Skocz do zawartości

idfx

Modelarz
  • Postów

    5 367
  • Rejestracja

  • Wygrane w rankingu

    30

Treść opublikowana przez idfx

  1. Zatrzymał się na 50 m .... a czy nie próbowałeś go wznieść zbyt gwałtownie ? Może miał jeszcze za małą prędkość i się przewalił ? Postaraj się startować z małym kątem (nie duś steru wysokości od razu na maksa przy starcie) a jak już nabierze prędkości to już możesz iść w górę. Inaczej przepadnie i się przewali robiąc gwałtowny skręt i pionowo w ziemię. Wyważanie na palcach to nie jest dobry pomysł, gdybyś posadził go na dwóch cienkich gwoździach to byś się przekonał Przesuniesz go o pół centymetra i już leci na nos, cofniesz centymetr i opada na ogon, także w przerwach nad oblatywaniem zbuduj prowizoryczną wyważarkę, na pewno sobie poradzisz.
  2. Ja też obstawiam na statecznik. Najpierw się upewnij w 100%, że stateczniki są sztywne i poziomy jest idealnie równoległy do płatów. Jeśli nie wyeliminujesz tej zagadki zabrniesz w ślepy zaułek i będziesz trymował bez końca. Sprawdź również odległość rogów natarcia statecznika poziomego do rogów płatów na spływie. Po lewej i prawej stronie odległości muszą być równe, więc tu może dojść kolejny problem, o którym wspomniałeś - "luźne" mocowanie płatów. W trakcie lotu występują pewne przeciążenia jak i napór powietrza przy odpowiednich "manewrach" dlatego postaraj się zrobić to jak najsztywniej. Będzie dobrze
  3. Fajna lektura Romanie, a czy masz jakieś źródła na temat porzeróbki silnika ? Planuję w tym od piły, co do którego mi pomagałeś zamienić zapłon na elektroniczny i chwilowo utknąłem na konstrukcji sprzęgła. Do odpalania chciałbym użyć rozrusznika od quada lub malucha, ale nie wiem jak zbudować sprzęgło by odpalony silnik nie zamienił rozrusznika w śmigło :) Próbowałem odpalać wiertarką, ale ciężko idzie .. Wracając do zapłonu (nie znam się jeszcze zbytnio, więc wybacz głupie pytania) czy jest on jakoś synchronizowany z pozycją tłoka czy jest to najzwyczajniej podawana iskra ze stałą częstotliwością ?
  4. idfx

    Okularnik?

    Spotkał mnie ten sam problem w tym sezonie ... do tego stopnia, że jak latam to przychodzi moment, że ktoś musi mi już powiedzieć w jakiej pozycji jest model i to wcale nie tak daleko ani wysoko. Dla mnie już niewyraźna plama na niebie. Nie pomogło ukolorowanie modelu. Nie przejmuj się tylko pędź po okulary, też jestem w trakcie, bo sporo przyjemności mi ubywa z latania, jak pozostaje ten dreszczyk raczej niemiłych emocji, że może zgubię samolot.
  5. eeee tam żadna wtopa, sam się zacząłem zastanawiać czy z dobrej strony patrzę, bo można spojrzeć z punktu widzenia pilota, albo widza będącego na wprost samolotu, a wtedy oba stwierdzenia mają prawo bytu więc nie ma się czym przejmować.
  6. Ja w Cf2822 dokręcam śruby tak mocno jak się da, po 2 lotach znowu dokręcam i tak jeszcze ze 2 razy. Potem małe imbusy wykręcam, smaruję lekko klejem do śrub i wkładam resztę w talerzyk tak jak było kiedyś, bo już były wyżłobione "wyrobiska" i wkręcam śruby dosyć mocno. Do dziś nic nie wyskoczyło. Wcześniej nie używałem kleju do śrub, ale starałem się pamietać by co 2 do 3 lotów wciąż dokręcać śruby, bo aluminium szybko się wyrabiało, też nie miałem takich przygód. Niby mały silniczek, ale moment i szarpnięcie ma
  7. a nie odwrotnie ??! wajcha w lewo, lewa lotka W GÓRĘ model skręca w lewo, chyba że mój rządzi się innymi prawami.
  8. W ostatnim modelu zamontowałem jakieś tanie TowerPro i też brzęczą w neutrum. Wystarczy, że pyknę lekko trymer w jedną czy drugą stronę i się uspokaja. Serwa są analogowe Chyba to nie jest jakiś znaczący wykładnik do odróżnienia czy analogowe, czy cyfrowe.
  9. idfx

