktos mi chce głupotę wcisnąć to go zjem
-
To Tomku tylko Ci sie wydaje. Przy awatarze w tamtym poście jestes tez jako moderator Jakbym był pierwiosnkiem modelarskim, wszedłbym na forum i zobaczył post od który napisał Moderator Forum to bym przyjął go za pewnik. Na szczęście juz nie jestem... Teraz jestem juz szczypiorkiem
-
no niektórzy moderatorzy na tym forum to strasznie kombinują a prostota taka piękna bywa
-
A jak wracają do neutrum to jest precyzja
-
ale to lepiej robic z popychaczami, a bowdeny lepiej przykleić na całej długości do kadłuba (jak sie da oczywiście)
-
rozmawiamy o napędzie SW i SK.Jesty pytanie, jest odpowiedź. A kwestia mocowań bowdenów w modelach juz chyba została omówiona?
-
Takie rozwiązanie jest dość sztywne. Ty masz nieduży szybowiec.Więc wystarczy. Swego czasu w falconie też chyba tak robiłem. Tylko zdaje sie że dawałem rurkę fi2
-
A tego to nie wiem A ja tylko dałem przykład ze banalna taśma duzo znosi
-
Tomek...kombinujesz za bardzo Ja mam skrzydła po 1.5m na taśmie jako tako przyklejonej i sie nie wysuwają. A bagnetu nie mam super spasowanego. A siła odśrodkowa w zakręcie (jak się go źle zrobi) jest sporawa jak nie bardzo duża. No raz mi sie wysunęło, ale taśmę odklejałem i przyklejałem przez cały dzień w ramach oszczędności lub lenistwa. Sam nie wiem co przesądziło. ale przynajmniej wtedy model fajnie latał i coś sie działo.
-
Tu bagnet robi dużo. Przez to nie trzeba aż takiej nadmiarowości. Ale przeciwskazań nie ma
-
To raczej mały model.
-
Polecam - jak bowdeny to tak jak napisał Staszek lub popychacze z rurek węglowych. Dobre i stosunkowo lekkie rozwiązania (oczywiście z bowdenem lżejsze). No i do pręta węglowego łatwo dokleić dowolny snap z tworzywa.
-
no to teraz widać że taśma nie pomoże. Jeśli ciasno spasowany bagnet Ci nie wystarczy, to haczyki i gumka lub sprężyna dadzą rade. Bagnetu bym nie dzielił Inna opcja to nylonowe śruby zamontowane w skrzydłach i dokręcane od strony wnętrza kadłuba (lub odwrotnie) Będziesz miał od razu bolce ustalające No i zawsze możesz zastosować zawleczki lub śruby wkręcane/wkładane poprzez dźwigar w obu skrzydłach. To tyle co pierwsze wskoczyło mi do głowy.