cZyNo

A dla mnie przy pierwszym oblocie szybowca wazniejsze jest sprawdzenie poprawności toru nadawczego i braku strat zasiegu niż wytrymowanie modelu. Tak samo w niczym nie przeszkadza, a pomaga psychicznie jak w nowym miescu sprawdzisz czy nie ma problemów z zasięgiem. Wole miec lepiej niz dobrze szczegolnie jak sie odlatuje na odleglosci znacznie wieksze niz 600m. A do tego nadajnik mi gada do ucha, więc w żaden sposób mnie nie absorbuje. Poprawnie wykorzystana telemetria fajna jest. I pomaga I jak juz pisałem - w zależności od ulokowana anten w modelu zmienia sie optymalne położenie anteny w nadajniku.

uuuu...i co teraz? Najgorsze jest to, że mi też się trafił nadajnik 12bitowy.

Tak. Jest to bardzo ładnie i przejrzyscie napisane. Bez zbędnych komplikacji. Udany dokument

No to pytamy...kto używa? I czuje te extra bity?

jeśli o 4k to jest to potrzeba ale głównie do modeli 3D i innych gdzie ustawione jest wysokie expo. Wtedy wciąż mamy dużą precyzje sterowania. W innych przypadkach jest to raczej niezauważalne. Serw 12bitowych chyba jest jak na lekarstwo

Oglądam firm the Wall. Ktoś tez miewa tak fajnie? Przed chwilą skuchalismy płyty Viena

Niby są 12bitowe serwa.

Ano. Z ogólnym ograniczeniami do stref. Ubezpieczenie obowiązkowe od 5kg. To tak pokrótce.

Porównuj do nowych modeli. Wiele nowych aparatur rozsadnych producentow ma rozdzielczość 4k. Ja bym powiedział ze Aurora dorównała do reszty w tym elemencie. Gorzej ze tylko najdroższe serwa pozwolą na skorzystanie z pełnej rozdzielczości Poza tym funkcje i parametry bardzo obiecujące.

Skoro wałkujemy Alpine Piotra, to mimo zapewnień producenta proponuje nie dawać na MKS'y napięcia 6V. Daj 5,5 a będzie bezpiecznie. A najbezpieczniej 5V. Są i tak pierońsko szybkie. Przy wyższych napięciach niestety lubią się palić....silniczki.

Rozumiem. Akurat Nic z Wistmodel nie mam i nie miałem. Ale rozwazalem. Naturalną koleją rzeczy powinno być przevhodzenie na coraz wyższy poziom latania-no pompatyczne, ale od nowego modelu oczekje sie wiecej. Szczegolnie przy zmianie rozmiatu modelu. Teraz najczęściej zaczyna sie od piankolotow, potem próbuje sie rożne modele balsowe, foliowe. Pózniej czesto trafia sie na laminat od Kwarcinskiego, Vipa, Mawi czy inne. A potem chce sie cos większego. I wg mnie kupowanie tego samego w większym opakowaniu nie ma sensu bo to nic juz nam nie da. Lepiej pójść w makiete lub cos znacznie lepiej latajacego. Ot taka jest moja opinia. A ten model da Ci duzo frajdy. Tylko czemu jeszcze nie leciał? Ja bym tyle nie wytrzymał )

Nie da sie. I nie probuj. Dla Twojego dobra. Druga cela tez jest niepewna.

Trzeciej celi brak. Kup nowy. Ten do utylizacji. Chyba ze potrzebujesz 2S

Na W to proponuje cos z Wistmodel. To juz inna klasa modeli. Temat obok

Lekkie, małe urządzono i np. podaje wykorzystaną pojemność pakietu. Bezcenne. Szczególnie przy heliku a te regle sa idealne do heli. Przy okazji temperatura regla i inne dane. Kątomierzem ustala sie wstepne wychylenia lopat. Resztę mozna doregulowac w locie. Wrecz sie powinno. Do posiadanego silnika, do pakietu, do stylu latania. Tak samo przydatne przy ustawianiu krzywej silnika. A tu widać od razu czy pakiet wydala, czy silnik jest w formie czy kąt mozna zwiększyć bez gotowania silnika lub regla. Itp itd A smiglo w hamowania statycznej inaczej sie zachowuje niż w locie. Szczegolne te o duzym sloku. To tak przy okazji. Jest telemetria to warto korzystać żeby wiedzieć co sie dzieje z modelem. Żeby go ustawić. Zeby sie uczyc lub porownywac teorie z Rzeczywistością. Możliwości jest wiele. Tak bezpieczniej i nie trzeba dodatkowych piszczków, ogranicznikow itp wszystko w aparaturze. Wszystko zapisane. I nie mozna juz powiedzieć ze model przestał reagować na stery W telemetri widać wszystkie nasze błędy

Zdolniacha tych tez juz nie mam. Leżą w pudełeczku. Czekaja na jakiegos malucha.

Moje 125 miały duże luzy i nie najlepiej centrowały. Akurat w szybowcach to bardzo ładnie "widać" i czuć. Po zamontowaniu oceniaz. Może masz lepszą serie Poza tym były znacznie szybsze od hyperionow 095

I po lataniu. Pada jak ktoś ma czas w przyszłym tygodniu na spotkanie w laziskach to czekam na propozycje

Fajny. Tez swego czasu nad nim sie zastanawialem. Zainwestowales w model to nie oszczędzają na serwach. Ja KST szybko wymienilem. Teraz są jako rezerwa.

z nimi jest najprościej i da sie zdemontować co czasami sie przydaje. W jednym kadłubie mam na stałe zamontowane (ale to nie ja ), drugim na tych adapterach (i tak będzie w kolejnym). A w trzecim modelu mam wstawione na stałe w skrzydła. W czwartym też miałem na stałe w kadłubie (tu akurat tak było wygodniej). Druga końcówka (czy od skrzydła czy od kadłuba) jest zawsze na luźnych kabelkach - tak dla bezpieczeństwa gdyby coś się poluzowało. Jak dla mnie to MPX'y dość lekko się rozłączają - ale to może złudzenie powodowane tym, że na pakietach miewam XT60

pozostańmy przy latają Chyba że masz lepsze logi - oczywiście chodzi mi o loty w termice. Bo na zboczu mogą śmigać ładnie. Jutro hałda? Będę przejazdem po południu

Cos ciężkie te modele wychodzą...

Ja tam nie narzekam na MPX - spokojnie się łapie. I znacznie łatwiej sie rozłącza niż DB9. zerknij na to: http://www.modelemax.pl/product_info.php?products_id=10998 http://www.modelemax.pl/product_info.php?products_id=10997

Db9 komputerowe lub mpx w obudowach lub bez. Obudowy np w modelmax. To Najpewniejsze i najczęściej stosowane, choć db9 troszke duze

Możesz wyzej latać w Czechach. Masz blisko Chyba również w kwietniu pojawią sie nowe moduły telemetryczne (ale na razie danych brak): 1. Czujnik prędkości z rurka Pitota 2. Universal Modul 3. Moduł 2xTemp, RPM, Voltage 4. Moduł RPM, Voltage, Current 5. Micro General Module Mam nadzieje że będą cenowo bardzo przystępne i małe (czyli w końcu zmieszczą sie w modelu bez demontażu obudowy ) Pozdrawiam