    skrzywiony wał

    Ja wczoraj latałem ... Nieświadomie. Założyłem na Emaxa 2822 sporą piastę i śmigło. Pierwszy lot ok, drugi niby też, ale jak obejrzałem nagrania z breloka zauważyłem, że obraz zaczyna falować. Nie było nic słychać w trakcie lotu. Nie było też kreta a łagodne lądowania w wysokim zbożu. Zacząłem po kolei analizować skąd to falowanie, okazało się że wał nie wytrzymał. Silnik zaczął "stukać" jak ruszam na boki i jak powoli kręcę śmigłem to już na oko widać, że wobluje. Na wszelki wypadek go zdjąłem, założyłem nowy i wróciłem do lekkiego prop-savera zamiast piasty. Szukam mocniejszego konstrukcyjnie odpowiednika 2822. Mam ich kilka i bardzo się różnią od siebie pod względem wytrzymałości. Pozostawiają wiele do życzenia.
  10. czyli nie nabiera odpowiedniej prędkości i przepada ??
  11. Czyli coś się "wali" bo Sekwana to najlepszy test, jak coś jest nie tak z komputerem to na tej mapie musi się scrashować komputer. Jak będziesz robił kolejne testy to biegaj koło mostu na respie (ale już za rzeką) - od lewej do prawej. Dopóki się nie przestanie "wykrzaczać", komputer nie pracuje prawidłowo Pozostaje jeszcze problem z systemem, może ściągnęły Ci się jakieś aktualizacje przez ostatnie dni. po nich na ogół komp siada a potem wychodzą patche, które maja to naprawić. Jesteśmy dla Microsoftu królikami doświadczalnymi. Masz tyle zmiennych do sprawdzenia, że ciężko doradzić
  12. Może coś dokładałeś albo wymieniałeś w komputerze i się zaczęły kłopoty. Miałem tak po wymianie grafiki na bardziej "prądożerną", skończyło się na wymianie zasilacza. Jak już to polecałbym ten 500W z pierwszego linku, ale szkoda ładować się w koszty dopóki nie sprawdzisz. Tak jak koledzy pisali, najlepiej gdybyś mógł pożyczyć jakiś zasilacz i sprawdzić czy akurat w tym jest problem.
  13. hehe nie wytrzymam i muszę zapytać co rozumiesz przez zasięg modelu a nie aparatury ? Pułap ... no jeszcze ma to sens ze względu na uwarunkowania fizyczne, ale zasięg modelu mały a aparatury ok ... nie mogę rozgryźć co masz na myśli a już tym bardziej, że jak obroty mniejsze to "zasięg modelu" rośnie. Ważne, że problem rozwiązany.
  14. Niestety i ja, urlop mam krótki i musiałem podjąć inne plany, nie mogłem liczyć, że "albo się uda, albo się nie uda". Na pogodę nie ma rady Pozdrawiam i życzę udanej zabawy.
  15. Sprawdź też jaki prąd pobiera silnik. Jeśli dużo większy niż statystyczny, to znaczy że go ugotowałeś i np. uzwojenia silnika się zwierają a moc przepada najkrócej pisząc. Miałem tak nie tak dawno, prąd za duży a ciąg za mały i model nie miał siły, żeby się wznieść. Okazało się, że silnik był wadliwy od nowości i w środku wyglądał jakby był czymś "dziugnięty". Kilka wzajemnych przewodów uzwojeń nie miało prawidłowej izolacji i się zwierało. To samo mogło się stać w skutek przegrzania silnika. Rezystancja uzwojeń spada, prąd rośnie a mocy nie przybywa, wręcz odwrotnie ... Ciężko mi rozgryźć ten mały zasięg, ale jednak większy przy mniejszych obrotach. To by też niejako wskazywało na walnięty pakiet. Mniejsze obroty - mniejszy prąd - dłużej większe od minimalnego napięcie dostarczane do odbiornika. Potem już klapa, gwałtownie spada napięcie i siada wszystko.
  16. Oto i on Poczyszczony, odcięte i zeszlifowane wszystko co miało związek z łańcuchem, jestem w połowie prac nad połączeniem gaźnika z serwem. Dziś już powinno ruszyć. Uploaded with ImageShack.us Ten wężyk co wystaje właśnie dochodził do zbiornika oleju smarującego łańcuch.
  17. idfx

    Kontroler Safe2Fly.

    Pewnie, że może Tańsze i w sumie jak dla mnie lepsze niż jakieś gadające pudełko. Jak już bym miał orientacyjne ostrzeżenia o osłabnięciu zasięgu to bym dopłacił drugie tyle Dzięki za wskazówkę.
  18. To są właśnie najgorsze problemy jak same ustają ... zawsze się z czasem znowu odezwie i ciężko zdiagnozować. Spróbuj go tak na maksa przykatować na Przeprawie przez Sekwanę w BF, ta mapa jest najbardziej zbugowana i powinna Ci wywalić kompa jak coś jest nie tak, to samo dzieje się z konsolami. Jak będzie ok, to może jakiś problem z Medalem a nie z kompem ?
  19. idfx

    Piła formatowa

    Tak wiem, ale to nie było dosłownie cięcie a przycinanie kawałeczków 3x4 cm na wręgę, lub nie większych jak powierzchnia paczki papierosów. Tak jak wspomniałem naciąłem się sporo takich kawałków i było ok. Ciąłem tym co miałem założone na szlifierkę, szło ładnie jedyny problem że lekko paliło sklejkę
  20. idfx

    Kontroler Safe2Fly.

    Witam ! Zastanawiam się nad zakupem kontrolera Safe2Fly. W skrócie jest to zestaw nadajnika montowanego w modelu i odbiornika wydającego komunikaty głosowe, który trzymamy ze sobą w trakcie lotu. Zestaw ma zasięg około 600 metrów, nadajnik w modelu waży 10 gramów. Pracuje na częstotliwości 433 lub 915 MHz, podobno nie zakłóca odbiornika lub zestawu FPV. Przesyła nam informację o prądzie do 100A, alarm o niskim napięciu pakietu (30,20 lub 10% pozostałej pojemności baterii), niskim napięciu na odbiorniku i posiada wysokościomierz z możliwością zaprogramowania ostrzeżenia o wysokości. Więcej informacji tutaj: http://www.wireless-copilot.com/ Cena nie należy do najniższych $79.99 Czy ktoś ma rozeznanie czy jest to warte ceny, czy są podobne do zakupienia lokalnie w niższej cenie i czy w ogóle się takie gadżety przydają ? Poproszę o wskazówki. Pozdrawiam !
  21. idfx

    Piła formatowa

    Używam podobnej i jest ciężka do zajechania (wygląda bardziej metalicznie i jak z brokatem, może diamentowa). Ciąłem dużo sklejki, ostatnio ciąłem kafelki, co prawda tylko 8 tak by zakryć ładnie nie wykończony parapet. Teraz wciąż ją używam do cięcia sklejki i nie widzę potrzeby wymiany .. Jedyny mankament to luzowanie śrubki mocującej tarczkę, staram się na tym skupiać co by sobie oczu nie zajechać
  22. Mam nadzieję, że nie masz zdjętej obudowy bo wbrew pozorom to zakłóca zaprojektowany opływ wentylacji i skutek jest odwrotny od zamierzonego. EDIT: Szymek, pochwal się co tam zdziałałeś z kompem no i przyznaj się wreszcie, że go zagotowałeś na BF'ie
  23. Nie wiem jak masz montowany procesor, ale może trzeba posmarować nową pastę i na nowo zamontować radiator .. ? sprawdź też czy chodzą wszystkie wentylatorki, na grafice też.
  24. Być może, tak głęboko nie rozebrałem, nie miałem odpowiedniego klucza (torxa) zagiętego pod kątem prostym. Jak obracałem magneśnicę, to wypychało olej tą górną rureczką, a jak to się działo to już nie wiem Może jakaś membrana jest uszkodzona, bo zaworka raczej bym się nie spodziewał i zamiast wypychać, na zmianę wypycha i potem wciąga olej do silnika ze zbiorniczka. Jutro rozbiorę ten silnik na części, sprawdzę pierścienie i pozbędę się wszystkiego co miało związek z łańcuchem. Potem zrobię małą platformę, zamontuję serwo i go lekko zautomatyzuje by zapoznał się z aparaturą i będę myślał co dalej z tym zrobić bo kusi mnie by coś fajnego zmajstrować. Nie mam doświadczenia z tą skalą, jakie serwo trzeba zastosować do sterowania gaźnika ? Dźwignia chodziła dosyć luźno ..
  25. Dzięki. Rozebrałem wszystko i spod gaźnika idzie rureczka do spodu pojemnika z olejem do smarowania. Od góry idzie kolejna rureczka doprowadzająca olej na łańcuch. Tak to wygląda, jakby jakieś ciśnienie z silnika wypychało olej górą ze zbiorniczka na łańcuch. Szlag mnie trafił, przy rozbieraniu wyskoczyło mi milion sprężynek i innych drobiazgów. Po wykręceniu świecy, z silnika wylałem ponad 100 ml samego oleju. Zrezygnowany właśnie przywiozłem ze sklepu nową piłę. Z tej starej zostanie mi fajny silnik, usunę zbiornik z olejem i coś może fajnego się uda zbudować. Silnik mimo, że ma już kilkanaście lat pali jak marzenie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.